28 tydzień ciąży | Forum o ciąży

Witam w 28 tygodniu... 🙂 hihi ja też na dole czuję ruchy... nawet się śmieję, bo czasami to tak nisko że czuję jakby w udo mnie Maleństwo kopało 🙂

Ogólnie Dzidzia stała się aktywna jak nie wiem co 🙂 rozpycha się, wierci, kopie, ciągnie... ostatnio dostałam takiego kopa w miednice, że się obudziłam, ale w taki sposób, że mój Ukochany też podskoczył 🤪 🤪 haha i uwielbiam podczas aktywności patrzeć na swój brzuch i się z Małą bawić 🙂 co ona kopnie to ja palcem dotykam brzuszka z innej strony... czuję jak się obraca i kopie w to miejsce, w którym był mój palec 🙂 czasem ze śmiechu to łzy mi lecą 🙂 i stała się bardziej otwarta, bo i Tatuś się z nią bawi 🙂 kiedyś jak tylko rękę przykładał to Mała od razu przestawała się ruszać i czekała aż Tatuś rękę zabierze 😁 może była za malutka a ręka Taty za ciężka haha 😉

My również już 28TC 😁
Mój szkrab dziś jest wyjątkowo nisko. Chodziłam godzinę po sklepie i co chwilę stawałam, bo miałam wrażenie że za chwilę zobaczę miedzy swoimi udami jakąś małą stópkę tudzież rączkę. 😁
Czułam jakby zaraz miała wyskoczyć, nigdy jeszcze tak nie miałam, więc szybciutko zrobiliśmy zakupy z listy, odbiór psa od fryzjera i do domciu.
Moja mała zauwazyłam że uwielbia jeździć autem... po tatusiu chyba. Maciek mój jest kierowcą ciężarówek 😁

To i ja się dołączam do 28. tygodnia 🙂 a co tam 😎
Synek nie lubi jak mama siedzi na fotelu pasażera... za to jak kierujemy, to jest w 7.niebie 🙃 pcham się do kierownicy i już! 🙂 stąd się synia spodziewałam, a badanie już potwierdziło... 😁
jakoś więcej dziewczynek na czerwiec jest spodziewanych, prawda?

Ja też się dołączam, 28 tydzień start!

Witamy, witamy 😁 . Małgorzatta co raz bliżej , łapią Cię jakieś strachy już, jak to będzie ?

taaa.... łapią, dzis w nocy miałam sen że rodzę.... strasznie realistyczny, dramat jakiś..... jeszcze do tej pory chodzę tak, jakbym naprawdę urodziła, heheh 🙂

To ja też dołączam 🙂 moim jedynym problemem jest ból w biodrze, ale taki że kuleje jak starowinka, niekiedy wiotczeją mi mięśnie w lewej nodze 🤨 ciężko będzie jak nie przejdzie,ale cóż, wytrwać trzeba. Ze snami to różnie,prędzej tule i ratuje małe pieski i koteczki, instynkt działa 😁

Cześć dziewczyny, u nas koniec remontów 😁, padam na twarz. Tyle się nałaziłam i naschylałam, że również siadło mi biodro lewe. W nocy jak wstałam jeszcze wywiesić pranie to skakałam na jednej nodze a tą bolącą miałam podkurczoną.

Matko 😮 a myślałam,że tylko ja małpuje na jednej nodze co jakiś czas, grunt,że Maluszkowi nie szkodzi, ale żeby nie było kiedyś to ja mu wypomnę 😉

Cześc dziewczyny wydaje mi się że dziś mogę do was dołączyć, choć jutro stuka mi 28tydzień 🙂 jak się czujecie? ja nawet niezle, w środę mam pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, za tydzien wizytę u ginekologa, i co najważniejsze powoli widzę postępy w remoncie pokoju dla małej 🙂 tata ciągle pracuje i widzę że bardzo sie stara pozdrawaim

Cześć dziewczyny 🙂 ale ten czas teraz leci, za chwilkę ani się nie obejrzymy a maleństwa będą z nami 😉 Ja ogólnie dobrze się czuje, w nocy męczą mnie tylko skurcze nóg i twardnieje mi brzuch ( magnez nie pomaga) za tydzień mam wizytę u gina i zobaczę co teraz powie 🙂

Agata85, może to te skurcze Braxtona- Hicksa? w teorii określane jako nieodczuwalne, niebolesne...

hej cicho coś na tym naszym 28, ja właściwie na dniach wybieram się na rekonesans do szpitala, wypytać o ceny porodu rodzinnego,opieki akuszerskiej,obejrzeć oddział, dowiedzieć się o wyprawkę do szpitala, podjąć jakieś decyzje co i jak, w końcu to już szybko zleci a rekonesans uspokoi mnie i upewni,że panuje nad sytuacją w razie czego 🙂
Położną wybiorę aczkolwiek na razie będę chodziła z wizytami do lekarki do której chodzę, jeśli wybierzemy opiekę akuszerską to z pewnością będę musiała poznać ową kobietę lepiej 🙂

Witam po przerwie 🙂 oj u mnie do wspomniannych przez was bolow bioder dochodzi bol kosci spojenia lonowego ale to raczej niezbyt silny.narazie wszystko ok wiec mam nadzieje ze kosci sie nie rozejda 🤢 Mala daje czadu coraz bardziej, czasem az sama sie do siebie smieje a tata tylko ze zdziwieniem patrzy "oszalala czy co?" hahha 😁 niestety do objawow musze zaliczyc puchniecie kostek i dloni po dluzszym siedzeniu a czasem chodzeniu.zaczynam kompletowac garederobe dla malej a takie wieksze zakupy planuje na maj. O ile brzusio nie bedzie za duzy (wszyscy sie dziwia ze juz wygladam jak balonik a tu jeszcze 3 miesiace prawie). 😮

Maya zajrzyj na dział lipcóweczek tam się tyle dzieje 🙂 i ładne imię wybrałaś, zawsze mi się kojarzyło z"małą księżniczką" . Ja już w sumie ciuszkowe mam za sobą i na szczęście allegro załatwiło za mnie sprawy łażenia i wybierania 😁
Ja brzuś mam no nie wiem chyba nie za wielki, choć tak bardzo się z niego cieszę, bo z córcią miałam taki właśnie do porodu, więc na chwilę obecną i tak jest to mój "wielkolud" 🤪

ja już wprawdzie ubranka mam, jeszcze kilka dokupię i będzie już ok, za to nie mam nic innego, żadnych kosmetyków i przyborów higienicznych dla małego i dla mnie, ale planuję ostatnie zakupy na maj. Mam nadzieję, że będę jeszcze w stanie cokolwiek zrobić sama 😉
U mnie brzusio z dnia na dzień coraz większy, w środę mam wizytę u gina i jestem strasznie ciekawa ile już waży i mierzy i czy wszystko w porządku...