Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ewcia24 napisał(a):
Hej

Monic czemu marchewka lepsza niż jabłko?? bo ja własnie zaczełam dominikowi dawać jabuszko a tu takie informacje hehehe 😉 i jak podajesz marchewke??


lepsza w sensie ze Filipkowi bardziej smakuje 😁 gotuje z rosolem i potem blenderem...dodaje do tego z dwie trzy lyzki wywaru zeby nie bylo takie suche i je bardzo chetnie 😁 no a dzis kupie dynie - jak polecila pani doktor i jutro mu to z marchewa zrobie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamusie 🙂
podziwiam was, że dajecie swoim maleństwom już coś innego jak mleko ja też już bym chciała ale jakoś się jeszcze boję w przyszłym tygodniu będziemy na szczepieniu to zapytam Panią doktor co ona na to.

Co do przewracania się z brzuszka na plecy i na odwrót to u nas już norma tak jak to że jak wieczorem kładę go spać i budzi się na jedzenie zawsze jest w innej części łóżeczka i w innej pozycji leży.

Muszę się wam pochwalić tym że mój Piotruś już z jakiś tydzień temu sam złapał w rączkę grzechotkę i machał nią sobie przy czym śmiał się 🙂 🙂

Czy wasze dzieci też tak mają że upodobały coś sobie i jak to widzą to odrazu się śmieją?? mój Piotrek jak miał z miesiąc i puściłam mu na youtube piosenkę "kaczuszki" gdzie główna bohaterką była żółta kaczka z czerwonym dziobem nie mógł oderwać od niej wzroku i cieszył się do niej a teraz mamy taki leżaczek-bujaczek i tam są takie trzy wiszące zabawki grzechotki no i jest też żółta kaczka jak mu ją odepnę to jest płacz, a jak ją ma to się cieszy zaczepia tak jak by się z nią bawił.
Taka kaczuszka a tyle radości 🙂 🙂

Monic z tego co zrozumiałam to wybierasz się na jakieś zajęcia na basenie z bobasami, tak?? Daj znać jak było, bo my też się nad tym zastanawiamy 🙂

Co do kilogramów z przed ciąży to mi zostało jeszcze 6 do zgubienia, a waga ani drgnie no ale jeszcze nie chcę diety stosować bo dokarmiam małego (choć tylko raz dziennie)a słyszałam że nie powinno się ani żadnej diety stosować ani ćwiczyć w celu zrzucenia kilogramów bo można spalić pokarm. A rozstępy jakby troszkę bledsze się zrobiła i jakby płytsze ale na wakacje i tak czeka mnie strój jedno częściowy dobrze że teraz też modne są i takie stroję które zakrywają troszkę brzuszek będzie można chociaż troszkę je ukryć 😜 😜

buziaki dziewczyny i miłego wieczoru 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monic87 napisał(a):
moj Filipek to tez trzyma grzechotke i sobie nia macha..tylko gorzej jak sie z nim wlasnie lezy i tak m,achnie w glowe ...oj boli 😁 😁 😁 😁


mój mały też sobie nią czasem w główkę uderzy skrzywi się na chwile ale dalej się bawi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny od kiedy urodzilam mala mam straszny problem ze skora na ciele. Jest strasznie wysuszona 😞 najpierw na plecach puzniej dlonie i tak jak o jedno miejsce zadbam to zaraz gdzie indziej sie pojawia. Teraz mam okropny problem na twarzy 😞 nie wiem co mam robic. Robilam peelingi uzywam kremow nawilzajacych, zmienialam nawet firmy i nic. Nie wiem od czego to chyba te karmienie z piersi wyciaga ze mnie wszystkie witaminy. Czy ktoras z was tez tak ma ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nanusia69 napisał(a):
Dziewczyny od kiedy urodzilam mala mam straszny problem ze skora na ciele. Jest strasznie wysuszona 😞 najpierw na plecach puzniej dlonie i tak jak o jedno miejsce zadbam to zaraz gdzie indziej sie pojawia. Teraz mam okropny problem na twarzy 😞 nie wiem co mam robic. Robilam peelingi uzywam kremow nawilzajacych, zmienialam nawet firmy i nic. Nie wiem od czego to chyba te karmienie z piersi wyciaga ze mnie wszystkie witaminy. Czy ktoras z was tez tak ma ???

Ja tak mam Nanusia, na plecach u góry, na rękach, dłonie to wiadomo, bo często ręce myje i na czole bardzo aż się łuszczy, lekarz mówił, ze to od karmienia piersią, dziecko wysysa wszystkie witaminy i minerały, mogą też włosy wypadać i paznokcie sie łamać, tylko ja mam tak gęste włosy, ze nawet nie zauważyłam, czy wypadają, paznokcie ciągle obcinam do samego końca,, zeby Blanci nie podrapać.
Co do karmienia czym innym lekarz powiedział, ze mogę dać zupkę jarzynową bez mięska a po 4 miesiącu z mięskiem, ale ja jeszcze poczekam, jakoś czuje, ze to za wcześnie, a matka wie najlepiej co dla dziecka dobre, pierś w zupełności jej wystarcza, tym bardziej, ze jem wszystko, to niczego jej nie brakuje. Ma już 13 tygodni i waży 5800 kg, rośnie prawidłowo, zdrowa i to najważniejsze 🙂
Malamyszko co do bólu to Blanka też tak ma, ze czasem nie płacze jak np. mi walnie z głowki , to mnie boli a ona nic 🙂 Myślę, ze nie ma czym się martwić, podobno takie maleństwa sa odporne na takie uderzenia.
A jesli chodzi o tą reakcje na płacz, to dzisiaj na szczepieniu jak tylko Blanka usłyszała, jak inne dzieciątko płacze to sama zaczęła syrene 🙂 Ogólnie podczas zastrzyku była dzielna i chwilkę popłakała, bardziej się żaliła niż z bólu płakała 🙂 dałyśmy radę! Nie wiem jak bym dała radę z 3 ukłuciami, wolę płacić i jeden zastrzyk i po krzyku!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joanna to mnie uspokoilas, jednak mialam racje, ze dziecko wszytsko ze mnie wysysa... ehhh ale wszystko dla mojej Aluni. Dziwie sie, ze az tak to sie dzieje z ta skora bo przeciez wciaz zazywam witaminy, ktore bralam jak bylam w ciazy, ale to najwidoczniej za malo. Pewnie dopiero to wszystko przejdzie jak przestaniemy zupelnie karmic. CO do jedzonka czegos innego to moja doktor powiedziala, ze w 4 miesiacu dopiero bedziemy wprowadzac cos innego i zaczniemy od kaszki ryzowej, ja jednak juz w tym czasie chcialabym sprobowac dac jej jakies jabluszko lub marcheweczke 😁 no ale zobaczymy. Jak narazie je tylko mleczko i herbatke jej daje popijac kilka razy dziennie i jest okej. Wczoraj po tej pizzy nic sie nie stalo, znaczy ja mysle, w sumie jakos dzis mniej jadla i troche marudzila, ale moze to zbieg okolicznosci....
Malamyszko nie martw sie ze NMichas nie placze bo mi sie wydaje, ze takie m aluszki placza tylko jak ich naprawde cos boli, my tez jak tak sie udezymy to nie placzemy. Placza tylko dzieci mniejsze ktore sa juz rozumne i histeryzuja nawet jak sie zadrapia hehe. Takze sie nic nie martw i masz racje czasem lepiej nie ogladac Tv 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ho,
dziewczyny ostatnio mam problem z Boryskiem. Mało je około 60 na raz, czasami do 90-100 zje i to troche na siłe. Za każdym razem ulewa. Nawet po zjedzeniu 20 ml. Kupka ostatnia po 3 dniach- zielona, teraz juz 3 dzien bez kupki. Duzo placze i marudzi 😞 Słabo spi w dzien... A jak ma puscic baczka, to bardzo sie prezy, robi czerwony i poplakuje.. Nie mam pojecia co sie dzieje.... Jakies 2 tyg temu, moze troche mniej zaczelam mu zageszczac mleczko jedną miarką kleiku ryżowego, zeby mniej ulewał i faktycznie zadziałało, ale może te problemy teraz są spowodowane tym kleikiem...od 4 dni niczego nie dodaje mu do mleczka i znowu zaczął ulewać. Nie wiem co sie dzieje, moze mi cos doradzicie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂

Co do kilogramów to u mnie waga jak sprzed ciąży 🙂 brzuszka też nie ma tylko ostroju dwu cześciowym też moge zapomnieć bo rozstępy okropne mam ale cóż jakoś przezyje 😉
Dominik też ładnie tyrzyma wszystko już w raczkach wczoraj kupiłam mu taki malutki gryzaczek i nawet udaje mu sie nim trafić do buźki tylko on zamiast go gryść dziąsełkami to go prubóje ssać i jak nic nie leci to sie denerwuje heheh 😉
z brzyszka na plecki jeszcze nie umi sie przekręcić ale głowe trzyma pięknie już sam 🙂 świetnie gaworzy hehe a jak sie z nim bawie i całuje go po szyjce to sie śmieje w głos 🙂 kocham to normalnie jest taki słodki że bym go zjadła 🙂
nie chce zapeszać ale zrobił sie bardzo grzeczny od jakiegoś tygodnia prawie wcale nie płacze, przed spaniem tylko pomarudzi ale usypia bez kołysania musze przy nim leżeć i trzymać mu smoka troszke poprzytulać i spi słodko 🙂
Co do suchej skóry nanusiu ja nie karmie ale też mam problem na buzi koło ust aż do policzka mam taką suchą szorstką i zaczerwienioną skóre i też nic n ie pomaga:/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb może z kupką to faktycznie problem po kleiku bo jak ja dominikowi zaczełam robić mleczko z większej ilości miareczek to też miał problem ale po kilku dniach sie przyzwyczaił i zaczoł ładnie robić kupke nawet 2 razy dziennie. co do ulewania to dominik tez ulewa nie zawsze ale czasem to mam wrażenie że mu wyleci conajmniej połowa tego co zjadł... ale nie marudzi i je co 4 godzinki może zapytaj lekarza bo czasem zdarza sie że mleczko dziecku przestaje odpowiadać i trzeba zmienić ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb napisał(a):
hej ho,
dziewczyny ostatnio mam problem z Boryskiem. Mało je około 60 na raz, czasami do 90-100 zje i to troche na siłe. Za każdym razem ulewa. Nawet po zjedzeniu 20 ml. Kupka ostatnia po 3 dniach- zielona, teraz juz 3 dzien bez kupki. Duzo placze i marudzi 😞 Słabo spi w dzien... A jak ma puscic baczka, to bardzo sie prezy, robi czerwony i poplakuje.. Nie mam pojecia co sie dzieje.... Jakies 2 tyg temu, moze troche mniej zaczelam mu zageszczac mleczko jedną miarką kleiku ryżowego, zeby mniej ulewał i faktycznie zadziałało, ale może te problemy teraz są spowodowane tym kleikiem...od 4 dni niczego nie dodaje mu do mleczka i znowu zaczął ulewać. Nie wiem co sie dzieje, moze mi cos doradzicie...


Gabb
Gdzieś czytałam że od kleiku ryżowego dzieci mogą mieć zatwardzenie może spróbuj kukurydziany o ile go nie używasz. A co do uciążliwych bączków przeczytałam kiedyś na naszym lutowym forum bądź na jakimś innym żeby podać dziecku Espumisan w kropelkach dla niemowląt mieliśmy wielki kłopot z tymi bączkami przy każdym płacz nawet potrafiły wybudzić go ze snu a teraz jak zauważam że zaczyna częściej purtać to dodaje mu do mleczka i po problemie. A co do problemów ze snem i jedzeniem to może jakiś skok rozwojowy u nas był około 3 miesiąca mały przez cały dzień nie mógł zjeść 120ml mleczka i to samo w nocy ale naszczęście już przeszło i wczoraj wsunął na kolację 180zl 😁
Powodzenia z problemem zobaczysz będzie dobrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Dziewczyny, ja niestety (lub na szczęście) nic nie mogę powiedzieć o problemach z jedzeniem. Nasz Michaś je jak opętany.
No ale za to dziś jest strasznym bidulkiem. Byliśmy na szczepieniu przeciw rotawirusom i pneumokokom. Kurcze, straszne jest to pilnowanie się po rotawirusach. Lekarka nam powiedziała, że teraz przez 3 tygodnie musimy strasznie uważać, żeby się tym nie zarazić od małego. Jak wyrzucamy pieluszki, to musimy je wiązać w workach, natychmiast musimy myć ręce, bo bardzo łatwo się tym zarazić. A jak dostał tą szczepionkę, to przez pół godziny po niej nie można było mu nic dawać do buzi. Jak wziąłby smoczek, to jest on do wyrzucenia (najlepiej spalić).
No i teraz ten nasz bidulek jest strasznie wymęczony. Praktycznie śpi cały czas. Budzi się na jedzenie, potem pomarudzi troszkę, popłacze i znów zasypia. Strasznie mi go żal. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki 🙂

Trochę mnie nie było. sporo do nadrobienia.

My ostatnio mieliśmy kłopocik bo Pawełek się rozchorował. Miał gorączkę, nie chciał jeść i albo spal albo płakał. Byliśmy u lekarza i najprawdopodobniej to była ta gorączka trzydniowa, która kończy się wysypką. Od dwóch dni już nie gorączkuje i je normalnie, no i ma jakąś wysypkę na ciałku.
Wyszło też z moczu, ze może mieć lekkie zapalenie układu moczowego ale żeby mieć pewność mamy powtórzyć badanie.
Co do ulewania to Pawełek ma ten problem, czasami ulewa bardzo mocno. Testujemy właśnie Bebilon AR , tzn. dodajemy do zwykłego i chyba jest lepiej. Lekarka mówiła nam, ze można też spróbować Nutrition.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb - tez proponuje zmiane na kleik kukurydziany. A z jakiej firmy masz ten ryzowy..bo ja z nestle choc lekarka powiedziala mi bym kupila sinlac w aptece i to mu podawala do marchewki tylko mam to przygotowywac na wodzie a nie na mleku 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bylam dzisiaj z "malym" u lekarza, w cudzysłowiu, bo waży juz 6200 :o w ciagu miesiaca przybral 1,2kg !!! :O
Babka powiedziala mi ze na kleik za wczesnie :| A czytalam, ze lekarze zalecaja dodawanie kleiku gdy dziecko mocno ulewa...Borysowi pomoglo, ale te kupki....
Zmienilam mleko na NAN pro, zaczął zjadac porcje po 120 🙂
Zapisała nam zawiesinę na ulewanie - DEBRIDAT czy cos takiego... i mleko Bebilon pepti, jesli ta zawiesina nie pomoze.
Za jakis czas spróbuje z tym kleikiem kukurydzianym, narazie poczekam az sie unormuje z kupką... nadal czekamy i nic ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gabb Bebilon pepti jest na alergię a na ulewanie bebilon AR. Wiem bo mam oba a z tego co piszesz to chodzi o ulewanie a nie alergię. My właśnie próbujemy ten na ulewanie. A po pepti Pawełek miał problemy z brzuszkiem. Na ulewanie jest też zagęszczacz Nutriton z Nutrici.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja Ala ulewa tylko wtedy gdy za duzo jej wcisne mleczka, ona juz czasami nie chce, a jej na sile wpycham cyca bo wydaje mi sie za krotko je i puzniej zawsze cos spowrotem zwroci, tak samo bylo jak na noc jej butle dawalam zawsze wypija 120 ml a ostatnio jedna uncja zostala i chcialam jej na sile i puzniej ulala wszystko co jej jeszcze dalam, albo jak czasami musze zmienic jej pieluche po jedzeniu (zazwyczaj tego nie robie, ale czasem zrobi niespodzianke podczas jedzenia) to tez sie tak dzieje. Pamietam, ze na poczatku (pierwszy miesiac zycia) mialam ogromny problem z ulewaniem nie wiedzialam co mam robic, ale naszczescie wszystko sie samo unormowalo 🙂 Zycze powodzenia, zby dzieciaczki przestaly ulewac!
WLasnie wrocilysmy ze spaceru strasznie wialo martwie sie zeby ALi nic nie bylo, odrazu praktycznie wrocilysmy do domu, a ja jeszcze bylam tak lekko ubrana i boje sie teraz o moje piersi 😞 zeby nie dostac jakiegos zapalenia--- a wydawalo mi sie ze jest ladna pogoda 😞 Wrocilabym do tego domu szybciej, ale jak na zlosc na moim pietrze spotkalam sarenka babcie ktora sie zgubila i nie wiedziala gdzie mieszka, wiec jej chcialam pomudz znalesc i co sie okazalo, ze mieszka zupelnie winnym budynku i musialam isc i ja tam zaprowadzic, a miedzy tymi blokami wialo najbardziej ehhhh
Nic uciekam cos zjesc itroche ogarnac w kuchni puki mala spi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nanusia69 napisał(a):
Dziewczyny od kiedy urodzilam mala mam straszny problem ze skora na ciele. Jest strasznie wysuszona 😞 najpierw na plecach puzniej dlonie i tak jak o jedno miejsce zadbam to zaraz gdzie indziej sie pojawia. Teraz mam okropny problem na twarzy 😞 nie wiem co mam robic. Robilam peelingi uzywam kremow nawilzajacych, zmienialam nawet firmy i nic. Nie wiem od czego to chyba te karmienie z piersi wyciaga ze mnie wszystkie witaminy. Czy ktoras z was tez tak ma ???

ja mam dokładnie ten sam problem nie wiem czy to wina karmienia bo ja już miesiąc nie karmię a właśnie tak mam sucha swędząca skóra i dlatego że mnie jeszcze swędziała to lekarz badał mi krew aby wykluczyć cukrzycę na szczęście wszystko ok zaczęłam kąpać się w płynie małego i jest lepiej (OILATUM) z resztą lekarz właśnie powiedział mi że może powinnam spróbować używać płynów i kremów,balsamów do ciała na bazie parafiny
mi jak już pisałam trochę pomaga może i Tobie pomoże powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb napisał(a):
hej ho,
dziewczyny ostatnio mam problem z Boryskiem. Mało je około 60 na raz, czasami do 90-100 zje i to troche na siłe. Za każdym razem ulewa. Nawet po zjedzeniu 20 ml. Kupka ostatnia po 3 dniach- zielona, teraz juz 3 dzien bez kupki. Duzo placze i marudzi 😞 Słabo spi w dzien... A jak ma puscic baczka, to bardzo sie prezy, robi czerwony i poplakuje.. Nie mam pojecia co sie dzieje.... Jakies 2 tyg temu, moze troche mniej zaczelam mu zageszczac mleczko jedną miarką kleiku ryżowego, zeby mniej ulewał i faktycznie zadziałało, ale może te problemy teraz są spowodowane tym kleikiem...od 4 dni niczego nie dodaje mu do mleczka i znowu zaczął ulewać. Nie wiem co sie dzieje, moze mi cos doradzicie...

kochana ja na Twoim miejscu odstawiłabym kategorycznie klei a zagęściłabym ewentualnie kaszką kukurydzianą lub kupiłabym mleko dla dzieci ulewających ono jest trochę gęstsze podejrzewam że właśnie przez ten kleik Borysek ma kłopoty z kupką(ryż podaje się dziecią przy biegunce tzn. nie tylko dziecią 🙂) co do tego prężenia to przepajaj go jak najwięcej herbatką z koperku bąki będą szły jeden za drugim zobaczysz wiadomo nie od razu ale na 2-3 dzień powinno być lepiej 😉 aha i zawsze po jedzieniu lub piciu niech się odbiję wiem czasami pewnie z 15 minut będziesz czekać 🙂 będzie lepiej 😉 powodzenia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiaw napisał(a):
Gabb Bebilon pepti jest na alergię a na ulewanie bebilon AR. Wiem bo mam oba a z tego co piszesz to chodzi o ulewanie a nie alergię. My właśnie próbujemy ten na ulewanie. A po pepti Pawełek miał problemy z brzuszkiem. Na ulewanie jest też zagęszczacz Nutriton z Nutrici.

dokładnie sama czasami się zastanawiam kto ma rację bo lekarz jedno a wszędzie się czyta co innego szok 🙂 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monic87 napisał(a):
hej kochane 😁 jutro robimy sobie rodzinny wypad do Krakowa - ciekawe jak maly to zniesie? bardzo lubi jezdzic autkiem wiec mam nadzieje ze bedzie ok 😁

no no same atrakcję nie za duża na takiego małego dużego Filipka lepiej opowiadaj jak będziesz po basenie ja było 🙂 no i póżniej relację z wycieczki też oczywiście
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...