Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

ja też trzymam za ole kciuki 🙃

iwonka bo się ma już duże dzieci więc to jak pierwszy raz 🙂 .. dobrze że już się dobrze czujesz i już do nas zaglądasz :P

paula mnie też tak czasem coś właśnie kłuje i nie wiem czy to coś złego czy nie ... dziewczyny też pisały o takim uczuciu więc może to normalne ???? nie mam pojęcia. a ja dzisiaj po obiadku cały dom wysprzątam, potem sobie pobaraszkuje - ale oczywiście z zabezpieczeniem (nie chce by to było przyczyną porodu) i może mnie też coś ruszy :P:P może to już czas :P te dzisiejsze skurcze mnie zastanowiły. oby oby :P:P

karola oczywiście czekamy na wieści od ciebie 🙂

a mnie to słoneczko za oknem tak cieszy że mnie energia rozpiera 🙂.

Paulinko niema problemu. Dziś znowu napstrykam:P ! [img size=354]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IMG_0006.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

iwonka dobrze że suwaczki pozmieniałaś 🙂 .... ale widać po pierwszym zdjęciu a teraz że już ci się troszkę zmieniła ta marysieńka na buzince 🙂

jaka ona jest przesliczna:laugh: a ile ma wloskow:laugh: ..chyba i ja zbzikowalam na punkcie Twej corki 🤪 🤪 🤪 Kasiu Ty rzeczywiscie masz apetyt na sex:P ja cos probowalam..jakies podchody ale moj chyba sie boi-nie powie wprost tylko-A ZMECZONY JESTEM itp 😉aha Iwonko oklask dla malutkiej..a powiedz co jesz?chodzi mi o ta diete matki karmiacej

Paulinko jem wszystko. Bo w szpitalu też jadłam wszystko oczywiście delikatnie. Ale wszystko .Nie piję gazowanego tylko sok jabłkowy .Jeszcze surówki rzadnej nie jadłam tylko buraczki. Ale nie trzyma diety.
Własnie składamy wnioski o becikow juz się problemy zaczynają. Własnei do mnie dzwonili że musze mieć zaświadcznie od kiedy przebywam pod opieką lekarska na specjalnym druku. I tu mam problem bo chodziłam w pierwszych tygodniach do całkiem innego lekarza. 🤨

Ale to cala ciaze musi Ci prowadzic ten sam lekarz..jak cos to wez od tamtego doktora zaswiadczenie...a jak swiezo upieczony tatus???..a widzialas watek zalozony na czesc Ciebie i Marysi..masz tam zyczenia od mam z brzuszka.. 😉

Cześć dziewczyny!
No to ruszyłyśmy z kopyta!... 😁

Wciąż czekamy na wieści od Leniuszka, tak? 🙂

Olusia... czyżby już była w trakcie? Łałłał! 🤪

Akigo mała jest cuuudna! 🙂 Nawet gdy płacze, hi, hi. 😉 Ale dla niej to wszystko teraz przecież takie nowe musi być! 😁 ...jak dla Ciebie, pomimo wcześniejszego doświadczenia. :P

To ja dziś nie truję tutaj, bo miałam strasznie ciężką noc a i dzień nie lepiej. Samopoczucie fizyczne okropnie. :X

Marysia jest słodziutka,sama nie mogłam się napatrzeć jak zobaczyłam pierwszą fotkę 🙂 Iwonko fajnie że już zaglądasz do Nas,dla Was 😘

Paulisia ja odczuwam takie kłucia ale w kręgosłupie 🤨 momentami to aż mnie prostuje 😞

Kasiu ja nie mam siły już sprzątać,dałam takiego czadu przez weekend że nie mam teraz siły,ale na baraszkowanie to mam ☺️ i całe szczęście mój nie ma oporów :P

Mi jest strasznie ciężko już,nie mam siły,męczy mnie już to wszystko 😞

Jeszcze przyjechali Nam dzisiaj zrobić kaloryfer bo w salonie nie grzeje,rozj....Nam sypialnie,a wszystko było gotowe,pomalowane,wczoraj cały dzień sprzątaliśmy,myślałam że się rozpłaczę 😞 a najlepsze jest to że nie naprawili 😞 a rozwalili jeszcze bardziej 😞 echh szkoda gadać.

cześć mamusie 🙂 nareszcie nadrobiłam!

CHCIAŁAM WAM BARDZO PODZIĘKOWAĆ ZA ŻYCZENIA URODZINOWE 😘 😘 😘

Iwonko córeczka jest prześliczna i taka kochana! Gratuleje jeszcze raz!!!

Dziewczynki dostałam dziś rano smsa od HAni, napisała, że zatrzymali ją w szpitalu i juz w ten czwartek lub piątek będzie miała cesarskie cięcie 😆 i nie może sie doczekać! 🙂

wie któraś z mam co u Marzi???

Kasiu jak zdrówko Twojej córy?? dobrze by było jakby wyzdrowiała do narodzin Kubusia, zresztą w ogóle dobrze jakby wyzdrowiaąl, bo pewnie sie meczy 😞

Paulinko ja tez miałam cieżką noc... ale za to dzień lepszy...
wiecie co mam wrażenie, że opuściły mnie dolegliwości, tzn. codziennie wieczorem lub w nocy mam bolesne skurcze ale tak to nic mnie nie boli i nie dolega... 🙂

no Leniuchu gdzie jestes?? miałas wejść na brzuszka hehe

Paula pozal sie co Ci dolega..Gosiu a moze tak fotka nowo pomalowanego pokoju?i co dalej z tym grzejnikiem??Beato a jak Ty-Wy sie czujecie?dostalas prezent urodzinowy od Szymonka?:laugh: chyba ten tydzien przyniesie kilkoro listopadowych dzidziusiow:laugh: ..ja chce urodzic w tym tyg i tulic sie do niunia:P

Paulisia a Tobie 3 dni zostały 🤪 to pewnie spełni sie Twoje marzenie i w tym tyg bedziesz tulić swojego Malca 😆

ale zero objawow..jakichkolwiek 🤢 🤢 🤢

no to zapewne cisza przed burzą!!!

No to będzie następny dzidiolek 🙂 Beatko pozdrów Hanię od Nas 😘

Paulinko dawaj na forum będziemy razem smęcić,ja i noc i dzień masakra,szkoda gadać 🥴

Pauilisia no nie zrobili te angielskie fajtłapy 😠 i mówi że w następny poniedziałek przyjdzie,a to jest syn właściciela i to właściciel powinien naprawić,no ale nie śpieszy się i to mnie denerwuje,prosiliśmy żeby zrobili zanim dzidzia będzie,to zobacz,raz na tydzień wpadną,rozp.....wszystko i idą,najlepsze jest że mają własną firmę która zajmuje się właśnie naprawianiem ogrzewania czy jak jest jakaś awaria gazu to Oni też się tym zajmują,a tutaj nie potrafią naprawić 😠

no juz sie melduje 😉
pojechalam do tego szpitala w ktorym chce rodzic na godz 11. Poszlam na Izbe Przyjec i mowie ze mialam sie zglosic na ktg a kobitka mnie pyta czy mam jakies skurcze a ja na to ze nie mam. Wiec zapraszam pietro wyzej do przychodni - powiedziala. I tak zrobilam poszla do tej przychodni a pani tam do mnie ze prosze dac skierowanie na ktg. A ja slucham? Pierwsze slysze? 🤔 Nikt mi nie mowil ze skierowanie bedzie potrzebne a ona ze takie u nich procedury sie pozmienialy bo duzo kobiet przychodzilo na ktg. I musi to byc skierowanie na druku NFZ bo jak od prywatnego lekarza to bedzie mnie to kosztowac 70zl ktg + 130zl wizyte. Wiec wyszlam z kwitkiem. zrobilo mi sie przykro i pojechalismy do innego szpitala... 😞

do kolejnego szpitala dojechalismy na 12 okazalo sie ze tutaj ktg robia od godz 13 wiec czekalismy na izbe przyjec utworzyla sie juz niezla kolejka bo nie bylo wolnego lekarza i wszyscy czekali. Na ktg weszlam o 13.30 zapis trwal 30 min jak wyszlam to dopiero przyszedl lekarz i zaczal przyjmowac. Kazali mi czekac i przed sama 15 mnie zawolali przebadali, skurczy brak szyka sie nie skrocila rozwarcie male wogule mowil ze ciezko mnie zbadac. I pyta sie mnie co pani ma w tej szyjce a ja do niego ze niespodzinki 🙂 . lekarz byl sympatyczny nie mial do mnie zadnych pretensji i na wypisie ze szpitala zalecenie to kontrola ruchow plodu i badanie ktg za 2 dni.
RObiac mi ktg polozna mowi zeby lepie teraz maly nie wychodzil bo zamkneli jeden szpital i maja strasznie duzo ludzi i pacjetki leza na patologi ciazy.
Pewnie dlatego w tamtym szpitalu zrobili platne ktg bo wszyscy z tamtego szpitala wala na Warszawe...
Wiec moja kolej jeszcze nie nadeszla ech glodna jestem jak wilk ide cos zjesc...

Asiu ten twoj nick-LENIUCH-to pasuje teraz do dzidziusia..dobrze mu tam..a odnosnie procedur w szpitalu to brak slow 🤢 Gosiu..moze sama sie wez za ten grzejnik:laugh: ..specjalisci ahh 🥴

Ej no w ogóle śmiech na sali! To powiedz Aleksandrowi, żeby tak za miesiąc sie urodził bo teraz jest bardzo dużo pacjentów w szpitalach a jak zaczniesz rodzić to może zaciśnij nogi...!!! nie no super!

Asiu brak słów normalnie 😠 widzę że nie tylko mi się poniedziałek zaczął nie tak jak powinien 🤢

Paulisia chyba tak zrobimy,wiesz gdybyśmy wiedzieli że tak będą naprawiać to już by był pewnie zrobiony,ale tak właściciel kaucję wziął,czynsz płacimy regularnie to myślałam że powinien On się tym zająć 🤨

Paulisia chodzisz do położnej tam w IR ??

Gosiu współczuję. 😞

Maiha tuż, tuż, jak jej zazdroszczę! :P

Leniuszku, może mądry malec nie chce żaby mu się mamusia gdzieś "walała" byle gdzie, skoro jeden szpital zamknięty, a reszta w przepełnieniu. 😉 (Swoją drogą, ech, szkoda gadać...) Ale pewnie po prostu wygodnie mu w swoim małym, brzucholkowym raju. 🙂

Ja dziś zdycham. Wczoraj czułam się cudownie, a dziś od nocy nie mogę spać, boli mnie dosłownie wszystko... (aż się śmieję, że do "bolesnego kompletu" brakuje mi bólu włosów i paznokci. 😉) Serce mi strasznie ciężko łupie, niedobrze mi (ale to chyba od mega zgagi, która mnie męczy), do tego głowa boli (pewnie niewyspanie), brzuch strasznie nieprzyjemnie męczy i jeszcze niemiarowe skurcze i rozkopująca się, niegrzeczna klusia w środku (he, he, choć to ostatnie to raczej nie dolegliwość :P). Taki nadmiar tego, że aż mi głupio, na nic nie mam sił, słabo mi. 😞

Gosiu niestety nie mam opieki poloznej..jestem pozostawiona sama sobie 🤢 🤢 🤢

Paulinusiu nie mogę znaleźć tego wątku o moim urodzeni. Mogła bym prosić o link?

Paulisia a myślałam że w IR jest tak samo jak tutaj w UK 🤨 bo patrzę że jesteś blisko terminu.
Mi dzisiaj położna zaproponowała pomoc,według nich mam termin na 10 listopad i się pytała czy chce żeby mi pomogła rozwarcie zrobić,heh dziwnie to brzmi ale tak się zapytała,no to mówię że tak,to mi kazała przyjść 9 listopada na tzw ich egzamin heh dobre co,jestem ciekawa czy coś pomoże 🤨
I w ogóle nie otrzymałaś od nich pomocy??Jak to wygląda??


Paulinko jakbym o sobie słyszała 😞 do 4 nad ranem nie mogłam spać,jak już przysnęłam to się budziłam co chwilę,z rana musiałam wstać,bo mieli do tego kaloryfera przyjechać i dupa nic mi nie poszło dzisiaj,a o swoim stanie fizycznym to już lepiej się nie wypowiadam ☺️

Dziwne to wszystko! Sandra za zmierzenie ciśnienia musiała zapłacić, Asia za KTG też gdyby chciała zrobić w tym szpitalu też by musiała zapłacić!
dla mnie to dziwne, no bo masz date porodu na dzisiaj, zgłaszasz sie do szpitala i masz jeszcze płacić???

Gosia a o remontach, malowaniach itd. to mi nic nie mów!
u mnie remont zaczął sie 2 miesiące później niż byliśmy umówieni! na pewno nie wyrobią sie do narodzin dziecka z mieszkaniem, myśle ze w nowym roku dopiero sie wprowadzimy... i przez to mój mąz robi ponad 100km dziennie do pracy!
poza tym ciągle sie coś nie zgadza! architekt porobił takie babole, że teraz i tak trzeba wszystko jeszcze raz wymierzac i zmieniać! i sami teraz wszytsko mierzymy i wyliczamy, po cholere nam to było! tylko strata pieniędzy i nerwów!