częste oddawanie moczu!!! | Forum o ciąży

[color=#008000][/color] 😲

to normalne 😁

jestem w 6 miesiacu ciąży i czesto oddaje mcz.Trudno nawet jest mi wyjsc gdzies zalatwic rozne sprawy w centrum,bo musze sobie organizowac taka trase,aby miec gdzies ubikacje niedaleko!to jest straszne...a jeszcze ginekolog powiedziala mi wczoraj,ze bedzie tylko gorzej...ja nie wiem czy tak wytrzymam..

tylko,ze slyszałam,że to przydarza sie na poczatku ciązy i pod koniec...a 6 mieisca to jeszcze nie koniec... 🤔

Hej kasik
Widzę że masz taki sam termin porodu co ja! Nie martw się ja też często biegam do toalety! W nocy nawet po kilka razy a jak jestem na spacerze też mnie napiera 😞

Normalka 😉 pod koniec jeszcze w nocy będziesz wstawała kilka razy:P

ja już teraz wstaję po kilka razy 🤪 🤪 co to będzie potem 😁

wolę to niż wymiotowanie 🙃

Ja to samo,cześto biegam siusiu 🙂 w nocy staje dwa ,trzy razy..a w dzień to nawet nie licze 🙂hahahah:laugh: może dlatego tez ,że piję sporo wody niegazowanej 🙂

Wiecie co ja od poczatku ciazy codziennie!! okolo polnocy wstaje robic siku 🙂 juz sie nawet do tego przyzwyczailam hehe ostatnio na USG lekarz powiedzial mi ze malenstwo opiera sie tyleczkiem i stopkami na moim pecherzu stad tez jak kopnie to latam i w dzien dosc czesto siku 🙂

ja też od poczatku ciąży non-stop biegam do toalety,już w sumie zaczęłam się przyzwyczajać:laugh:
Kiedy planujemy z Miszą jakieś dłuższe wyjscie na miasto czy gdzieś indziej to pierwsze co dowiadujemy się gdzie jest WC:laugh: W nocy najgorzej mnie to męczy..bo wstaje po kilka naście razy..ale cóż uroki ciąży 🙂

Poczekajcie dziewczyny na koniec ciazy, to dopiero sie lata sikac. ja w dzien to co 15 min chodze bo tak mi na pecherz synek naciska, a w nocy to norma 4-5 razy, ale to dobra rozgrzewka bo jak sie malenstwo urodzi to tez trzeba w nocy wstawac hehe

Buahahaha! Identycznie do tego podchodzę - dobra rozgrzewka 🤪

Niekoniecznie, moje dzieci jak były takie małe, to budziły się tylko raz w nocy, a tak gdzieś od 6 miesiąca miałam już całe noce przespane 🙂
Wiadomo, co innego jak były chore, ale nie moge narzekać 🙂

Ciekawe jak będzie tym razem z Dzidkem. Pewnie da nieżle popalić...

To Twoje dzieci były wytrzymałe na głodek 🙂
Moja mała się budziła w nocy i piła mleko aż jej się uszy trzęsły :laugh:

Ja sikam jak zwariowana od poczatku ciąży i ani na chwilę parcie nie ustało- jedynie w środkowych miesiącach bylo troszkę lżej ale to jeszcze nic w porównaniu do tego co się dzieje teraz. Czasami aż mi się wyć chce bo idę do toalety, wychodzimy gdzies z mężem a ja za chwilę już piszczę żeby szukał kolejnej toalety bo nie wytrzymam.

Jeżeli chodzi o bieganie do wc w nocy to ja kładę się późno spać a przed samym spaniem wyciskam z siebie co tylko można. Czasami daje do dobre rezultaty a czasami nie i musze wstawać w nocy- zazwyczaj w okolicach 2-3 rano.

Najgorzej jak moja Mała naciska mi na pęcherz- dosłownie jakby po nim skakała- boję się że popuszczę. Już przymierzam się do kupna tych wkładek dla pań z problemem nietrzymania moczu ☺️

też mnie to męczy ☺️ ciekawa jestem co będzie później heheh jak teraz wstaje po dwa, trzy a czasem nawet po cztery razy w nocy uhuhuuuu 🤔

Jednym slowem.. makabra... ja tez ok 2-3 mam pobudke..