Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hehe nie ja na pewno nie a szkoda 😉 od rana siedziałam u mamy bo siostra wracała do domku mieszka pod łodzią i byłam ją pożegnać ( a taka miała nadzieje że może w tym czasie co będzie to urodze). teraz męzowi zachciało sie racuchów no i zmuszona byłam je zrobić 🙂 sama sobie też pojadłam no baaa hehehe 🙂 a tak to nic czekam sobie, troszke sie nudze. Mama z siostrą dziś stwierdziły że od wczoraj brzuchol mi opadł może i tak bo troszke inaczej mi go nosić dziś ale ja nie widze zbytniej różnicy i rano wyleciały mi jakieś dwie zbite kluski że to tak nazwe heh nie wiem co to ale na pewno już bliżej niż dalej hehehe 🙂 buziaki kochane i jak wy dziś sie czujecie i co tam ciekawego??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ach i joanna zazdroszczę bo widze że u ciebie brzusio gładziutki a mi niestety w ostatnim czasie zrobiły sie okropnie brzydkie rozstępy 😞 już myślałam że nie będę ich miała ale niestety są:/ no cóż będę musiała je pokochać hehe i zyć z nimi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Słuchajcie, czy słyszałyście coś o SZCZEPIENIACH PRZECIWKO ŚWIŃSKIEJ GRYPIE ???

Ja się zaszczepiłam, bo w tym kraju jakaś epidemia była i wszystkim kazali się szczepić .. i to zrobiłam ...

Podobno nie do końca to był dobry pomysł

Martwi mnie to !!!

Mam kolejne pytanie do Was

- czy mamy Waszych chłopaków/mężów interesują się Waszą ciążą? Dzwonią, pytają? Przejawiają zainteresowanie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!
U mnie już wyznaczony termin cesarskiego cięcia, z racji tego, ze malutka wciąż się nie obróciła. 7 lutego idę do szpitala, a 8 lutego o 8:30 mam cesarkę. No chyba, że wcześniej się coś zacznie. Tak trudno uwierzyć i ten wyznaczony termin naszego spotkania-nieprawdopodobne.
Agaash - jak czytam, Ty swój termin poznasz we wtorek-wspaniale! Może będziesz jeszcze przede mną 🙂
Bezsenne noce to już chyba mało kogo omijają. Tyle myśli, planów, wyobrażeń przepływa przez głowę i świadomość, że to już tak blisko.
Gdy ostatnio siedziałam w szpitalu czekając na ktg, słyszałam płacz noworodków i łzy płynęły same i nie mogłam nad nimi zapanować, ach te emocje, rozedrgania.
Ewcia, ja też zauważyłam u siebie w tym tygodniu rozstępy wokół pępka. Niestety czytałam, że najczęściej pojawiają się w ostatnim momencie, pomimo stosowania kremów zapobiegających rozstępom(stosowałam regularnie), to podobno zależy od genów, jak mają być, to i tak będą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agaash, jeśli chodzi o mamę mojego męża, to mamy stały kontakt, odwiedzamy rodziców w miarę regularnie, więc są na bieżąco, interesują się i przede wszystkim cieszą razem z nami. Mąż ma siostrę( o 10 lat starszą), która ma 3 córki i to już wyrośnięte (25, 20 i 15 lat), więc teraz z utęsknieniem czekają na pierwsze dzieciątko syna 🙂 Myślę, że teść wypatrywał wnuka, a tu kolejna wnuczka, ale cieszy się i tak mocno. Oni w ogóle są przejęci i tacy wrażliwi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂
Karolla - fajnie ze znasz juz termin,masz czas sie spokojnie przygotowac o ile jak sama pisalas nie zacznie sie wczesniej 🙂 powodzenia
Agaash - Ja od samego poczatku bylam sceptycznie nastawiona do tych szczeponek przeciw grypie. Nie tylko ze wzgledu iz jesrem w ciazy,poprostu nie do kocna temu ufam.Wiem iz zdania sa podzielone ,szanuje je jak najbardziej, ale swoje w glowie mam i wiem 🙂
Jesli chodzi o rozstepy,wyskoczyl mi jeden w ciagu tych dni,w ktorych chorowalam.I to tylko dlatego ze poprostu nie mialam sily wstac z lozka i nie w glowie bylo mi sarowanie, a to zeby przeszedl bol. Nie jest on duzy i mysle ze jak brzusio dojdzie do siebie,slad nie co sie obnizy wiec moze byc nawet malo widoczny.... no coz powroclam do smarowania ,zobaczymy jak to bedzie dalej.
Agassh - moja tesciowa jak najbardziej przejwia zainteresowanie ciaza hmm tylko nie w spsob rozmwy,wsparcia. Do niej jest strasznie ciezko dotrzec i szczerze to nie potrafi rozmawiac ,tak jak kobieta z kobieta.Tak wiec jej owym przejawem sa msze ktore dla mnie zamawia tzn za szczesliwe donoszenie. Naprawde ciesze sie,jestem katoliczka -w koncu nie moze mi to wadzic. Nie mniej jednak czasami irytuja mnie wspolne "konwersacje" i jej dobijanie sie na skypa -doslownie bez konca. ech..... nie potrafi zrozumiec ze czlowiek moze nie miec czasu albo sily ?? Ona jest taka hmmmm- nie ma taktu.
Jedyna rzecza ktora o dziwo malo ja obchodzi jest nasz slub koscielny, moi rodzice wiele razy zapraszali tesciow na rozmowe na ten temat- no w koncu to normalne.Oni jednak za kazdym razem nabieraja piane w usta i koniec... Ogolnie to mi sie wydaje ze Tomka mama nie pala zbyt duzym optymizmem ze wracamy,przynajmniej nie takim jak moja mama,ktora juz od kilku miesiecy wszystko przygotowywuje na nasz powrot.Ona sie tym kompletnie nie interesuje !! Moze sie boi ze trzeba bedzie organizowac wesele -dac jakas kase nie wiem w kazdym razie ja od niej nie chce pomocy-sami sobie poadzimy 🙂
Oj rozpisalam sie ..... sorki ale jak juz wchodze na jej temat to..... jest to studnia bez dna i mogla bym tak pisac i pisac... zrezta pewnie nie jedna z was tez tak ma 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agaash napisał(a):
Słuchajcie, czy słyszałyście coś o SZCZEPIENIACH PRZECIWKO ŚWIŃSKIEJ GRYPIE ???

Ja się zaszczepiłam, bo w tym kraju jakaś epidemia była i wszystkim kazali się szczepić .. i to zrobiłam ...
Podobno nie do końca to był dobry pomysł
Martwi mnie to !!!

Znalazłam artykuł na ten temat, niech Cię uspokoi:
Szczepionka przeciwko świńskiej grypie jest bezpieczna dla matek w ciąży i równocześnie chroni nienarodzone dziecko – oświadczył kilka dni temu brytyjski rząd. Wcześniej kobiety w ciąży zostały uznane za te, które są szczególnie podatne na komplikacje spowodowane wirusem H1N1.

Z wyników ankiet przeprowadzonych w tamtym miesiącu wynikało, że prawie połowa przyszłych mam może odmówić przyjęcia szczepionki, obawiając się o zdrowie dziecka. – Ciężarne kobiety na całym świecie są szczepione przeciwko grypie, a badania potwierdzają, że przynoszą one korzyści zarówno przyszłej matce, jak i dziecku – mówią specjaliści.

– Zdajemy sobie sprawę, że kobiety w ciąży, jeśli zarażą się wirusem H1N1, są narażone na poronienie oraz na inne komplikacje chorobowe. Problem polega na tym, że wciąż nie mamy odpowiednio dużo danych, aby podać, ile powikłań już odnotowano. Możemy jedynie przestrzec kobiety przed tym ryzykiem. Dlatego tak ważne jest, aby kobiety w ciąży jednak się szczepiły – twierdzą naukowcy. – We wszystkich pandemiach ścigaliśmy wirusa dopiero wtedy, gdy już zdążył zarazić. Po raz pierwszy mamy możliwość wcześniejszej reakcji – dodają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja Teściowa bardzo często dzwoni, szczególnie teraz. A jutro do nas przyjedzie, żeby się jeszcze ze mną zobaczyć przed porodem. Ogólnie już jest nieźle zakręcona w sprawie wnuka (to będzie pierwszy wnuk). Śmieje się, że kiedyś lubiła sklepy dla majsterkowiczów (miała być chłopcem chyba) a teraz wiecznie lata po sklepach dla maluszków. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzieki Dziewczyny

Czytałam trochę o tej świńskiej i rzeczywiście zdania są podzielone ale tak jak mówi KArolla - ostatnie badania potwierdzają, że szczepionka ta niczemu nie zagraża .. cholernie się wystrazyłam wczoraj jak zaczełam czytać te fora... ale te fora były z 2009, tak więc teraz już szczepionki są udoskonalone .. Niewiadomo było tak naprawdę co było lepsze - czy ryzykować ( w moim szpitalu było 5 zachorowań-oddział odizolowany) czy się szczepić ... Wybrałam szczepionkę i teraz trzęsę portkami !!

A jeśli chodzi o teściowe... drażni mnie ten temat od jakiegoś czasu
Widzisz Evek - też mieszkasz poza granicami kraju i jakoś Twoja teściowa (też przecież nie pierwszej młodości) WIE JAK SIĘ DODZWONIĆ !!!!!! MOJA NIE !! TO cholernie przykre .. Usprawiedliwiałam ją jakoś ... ale ostatnio zwątpiłam, szczególnie, że jestem tak blisko rozwiązania i zero zainteresowania ze strony tamtej rodziny!! Co jest do cholery !!! Ostatnio rozmawiałam z nią, z miesiąc temu, dzwoniłam na jej urodziny, to coś tam pogadałyśmy ... i to byłoby na tyle
Oni mają wnuczka (4 latka) - synek ich córki .. może już w niego są tak zapatrzeni, że nie szczególnie interesują się kolejnym wnukiem .. nie wiem.. Wkurza mnie to !!
Evek, planujecie powrót do Polski ?? My też !!! ZObaczymy jak to będzie, niech tylko Mały sie urodzi !! Kurcze, nikomu nigdy się po prostu nie dogodzi ... Mój ojciec jest np. sceptycznie nastawiony do powrotu, uważa, że w POlsce jest lipa ... i że lepiej siedzieć na obczyźnie. CO za BZDURA !! zresztą - temat rzeka !!! i nie na to forum 🙂

Karola, masz już wyznaczony termin na 8 lutego !! SUPER !! Też bym taki chciała. Podobno przy pośladkowym położeniu wskazana jest cesarka przed 39 tc. Mój termin od poczatku ciązy był 17 lutego ,... ciekawe jaką datę mi wyznaczą... Tutaj z tymi lekarzami to nigdy nic nie wiadomo !! We wtorek mi się wszystko wyjaśni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aqassh to fakt , spekulacje na temat tego jak to jest w Polsce zle... i jak to dobrze na obczyznie hmmm temat bez konca . Ja jednak przystaje za tym ze w Polsce zyja miliony ludzi , i wiesz jakos Ci ludzie ( nie wszyscy ,ale wiekszosc) sobie dobrze radza . Ja juz mam dosc zycia z dala od rodziny. Tym bardziej ze pobyt w U.S w moim przypadku nie pozwala mi latac do Polski kiedy chce, zreszta takie zycie na emigracji meczy.... Bedzie dobrze,zaklimatyzujemy sie,grunt to miec plan na przyszlosc i go realizowac 😉
My planujemy powrot do Polski na 18 Kwietnia !! kwestia jest jednak moj zabieg i jak on si rozlozy w czasie 🙂 Nie mniej jednak,juz nie moge sie doczekac ... 6 lat na obczyznie to duzo 🙂
A wy kiedy planujecie ????????????
A z ta tesciowa faktycznie,nie ladnie ze nie przejawia zbytniego zainteresowania.Widzisz tak zle i tak. Moze masz racje ze wiek jakos ogranicza rozmowy.. hmm i mysle ze charaktery rowniez 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj teściowa heh długo by tu pisać... ona jest jakby to powiedzieć ... niespełna rozumu i to udowodniła 1000razy... w ogóle sie nie interesuje w głowie ma tylko swoją najmłodszą córkę którą traktuje jak małą księżniczke a dziewczyna ma lat 21!!! Pracuje we włoszech i wszsytko pcha w nią kazdy grosz nas jak była nie zapytała czy może coś potrzebujemy, zero przejęcia ma to wszystko w du....!!! dosłownie... kupiła body za 15 zł które odrazu mój mąż wyrzucił bo powiedział że jego syn w czymś takim ubrany nie będzie tym bardziej że stwierdziła że te ubranka to takie drogie całe 15 zł wydała, no śmiechu warte!!! . Mamy z nimi ograniczony kontakt bo tak wolimy przynajmniej teraz nikt sie nie miesza nam w życie bo wcześniej robiły wszystko żeby tylko wpieprzyć nos w nie swoje sprawy. Na prawde bardzo sie nie lubimy i wiem że nigdy to sie nie zmieni zresztom reszta rodziny męża podobnie od początku mojej ciąży (nawet jak w szpitalu leżałam na początku) nikt kompletnie nie zadzwonił nie zapytał o nic zero!!! masakra przykre ale prawdziwe. oj dużo by tu naprawde pisać tyle przykrości i krzywdy co oni nam wyrządzili to na prawde nie życze nikomu!!! Całe szczeście że mąż to widzi jest ze mną wspiera mnie a na nie nauczyliśmy sie już wcale nie zwracać uwagi i nie przejmować tym co gadają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Grunt to miec wsparcie i meza po swojej stronie.Chociaz dla nich musi byc to ciezkie, w koncu to ich mamy !! Moj Tomek nie raz sie oburza jak cos mowie na nia,ale wie jaka jest i nie raz tez przyznaje mi racje. W gruncie rzeczy jak by nie bylo,nie zyjemy z tesciowymi !! A te wszystkie fanaberie,mozna przemilczec,zacisnac zeby i miec swoje racje 🙂 - i tak niczego nie zmienimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewcia brzuszek gładki, ale za to uda i pupa to zmasakrowane rozstępami, najgorsze sa te świeze bo są sino czerwone i nic nie daje smarowanie 😞 zostanie pamiątka 🙂
Agash słusznie, ze się zaszczepiłaś, moja koleżanka jest w Anglii i ją złapał ten wirus :/ opisywała mi jak to przechodziła, co przeżyła i naprawdę nie życzę nikomu tego.... teraz jesteś bezpieczna!

A co do teściowej to temat rzeka, moja do mnie zadzwoniła 2 razy przez 5 lat, jeden raz kilka dni temu bo mąż dawno do niej sie nie odzywał i czysta ciekawość ją zżerała...to była taka sztuczna GADKA, ZE AŻ ZAL!!!Szkoda gadać.....podobnie jest jak u Evek, mąż nie lubi jak mówię o niej coś złego, ale czasem przyzna racje... kwestia czasu. Jesteśmy dopiero 1,5 roku po ślubie 🙂 Ewcia zazdroszcze, że Twój ukochany zgadza się z tobą w 100%

p.s. tez macie taką sinawą skórę wokół pępka, widać takie jakby żyłki, i do tego jest cały czas cieplejszy niż reszta brzuszka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzunie 🙂
Agash co do szepionki to ja sie zaszczepilam tak na poczatku ciazy ale na normalna grype, bo sie w 3 miesiacu rozchorowalam i powiedzialam, ze nie chce wiecej. Na swinska tez mnie pytali czy chce, ale z niej zrezygnowalam bo jest jeszcze dosyc nowa szczepionka wiec sie troche balam. Ale pamietaj nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo 🙂
Evek no wlasnie juz tak niedlugo jedziesz- ciesze sie z twojego szczescia ! Tylko co ja tu bez ciebie zrobie leeeee 😲 bede tesknic !!!!!
Co do tesciowych to ja bym wolala zeby moja byla gdzies totalnie na odleglosc i tylko od swieta sie z nia spotkac. Moja tesciowa, jest strasznie samolubna osoba, jest dosyc mloda i straszna zniej modniacha, wiekszosc swego zycia miala problem z alkocholem- duzo sie przez nia nacierpialam przez te 10 lat tak samo moj maz tylko ze on troche dluzej niz ja 😞 Ciagle wszystko robi pod siebie- jest w stanach juz prawie 10 lat i nic po Angilesku sie nie nauczyla, cale zycie nie pracowala bo dziadek mego meza czyli jej tato pracowal na nia i dawal jej na kazde zachcianki! Ona nie umie zyc. Miesza nas w swoje sprawy i jak do niej przychodze to opowiada mi jak to ona nie ma czasu i wymienia ile razy to ona musiala lodowke dzis otworzyc, ubrac sie yugotowac itp wymienia rzeczy dnia codziennego co kazdy robi i przedstawia siebie w roli biedaka. Jest bardzo zimna osoba a przedewszytki bardzo fauszywa jakby mogla to sprzedala by za pieniadze swego wlasnego syna !! Nie powiem bo jest pomogla nam duzo, kupila to i tamto co z tego jak za pieniadze swojego ojca ktory ma 70 lat prwie i spi 4 h z doby bo ciagle na nia pracuje. Nie dosc ze swemu ojcu zepsula zycie i go ujazmila to teraz nam w nasze wchodzi z butami zeby jej we wszystkim pomagac o wszystko ma pretensje tak jakby to nasza wina byla i jest bardzo zazdrosna, ze nam sie uklada bo ona do dzis nie potrafi byc w zwiazku z zadnym facetem. Kazdy od niej uciekal! Narazie nie mamy wyjscia, musimy byc niedaleko jej bo mieszkamy w ich 2 mieszkaniu, ale nie doczekam sie tego dnia kiedy bede widziec ja raz na ruski rok!! Szkoda ze to moja mam nie jest obok nas 😞 no ale cuz trzeba zyc dalej i sie nie poddawac.
Ja znowu nie moglam spac, ale dzis choc na chwile zasnelam. Snilo mi sie ze spalam i obok w kolysce byla dzidzia i ja przespalam cala noc i wogle ani razu do niej nie wstalam i plakalam ze jak moglam zapomniec ze przeciez co 2 h niunie trzeba nakarmic hehehe a puzniej ja przewijalam i nie chcialam zeby sie obudzila. Ten sen sprawil ze teraz jeszcze bardziej chce miec ja juz w ramoionach... 🙂
Pozatym mala mi tak na cos uciska ze cigle gwiazdki mi sie przed oczami pojawiaja i szybko opada z sil, a w nocy brzucho twardnieje co chwila...
Kochane nie dajcie sie tesciowym!! 🙂 i pamietajcie czasami lepiej na odleglosc !!
A co do dzwonienia do ja zawsze mialam tak ze u mnie kazdy czekal az ja zadzwonie bo to ja wyjechalam itp i zawsze mnie to wkurzalo bo w PL tez sa telefony heheh
buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ehh te teściowe.. uświadomiłyście mi, że rzeczywiście nie ma co się przejmować ! Szkoda naszego cennego czasu i zdrowia. Evcia, Joanna, Nanusia – Wam teściowych też nie ma co pozazdrościć Widzę, że mój przypadek kompletnie nie jest odosobniony. My jesteśmy świeżo upieczonym małżeństwem i musimy się jeszcze wiele nauczyć. Dziecko jest dla nas wielkim szokiem a jak ogarniemy całą resztę – wyjdzie w praniu. Mam nadzieje, że będziemy fajną 3 osobową rodzinką i o tym w tym wszystkim chodzi !

Póki co, żyję już jutrem. Godz. 9:00 – wizyta lekarska i wszystko będzie wiadomo – kiedy poród !!! Karolla, ciekawe czy będę mieć ten sam termin co Ty

Pisałam Wam, że moja mama przyleciała wczoraj … heh .. to też będzie niezła zabawa… Rodzice mają swoje przyzwyczajenia, swoje bajki … nie mieszkam z rodzicami od 18roku życia. Moja mama jest pedantką do potęgi .. weszla do kuchni (normalnie posprzątanej) i mówi „Noo widzę, że masz tu bałagan, musze Ci tu trochę poprzestawiać. Aaa masz pastę do podłogi „ heheheh .. nieźle się zaczyna 🙃 🙃

Evek, planujemy wrócić w październiku. Myślimy o Poznaniu … Mam nadzieje, że nasz plan się uda !! Mam dość tego kraju, mentalności, gadania po angielsku .. grrr 😠 Jestem już cholernie tym zmęczona !! Jestemy tu ponad 5 lat, tak więc DOŚĆ !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie 2 dni do terminu a jak narazie to tylko brzuszek bardziej sie obniżył hmmm to chyba dobry znak 🙂 kurcze tak bardzo sie doczekać nie moge ... mam wrażenie że ja od zawsze jestem w ciąży hehe i że już tak zostanie co dzień to wydaje mi sie że ja to nigdy nie urodze i małego bąbla będe zawsze w brzuszku nosić 😉 buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasiu te problemy żołądkowe mi przeszły wiec może po prostu coś mi zaszkodziło. Ale czuje się bardzo zmęczona a nawet wyspać się nie da. Maluszek też wojuje w brzuszku a przed porodem to podobno się dzieci uspakajają trochę.
Mam dziś wizytę na 17 i mam na wszelki wypadek jechać z torbą bo może rozwarcie już będzie dobre ale nie sądzę bo nie mam skurczów bolesnych, ani czopu nie zauważyłam. Upławy mam tylko obfite, Braxton częsty i to masakryczne zmęczenie. Chyba jednak jeszcze trochę poczekam.
Numer zapisuję a mój to 511 085 929. A jak u ciebie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Evek napisał(a):
Grunt to miec wsparcie i meza po swojej stronie.Chociaz dla nich musi byc to ciezkie, w koncu to ich mamy !! Moj Tomek nie raz sie oburza jak cos mowie na nia,ale wie jaka jest i nie raz tez przyznaje mi racje. W gruncie rzeczy jak by nie bylo,nie zyjemy z tesciowymi !! A te wszystkie fanaberie,mozna przemilczec,zacisnac zeby i miec swoje racje 🙂 - i tak niczego nie zmienimy.

oklask dla Ciebie święte słowa 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...