Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
WOW, zaczyna się dziać wśród lutówek 😁 Aż dziwnie mi tak jakoś... 😜

Malwince mieli cc robić, a jednak sn urodziła. SUPER! 😁 Czekam na jej powrót i rekonstrukcję zdarzeń 😜 Może jeszcze przed moim terminem wróci i coś skrobnie 🙂

Ja to mam nadzieję, że moja Córcia jeszcze do połowy lutego chociaż posiedzi w brzusiu. Jeszcze nawet torby do szpitala nie spakowałam . Miałam to zrobić zaraz na początku roku ale jakoś do tej pory się nie składało 😜

No i trzymam kciuki za Edzię, żeby dała radę. Ona i jej dzidzia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
HEJ LASECZKI 🙂
🤪 ale się rozpisałyście. Człowiek na półtorej dnia zniknie a korespondencji na nowele 😉
Jacie już mamy jednego chłopaka - a może i dwóch? bo nie wiadomo co z Edzią. Gratulacje kochane
A teraz zaległości
Nanusia biedaczku wiem, że jest ci ciężko bo to i od mamy daleko i mąż jeszcze denerwuje 😉 taki mały kryzysik. Zdarza się i mniejmy nadzieję tylko, że szybko minie a teraz po prostu myśl o córce i tak jak Joasia poradziła szczera rozmowa naprawdę potrafi zdziałać cuda (wiem to z własnego doświadczenia, że jeżeli nauczymy się ze sobą rozmawiać to nie ma rzeczy której nie da się pokonać)
aaaaaa kochana widzę że może córka imienniczką moją będzie. 😁
Co do staników to nie kupują tylko mam właśnie takie jak nanusia koszule w środku z topem i odpinanym przodem tak jak w stanikach do karmienia piersią. Wygodnie mi się w tym chodzi i śpi.
Co do karmienia piersią to chciałabym do ok. roku ale wiadomo życie pokarze. Na razie siara pokazała mi się raz i to w śladowych ilościach. Teraz nie ma nic, więc się trochę obawiam, ale kogo bym się nie pytała i jakiego artykułu nie czytała to uspokajają, że po porodzie przykłada się dziecko do piersi a natura robi swoje.
Joanna - rzeczywiście masz duże skurcze moje to raczej na poziomie 20-30 i bezbolesne, pozamykana też jestem ale tak jak już któraś pisała i lekarz powiedział mi dokładnie to samo, że chociaż nie mam objawów to po 2 dniach mogę urodzić a ta co ma je od tygodnia potrafi przenosić. Mały ludzik sam zadecyduje kiedy chce wyjść 😲 a co do biegunki to mi się ona pojawia średnio raz dwa razy w tygodniu już od jakiegoś czasu 🤢
Co do urlopu okolicznościowego (z okazji narodzin dziecka ) Wojtkowi przysługuje 2 tygodnie wolnego, więc nie będzie tak źle - damy radę 😜
Ale dałam czadu, aż klawiatura się zagrzała 🙃
Trzymajcie się zapakawane i rozpakowane do następnego 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agniesiabe napisał(a):
Dziewczyny,
wczoraj byłam na pierwszym KTG i udało się to wszystko szybko załatwić i zarówno położne jak i mój lekarz prowadzący (akurat miał dyżur) powiedzieli, że wszystko ok ale równocześnie kazał mi się zgłosić na kolejne KTG już jutro - czyli po 2 dniach... powiem szczerze trochę mnie to przestraszyło i zmartwiło...niby mówią że nic ale po co tak co chwila na to KTG??? Czy której z Was lekarz kazał tak często na KTG???

Robią tak często KTG bo to już końcówka ciąży i w każdej chwili może się coś zacząć dziać. powiem szczerze, że jest to może uciążliwe ale powinnaś się cieszyć z reakcji lekarzy, bo przynajmniej masz pewność ,że wszystko jest OK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agniesiabe napisał(a):
KTG akurat jest najmniej uciążliwe - w sensie, że można pojechać też wieczorkiem więc mąż mnie może spokojnie zawieźć i nie ma problemu. No i ogólnie takie wsłuchiwanie się w rytm serduszka to mega relaksujące 🙂

no właśnie więc nie szukaj już czegoś niedobrego tylko lataj 😉 i słuchaj maluszka jak czadu daje 🤪 🤪 🤪 mój to taki wiercipołek na KTG zawsze że szok oczywiście jak go obudzę 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a mój malec wczoraj udawał, że go nie ma, a na pewno nie spał - nigdy nie śpi jak leże na lewym boku a nawet zazwyczaj właśnie wtedy nachodzi go ochota na tańce 🙂 a tu wczoraj chyba wyczuł, że nowe miejsce, nowa sytuacja i zastygł 🙂 zobaczymy jak będzie jutro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój na pierwszym KTG jak mnie położyli do szpitala wogóle sie nie chciał ruszyć :-D
Przy kolejnym kopał prosto w te słuchawki i strasznie szalał 😁 I tak codziennie 40 minut 😁
Nie lubi jak sie go podsłuchuje 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb napisał(a):
Mój na pierwszym KTG jak mnie położyli do szpitala wogóle sie nie chciał ruszyć :-D
Przy kolejnym kopał prosto w te słuchawki i strasznie szalał 😁 I tak codziennie 40 minut 😁

bandyta mały 😉 😉 😉 mój zawsze pierwsze tak 15 min budzę go bo cała drogę do szpitala i w poczekalni szaleje póżniej idzie spać jak ja się położę to go bódzę a póżniej to cały czas przesuwam to coś po brzuchu bo ucieka wiercipołek mój 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ajj widzicie z tego wszystkiego zapomniałam napisać jak to na piątkowej wizycie było 🙂
mały waży jakieś 3200 i lekarz powiedział że prawidłowo to w tym czasie tak ok 200g przyrostu wagi będzie więc przy porodzie może być jakieś 3500 kilo 😉 usg i ktg w porządku aha i jak sama wcześniej rodzić nie zacznę to 7 lutego na godz. 9 mam termin wywoływania i co do wywoływania są 4 metody ale to więcej póżniej napiszę bo właśnie goście przyszli na kawkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Na ostatniej wizycie też miałam robione KTG. Dostałam do ręki ten przycisk, leżałam i czekałam, aż moja Księżniczka zacznie się ruszać a ona jak normalnie czadu daje tak na badaniu nic... 😜 Ale w końcu poprzewracała się trochę. Niestety nie dostałam wyniku do ręki, ale pani doktor powiedziała, że wszystko w porządku. Tylko że moje badanie na pewno nie trwało pół godziny. 15 minut to max co mogło trwać, chyba że mi czas tak szybko zleciał w towarzystwie dźwięku bicia serduszka mojej Żabci 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kochane brzusie jejQ to juz tak niedlugo !! 🙂 Naprawde robi sie goraco !!! Ja mam nadzieje ze moja z 2 tygodnie chociaz jeszcze posiedzi bo ja mam remont lazienki pelna para w domu i jest brudno wiec chce zeby bylo wszystko gotowe!!
Agniesiab- co do KTG to ja mialam na ostatniej wizycie 10 min i nakazdej kolejnej teraz co tydzien bede miala powtarzane- moj lekarz tak robi. Sprawdzaja czy wszystko okej z dzidzia i jej serduszkiem dla bezpieczenstwa takze sie nie martw 🙂 i rozbawilas mnie jak napisalas ze twoj niuniek udawal ze go nie ma w brzuszku hehehe moja tez tak czasami robi- to psikusy !! 😁
Joanna no tez jestem ciekawa tej wizyty i tez mam prawie na ta sama godzine co ty heheh tylko ze u mnie inny czas czyli ty pierwsza bedziesz po. Jakby sie cos dzialo i bedziesz w szpitalu to pisz na koma 😉 A co do biegunki to ja od jakiegos czasu wlasnie sie tak zalatwiam i czesto boli mnie brzusio to odrazu do lazienki, takze to chyba normalne.
Alowo- jejku to ty juz tak niedlugo rodzisz 🙂 super wogle wszystkie juz tak niedlugo bedziemy tulic nasze bobasy. Co do imienia to faktycznie twoja imienniczka bedzie hehhe ale imie super !!
Jeszcze niedawno pamietam jak mialam na odliczaniu 150 dni a teraz juz tylko 23 aaaa!!! Wiecie jak to szybko zleci !! ??
Co do Malwinki to maly w inkubatorku bo pewnie dla bezpieczenstwa na wszelki wypadek i pewnie dlatego ze byl troszke mniejszy niz powinien, ale bedzie wszystko dobrze !!! Malwinka 3mamy kciuki wszystkie !!!! 3maj sie tam!!!/
Pozdrawiam wszystkie i czekam na nowe wiesci 😜 buziaki
No i ciekawe co u Edzi ???????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale fajnie mamy już dwa bobaski naszych lutowych mamuś 🙂 Edzia gratulacje i wracaj do Nas szybko na brzuszek 🙂 Napisała do mnie Małamyszka i Ona też jest w szpitalu. Miała pojechać tylko na ktg a zostawili ją na 3 dni. Pozdrawia Was wszystkie. Skoro ją zostawili to może i ona nie długo urodzi. Czekamy na dobre wieści 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gratulacje Edzia 🙂 ale fajnie 🙂

Wiecie,wczoraj to ja myslalm ze wyladuje na porodowce.Mam grype zoladkowa plus dosc ostre przeziebienie i paskudny kaszel. Wczoraj z tego wszystkiego dostalam duzych skurczy i to takich bolesnych 😞 juz bylam gotowa isc po prysznic i do szpitala . Nie mniej jednak odczekalam chwile .... bole spowodowane byly biegunka . Teraz juz jest znacznie lepiej , przynajmniej jak oprozniam nos nie zwijam sie z bolu brzucha .... ech grypa zoladkowa potrafi wymeczyc.Ide sie polozyc bo czuje jak mi glowa w zatokach eksploudje ... Pozdrawiam buzki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No Edzia gratulacje 🙂

Evek kurcze też nie miało kiedy cie złapać tylko na samom końcówke:/ trzymaj sie i szybciutko niech ci przejdzie :* Ja sie tak modle żeby mnie nic nie złapało bo niedawno była chora i strasznie mnie to wymęczyło więc staram sie mało wychodzić z domku tylko jesli to naprawde konieczne bo właśnie panuje ta nie szczesna jelitówka:/ Moja chrześnica była w szpiotalu potem dopadło siostrzeńca a teraz siostre i idzie tak po kolei:/ więc kochane brzusie uważajcie na siebie :*
Nanusia racja teraz to zleci już nam wszystkim bardzo szybciutko tylko patrzeć jak wszystkie będziemy po 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Dziewczynki!
Gratulacje dla Malwinki i Edzi 🙂
Dlugo tu nie zagladalam i widze ze mamy juz dwa bobaski 🙂
Ja ostatnio spie duzo a jak co to mam badania lub szkole rodzenia to znowu cos tam porobie w domu i nie mam czasu wejsc na neta.
Spakowalam juz walizke- dosc duza bo do malej nie weszlo mi nic 🙂
U mnie nic sie nie zapowiada na porod i oprucz bolu kregoslupa to nie moge narzekac.
9 lutego mam kolejna wizyte u gina i do tego czasu musze zrobic badania mocz itd.
Gratuluje jeszcze raz Mamuska 🙂
Trzymam kciuki za reszte Brzuchatek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małamyszka tez w szpitalu ? Trzymamy za nią i Maluszka kciuki !

Evek ! NIE DAJ SIĘ GRYPIE !! Wypoczywaj jak najwięcej i jedz dużo witaminek

ehh ja czekam na objawy porodowe i czekam ... rosnę i rosnę jeszcze większa, bo apetyt mi dopisuje. W nocy coraz gorzej się śpi, szczególnie, że doszedł ból bioder, mam lekkie poranne mdłości, zwiększoną białą wydzielinę i intensywniejsze bóle okresowe, ale jest ich tylko max ze 3 razy dziennie i trwają jakieś 2 min
a u Was jak ? Bo ja codziennie chce, żeby to było JUŻ !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...