Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dona napisał(a):
to super Asiu, ale masz racje duzo zalezy od tego co "siedzi" w glowie, ja poki co nie mam problemow z karmieniem, pokarmu nie mialam tylko w szpitalu i chyba ze 2 dni po powrocie, ale od tamtej pory mam go duzo i Gabrysia bez problemu sie najada.

Dziewczyny czy mozna jesc czosnek jak sie karmi piersia? bo na tych ziolowych tabletkach to sie sie chyba nie wylecze, moze czosnek jako naturalny antybiotyk mi pomoze

czosnek ponoć tak jak i cebula zmieniają smak mleka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

joanna2236 napisał(a):
Dzieki Honorata bo my sie zastanawiamy nad kupnem mieszkania w bloku.


Joasiu a ty mieszkach pod warszawa czy w samej Warszawie? mieskzania w stolicy sa cholernie drogie, my wzielismy kredyt 3 lata temu a raty są kolosalne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
Dzieki Honorata bo my sie zastanawiamy nad kupnem mieszkania w bloku.

my też kupiliśmy w bloku z początku lat 90
a wcześniej znaleźliśmy tzw Leningrad czyli budynki z lat 60 ale one bardzo zniszczone były i czułabym się tam jak w kurniku bo w jednym mieszka ponad 100 rodzin a tak tylko 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joanna2236 napisał(a):
Dzieki Honorata bo my sie zastanawiamy nad kupnem mieszkania w bloku.

my też kupiliśmy w bloku z początku lat 90
a wcześniej znaleźliśmy tzw Leningrad czyli budynki z lat 60 ale one bardzo zniszczone były i czułabym się tam jak w kurniku bo w jednym mieszka ponad 100 rodzin a tak tylko 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HONORATKA napisał(a):
joannawisn napisał(a):
A u mnie nawał pokarmu 🙂Sonia nie nadąża jeść 🙂wiecie co to chyba wszystko w głowie siedzi 🙂tak sie nastawiłam psychicznie i jest 🙂a taki odciągnięty w butelce w temp pokojowej to ile godzin może stać?

w temp pokojowej ja nie trzymam więcej niż ze 2 godziny
a najczęściej jak ściągam to od razu do lodówki tam może dobę leżeć

mi położna mówiła że najlepiej odciągnąć i od rzu odać do jedzenia albo od razu do lodówki bądź zamrażarki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ufff zdążyliśmy przed deszczem, cieplutko jest a wieje jak cholera...
mała dostała zastrzyki, oj płakała dziś bidulka, aż łezki jej ciekły 🤢
klatka wyrównała jej się z główką, waży 5,4 kg (więc doganiam cię Lagoona) 😉 i przytyła kg w miesiąc...w sumie od urodzenia tyje po kilogramie...aaa hehe i pani doktor powiedziała że pięknie podnosi główkę, wyrobiłyśmy się z podnoszeniem do wizyty 😜
a na buzi to niestety skaza białkowa i dostałam tą samą maść robioną w aptece co Kasia 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HONORATKA napisał(a):
Dona napisał(a):
to super Asiu, ale masz racje duzo zalezy od tego co "siedzi" w glowie, ja poki co nie mam problemow z karmieniem, pokarmu nie mialam tylko w szpitalu i chyba ze 2 dni po powrocie, ale od tamtej pory mam go duzo i Gabrysia bez problemu sie najada.

Dziewczyny czy mozna jesc czosnek jak sie karmi piersia? bo na tych ziolowych tabletkach to sie sie chyba nie wylecze, moze czosnek jako naturalny antybiotyk mi pomoze

czosnek ponoć tak jak i cebula zmieniają smak mleka

zgadza się zmieniają smak mleka ale można jeść pytanie tylko czy dziecko mleko będzie chciało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
milkaslask napisał(a):
HONORATKA napisał(a):
joannawisn napisał(a):
A u mnie nawał pokarmu 🙂Sonia nie nadąża jeść 🙂wiecie co to chyba wszystko w głowie siedzi 🙂tak sie nastawiłam psychicznie i jest 🙂a taki odciągnięty w butelce w temp pokojowej to ile godzin może stać?

w temp pokojowej ja nie trzymam więcej niż ze 2 godziny
a najczęściej jak ściągam to od razu do lodówki tam może dobę leżeć

mi położna mówiła że najlepiej odciągnąć i od rzu odać do jedzenia albo od razu do lodówki bądź zamrażarki.

w lodówce trzymam maks 24 godziny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
przyszła nam mata dzisiaj,Natalka jest bardzo zadowolona 🙂 Poluje na ptaszka hehehe. Zauważyłam ostatnio, że w końcu zaczyna łapać zabawki i pszczółkę na tej macie też usiłuje złapać jak nią piszczę Nie wiem czy jej się podoba czy ją to wkurza, ale ważne że łapie miśki. Zaczynałam się obawiać czy wszystko ok bo w ogóle ją miśki nie interesowały. Tylko się patrzała na nie a teraz wyciąga łapki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
elaaaa napisał(a):
milka i jak dalaś malej marchewke? smakowala jej ja za jakis tydzien tez dam juz kupilam sloiczek marcheweczki 🙂 i dostalam jablko z delikatnym bananem 🙂

nie dałam bo nie mam blendera 😞 mam robota z pojemnikiem co tak fajnie miksuje na papkę ale kawalątka marchewki chyba mi tak nie zmieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kolo177 napisał(a):
Ja też chyba mam od dzisiaj kryzys laktacyjny 😞 masakra jakaś 😞 Judyta się ciągle denerwuje przy cycu i płacze 😞 tak mi Jej szkoda a nie chcę Jej w takich sytuacjach dawać butli bo boję się że mi zaniknie pokarm 😞

spróbuj herbatkę laktacyjną z hippa mi po kilku godzinach zdecydowanie pomogła
i dzis wszystko wróciło do normy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, ale wy marudzicie 😁

Nusiak jak Ty smarujesz tą główkę?? 🤨 no ja zwariuję, to chyba ciemieniucha, ale nie jestem pewna, bo to nie są typowo żółte łuskowate strupy, to wcale nie są strupy, tylko hmm tak jak pisałyście łupież?? no coś w tym stylu to chyba początek. Czego używasz? Ponoć olejuszka jest dobra. Moja cały czas pije po 120 ostatnim razem wypiła 90ml herbaty i za pół godz. 130ml mleka 🤪 ciekawe co ją napadło. Jeszcze jeden raz muszę ją nakarmić 🙂 kupy też jeszcze nie robiła choć chciała i płakała mam nadzieję, że nie ma zatwardzenia znowu. Jak zaczęłam odkurzać to się zlękła zrobiła odruch Moro i wydęła usta w podkówkę w żalu. Normalnie jakby się miała zaraz rozpłakać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HONORATKA napisał(a):
kolo177 napisał(a):
Ja też chyba mam od dzisiaj kryzys laktacyjny 😞 masakra jakaś 😞 Judyta się ciągle denerwuje przy cycu i płacze 😞 tak mi Jej szkoda a nie chcę Jej w takich sytuacjach dawać butli bo boję się że mi zaniknie pokarm 😞

spróbuj herbatkę laktacyjną z hippa mi po kilku godzinach zdecydowanie pomogła
i dzis wszystko wróciło do normy

miałam tą herbatkę na początku po porodzie i mi nie pomagała w ogole.... piłam codziennie i nie widziałam poprawy... ale mam taką inną z apteki i wypiłam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...