Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
promyczek1981 napisał(a):
MadziaW napisał(a):
Olus - moj tez potrafi go tak mietolic i naciagac, ze az mezus nie moze na to patrzec 🤪 😜, ale dalej przyrosniete (bo sprawdzlam), ale wlasnie boje sie na sile mu naciagac, bo jak kiedys lekko doslownie sprobowalam to od razu pokazal, ze mu sie nie podoba 🥴 Gdzies czytalam, ze jak sie na sile naciagnie, to mozna nawet uszkodzic peniska.. .
Pytalam sie mezulka jak to z nim bylo, ale gapa nie pamieta! 😁 hahah 😜

Ooooo Jednak jesteście jeszcze 🙂 🙂 🙂
Myślę, że powinniście to miętolenie potraktować jako wstęp do tego co jeszcze w tym temacie nastąpi 🤪 A faktycznie na siłe nie można nic robić. Można niechcący spowodować pęknięcie skórki i zrobi się blizna, która w przyszłości już się tak nie podda i będzie jeszcze większy problem...

I być tu mądrym. Mój Darek miał z tym problem dlatego ja się martwię, syn kuzynki ma 5 lat i też mu skórka nie schodzi, bo mu nie naciągali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
youmit napisał(a):
Dzięki 😘
a co do figury to nie jest to napięcie ciała pierwsza klasa 😉 ale nie ma źle i po ciąży nic mi nie zostało. Taka jakoś samo spadło, a do tego dużo więcej już jem i wcinam dużo słodyczy 🙂

Najważniejsze, że zbędnych kg brak. Napięcie jeszcze wróci, w końcu to dopiero 4 m-ce po porodzie. Skóra rozciągała się przez 9 m-cy trzeba jej więc teraz dać co najmniej tyle czasu żeby się 'wciagnęła' 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
promyczek1981 napisał(a):
youmit napisał(a):
Dzięki 😘
a co do figury to nie jest to napięcie ciała pierwsza klasa 😉 ale nie ma źle i po ciąży nic mi nie zostało. Taka jakoś samo spadło, a do tego dużo więcej już jem i wcinam dużo słodyczy 🙂

Najważniejsze, że zbędnych kg brak. Napięcie jeszcze wróci, w końcu to dopiero 4 m-ce po porodzie. Skóra rozciągała się przez 9 m-cy trzeba jej więc teraz dać co najmniej tyle czasu żeby się 'wciagnęła' 🙂

Nio i za ten czas cycki będę miała do pasa 😉 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja to mam masakre 😞 Jeszcze cały czas jakieś 10kg na plus 😞 😞 😞 Zawsze byłam duża i na dodatek w obu ciążach bardzo dużo tyłam 😞 Po Karolu dochodziłam do siebie ponad dwa lata 😮 Miałam nadzieję, że tym razem pójdzie łatwiej ale niestety przeliczyłam się 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
youmit napisał(a):
promyczek1981 napisał(a):
youmit napisał(a):
Dzięki 😘
a co do figury to nie jest to napięcie ciała pierwsza klasa 😉 ale nie ma źle i po ciąży nic mi nie zostało. Taka jakoś samo spadło, a do tego dużo więcej już jem i wcinam dużo słodyczy 🙂

Najważniejsze, że zbędnych kg brak. Napięcie jeszcze wróci, w końcu to dopiero 4 m-ce po porodzie. Skóra rozciągała się przez 9 m-cy trzeba jej więc teraz dać co najmniej tyle czasu żeby się 'wciagnęła' 🙂

Nio i za ten czas cycki będę miała do pasa 😉 😜

Hmmm... No w tym temacie faktycznie nie da się wiele zrobić a czas działa tylko na naszą niekorzyść 😞 Ja się śmieję, że po Tosi to sobie będę w gatki wkładać 🤪 Straszne mi się te dzyndzoły zrobiły 😞 No ale cóż... Liczy się dobro moich bąków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
promyczek1981 napisał(a):
youmit napisał(a):
promyczek1981 napisał(a):
youmit napisał(a):
Dzięki 😘
a co do figury to nie jest to napięcie ciała pierwsza klasa 😉 ale nie ma źle i po ciąży nic mi nie zostało. Taka jakoś samo spadło, a do tego dużo więcej już jem i wcinam dużo słodyczy 🙂

Najważniejsze, że zbędnych kg brak. Napięcie jeszcze wróci, w końcu to dopiero 4 m-ce po porodzie. Skóra rozciągała się przez 9 m-cy trzeba jej więc teraz dać co najmniej tyle czasu żeby się 'wciagnęła' 🙂

Nio i za ten czas cycki będę miała do pasa 😉 😜

Hmmm... No w tym temacie faktycznie nie da się wiele zrobić a czas działa tylko na naszą niekorzyść 😞 Ja się śmieję, że po Tosi to sobie będę w gatki wkładać 🤪 Straszne mi się te dzyndzoły zrobiły 😞 No ale cóż... Liczy się dobro moich bąków 🙂

Jezu no nie moge z Wami Kochane! Jedna cycki do pasa, druga w gacie bedzie wkladac 🙂 Ojj laseczki, laseczki 🙂 Buziol dla Was!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z ta jedrnoscia to sama nie wiem...Niby wage mam jak mialam itd... ale brzuch do konca nie jest taki jak byl. Nie zebym sie martwila, bo w koncu pond 3,5kg dziecko w srodku siedzialo 😉 Ale choc nie mam nawet jakis ogormnych i widocznych rozstepow (a mam), to jednak widac ,ze skora nie jest wlasnie napieta - moge ja spoko na boki sobie ciagnac 😁 Ale luz, przynajmniej przygotowana jest na potencjalnego kolejnego malego lokatora 😉 hihi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jestem i ja na chwilkę
dziś mała sie przez mojego męża obudziła bo za głośno film włączył a prosiłam żeby ściszył 😠
wiec się wkurzyłam i powiedziałam żeby ją teraz do swojego cycka przyłożył i uśpił
ale ona ostatnio ma ochotę przebywać jedynie z mamusią w ciężkich chwilach bo jak jest zabawa to tatuś tatuś wypatruje za nim, ogląda sie i cieszy jak go widzi ale jak zaczyna się płacz to tylko mamusia pomoże
ale chciałam żeby chwilę sam się postarał ją uspokoić niestety ...
mała płakała coraz bardziej aż w końcu zaczęła wołać mamamamamamama 🤪 🤪 🤪
już słyszałam to rano ale myślałam że długo się nie powtórzy a tu proszę 🙃 🙃 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HONORATKA napisał(a):
jestem i ja na chwilkę
dziś mała sie przez mojego męża obudziła bo za głośno film włączył a prosiłam żeby ściszył 😠
wiec się wkurzyłam i powiedziałam żeby ją teraz do swojego cycka przyłożył i uśpił
ale ona ostatnio ma ochotę przebywać jedynie z mamusią w ciężkich chwilach bo jak jest zabawa to tatuś tatuś wypatruje za nim, ogląda sie i cieszy jak go widzi ale jak zaczyna się płacz to tylko mamusia pomoże
ale chciałam żeby chwilę sam się postarał ją uspokoić niestety ...
mała płakała coraz bardziej aż w końcu zaczęła wołać mamamamamamama 🤪 🤪 🤪
już słyszałam to rano ale myślałam że długo się nie powtórzy a tu proszę 🙃 🙃 🙃

Honorciu - wyobraz sobie, ze nasz jak nie chce zasnac sam, to biegnie z placzem, krzykiem i wrzaskiem do bramki jaka mamy przy schodach to juz 'mamunia' bylo i 'tata', imiona opiekunek a 'najsmutniejsze' bylo 'I love you!'....Boziu....No nie da sie czasem ,rece opadaja...A ja bym mu tak chciala pomoc z tym spaniem 😞 Musze dalej probowac....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mama_justyna napisał(a):
Moja gwiazda podziękowała za kolację i poszła spać na czczo 😉 Idę i ja pod prysznic bo czym się więcej zastanawiam nad tym dzieckiem tym mniej rozumiem hehe 😜
Do jutra 🙂


Justyna a wczoraj o Tobie myślałam jak Ci poszło.. u mnie to samo 🙂 ostatni posiłek zjadła po 16 🙂 po 20 zrobiłam jej mleko i wpadła w szał zaczęła płakać, że jej mleko wciskam 🙂 tak się na nią wkurzyłam, że dorobiłam do tego mleka kaszki i zaczęłam dawać z łyżeczki to co zbliżałam łyżeczkę do jej paszczy to ona wrzask i płacz 😠 no myślałam, że mnie rozniesie.. dałam jej kilka łyżeczek ona aż się zanosiła od krzyku i płaczu 😁 ma za karę i poszła spać głodna 🙂 spała nadzwyczajnie długo do 5, bo wczoraj jej zapowiedziałam, że w nocy choćby stanęła na rzęsach jeść jej nie dam 😠 głupia wariatka. No i ogólnie wypiła aż 510ml 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo zabaw itd . to moja też się ożywia na widok mojego, ale na 1 miejscu jestem ja 🙂 ciągle wodzi za mną wzrokiem, on coś do niej mówi a ona się na mnie patrzy. I śmieje się tak prawdziwie tylko do mnie 😜 już on mi wyrzygiwał, że do niego tak się nie śmieje 😁 i bardzo dobrze! 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Kryzys 8 miesiąca „ jest zjawiskiem rozwojowym – pojawia się
właśnie w okolicach 8 miesiąca życia i trwać może ok. 3 miesięcy . W
tym czasie dzieci stają się bardziej płaczliwe i nie tolerują braku
obecności bliskiej osoby.
Dzieje się tak ponieważ maluszek odkrywa własne „ja” – zaczyna sobie
zdawać sprawę, że jest odrębną istotą i to powoduje w nim niepokój.
Maluszek zaczyna rozumieć, że mama jest dla niego najważniejszą
osobą i bardzo protestuje gdy jej nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

BlueLagoon napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
Moja gwiazda podziękowała za kolację i poszła spać na czczo 😉 Idę i ja pod prysznic bo czym się więcej zastanawiam nad tym dzieckiem tym mniej rozumiem hehe 😜
Do jutra 🙂


Justyna a wczoraj o Tobie myślałam jak Ci poszło.. u mnie to samo 🙂 ostatni posiłek zjadła po 16 🙂 po 20 zrobiłam jej mleko i wpadła w szał zaczęła płakać, że jej mleko wciskam 🙂 tak się na nią wkurzyłam, że dorobiłam do tego mleka kaszki i zaczęłam dawać z łyżeczki to co zbliżałam łyżeczkę do jej paszczy to ona wrzask i płacz 😠 no myślałam, że mnie rozniesie.. dałam jej kilka łyżeczek ona aż się zanosiła od krzyku i płaczu 😁 ma za karę i poszła spać głodna 🙂 spała nadzwyczajnie długo do 5, bo wczoraj jej zapowiedziałam, że w nocy choćby stanęła na rzęsach jeść jej nie dam 😠 głupia wariatka. No i ogólnie wypiła aż 510ml 🙂
Ja też jak w okolicach karmienia myślami krążę koło Ciebie 😉 Nie wiem czemu 😉 Ja wczoraj zaczekałam aż zaśnie i na wpół śpiąco wcinęłam jej 210 ml mleka z kaszą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mama_justyna napisał(a):
Dzień dobry 🙂

BlueLagoon napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
Moja gwiazda podziękowała za kolację i poszła spać na czczo 😉 Idę i ja pod prysznic bo czym się więcej zastanawiam nad tym dzieckiem tym mniej rozumiem hehe 😜
Do jutra 🙂


Justyna a wczoraj o Tobie myślałam jak Ci poszło.. u mnie to samo 🙂 ostatni posiłek zjadła po 16 🙂 po 20 zrobiłam jej mleko i wpadła w szał zaczęła płakać, że jej mleko wciskam 🙂 tak się na nią wkurzyłam, że dorobiłam do tego mleka kaszki i zaczęłam dawać z łyżeczki to co zbliżałam łyżeczkę do jej paszczy to ona wrzask i płacz 😠 no myślałam, że mnie rozniesie.. dałam jej kilka łyżeczek ona aż się zanosiła od krzyku i płaczu 😁 ma za karę i poszła spać głodna 🙂 spała nadzwyczajnie długo do 5, bo wczoraj jej zapowiedziałam, że w nocy choćby stanęła na rzęsach jeść jej nie dam 😠 głupia wariatka. No i ogólnie wypiła aż 510ml 🙂
Ja też jak w okolicach karmienia myślami krążę koło Ciebie 😉 Nie wiem czemu 😉 Ja wczoraj zaczekałam aż zaśnie i na wpół śpiąco wcinęłam jej 210 ml mleka z kaszą 🙂


Coś Ty moja by nic nie wypiła na śpiąco 🙂 ona paszczy nie otworzy jak śpi 🙂 także miałam to gdzieś rano wypiła na spokojnie 120 i teraz zrobiłam jej kaszkę 150ml to już były cyrki musiałam zmuszać i ona jeszcze zamiast pić to gryzie smoczek (nową metodę sobie znalazła od miesiąca) i pije tak zwykłe mleko i kaszkę.. no po prostu brak słów, tracę coraz szybciej cierpliwość przy niej. Kompletnie jej nie rozumiem. No i nie obyło się bez bicia butelki i machania rękami i wiercenia 🙂 a ten jej kaszel jest bezcenny jak widzi butelkę to od razu zaczyna kaszleć 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wesa napisał(a):
youmit napisał(a):
Mamusie przenosimy się na Mamusie?



nie:/ ja wole byc tutaj, mozna wrócic do tego co sie kiedys pisało na poczatku 🙂


Ja też myślałam by się przenieść, bo to w sumie portal dla kobiet w ciąży jest..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przy okazji wstąpię do Rossmanna i kupię małej słoiczki po 4 i 5 mieś. 🙂 jeszcze 3 dni jej zostały do pożarcia obiadku z mięsem 😁 ciekawe jak jej będzie smakować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A myslisz o tych rossmannowskich jedzonkach? Ja raz kupiłam same warzywa jakieś. I nałożyło się to jedzenie tego z tą trzydniówką... Płakała mi w nocy jakby brzuszek bolał. I się zraziłam. Mam w domu jeszcze i nie mam odwagi jej dać

BlueLagoon napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
Dzień dobry 🙂

BlueLagoon napisał(a):
mama_justyna napisał(a):
Moja gwiazda podziękowała za kolację i poszła spać na czczo 😉 Idę i ja pod prysznic bo czym się więcej zastanawiam nad tym dzieckiem tym mniej rozumiem hehe 😜
Do jutra 🙂


Justyna a wczoraj o Tobie myślałam jak Ci poszło.. u mnie to samo 🙂 ostatni posiłek zjadła po 16 🙂 po 20 zrobiłam jej mleko i wpadła w szał zaczęła płakać, że jej mleko wciskam 🙂 tak się na nią wkurzyłam, że dorobiłam do tego mleka kaszki i zaczęłam dawać z łyżeczki to co zbliżałam łyżeczkę do jej paszczy to ona wrzask i płacz 😠 no myślałam, że mnie rozniesie.. dałam jej kilka łyżeczek ona aż się zanosiła od krzyku i płaczu 😁 ma za karę i poszła spać głodna 🙂 spała nadzwyczajnie długo do 5, bo wczoraj jej zapowiedziałam, że w nocy choćby stanęła na rzęsach jeść jej nie dam 😠 głupia wariatka. No i ogólnie wypiła aż 510ml 🙂
Ja też jak w okolicach karmienia myślami krążę koło Ciebie 😉 Nie wiem czemu 😉 Ja wczoraj zaczekałam aż zaśnie i na wpół śpiąco wcinęłam jej 210 ml mleka z kaszą 🙂


Coś Ty moja by nic nie wypiła na śpiąco 🙂 ona paszczy nie otworzy jak śpi 🙂 także miałam to gdzieś rano wypiła na spokojnie 120 i teraz zrobiłam jej kaszkę 150ml to już były cyrki musiałam zmuszać i ona jeszcze zamiast pić to gryzie smoczek (nową metodę sobie znalazła od miesiąca) i pije tak zwykłe mleko i kaszkę.. no po prostu brak słów, tracę coraz szybciej cierpliwość przy niej. Kompletnie jej nie rozumiem. No i nie obyło się bez bicia butelki i machania rękami i wiercenia 🙂 a ten jej kaszel jest bezcenny jak widzi butelkę to od razu zaczyna kaszleć 😉 😉
U nas to może nie kaszel jak parskanie takie 😉 O 4 wypiła trochę mleka (kurcze wierci się, pojękuje, dostanie mleko, wypija ze 100 ml i dalej śpi jak zabita) i przed 9:00. Nie mogła się pogodzić z faktem, że ją chcę nakarmić. Łapała smoka, pociągała i płacz. Aż w końcy po kilku próbach zassała i wyciągnęła 210 ml mleka z kaszą. Ja to mam się z tym żeby zassała i uspokoiła. Jak już to zrobi to wyciąga ile jest w butli


Obudziła się więc ubieramy się i na zakupy jakieś. Miłej soboty 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...