Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczynki 🙂
Ja co do mojego wyglądu póki co nie narzekam myslę ze jest ten brzuch ciągle za maly. Jutro ide do lekarza odbiore wyniki i wyslucham reprymendy bo buraczkow nie lubie a mialam sie przelamac i jesc.Co do dotykania brzucha to u mnie troche jakby ukrywam ten brzuszek pod wiekrzymi ciuszkami w szkole juz teraz to musialam powiedziec o ciazy. Ale mam tylko na egzaminy przychodzic 🙂 wiec ufff. Ale nie lubie jak ktos patrzy sie na mnie tak dziwnie wpatruje jakby usg mi przez ciuchy robil. A sa takie osoby u mnie na wsi a te baby pozniej gadaja. to chyba jedyny minus mieszkania na wsi 🙂 Dzisiaj upieklam ciasto karmelowe mmm 🙂 z kremem i polewa toffi. Ale nie chce za duzo jesc bo mi jeszcze maly odmowi takich slodkosci i bede musiala zwrocic. Ostatno zrobil sie drazliwy na smaki to znaczy jak cos jest za ostre lub za kwasne to mi daje popalic 🙂 Dzisiaj w nocy spalam z moja poducha w krztalcie banana i maz sie smieje ze ja teraz takie wole. 🙂Glupol jeden 🙂 a ja nie moge na plecach spac bo mnie wszystko boli a na tej poduszce ukladam sie akurat zeby walczyc z tymi bulami plecow. A jak wy sie czujecie? Jak samopoczucie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Nanusia wydaje mi się ,że nie ma przeciwwskazań do jedzenia pistacji w ciąży - Ja jadłam i nic mi nie było 🙂 Trzymam kciuki za Twoją wizytę - na pewno wszystko będzie dobrze.
Ja dzisiaj znowu byłam w szkole rodzenia - lekarz puściła nam film o porodzie, później pokazała zdjęcia z porodu - mało fajny widok 😞 Wróciłam jakaś zdołowana bo uświadomiłam sobie ,że to już na prawdę nie długo a mnie ogarnia coraz większe przerażenie 😞 Boje się ,że ze strachu włączy mi się jakaś blokada i mój poród stanie w miejscu (koleżanka tak miała) 😞 położna uczyła Nas dzisiaj robić różne ćwiczenia na piłce (podobno to bardzo pomaga podczas porodu) a mój mąż przeszedł szybki kurs masowania plecków kiedy przyjdą bóle krzyżowe. Zobaczymy czy to wszystko przyda mi się przy porodzie czy będę miała głęboko ćwiczenia i oddychanie bo tak mnie będzie boleć... Cóż w lutym się przekonam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj maz tez by mogl kurs masarzu przejsc :0 larosanegra84 ja nie chodze do szkoly rodzenia ale to dlatego ze mnie ciezko jest gdziekolwiek sie wyrwac. Ciagle jest mi duszno i boli mnie odrazu wszystko. Milego wieczorku dziewczyny zycze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
czesc brzucholki kochane! teraz rzadziej zaglądam bo jesatem u siostry do soboty i ma ona małą córeczzke 8 miesięczną wiec dużo czasu pochłania 🙂 jak tak z nią przebywam to się bardziej nie mogę doczekać swojej kruszynki, taki to skarb!!!!!!!!!!

Co do Pistacji to ja bym jadła 🙂 nie słyszalam żeby było to nam zakazane.
Macanki brzucha, hmmm zalezy kto, jeśli to najblizsze osoby to nawet lubie, gdy chcą ze mną przezyć te fajniutkiekopniaki, a jesli już ktoś bardziej obcy to tez mnie drażni :/ najbardziej lubie jak mąż dotyka i nastawia ucho żeby posłuchać Blanki 🙂
Zdjęcie brzuszka prześle w weekend, bo teraz nie mam jak :/ świetny pomysł 🙂

Słyszałyście ze od jutra śniegi 😞 kurcze będzie problem ze spacerami bo będzie ślisko i lepiej uważać!!!!
Nanusia widzę, że niezła łobuziara rośnie, ze juz środkowy palec pokazuje hehe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matyldusia[color=red][/color] dzieki tylko czy maly zechce dotrzymac terminu 🙂 No wlasnie teraz caly czas padalo i pogoda byla do kitu. A teraz jeszcze te sniegi 😞 Mam nadzieje ze nie bedzie az tak strasznie jak w tamtym roku. Bo chyba bym musiala u tesciow siedziec bo jak na naszej wiosce zasypie to amen w pacierzu i tylko modlic sie zeby zdazyc gdyby co. Moja bratowa tak wlasnie miala 20 stycznia w nocy snieg slisko i coz trzeba bylo sie przebijac przez te drogi. A jak dziewczynki samopoczucie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też się martwię jak to będzie jak śnieg spadnie - jak znam mojego męża i moją mamę to nie pozwolą mi z domu wyjść bo będą się bali ,że się przewrócę 😞 Ale powiem Wam ,że wolę jak pada śnieg niż jak jest taka pogoda jak teraz czyli szaro, buro i ogólnie tak przygnębiająco. Mam nadzieję ,że tak bardzo nas nie zasypie i w lutym jakoś do szpitala dojedziemy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂 a ja sie ciesze że będzie śnieg 🙂 🙂 🙂 wiem owszem może być ślisko i dla nas troszku nie wygodnie ale będzie trzeba uważać 🙂 teraz jest tak nijak a jak bedzie biało to mi sie lżej na duszy zrobi, lubie zime i daje mi taką frajde zawsze hihhi ale jak trwa za długo to już mam jej dośc więc najlepsze są początki i już sie doczekać nie moge 🙂 i marzyłabym żeby w tym roku świeta były białe boże mam takiego chopla ostatnio na tle tych świąt że sama nie wiem czemu ale już doczekać sie nie moge 🙂 wczoraj byłam na zakupach i jak zobaczyłam to wszystko już ustrojone w sklepie to aż płakac mi sie chciało (wariatka) 😜 wybrałam już choineczke i wiem co kupić moim małym dziewczynkom pod choinke (bratanica 4 latka i siostrzenica 4 latka) :* ale będą miały frajde 🙂 hehe

co do pistacji Nanusia jedz, ja jem wszystko na co mam ochote i nic mi nie dolega. A pistacje są pycha więc na pewno ich też bym sobie nie odmówiła tym bardziej ze jeszcze sie nie spotkałam z tym żeby one mogły szkodzić 🙂 i trzymam kciuki będzie dobrze!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamuśki 😁
wstałam sobie rano patrzę za okno a tam aż biało tyle śniegu napadało i jeszcze pada ale ja też wolę śnieg niż taka szarugę śnieg jest to od razu jaśniej 🙂
nanusia mam nadzieję że wizyta ok i jesteś tutaj z nami 🙂 mała świetna modeleczka jak się patrzy 🙂
Ewcia dla pociech też mam duży brzuch ponad 24 cm mi urósł ,a jeśli chodzi o komentarze to po mnie to jak po kaczce spływa ważne że mały zdrowy i lekarz mówi że wszystko ok
larosanegra zatęsknimy za tą wyjątkową troską jestem tego pewna dzidzia przyjdzie na świat a my na drugi plan hihihi 😁 😁 😁
Maja ja sobie nie pozwalam głaskać brzucha po prostu bije po rękach 😜 oczywiści obcych co do męża to sama biorę jego rękę jak mały akurat tańca się uczy 😁 sprawia mi to wielką radość jak kopie tatusia czy to po ręku czy uchu a i on widzę w 7 niebie taki tata pełną parą i czasami jak za mocno kopie to krzyczy na małego żeby nie tak mocno bo mamusie to boli 🤪
co do pistacji to chyba nie ma przeciwwskazań no chyba że są mocno solone to wtedy ostrożnie ...zatrzymanie wody w organizmie co się wiąże z puchnięciem ciała
no dobra trzymajcie się miłego dnia 😁 😆 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinka nie patrz na te normy co masz na wynikach, bo one są dla typowego dorosłego człowieka, natomiast dla kobiet w ciąży są one o wiele inne. Ja też mam podwyższone to co wypisalaś, i to jest zupełnie normalne w ciąży także nic się nie stresuj, na pewno jest ok. Dla spokoju możesz jeść więcej żelaza, żeby nie wpaść w anemię!
Alwo dokładnie tak jak mówisz, ja też wolę śnieg! Najgorsze co może być to deszcze i pochmurne niebo, do tego zimnica :/ nawet z domu dzisiaj nie wychodzę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joanna1984 napisał(a):
Paulinka nie patrz na te normy co masz na wynikach, bo one są dla typowego dorosłego człowieka, natomiast dla kobiet w ciąży są one o wiele inne. Ja też mam podwyższone to co wypisalaś, i to jest zupełnie normalne w ciąży także nic się nie stresuj, na pewno jest ok. Dla spokoju możesz jeść więcej żelaza, żeby nie wpaść w anemię!
Alwo dokładnie tak jak mówisz, ja też wolę śnieg! Najgorsze co może być to deszcze i pochmurne niebo, do tego zimnica :/ nawet z domu dzisiaj nie wychodzę!

tylko że podwyższone odpowiadają za infekcję nie anemię no i druga sprawa to zależy o ile bo tak jak mówi Joanna jest podane dla dorosłego norma nie dla ciężarnej najlepiej zadzwoń do lekarza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 😉
Ja juz nie mam kataru , zostal mi jeszcze kaszel.
Dzis ide na badania i mam nadzieje ze wszystko oki z malutkim. Dostane dzis skierowanie na krew itd wiec narazie mnie wyniki nie martwily i mam nadzieje ze nie beda 😉
no i musze z nim pogadac o tym terminie porodu bo to juz 2 ginow ktorzy mi powiedzieli ze termin mam na 27 lutego a nie na 2 marca.
Mam pytanko w jakich rozmiarach kupujecie ciuszki??
Mi kolezanka powiedziala ze mam brac na 62 cm zebym nie miala takiej niespodzianki jak ona jak sie jej Kubus urodzil i mial 60 cm i czesc ciuszkow byla za mala od razu.
Pozdro
odezwe sie jak wroce z badan 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joanna to się jeszcze okaże która miała racje tak mi się bynajmniej wydaje a z resztą mam nadzieję że paulinka nas poinformuje co i jak ???
mania co do ciuszków to ja większość też mam na rozmiar 62 bo córeczka właśnie była duża 57 cm zresztą jakby co to się podwinie 🙂 ale kombinezon kupiłam na 68 bo to więcej pod spodem się ubiera no i żeby na całą zimę wystarczyło tzn tak do końca kwietnia jakby wiosna przyjść nie chciała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ty masz rację Allwo na pewno 🙂, bo czytałam właśnie, że za bardzo podwyższone to co wymieniła Paulinka to infekcja. Tylko widzisz ja mam teraz taką słabą pamięć, że jak coś czytam to na drugi dzień już nie pamiętam co dokładnie czytałam i mi się wszytskie informacje zlewają :/ Pewnie też dlatego, że jest ich zbyt dużo by to ogranąć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej brzunie 🙂
Ja po wizycie 🙂 Naszczescie nie zostawili mnie w zadnym szpitalu, a tak sie balam powiem wam szczerze ze walizke do spzitala spoakowalam w razie wypadku, ale zostawilam ja w domu. No i naszczescie na wizycie wszystko okej. Doktor sprawdzil szyjke ktora byla ladnie zamknieta, popral cytologie i zajzal tam w karty z porodowki. Powiedzial ze wszystkie wyniki mam swietne, usg wyszlo dobrze a plamienie moze sie brac z tego ze czasami lozysko probuje sie lekko odkleic. Powiedzial, ze mam sie niczym nie martwic i ze donosimy ta ciaze. Wiec ja sie zapytalam o te skurcze ktore ciagle mam, powiedzialam ile w jakich odstepach, a on powiedzial ze to sa wlasnie te skurcze Branxtona Hicksa, ze to normalne. Takze Alowo nie martw sie tym stawianiem brzucha, powiedzial mi ze jakby byly rowno co 15 min przez godzine lub wiecej to wtedy natychmiast sie zglaszac. Takze kamien mi z serca spadl 🙂 Nadal mam lezec w luzku i sie oszczedzac, ale i tak pewnie bym to robila bo juz mi jest bardzo ciezko. Ewcia co do pistacji to w sumie racja 🙂 bede je jesc heheh podjadam je sobie po kilka dziennie bo nie moglam sie powstrzymac 😜 Co do swiat to ja juz je czuje w powietrzu wystarczylo mi ze objezalam swiateczny film w tv heheh i juz mnie na szalo. Uwielbiam wlasnie najbardziej chodzic po sklepach i widziec jak to wszystko jest pieknie podekorowane mmmmm odrazu sie swieta wkrecaja, ja jednak w Swita zawsze tesknie bardzo za rodzina ale mam nadzieje, ze nastepna Gwiazdka bedzie juz w Polsce z bliskimi i nasza mala kruszynka. ehhh sie rozmarzylam troche 😜 Nic brzusie bede uciekac 🙂 3majcie sie i relaksujcie 😉 😘


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej mamusie 🙂 ja od wczoraj ledwo żyję 😞 jestem bardzo przemęczona 😞 wczoraj cały dzień miałam okropne bóle (ale nie skurcze) jak do okresu...w pewnym momencie zastanawiałam się czy mam w domku tampony na wypadek gdybym dostała - ale potem :jakoś: wpadłam na to, że nie dostanę 😮 to przez to zmęczenie jestem rozkojarzona. W poniedziałek mam wizytę to zapytam się czy aż tak powinno boleć (jak wsiadłam do auta to z bólu nie chciałam już z niego wychodzić). I jeżeli przy porodzie ma być 10 razy gorzej to ja nie urodzę 😜 a tak poważnie to będzie ciężko - ja wiem, że przy okresie boli ale u mnie w rodzinie jakoś mamy ciężko - mdlejemy z bólu (który jest bardzo mocny), dostajemy migreny...

a co do sniegu - to u mnie nie pada 😞 a mogłoby zacząć bo od pewnego czasu jest mi wiecznie ciepło (choć jestem typowym zmarzluchem)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedna monic... Trzymaj się dzielnie dziewczyno. I życzę oczywiście, aby dolegliwości odeszły 😘

U mnie też nie pada, ale i na to przyjdzie pora (tak jak i na nasze porody 😜 )

Zmykam, żeby poczytać mojej Córci dzienną dawkę książeczki (zaczynamy czytać "Mikołajka" 🙂 )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...