\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży

femmka jutro bedzie miala cesarke

ciekawa jestem ale pewnie jak sie nic nie bedzie dzialo to wroce do domku 🙂

to Femka jutro 🙂 i moze koniec na grudzien, bo bedziemy musialy zmienic nazwe na grudnioweczki 🙂

grudnióweczki rodziły w listopadzie to styczeń rodzi w grudniu hehe

No już mało dni zostało do 1 stycznia, musimy wytrzymać 🙂 A może Asia i tobie sie uda to juz w 2011 urodzisz 🙂

ja chodzić nie mogę bo tak nisko czuję syneczka a przekręcić się na łóżku to dla mnie wyzwanie 🤪 jutro wizyta u gina i ciekawe co nowego mi powie 🙂

ciekawe jak Femmka i jej nastawienie na jutro 🙂 a na którą ona ma mieć cesarkę?

tez ledwo chodze ,ale zaciskam nogi, musze do stycznia wytrzymać hehehe...ja juz mam takie styki , ze w nocy sie budze sprawdzam czy mi wody przypadkiem nie odchodzą, a ja czasami tak sie poce ze mam mokro miedzy nogami.

Gosia to tak jak ja 🙂

Ja jutro zaczynam 37 tydzien 🙂 🙂 to juz sama koncóweczka 🙂 teraz tylko modle sie o to zeby maluszek dobrze przeszedł poród 🙂

ja dzisiaj kończyłam pakować torbę do szpitala 🙂

dobra lalki ide sie kapac i spac bo nie wiem co mnie jutro czeka moze wywolywanie ale bym sie ucieszyla 🙂

dobra bede pisac 🙂 pa pa

Ja lece zrobic te wyniki. A pózniej do pracy zapytam o to macierzyńskie 🙂 miłego dnia Babeczki 🙂

hej ciężarówki 🙂
ja dzisiaj spałam jak nigdy przedtem aż się sama dziwię 😁
dzisiaj będziemy miały kolejną dzidzię 🙂 Femmka trzymam kciuki 🙂

witam ja za to obudziłam się około 4 rano i nie mogłam już spać ale tak zupełnie bez powodu
za to od rana molestuje mnie mama i namawia na 3 dniowy romantyczny weekend w Krakowie za niecałe 300zł od pary - nawet chce go nam za sponsorować
problem polega na tym że trzeba jechać do końca kwietnia
no i my z mężem uważamy że to stanowczo za wcześnie bo przecież mała będzie mieć dopiero maksymalnie 3-miesiące a my jesteśmy ze Szczecina i czekałaby nas co najmniej 8godzinna podróż
a to chyba męka dla takiego maleństwa 8 godzin w foteliku wyleżeć
oczywiście moja mama uważa że to żadna komplikacja i małej nic nie będzie 🤔

co sądzicie o tak długiej podróży w tym czasie ?

dokładnie
przecież nawet ortopedzi i zwykli lekarze mówią że foteliki samochodowe nie są najwygodniejsze dla dziecka i nie powinno się w nich długo dziecka trzymać
a tu 8 godzin jazdy - chyba odpuszcze

Alwo mąż kupił mi komplet biżuterii kolczyki i wisiorek, srebrne z kamykami swarowskiego, bardzo ładne, udał mu sie prezent jak nigdy 🙂

A co do podróży to mozna spokojnie jechać, ale co jakiś czas przerwe robic i wyjmowac dziecko z fotelika. My coprawda jechaliśmy tak daleko jak Maja miała 8 miesięcy i nawet przerw nie robiliśmy bo calutką droge (ok. 5 godzin) przespała 🙂 hehe szkoda nam było jej budzić i robic przerwy. Ona bardzo lubi jeżdzić do tej pory w samochodzie, zawsze sobie śpi 🙂

Czesc mamuski 🙂

No i ja sie witam po swiatecznej przerwie 🙂

Mi sie tez ciezko chodzi, ale jestem szczesliwa ze jeszcze moge chodzic do pracy bo moj wczoraj znow mi wyjechal i chyba bym szalu dostala jakbym miala teraz siedziec sama w domu i nic nie robic... A tak to przynajmniej sie cos dzieje i kontakt z ludzmi pomaga 🙂

No ciekawe co z Femmka 🙂 Jak to pojdzie 🙂 O ktorej to mialo byc?
Ciekawe tez co z Joasia, na dzis termin....
Mi od dzis zostaly 2 tygodnie, jejku jak ten czas leci 🙂 🙂 🙂 🙂 Super 🙂

Wczoraj moj maly byl spokojny caly dzien ale wieczorem w lozku juz jak lezalam to jak sie rozpedzil to myslalam ze mi wyskoczy z tego brzucha 🤪 Pierwszy raz cos takiego czulam, jakby sie pchal raczkami na swiat... Mialyscie cos takiego? 🙂 W ktoryms momencie to sie naprawde przestraszylam 🙂 To takie uczucie jakby chcial sobie zrobic dziure i poprostu wyjsc stamtad 😁 Strasznie dziwne uczucie... Dzis tez szaleje, kopie mnie az mnie wszystko boli ale juz nie tak jak wczoraj...

kolo a u Ciebie co nić w kierunku porodu???? bo ty to dopiero masz bliziutko 🙂

A co do puchnięcia to u mnie nogi tylko puchną strasznie juz dosyc długi czas, pierścionki na palcach dalej nosze 🙂

dziewczyny a kupujecie albo macie już jakieś nakrycie do fotelika samochodowego
chodzi mi np o moment powrotu do domu ze szpitala mam taki ciepły zimowy kombinezon ale zaczęłam się zastanawiać czy nie powinnam jej jeszcze czymś przykryć
auto na pewno będzie na nas czekało pod samymi drzwiami wyjściowymi ze szpitala ale nie jestem pewna czy nie powinnam jej czymś dodatkowo okryć
a jak wy planujecie powrót do domu i najbliższe jazdy samochodem z maluchem