Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Sandro mi gin. sam kazał ćwiczyć, wiadomo, że nie wolno się odrazu forsować, wszystko stopniowo. Ja mam zakaz robienia brzuszków od gin. jeszcze przez 1 - 2mies. Nie mam forsować blizny po macicy. Jak na razie rosnę wszerz; powstają mi nowe rozstępy, ale ja tak kocham jeść 🙂, że nie umiem sobie odmówić... W listopadzie 2008 ważyłam 56kg, w styczniu 2009 po 2 mies pracy już 50kg, więc liczę na to że w pracy schudnę... Tylko jak na razie wszystkie moje fartuszki są dla mnie za małe, a jak byłam w ciąży dostałam nowy z logo szpitala i on mnie teraz obowiązuje, a następny przysługuje mi za 2 lata 🙂

sandro ja też pierwsze słyszę. ja już od jakiegoś czasu to ćwicze, to skacze na skakance. zawsze cwiczylam przy karmieniu ..... a zakwasy mam nie od cwiczen, a od noszenia kuby 🙂 .... nie cos mi sie wydaje że to jakaś nieprawda jest 🙂

Mi i bez ćwiczeń waga leci... Spodnie kupione kilka tygodni po ciąży, najpierw zaczęły być trochę za duże, a teraz wiszą... ☺️

Ach, a dzisiaj fryzjerek i kosmetyczka na poprawę humoru. Tak przy okazji załatwiania spraw papierkowych w przychodni. 😉

dziewczyny chce mi się strasznie ryczeć,zauważyłam u Olka przepuklinę pachwinową,strasznie mu wychodzi jak płacze,dziś byliśmy u pediatry po skierowanie do chirurga,termin na 14.02,masakra.jutro jadę do szpitala może po znajomości uda mi się coś załatwić.na szczęście ona się chowa jak maluszek się uspokaja no ale i tak strasznie się o niego boję 😞 😞 😞 😞 😞

Olga nie wiem jak Cię pocieszyć 😞, mam nadzieję, że wszystko się ułoży pomyślnie - trzymam kciuki za małego Olka! 😘 Strasznie dużo masz czekania do tego chirurga, oby się udało jakoś wcześniej dostać!

właśnie znajoma lekarka załatwiła nam wizytę w szpitalu u chirurga na czwartek,jednak bez znajomości człowiek by zginął..

Olgiuś to w czwartek trzymam kciuki! Wspólczuje nerwów. Nawet sobie nie potrafie wyobrazić jak bym sie zachowala na Twoim miejscu! Pewnie wylała bym rzeke łez.

Olga trzymamy kciuki 🙂 i nie denerwuj się,mój brat miał przepuklinę pępkową i w wieku 3 lat miał zabieg i nie było tak źle 🙂 główka do góry 😘

A u Nas ciężko dalej z tą skórką 😞 smarowałam Oilatum jakiś czas to wysypki dostała 😞 wróciłam do Diprobase to zaś sucha skórka echhh.
No i jeszcze do tego się ciemieniuszka pokazała 😞 jak na razie biała ale jest nawet w brwiach 😞 i widać tylko jak słoneczko dobrze zaświeci,smaruje przed kąpaniem oliwką Nivea wyczesuje ile się da i kąpiel w Oilatum.
Zastanawiam się czy mogę szamponu Nivea użyć,podobno pomaga w zwalczeniu ciemieniuchy no i dobrze zmyje główkę po oliwce.

olga trzymam kciuki 🙂

Olga - jeszcze raz - trzymam za Was kciuki! 😘 I rzeczywiście, czasem gdyby nie zanjomości, to by człowiek zginął... 🤨

Ja mojemu się przyglądałam i wciaż widzę przepuklinę na pępuszku. 😞 Pytałam pediatry czy mogłaby to zakleić (miał zaklejone dwa tygodnie i się zmniejszyła dość), ale ona nie, odsyła nas też do chirurga. Zobaczymy co z tym zrobimy...

Gosiu u mnie też była ciemieniucha. W dodatku najpierw nic z nią nie robiłam... bo okazało się, że zauważyłam ją jako ostatnia (a parę osób, które były bardziej spostrzegawcze nic nie powiedziały...:angry 🙂, potem jeszcze chciałam odczekać z dwa dni, aż przyjadę do siebie. Mały miał już żółtą skorupkę na główce i na brwiach, uszkach. Ale wystarczyły trzy dni i ją zwalczyłam. Po kąpieli smarowałam małemu dość obficie główkę Johnson Baby oliwką w żelu z rumiankiem, a na to zakładałam mu cieniutką czapeczkę. I tak spędzał całą noc. Buzię i uszka smarowałam kremem tym co zawsze. Rano zaś myłam mu dokładnie główkę, suszyłam i wyczesywałam szczotką dla niemowląt. Trzy dni, czy raczej noce i ani śladu. 🙂 I od tamtej pory mamy póki co z nią spokój.

Paulinko a myłaś główkę szamponem?? Ja smaruje jak na razie Nivea oliwką i zamówiłam szampon z Nivea ale nie wiem czy myć nim,nie wiem już co mam robić takie ma problemy z tą skórką 😞

Gosiu nie, nie myłam główki niczym... z tym, że ja kąpałam małego w wodzie z dodatkiem olejku do kąpieli.

witajcie. mieliśmy ciężki wieczór(kolejny)i jedną z pierwszych nieprzespanych nocy.olek prężył się i płakał,nie chciał jeść.podjęłam decyzję: przechodzę na pepti,na razie na tydzień jak będzie się lepiej czół to ta stałe.pal licho tą całą laktację i dietę,podstawa to żeby dziecko nie cierpiało.

Witajcie, po mojej długiej nieobecności, ostatnio pisałam do Was wiadomość jakieś półgodziny takie streszczenie mojej nieobecności , dosyć długie i przy ostatnim zdaniu coś wcisnęłam i mi całą wiadomość skasowało, ale się wkurzyłam i dałam sobie spokój 😜 .
Moja mała też miała wysypkę kąpałam ją w oilatum, ale nie pomagało potem krochmal i też nic ,w końcu zmieniłam na emolium i na razie jest spokój. Ale za to ciemieniuch jej wyskoczył i też nie potrafię sobie z nim poradzić.

Olga widzę, że dużo kłopotów się Ciebie trzyma. 😞 Z karmieniem zrobisz jak uważasz, w końcu Ty wiesz, jako mama, najlepiej. Ja sama też zwykle staram się wybierać mniejsze cierpienie dla dziecka, więc Ci się nie dziwię. Choć z drugiej strony jest jeszcze ta odporność wysysana przez dziecko w mleku matki.

Moniczko no witaj. 🙂 Też używam Emoilum, cały czas kąpie (a wcześniej myłam) w olejku do kąpieli Emolium swego Smyka, oraz cały czas smaruje mu, od dłuższego czasu już tylko buziuchnę kremem Emolium - i to nam póki co starcza. (Może to nie pomaga na uczuleniowe wypryski gdy się pojawiają, ale myślę, że je łagodzi.)

Dziewczynki z tym karmieniem to byle wytrzymać do 3 miesiaca. Pózniej już jest ok. Ja jem już wszystko u małej w brzuszku już wszystko dojrzało. I nic jej nie boli. Nie mam juz żadnych kłopotów z karmieniem i brakiem pokarmu.
Olga jakiego masz zdolnego synka.Widziałam na zdieciu jak trzyma grzechotkę. Moja jeszcze sama złapać nie umie. A jak jej podam do rączki to sobie nią nastuka w główke i płacze.Fakt że ja bardzo długo mała w łapkach trzymałam może to bład.Ale co tym nie długo zacznie łapać.

Ja też nie wiem co mam zrobić z tym karmieniem dziś przystawiłam do cycusia i znów zaczął ryczeć, wręcz się zanosił i robił siny, bo się zdenerwował, że mu mało leci...Biedak sobie krzywdę zrobi tym płaczem, moment jest siny, boję się, że mi się udusi...

Olga 3mam kciuki

Ja dziś byłam pierwszy raz w fitness club, spędziłam ta, 1,5h jutro znowu 🙂 Pozdr.

Ja tak miałam karolinko z moim Kacprem dlatego karmiłam go butelką. On na cycu był ciągle głodny.

Cześć mamusie 🙂

Olga trzymam kciuki za Olka! Na pewno zniesie to dzielnie!

Też juz chciałam przejść na butelke i to w pierwszym miesiącu! Ale ja to z bólu nie wytrzymywałam, zapalenie piersi... to było...chyba gorsze od porodu!!! 🤨

Dużo dzieci jest wychowywanych na butelce i żyje, ja też byłam chyba od drugiego miesiąca karmiona butelką(jak nie wcześniej) i nigdy nie chorowałam, mam bardzo odporny organizm.
Aha i tez miałam przepuklinę pępkową- dopiero teraz sie o tym dowiedziałam od mamy!


Dziś byliśmy na pobraniu krwi bo prawdopodobnie Szymon i ja mamy anemie. Bidulek tak płakał, jejku tak mi było go szkoda 😞 taki spokojny jak nigdy leżał sobie na leżance i pokłóli go igłą 😞 jeszcze bardzo wolno krew mu leciałą i długo miał igłe wbitą 😞

Od kilku dni widzę poprawe- moje dziecko robi sobie drzemki w ciągu dnia 🤪 i troszke mniej płacze, w nocy daje pospać 🤪 rewelacja!!

W nocy jest dobrze z karmieniem, może dlatego że je na pół śpiąc, największy koszmar zaczyna się ok 15, , a po kąpieli się już dusi, momentalnie taki wrzask...więc ja go szybko na ręce i do głodnego pomieszczenia...

Beatko jak dobrze słyszeć, że Szymonek zaczyna się uspokajać i coraz lepiej sypiać. 🙂 Pomału, być może potrzebował ciut więcej czasu by "przywyknąć" do naszego świata. 😉

Dziewczyny naprawdę współczuję Wam z tym karmieniem. Chociaż tak jak radzi Akigo - dobrze by było do tego 3 miesiąca... No ale wiadomo, nie ma się (a raczej dziecka) co na siłe męczyć. 😞

Ja z karmieniem na razie nie mam problemów, chociaż powiedziałabym że troche też się martwie bo jestem trochę osłabiona i nie wiem czy nie mam też anemii, a jeszcze teraz się rozchorowałam, mam katar ale nie mam gorączki tylko osłabienie tzn temperatura 36 stopni . Mała też ma katar , byliśmy z nią z tydzień temu u lekarza i powiedziała żeby tylko ściągać i psikać solą morską albo sól fizjologiczną wpuszczać i co mnie zdziwiło że powiedziała że nie ma zastrzeżeń do szczepienia i ją szczepiliśmy nie wiem czy zrobiliśmy dobrze 😞

Cześć Moniczko 🙂

My też walczymy z ciemieniuchą 😞 cholerstwo za uszkami najgorzej wygląda 😞 ale mam nadzieję że zejdzie szybko,dzisiaj dostałam ten szampon z Nivea ale zastanawiam się czy nim myć 🤨

Co do karmienia to też nie mam na razie problemu 🙂 też byłam zakatarzona,ale karmiłam i Mała się nie zaraziła.

Katarek ma już długo,ale taki gęsty i też tylko gruszka i sól fizjologiczna i też Ją szczepili,nic Małej nie było,nie gorączkowała i było oki.

Beatko fajnie że powoli się stabilizuje u Was 🙂

Moniczko też się zastanawiam nad tym jak rozpoznać u siebie anemie... Nie chcę szukać dziury w całym, ale też czuję się słabawa ostatnio. Kilka osób stwierdziło, też, że jestem blada, no ale w sumie taka moja uroda. 🤨

Gorzej, że krwawię już 11 dzień z rzędu. 😞 Myślałam, że wróciłam mi miesiączka, ale kiedy to już tyle trwa i nie widać by miało minąć... martwię się, ale póki co do ginekologa mi nie po drodze. 😞 Jakby tego było mało pobolewają mnie jajniki. Czy tak mogłaby wyglądać miesiączka po porodzie? Czy może to być wina tabletek antykoncepcyjnych? Sama nie wiem... 😞

Gosiu spróbuj, skoro już ten szampon masz. Zaszkodzić chyba raczej nie zaszkodzi, a jeżeli miałby pomóc - to w zasadzie czemu nie? 🙂

Sathi ja własnie czytałam ze tabletki których uzywa się karmiąc mają to do siebie że niktóre kobiety mają plamienia podobne do miesiaczek.Ja biorę tabletki i w przerwch już normalnie mam miesiączkę. Nie wiem jak to wyglada u Ciebie.Ale całkiem możliwe ze to przez tabletki.Moja miesiączka byla też taka długa.