Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny czy macie jakieś pomysły na obiadki?
Położna radziła mi żeby jeść codziennie zupki. Pomidorowa, barszcz, jarzynowa, rosół - ok. Zastanawiam sie czy ogórkowa czasem nie zaszkodzi mojej kruszynce. Już sama nie wiem co jeść, bo moja niunia ciągle się pręży, śpi niespokojnie - mam wrażenie że ciągle boli ja brzuszek, i zastanawiam sie czy to wina mojego jadłospisu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 504
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Witam was w ten kolejny wiosenny dzionek 🙂 🙂Pogoda jest cudowwna,wiec dzis znowu caly dzionek poza domem spedzimy 🙂 🙂Edi tez slyszalam o tych tabl.Moja siostra chciala je kupic,ale po 3 dniach bez karmienia laktacja i tak jej zanikla.Dziewczyny musze wam sie pochwalic,ze robimy postepy.Juz kolejna noc z rzedu Julka idzie spac ok22 i w nocy budzi sie tylko raz ok3-4 i potem dopiero o 7.No i po jedzeniu i przebraniu bez marudzenia idzie spac dalej 🙂 🙂Cos wspanialego 🙂 🙂


Monisia jak Ty to robisz? Aleks budzi się co 2-3 godziny i basta 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aniak1980 napisał(a):
Dzieki dziewczyny za rady
U mnie jeste tak.Mały jak ssie piers to mi spi przy cycku budze go szturcham a on znowu ssie i spi i tak dzien i noc by siedzial przy nim a jak go odstawiam to sie wierci i szuka cycka a ja juz padam z nog a tu jeszcze moj drugi synek...
Polozna mowi zebym odciagala do butelki tak robie zje moje mleko ale nie spi ogoole i dalej szuka cyca i gryzie rączki a dalam mu mleko modyfikowane juz 60 zje i spi jak zabity a ja dalej sie doje i widze ze coraz mniej.....jednak jak ziecko wydoi to jest to.
Wiec tak jak MonisiaD , mleczko modyfikowane bede dawac ale moj pokarm jak mam dalej bede odciagac i dawac.
Mam herbatke z Hippa na laktacje pije.


aniak1980 nie przejmuj mam to samo - mamla i mamla nawet 1,5 h tak może, ja padam z sił a on swoje i jak go odstawiam sa dwie opcje albo zacznie szukacz cyca i jak nie znajdzie płakać albo w końcu zaśnie na cycu i juz takiego śniętego do kołyski odkładam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moja malutka tez ma taki silny odruch ssania że w końcu sie wycwaniłam i wprowadziłam w jej życie SMOCZEK....POMOGŁO OD RAZU!!!najpierw ja karmie tak aż wiem że zjadła na tyle co powinna a pod koniec karmienia podaje jej smoczek...jak uśnie delikatnie go wyjmuje lub sama go wypluje i jakoś to jest 😉


a co do jadłospisu to ja jem w kółko to samo niestety...wszytko lekkostrawne...gotowane...zupy krupnik ,rosół,jarzynowa,zupa z zacierkami lub ryżem,barszczyk jałowy ..co do pomidorowej to sie jeszcze nie odważyłam ale wiadomo zupki chude bez śmietany czy czegoś w tym stylu...poza tym pierś z kurczaka gotowana ryz ,kasze,ziemniaki,buraczki czerwone,marchewka gotowane oczywiście,bułeczki i wędlinkę gotowana najlepiej drobiową,pomidora 3-4plastry dziennie,jajka dwa max gotowane miękko,jabłka i banany,i zupy mleczne na śniadanie,np.z płatkami ryżowymi lub musli... no i podgryzam inne rzeczy ale tylko śladowo... 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Capslocc To ja podobnie z dietką jak Ty, raczej się pilnuję, ale oprócz piersi z kurczaka jem jeszcze ryby na parze lub z piekarnika na masełku, jogurty, polędwiczkę cielęcą z grilla, cielęce gotowane klopsy, odstawiłam pomidory bo o tej porze roku mają dużo pestycydów, czekam na nasze szklarniowe 🙂 Szwagier dietetyk napisał mi mniej więcej co mogę zgodnie z zaleceniami IMiD ale boję się tego wszystkiego (to co Ci przesłałam mailem, dostałaś?) Dzis pozwoliłam sobie na sok ze świeżej żurawiny - odrobinkę, i mocno rozwodniłam - zobaczymy jutro 🙂 Podjadam biszkopty, sucharki, pieczywo ryżowe i andruty.

C do smoczka to Aleks go wypluwa, próbowałam, kilka razy wyszło ale obie lekarki mi odradziły - ze niby trudno będzie potem odzwyczaić i ryzyko wady zgryzu więc na razie leżą i czekają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do smoczka - to przyznam, że to nasz przyjaciel 😉 pomaga przy przewijaniu jak mała dopiero co wstała i płacze bo jest głodna ( takie małe oszustwo 😉 ) albo właśnie zaraz po karmieniu

Salamandra jeśli możesz to udostępnij na forum tą listę z IMiD - chętnie skorzystamy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja kompletnie się nie stosowalam do diety, jedynie coli i ostrych przypraw nie jem, ale nie mam apetytu przez gprączke, a pokarm to niedługo chyba uszami mi pójdzie dlaczego zawsze jest na odwrót? na szczęście już mam 10 kg mniej jeszcze trylko 8, ale zobaczymy co dobrego później sterydy przyniosa 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Edi moja siostra jak był tak jest chudzinką a bierze te sterydy od wielu lat. A co do diety to przy jej schorzeniu każdy lekarz jej powtarza że jest najważniejsza. Zresztą większość naszych chorób wynika z niewłaściwej diety i nie higienicznego trybu życia, jemy wszystko szczególnie co niezdrowe i mało się ruszamy, a zdrowe rzeczy nam nie smakują.

Lauritta podaj swój adres to Ci prześlę. To jest krótkie opracowanie (tzw na lodówkę) n apodstawie wytycznych Instytutu Matki i Dziecka - poprosiłam szwagra o takie info w pigułce.
Wg niego powinniśmy jest większość rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Salamandra napisał(a):
Edi moja siostra jak był tak jest chudzinką a bierze te sterydy od wielu lat. A co do diety to przy jej schorzeniu każdy lekarz jej powtarza że jest najważniejsza. Zresztą większość naszych chorób wynika z niewłaściwej diety i nie higienicznego trybu życia, jemy wszystko szczególnie co niezdrowe i mało się ruszamy, a zdrowe rzeczy nam nie smakują.

Lauritta podaj swój adres to Ci prześlę. To jest krótkie opracowanie (tzw na lodówkę) n apodstawie wytycznych Instytutu Matki i Dziecka - poprosiłam szwagra o takie info w pigułce.
Wg niego powinniśmy jest większość rzeczy.



w podziękowaniu oklask dla ciebie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny 🙂
ja po długiej nieobecności wracam 🙂 byłam z małą w szpitalu - niestety mamy w domu niejadka 😞 nie przybierała na wadze i poza tym miała żółtaczkę... Teraz jestesmy w domu i kazde karmienie to droga przez mękę. Karmię butelką bo niestety przez stres i tyle nocy nieprzespanych - zanikł mi pokarm. Tydzień spędziłam na krześle przy łóżeczku szpitalnym małej - przez co i ze mną nie za ciekawie bo nie dość że zanikł mi pokarm to jeszcze szwy mi pękły - masakra. Postaram się nadrobić wasze posty - mam nadzieje ze u was wszystko ok - GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jA TEZ BYLAM U PEDIATRY MOJEGO DZIECKA I POWIEDZIALA MI ZE bEBILON JEST NAJLEPSZY. POZA TYM KAZALA KUPIC nowy preperat antykolkowy DELICOL ponoc bardzo obry na wzdecia podczas sztucznego karmienia. albo Espumisan.
Espumisan mialam poprdzednio rowniez sie sprawdza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
WITAM ! 🙂 urodziłam 06.04 heh dwa tygodnie po terminie i po 3 kroplówkach na wywołanie a w końcu urodziłam sama od siebie w pół godziny za 4 skurczem partym 😉 Praktycznie nic mnie nie bolło :P Odezwe się później bo Nikolas mi płakusia 🙂 AAaa! Wszystkie się rozpakowały bo nie mam czasu szukać 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MoonCiaa napisał(a):
WITAM ! 🙂 urodziłam 06.04 heh dwa tygodnie po terminie i po 3 kroplówkach na wywołanie a w końcu urodziłam sama od siebie w pół godziny za 4 skurczem partym 😉 Praktycznie nic mnie nie bolło :P Odezwe się później bo Nikolas mi płakusia 🙂 AAaa! Wszystkie się rozpakowały bo nie mam czasu szukać 😞


GRATULACJE ...WITAM W GRONIE MAMUSIEK!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasjalena2 napisał(a):
hej dziewczyny 🙂
ja po długiej nieobecności wracam 🙂 byłam z małą w szpitalu - niestety mamy w domu niejadka 😞 nie przybierała na wadze i poza tym miała żółtaczkę... Teraz jestesmy w domu i kazde karmienie to droga przez mękę. Karmię butelką bo niestety przez stres i tyle nocy nieprzespanych - zanikł mi pokarm. Tydzień spędziłam na krześle przy łóżeczku szpitalnym małej - przez co i ze mną nie za ciekawie bo nie dość że zanikł mi pokarm to jeszcze szwy mi pękły - masakra. Postaram się nadrobić wasze posty - mam nadzieje ze u was wszystko ok - GRATULUJE WSZYSTKIM MAMUSIOM


powiedz mi jak sie kapnęłaś ze dziecko ma zółtaczke?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mooncia GRATULACJE - ale miałaś super poród 🙂

Kasjalena współczuję, ale jest szansa że pokarm wróci, przystawiaj małą pij herbatki itd To sie jeszcze może unormować.

Aniak mój ALeks też żółciutki - podobno niektóre niemowlaki tak mają, nawet do 3 m-ca - w szpitali bilirubina rosła a potem zaczęła spadać, ale minęły 2 tygodnie i on ciągle czerwono żółciutki. Pani doktor powiedziała że mamy sie zgłosić jesli kolorek będzie się nasilał. Wówczas wprowadza sie troszke pokarmy sztucznego i powinno przejść.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...