Skocz do zawartości

Samotne matki z dzieckiem... | Forum dla mam


Monisia1989

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Samotne matki z dzieckiem... są może jakieś na forum samotne mamusie w ciąży albo bojące powiedzieć znajomym o ciąży ? Jak sobie dajecie radę ? Od pewnego czasu jestem samotną mamusią w ciąży... zmuszoną rzucić szkołę... bez pracy... z rodziną która nie pomoże... z rodziną która nie wie o ciąży.

[URL=http://img263.imageshack.us/i/1lfjf13y1.jpg/][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/7414/1lfjf13y1.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
kochane dziewczynki.
wiem ze nie poczuje tego co wy bo niby mam kogoś ale co to za bycie razem. czuje sie jak bym była sama. wszytsko robie sama. mieszkam jeszcze w domku z mamą ale kiedy urodzę bede musiała sie z niego wyprowadzić, a tam gdziem mieszka Kamil (mój chłopak) narazie nie ma warunków.
rodze w sierpniu. dzisiaj właśnie witamy z moim maluszkiem 6 miesiąc pod serduszkiem. zrobilismy pranie ciuszków które podostawałam. chociaż nie wiem czy to siusiaczek czy pipka.
kiedy zaszłam w ciąze (oczywiście nieplanowaną) mój "luby" przespał kilka dni... nie ucieszył sie ani nic... później miałam problemy musiałam leżeć ciągle przez 4 tygodnie. i zadnego współczucia. a wymioty i zachcianki ahh :/

troszke chcem was pocieszyc. bo bycie w związku też nie jest czasami łatwe, proste usłane różami. a ja sie czuje jak bym miała jedno dziecko jeszcze pod serduszkiem a drugie tylko duzo starsze obok.

:* trzymajcie się ciepło i pamiętajcie

po każdej burzy wstaje słońce.

pozdrawiam gorąco!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiecie no pchają... a my? tez nie bez winy... z której by strony na to wszystko nie patrzeć.
Monisia 1989: ehh dać szans w takich sytuacjach zawsze musisz masę 🙂) jesteś prawie na środeczku drogi ciążowej a na początku drogi zyciowej... no tak jak ja i Angela1987. sądząc po nicku Monisia jestesmy w tym samym wieku...

bedzie dobrze dziewczyny
ja staram sie w to mocno wierzyć....
a mam nadzieje ze zmieni sie wszystko jak moje dzieciątko przyjdzie na świat...

a jak sie czujecie?
ja 23 tydzień ciązy dzisiaj powitałam 😁 od wczora zgaga potężna... chyba strasznie włoski rosną :P
brzuszek taki sobie... ale coś tam widdać 🙂)

pozdrawiam ciepło :* a raczej pozdrawiaMY (:ja i mój dzidziuś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a 23 tydzień ciązy dzisiaj powitałam 😁 od wczora zgaga potężna... chyba strasznie włoski rosną :P


ja równiez miałam potęzną zgagę.. praktycznie codziennie.. a Grześ urodził się łysy,miał bardzo mało włosków :P

a wracając do tematu, ja miałam to szczęście, że nie byłam sama w ciąży, ale chwilami wydawało mi się, że jestem samotna, bo ojciec dziecka ( obecnie mój mąż ) jakoś tak dziwnie i chłodno do tego pochodził.. W czasie mojej ciazy powtarzał, że on będzie się cieszył jak sie urodzi.. i rzeczywiście - teraz świata poza synem nie widzi 🙂
Także tak to jest z tymi facetami, jak wezmą maleństwo na ręce, świat im się wywróci do góry nogami i inaczej będą do tego wszystkiego podchodzić 🙂
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, niestety tak czasem bywa, że miłość przysłania nam oczy, a potem okazuje się że facet jest TCHÓRZEM i nie staje na wysokości zadania. Ale pamiętajcie, że możecie sądownie ustalić ojcostwo i zmusić go do płacenia alimentow a jeśli nie pracujecie bo wychowujecie dziecko to możecie także sądzić się o alimenty dla Was.

A to ze teraz jesteście same nie oznacza że zawsze tak będzie. Istnieją faceci, którzy pokochają Wasze dzieci równie mocno jak Was.

Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heja 🙂

czasami to i lepiej rozstac sie na tak wczesnym etapie. J moja corke urodzilam majac lat 17...szalenstwo mlodzienczego zakochania itp. Jestem juz kilka lat po rozwodzie ale nie jestem sama 🙂 nie caly rok temu wyszlam ponownie za maz i bede teraz miec synusia 🙂 Napewno kogos spotkacie i nie warto na sile szukac ale poczekac, gdzies tam jest ten jedyny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo jaki fajny temat hehe ;-)))

Tak jak pisała Anitek wcześniej jestem z lutówek i jestem samotną mamusią ;-))
Od początku ciąży byłam sama, teraz moja córcia ma już prawie 3msc i nadal jestem sama.
Tata Nadii nawet jej nie widział, wie o niej ale niewiele go obchodzimy.
Przy porodzie towarzyszyła mi moja mama.
Ciężko jest i ciężko było. Najbardziej boli gdy widzę jak faceci koleżanek opiekują się swoimi dziećmi. Mam wsparcie w mamie ale to nigdy nie będzie to samo co wsparcie swojego mężczyzny.
Wiem, że jestem jeszcze młoda i na pewno znajdę w końcu moją drugą połówkę i dobrego tatę dla Naduni ale żal po chwilach których nie miałam z kim dzielić zawsze zostanie. I wielka złość na człowieka, który mówił że kocha najmocniej w świecie a potem zostawia mnie samą. A najbardziej jestem zła na siebie, że po nim płaczę i mam nadzieję, że kiedyś będzie chciał się z nami spotkać...
Wszystkim samotnym mamusiom życzę dużo siły! Serce będzie się często krajać ale pamiętajmy, że czas leczy rany i z każdym dniem będzie co raz lepiej ;-))))
A spermodawcy mogą tylko żałować, że nie towarzyszą nam w tych wszystkich pięknych chwilach ;-)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Angela no ja wiem, że mój nas nie zobaczy. On mieszka w innym kraju i ani ja tam już raczej nie wrócę a tym bardziej on nie przyjedzie do PL. ehh no czasem tak bywa
Jedyne co to będę walczyć o alimenty, nie popuszczę mu. Ciężka droga przede mną ale wierzę, że się uda.
Cieszę się, że Tobie z mężem się układa! Oby tak dalej 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwuj się ;-))) Będzie dobrze, u nas na lutym też z tymi porodami było rożnie te z późniejszymi terminami porodziły wcześniej i odwrotnie heh. Ja urodziłam dzień przed planowaną datą porodu. A z USG wychodzi Ci 3tyg szybciej czy jak?
Parz sobie maliske na nerwy, wiem że mało pomaga ale zawsze coś. :-) Ja choruję na nerwice już od 3lat w ciąży też z nią walczyłam, najważniejsze jest pozytywne myślenie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Candy MOnka Ty nie zwlekaj z tymi alimentami...niech chociaz w ten sposob odczuje ze ma corke.
Ja tego nie rozumiem...nawet jesli taki ciul nie chce byc z mama wlasnego dziecka to czemu sie samym dzieckiem nie interesuje??? Pezciez te geny sa pop na pol??? Ona jest tak samo Twoja jak i jego...jak z roznej perspektywy patrzy kobieta a jak mezczyzna....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laaf on ma już jedno dziecko z inną kobieta i myślę, że tamto mu wystarcza ;-(
angela:
Ty mieszkasz w Gdyni a ja tam latem zawsze pracowałam na chylonii na targowisku he he 😉
no co Ty?? hehe 🤪 ja tam jestem co chwilkę bo mieszkam jakieś 10min od targowiska ;-)))
A co do porodu to uzbrój się w cierpliwość, już niedługo Ci zostało;-)) Nic Ci się nie chce pewnie ze zmęczenia bo te ostatnie miesiące są wyczerpujące. Teraz korzystaj ile możesz i jedz na co masz ochotę bo potem przy karmieniu piersią różnie z tym bywa;-)) a no i delektuj się ciszą heh potem jej brakuje ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojj dziewczynki ale dzisiaj mi radości daje duzo to moje dziecko 🙂) kopie a jak przestanie to ja chce jeszcze i jeszcze i jeszcze... ehh jakie to fajne takie... czasami mam taki krzywy brzuch..:P z jednej strony jakas gulka wyrośnie pewnie pupcia sie wypina albo główka:P
w pon ide do lekarza moze pokaze co tam siedzi za urwisek mały 🙂)
oj jak wierzga ale miło 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie takie wierzganie w brzuszku to tylko wspomnienia 🙂
teraz mała kpie mnie od zewnątrz hehe
jejku jescze nie tak dawno też z brzuszkiem biegałam
tutaj filmik jak mała mi bujała się w brzuchu przy Mozzarcie
http://www.youtube.com/watch?v=ilZZVAsKYyM
a tu jeszcze starszy filmik, ja w 16 tyg
http://www.youtube.com/watch?v=RqT2mmwAM5I
a tu Nadi już na zewnątrz hehe :
http://candymonka.wrzuta.pl/film/0yTMt8kJ6Vu/nadi_w_kapieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CM ale ta Twoja córcia slicznutka, napatrzec sie nie mozna 🙂 🙂 🙂
a jak wspomnienia po brzuszku? 🙂

Aniusiu w 24 tc tez mowilam jakie to mile wierzganie 😉
teraz tylko podskakuje i jecze jak mlody zasadzi kopa ale zbierze mu sie na rozciaganie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laaf dziękuję 😘 wspomnienia po brzuszku super, tęsknie czasami za nim 🙂 prynajmniej można było jeść wszystko na co miało się tylko ochotę
laaf a na kiedy Ty masz termin dokładnie? ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
CM: ale śliczne dziewczyny z was 🙂) a te ruchy w brzuszku 🙂) hmm ma tak samo 😁 😁 😁 😁
później pewnie będę mówić ze boli:P

dzisiaj zakupiłam wózeczek 🙂) ależ szczęśliwa jestem za niewielkie pieniądze... szczerze mówiąc to jak na wózek NOWY 2-częściowy to prawie jak pół darmo. wózek Coneco v3 (490złociszy)
nio i taka szczęśliwa z tego powodu jestem 🙂)

już niech bedzie ten sierpień:P
ja bede po sesji i bede czekac...na moje dzidzi 😁

pozdrawiam was dziewczynki" :*:*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniusiuniuniawins ojaaa co za długi nick hehe ;-))) gratuluję udanego zakupu!! Ja niedługo będe kupować spacerówkę oddzielną bo teraz miałam wózek 3w1 z gondolą wyglądał super ale spacerówka już nie jest taka fajna i będe zmieniać, tak myślałam własnie nad Coneco 🙂

Angela dziękuję 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...