Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nusia27 napisał(a):
ja ubieram moja tak jak justyna - pajac na pampersa i kocyk 🙂
dopiero skonczylam was czytac a wy spac ucieklyscie 🤪 co ja zrobie jak wyjade do polski, miesiac was czytac nie bede - toz to milion stron do przeczytania bedzie 😜
ty sie do mnie odezwij to sie spotkamy kochana, masz mój nr tel?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
MadziaW napisał(a):
Dziewczyny, ja ja sie wlasnie dowiedzialam, ze moj piesek zmarl 😞 😞 ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((( Az mi sie nie chce wierzyc ;((((((((((((((((((((((((((
ojejku, współczuje kochana 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joannawisn napisał(a):
Madzia a co sie stało? 😞

Kochana, sami nawet dokladnie nie wiemy, bo doslownie zmarla w czasie reanimacji juz w klinice. Od jakiegos tygodnia miala problemy z oddychaniem, wiec dostala antybiotyki, tableki jakies, ale polepszylo sie na chwile a pozniej znow pogorszylo, ale tak porzadnie. Nie mogla oddychac...Co moi rodzice dzis przezyli, Boze...Miala konwulsje, wpadla w agonie.., ale udalo im sie jakos ja wyglaskac i oddech wrocil, wiec popedzili do klinki. Tam dostala kolejne zastrzyki, tabletki, tlen. Badanie krwi wykazalo, ze duzy cukier...temp. za niska, wiec dali ja na elektryczny kocyk, co pomoglo nieco...I pozniej insuline i miala miec robione EKG i rentgena. Musiala uslyszec ta maszyne ,czy cos, przestraszuyla sie, czy ozywila i doslownie poleciala mamie w rekach na bok...Lekarz zaczal ja reanimowac..Mama mowila, ze ich wyprosili, ale to co zobaczyla zanim wyszla...strasznie smutne...niestete nie udalo sie jej uratowac ;((((((((((((((((((((((((((( Nie zdazyli nawet badania zrobic 😞((( Az mi sie nie chce wierzyc. W przeciagu tygodnia i jej nie ma. My za 2 m-ce lecimy do Polski, nie chce mi sie wierzyc, ze jej juz nie zobacze 😞 Z poprzednim pieskiem tez sie nie zdazylam pozegnac ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurcze madzia tez przezywalam smierc psiaka zgina na moich oczach 😞 wspolczuje olek na cycku wlasnie szukalam poscieli ponad 70 zl dla olika szukam z ochraniaczem na cala dlugosc boo wsadza mi nogi w szczebelki nie zauwaze i jeszcze sobie zlamie z mezem ciche dni nic mi nie pomaga psychicznie wysiadam 😞 dobranoc mamuski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madzia moja psine uspil moj brat jak bylam tutaj i jak przyjechalam do domu to pierwsze co to czekalam az moj wilczurek do mnie przybiegnie i tak mi przykro bylo 😞
ale ona byla juz bardzo stara miala prawie 16 lat i zachorowala nam w styczniu, dostala wylewu. moj brat ja na sile woda z glukoza karmil ze strzykawki bo nic jesc nie chciala. a na wakacje byl sam w domu (mial 17 lat) i podjal pierwsza meska decyzje, nie mogl patrzec jak ona sie meczy. zadzwonil po ciocie i razem do weterynarza pojechali i byl z nia podczas zastrzyku i potem sam ja pochowal... zawsze byl dla mnie gowniarzem ale po tym urusl w moich oczach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Patka19900 napisał(a):
o kurcze madzia tez przezywalam smierc psiaka zgina na moich oczach 😞 wspolczuje olek na cycku wlasnie szukalam poscieli ponad 70 zl dla olika szukam z ochraniaczem na cala dlugosc boo wsadza mi nogi w szczebelki nie zauwaze i jeszcze sobie zlamie z mezem ciche dni nic mi nie pomaga psychicznie wysiadam 😞 dobranoc mamuski

dzieki Patus 😞 Ja rycze od momentu jak sie dowiedzialam i glowe mi chyba zaraz z bolu rozsadzi 😞 A w piatek prawie malego ptaszka ratowalam, ale niestety mu sie tez nie udalo.... Mojej mamie drugi piesek juz tak na rekach praktycznie umarl ;( Moj tata sobie ponoc miejsca nie umie znalezc ;( Ach....starsznie smutno 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smutno sie zrobilo 😞 szkoda istoty

moja mala tez spi w nocy w samym bodziaku z krotkim rekawkiem a jak ja przykryje to kopie nozkami

przyszla mi dzis paczka z Hippa i rabaty na produkty i do odebrania druga paczka w Rossmanie-musze do kona lipca zrealizowac te bony i te co wczesniej przyszly chyba z bobovity
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dona napisał(a):
smutno sie zrobilo 😞 szkoda istoty

moja mala tez spi w nocy w samym bodziaku z krotkim rekawkiem a jak ja przykryje to kopie nozkami

przyszla mi dzis paczka z Hippa i rabaty na produkty i do odebrania druga paczka w Rossmanie-musze do kona lipca zrealizowac te bony i te co wczesniej przyszly chyba z bobovity
a co wypełniałaś?i gdzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 😉) jeny wkońcu udało mi sie wejśc do was na chwlkę 😉)
Moja Spi w cienutkich śpiochach i tez lekko przykryta u nas nocki jeszcze za ciepłe nie są...
Za 3h do Polski jeny zawsze co droge to nie moge usnac i sie stresuje.. I weekend w Polsce i z powrotem do domku ehh 3majcie sie i miłego weekendu wam zycze buziaki;*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziewczyny mam chyba jakiegoś doła
spać po nocach nie mogę, ciągle o czymś myślę
a wczoraj moja mama taką złą wiadomość mi przekazała, że wyć mi się chce i prawie się z nią pokłóciłam
jak szukaliśmy mieszkania to najpierw przecież w Szczecinie, ale ona namawiała nas na Stargard bo że niby bliżej rodziny, że zawsze ktoś Anastazji popilnuje no i najważniejsze,że tu bez najmniejszego problemu załatwi żłobek
a tu dzwoni do mnie i mówi, że się zasady przyjęć zmieniły i że teraz tylko i wyłącznie kolejnością dochodów mogą przyjmować 😞
no to już się domyślam że się nie załapiemy bo u nas ponad 1000 na osobę netto
nie wierze, że nie znajdą się 22 osoby z niższymi dochodami
przecież jak pracują w prywatnych to im wpiszą niskie zarobki i tyle a nam w budżetówce nikt lewych papierów nie wystawi 😞
powiedziałam, jej że za pewna siebie była z tym żłobkiem i że to był najważniejszy powód dla którego kupiliśmy mieszkanie w Stargardzie
że zaufaliśmy jej a ona nawet nie dowiedziała się jakie są zasady przyjęć tylko z góry założyła że jej się uda załatwić
oczywiście robi mi wyrzuty że zrzucam winę na nią
racja to była nasza decyzja
teraz mąż zamiast wychodzić do pracy 7:50 pieszo wyjeżdża o 6 i zamiast wracać o 16:10 przyjeżdża przed 18 bo dojazd trwa niecała godzinę ale cały Szczecin w korkach bo remontują główne ulice i jedyny wlot do miasta
nie dość że mi ciężko samej to mam go o wiele krócej w domu, on jest zmęczony, nic mu się nie chce
masakra i teraz jeszcze szukanie opieki dla Anastazji ........ wyć mi się chce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honoratka i jak tu liczyć na "matki" 😠 moja też się co chwilę bezczelnie pyta jak tam z szkołą itd. i sama mówi, że mi nie pomoże, że mam sobie radzić sama, to po cholerę w ogóle się pyta? 😞 nie rozumiem.. kurcze a może do prywatnego ją poślijcie?? nie ma takich?? no co jak co, ale w prywatnym chyba się zawsze znajdzie miejsce..

A moja dzisiaj po raz 1 sama się przewróciła przy mnie w łóżeczku na brzuch 🙂 było niezdarne z jej strony, ale się udało 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HONORATKA napisał(a):
no właśnie problem polega na tym, że w Szczecinie co ulicę jest prywatny żłobek a w Stargardzie ani jednego 😠
punkty przedszkolne przyjmują dzieci od 1,5 roku 😠
ale jestem zła nie wiem na kogo bardziej na siebie, na mamę czy ogólnie na wszytko


To co teraz będzie? niania? kurcze a one różne dziwy wyprawiają z takimi malutkimi dziećmi 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...