Skocz do zawartości

Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Oj wyciek siary potrafi dać się we znaki,przy pierwszej ciąży od 8 miesiąca było to już mocno uciążliwe,wkładki laktacyjne to mogłam praktycznie wyrzymać 🤢 na chwile obecną jednak sporadycznie coś tam pokapie,uff
Mój smyk ułożył się główkowo ale czasami jestem pełna podziwu z jaką siłą rączkami potrafi wymachiwać i bombardować pęcherz,bo na szczęście nózkami macha tylko gdy się zapomnę i zgarbie przy jedzeniu ,jak go ugniatam za bardzo to się nie cacka i daje mi znać kopniakiem 😁 ale to chyba najbardziej urocze i zabawne momenty ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 211
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
co za dzieciaki ruchliwe w tych brzuszkach 🙂. Ja nie mogłam się doczekać kiedy będę już konkretnie widziała ruchy mojej małej no i wczoraj miałam takie cztery 15 minutowe serie tańca brzucha - to było cudowne - dopóki mała nie natrafiła na pęcherz - już nie było mi do śmiechu hihi. dziś z kolei były ćwiczenia rozpychające i brzuch wystawał mi a to z jednej a to z drugiej strony. Najbardziej mi przykro,że to wszystko dzieje się kiedy mój maż jest w pracy i nie ma okazji tego widzieć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkie mamusie 🙂 ja teraz zacznę 24 tydzień od jakiegoś czasu czytam wasze posty i postanowiłam dołączyć 🙂 Zacznę od chwalenia się że spodziewam się synka 😁 z kopnięć wnioskuję że piłkarza lub boksera 😉 z dolegliwości dokuczają mi czasem plecy i pobudki o 4-5 rano z wilczym apetytem 🙃 od razu powiem że strasznie szybko mi leci dopiero przecież robiłam test i martwiłam się pierwszym trymestrem czy wszystko będzie dobrze a teraz wiem że wszystko jest super dzidzia nie daje o sobie zapomnieć 🙂 pozdrawiam Was bardzo i trzymam kciuki żeby tak było do końca ciąży 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc później...
  • 4 tygodnie później...
Dziewczyny a ja dostałam takich swędzących krostek najbardziej na dekoldzie nogach i rękach ;lekarz powiedział że to normalne w ciąży i chce mi zapisac zastrzyki z hydrocortizonu ale sie nie zgodziłam bo to chyba sterydy liczyłam na to ,że samo przejdzie ale jest różnie raz mocniej raz słabiej czy wy też macie coś takiego może coś brałyście bezpiecznego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałam swędzącą wysypkę ale okazało się że w ciązy stałam sie wrazliwa na proszek do prania i po zmianie na taki dla niemowlat wysypka zniknęła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...