29 tydzień ciąży | Forum o ciąży

[Gość]

a no właśnie na marcowym jesteśmy wszystkie! 😉 no ale na każdym kolejnym tygodniu również będę się meldować! 🙂 Czekam teraz na 30, choć to już niedługo ;p ja sobie znalazłam kalendarz ciąży na edziecko.pl i tam jest opisany dzień po dniu, no i na tamtym portalu mój 29tydz.zaczyna się od niedzieli 🙂 więc również od niedzieli będzie 30tc 🙂

[neli25]

HiHi rzczywiscie wsztskie przerzuciłysmy sie na marcowe forum... Tutaj chyba juz zadko kto zaglad :P

[Niunia26]

Ja zaglądam i daję wszystkim oklask za posty tutaj ;-) Pozdrawiam

[capslocc]

WITAM WSZYSTKICH W 30 TYGODNIU...NO TO TERAZ Z GÓRKI!!!! 😉OSTATNIE MIESIĄCE!!!1 😜

[MonisiaD]

Capslocc tydzien ci uciekl 🙂Ale fakt faktem jest juz z gorki 🙂 🙂I to z coraz wiekszym brzusiem 😁 A ty zwolnij tempa,bo z malenstwem nie ma zartow.Ja ostatnio tez sie troche przeciazylam,ale ograniczylo sie to tylko do bolu brzuszka i jego stwardnienia.Ale na szczescie wszystko juz wrocilo do normy i teraz sobie troche z mala odpoczniemy 🙂

[capslocc]

dziewczyny jestem załamana ...mam takie straszne rozstępy wokół pępka że nie moge na nie patrzeć 😠 na dodatek sam pępek mam dziwnie gorący i ciągle mnie kuje...nie wiem czy do końca ciąży nie zrobi mi sie w tym miejscu dziura bo mam wrażenie że juz teraz skóra jest w tym miejscu max napięta a gdzie do końca...byłam dzis u lekarz niestety usg nie miałam więc nic o dzidzi nie wiem a następna dopiero 4lutego...miałam tylko badanie ogólne(bardzo bolało co mnie strasznie dziwi:blink 🙂 bo ostatnio miałam te upławy i plamienia no i okazało sie że mam jakąś tam infekcje ...dostałam globulki o nazwie gyno-pevaryl 50...no zobaczymy co będzie za miesiąc...myślałam że dowiem sie ile dzidzia przybrała i w ogóle ale niestety usg za miesiąc?!juz sie doczekać nie moge chyba zacznę skreślać dni w kalendarzu 🤪

[MonisiaD]

capslocc mi wyszedl niedawno pierwszy rozstep po lewej stronie brzuszka.Z mezem sie smiejemy,ze to mala mnie tak bije,bo mniej wiecej w tym miejscu wypada jej raczka 🙂 Kupilam sobie krem redukujacy rozstepy dla ciezarnych i mam nadzieje,ze pomoze.A z tym pepkiem to dziwna sprawa.Pytalas lekarza co to moze byc?Ja nastepna wizyte mam 11 a po 15 idziemy na usg 4d.juz sie doczekac nie moge 😁 😁

[aniafam]

Hejka dziewczyny ja na arzie nie mam rozstepów choc mój brzuszek jest o wiele mniejszy niż wasze wiec mzoe dlatego 🙂 Od wrzesnia chyba codziennie po kapieli wmasowuje w niego i piersi oliwke dla dzieci .Zapewne wszystko jeszcze przede mną 🙂

[basiqa]

U mnie też nie ma rozstępów i mam nadzieję, że tak zostanie. Też się codziennie smaruję. Co dow wielkości brzuszka, to od kilku tygodni przyspieszył z powiększaniem się 🙂, a wcześniej jak byłam w kurtce, to nie było widać, że jestem w ciąży.

[MonisiaD]

Mi wszyscy mowia,ze mam ogromny brzuszek jak na 29 tydzien.Nawet polozna stwierdzila,ze jest spory 😁 Z reszta bardzo szybko byl widoczny,ale to dlatego,ze mam waskie biodra i miednice i wg poloznej bylo tam dla brzusia za malo miejsca 😉Ja to sie smieje,ze jak juz teraz taki jest to przy koncu nawet nie bede w stanie z lozka wstac 😁 Ale czego sie nie robi dla naszych sloneczek 🙂

[Gość]

ja też na razie nie mam rozstępów... ale to pewnie kwestia czasu 🙂 Brzucha też nie mam dużego, chociaż widoczny już jest i nie da się ukryć że jestem w ciąży.

[Gość]

capslocc ja dzisiaj miałam wizytę i mnie też bolało badanie. Więc może na tym etapie ciąży to normalne. O dziwo pierwszy raz lekarz też mi nie robił usg. Ale za około 2 tygodnie wybieram się prywatnie na 3d 😆 więc podglądnę moje maleństwo. Ale za to zrobili mi ktg.
Lekarz powiedział że mam ułożenie główkowe i gdyby zaczęło mnie coś ciągnąć w dole brzucha to mam się zgłosić do szpitala. Zastanawiam się czy to nie za wcześnie na takie położenie dzidziusia. 🥴 A wiadomo pytania zawsze rodzą się po wizycie.

[MonisiaD]

Lauritta wcale nie wczesnie.Ja mialam wizyte 14.12 i malutka juz wtedy byla ulozona glowka do dolu.Ja wlasnie przed chwila umowilam sie na usg 4D.I teraz normalnie chyba bede skreslala dni w kalendarzyku do 20.01.Kurde,ale sie ciesze,ze zobacze moje sloneczko 🙂

[capslocc]

lauritta jeżeli chodzi o ułożenie główka do dolu to nie powinno cie w ogóle niepokoić...nasze dzidzie układają się jeszcze jak chcą bo maja na to miejsce ale zawsze najlepiej jak sa ulozone główka do dołu więc to akurat plus...martwi mnie że lekarz robił ci ktg i wysyła do szpitala ...możliwe że szyjka macicy ci się skróciła a wtedy muszą skontrolować całą sytuacje dokładniej cie obserwując przez kilka dni...moja siostra tez jakoś na poczatku 7mc miała taki problem to założyli jej pessar taki krążek podtrzymujący ciąże i usunęli jej go dopiero 2tygodnie przed porodem ...informuj jakby co... 😜ale trzymam kciuki oby tylko było wszytko ok!!!!

[capslocc]

Co do rozstępów to ja jestem załamana bo od samego poczatku smaruje brzuszek kremem na roztępy firmy MUSTELA 9mc podwójnie działający...NO I TRADYCYJNĄ OLIWKA DLA DZIECI W ŻELU FIRMY JOHNSON`S BABY...NO NIESTETY MIMO TO - ROZSTĘPY POJAWIŁY SIĘ NAGLE I WIEM ŻE JUŻ W TYM MIEJSCU POZOSTANĄ DOŻYWOTNIE...TRAGEDIA!!!!!!!! 😞...NIESTETY JAK WIDAĆ SMAROWANIE NIC NIE DAJE WSZYTKO ZALEŻY OD SKŁONNOŚCI I NASZYCH GENÓW...MOJA MAMA MA ROZTEPY PO CIĄŻACH NO I JA NIESTETY JAK WIDAĆ TEŻ.... 😠

[Gość]

capslocc napisał(a):

lauritta jeżeli chodzi o ułożenie główka do dolu to nie powinno cie w ogóle niepokoić...nasze dzidzie układają się jeszcze jak chcą bo maja na to miejsce ale zawsze najlepiej jak sa ulozone główka do dołu więc to akurat plus...martwi mnie że lekarz robił ci ktg i wysyła do szpitala ...możliwe że szyjka macicy ci się skróciła a wtedy muszą skontrolować całą sytuacje dokładniej cie obserwując przez kilka dni...moja siostra tez jakoś na poczatku 7mc miała taki problem to założyli jej pessar taki krążek podtrzymujący ciąże i usunęli jej go dopiero 2tygodnie przed porodem ...informuj jakby co... 😜ale trzymam kciuki oby tylko było wszytko ok!!!!

zauważyłam że u mnie w przychodni każda kobieta po 28 tc ma robione ktg. Jest to krótki zapis i trwa zazwyczaj maksymalnie 15 min. Więc to mnie nie martwi.
Do szpitala mam przyjść gdyby pojawiły się u mnie ciągnięcia w dole brzucha lub gdyby coś się działo. No niestety jak do tej pory to byłam już 3 razy w szpitalu. 😞

[edi81]

ja trochę byłam rozczarowana usg 4d może to wina lekarza, co prawda niesamowite zobaczyć swoją dzidzię, ale po filmikach na you tubie myślałam, że będzie więcej widać
ja nie mam rozstępów i smaruję brzucg i piersi od samego początku każdego wieczora, ale dużo zależy od skóry ja chorowalam na tarczycę i przytyłam 20 kg w niedługim czasi i jak po operacji to zgubiła to została mi skóra na brzuchu i choć mam też już brzuch jak do porodu niektóre to mam jeszcze spory zapas skóry, gorzej wewnątrz, bo uciska mi na wszystko, że mam mdlości, żebra chyba odbite i pęcherz oraz ucisk na kregosłup więc nie moge się doczekać porodu, bo jest szybszy kres tej męczarni, a tu 3 miesiące i nie wiadomo co jeszcze nas czeka, a przy mojej energii ciało nie pozwala mi na bycie sobą i często łapię deprechę jak źle się czuję, albo musze kogoś prosic o pomoc 😞

[capslocc]

edi z tą deprechą to ja tez tak miewam...czuje sie taka osamotniona ...wiele rzeczy które kiedys wykonywałam w chwile i na pierwszym biegu teraz albo sprawiaja mi juz spore problemu albo ich po prostu nie robie ...choćby przypinanie firanek lub zasłonek ...jestem załamana jak muszę prosić o to męża który i tak zrobi to tak jak umie najlepiej ale dla mnie żle...a ile takich rzeczy jeszcze jest ...rany...z synkiem na sanki bym poszła ale nie moge ich ciągnąć ...więc zostają piesze krótkie spacerki bo jak za długi to mój dwulatek chce na ręce a dźwigać tez go nie powinnam waży 16kg więc stanowczo za dużo abym go nosiła na rączkach...a takich sytuacji by wymieniać całą listę...normalnie czasami czuje sie jak inwalida...ale pocieszam sie że faktycznie już bliżej niż dalej 😉

[MonisiaD]

My wybieramy sie do sprawdzonego lekarza.Nawet dzisiaj kolezanka byla tam na usg 4D i jest bardzo zadowolona.Co prawda troche sobie za ta przyjemnosc licza,ale maja najnowszy sprzet wiec wiem za co place 😁 Edi ja tez juz sie nie moge doczekac,az bedzie po wszystkim i znowu bede sprawna jak dawniej.Bo czasem to mam dosc i nie raz az sie poplakalam.I tylko malutka tymi swoimi ciaglymi kopniaczkami i wierceniem mi to jakos wynagradza 🙂

[edi81]

ja tez często płacze i mój mąz na początku myślal,że specjalnie i denerwował się,ze ryczę przez jaką glupotę, a teraz już się przyzwyczail i zaczął mnie wspierać
wczoraj kupiłam panele i piaskowiec na ścianę i po rozpakowaniu w domu stwierdziłam,że mi sie nie podoba i ryczałam cały wieczór, bo jak miałam słuchac marudzenie,że trzeba znowu zapakowac do samochodu i jechać wymienić i znowu rozpakować to wolałam się nie prosić, w innym wypadku sama bym zapakowala wymieniła i po problemie
w sklepie jest inne światło i okazało sie,że kompletnie kolory nie pasują, a że jestem perfekcjonistką nie mialam ochoty oglądac tego przez kilka lat
no ale cóż mąż wczoraj o 24 zapakował do auta bo dziś pbyl w pracy, mama pojechala ze mną wymienić, a tata rozpakował, poza tym wszystko co dot. remontu robiłam sama, a teraz czuje sie jak intruz który komus glowę zawraca, a i tak nikt nie zrobi tak jakbym chciała, a jak chcialam wcześniej to narzekali, że sie spiesze i jak tu nie ryczeć 😠

[edi81]

czy też tak macie,ze jak widzicie sie w lustrze albo szybie z profilu to sie nie poznajecie?
z przodu wyglądam tak samo, ale z boku masakra 😞

[aniafam]

Edi nie przejmiuj sie akzda z nas ma na pewno to samo 🙂 Ja nigdy nie należałam do szczupłych dziewczyn ale teraz jak patrze na mój brzuch to jestem przerazona a dla niektórych nawet nie oznacza brzuszka ciążowego bo nadal chodzę do pracy i chyba jeszcze nikt sam od siebie mi nie powiedział tego. Jak wspomniam ze niedługo ide na L4 to wtedy dopeiro pytaja dlaczego? Nie wiem czy nie chca być niemili i nie pytaja bo boja sie ze tyle przytyłam hihihihi
Też jestem bradzo rozdrazniona co odbija sie na moich klientach i rodzince. Ale przeciez to normalnie i to oni powinni sie do tego przyzwyczaic i jakos nie wchdozic nam w droge a nie my 🙂 Ja tez o wsyztsko rycze, narzekam , wszczynam chyba czasem awantury ...ale cóz takich nasz i ich los i radziulabym im sie do tego przyzwyczaic bo jeszcze trzy miesiące ihihihih

[edi81]

ja tez sie otwarcie przyznaje i nczasami uprzedzam, ze lepiej nie wchodzic mi w droge bo jestem nerwowa 🙂

[MonisiaD]

Ja tez sie pod tym podpisuje.Czasami strasznie sie zloszcze o byle co.Potem sama sie zastanawiam,jak moglam wybuchnac o taka glupote.Albo dla odmiany zaczynam plakac i maz nie wie dlaczego,bo przeciez przed chwila sie jeszcze smialam 😜 Ale to przeciez nie nasza wina tylko hormonow 😉Edi ja ostatnio w ogole staram sie luster unikac,bo nie dosc,ze wygladam jak kuleczka to jeszcze pierwszy raz w zyciu mi pryszcze na twarzy powychodzily i za nic na swiecie nie moge ich sie pozbyc 😞

[fenka]

edi81 napisał(a):

czy też tak macie,ze jak widzicie sie w lustrze albo szybie z profilu to sie nie poznajecie?
z przodu wyglądam tak samo, ale z boku masakra 😞

Ja mam podobnie, zupełnie nie mogę sie przyzwyczaić do swojego wyglądu. Patrze z przodu , wydaje mi się ze wygladam normalnie, a wystarczy popatrzec z boku i troche przerazenie mnie ogarnia.