2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

hej dziewczyny. Ja jednak z ogladania teliwizji zrezygnuje! Po tym dniu co Ala chwile sie patrzyla na tv wogle nie chciala mi spac w nocy, budzila sie stekala przez sen tak jakby cos sie jej ciagle snilo- biedaczek. Takze to odpada kategorycznie!! Za duzo bodzcow jak na tak maly mozdzek! Ala osatatnio z butli zaczela zjadac juz 5 uncji 😁 glodomorek !

Hejka! Nanusia może to nie tv tylko ząbki idą, niektórym dzieciaczkom o wiele wczesniej wychodzą, zobacz czy nie ma zaczerwenionych dziąsełek.
Blanusia dzisiaj jadła nowe danie, jabłuszka z brzoskwinią 🙂 powoli się uczy łykać i już sama otwiera buźkę jak łyżeczka się zbliża 😉
a w przyszłym tygodniu idziemy do kosmetyczki przebić uszka 🙂 o ile znajdę odpowiednią....dowiadywałam się i od 4 miesiąca najlepiej przebić córeczce uszka 🙂 niektórzy czekają aż sama będzie chciała, ale jaka dziewczynka nie chce mieć kolczyków? U nas w rodzinie jeszcze takiego przypadku nie było.

hej kochane 😘 chciało by się napisać "brzuszki" 😜

jaki krem i z jakim filtrem używacie na taką gorąca pogodę jak dziś dla swoich szkrabów??

My też już wprowadzamy coraz to nowsze jadzonko kilka dni temu wprowadziliśmy już kaszkę mleczno-bananową z banankiem i też już pije soczki owocowe wszystko widać że bardzo mu smakuje 🙂

Wczoraj Piotrek pierwszy raz zaśmiał się tak normalnie bez żadnego piszczenia aż ja zaczęłam się śmiać razem z nim, ale to była chwilowa zmiana nastroju bo chyba przechodzimy kolejny skok marudzenie itd. wczoraj na spacerze miałam "płaczący wózek" bo nie chciało mu się leżeć chciał na ręce wzięłam go na chwile, ale jest ciężki żeby dłużej go nieść i stwierdziłam że chwilkę się pomęczy - popłacze i przestanie aż mnie serce bolało - ale się udało 🙂

http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/wychowanie-dziecka/606-telewizja-i-komputer-nie-dla-maluchow.html
Trochę krótki i pobieżny ten artykuł, ale mówi o sednie sprawy.

Joanna1984 napisał(a):

a w przyszłym tygodniu idziemy do kosmetyczki przebić uszka 🙂 o ile znajdę odpowiednią....dowiadywałam się i od 4 miesiąca najlepiej przebić córeczce uszka 🙂 niektórzy czekają aż sama będzie chciała, ale jaka dziewczynka nie chce mieć kolczyków? U nas w rodzinie jeszcze takiego przypadku nie było.

A to jakieś specjalne kolczyki się zakłada takim małym dziewczynkom? Bo przecież ten "bolec" od spodu może uwierać przy leżeniu... Mnie uwiera i nie dam rady spać w kolczykach... Kiedyś kolczyki u takich małych dziewczynek wydawały mi się fanaberią mamuś, ale teraz gdy sama mam córcię to myślę, że może warto rozważyć tą możliwość 😜

A tu coś fajnego znalazłam 🙂
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/w-co-sie-bawic/323-zabawy-dla-niemowlakow-od-3-do-6-miesiaca.html

Witam Was nocnie!
Asiula – dziękuję i wielki oklask dla Ciebie za informacje o pieluszkach. Weszłam na stronę pieluszkarni i chwyciłam się za głowę – ile tam tego 😮, więc jako zupełny laik w tych sprawach zaczęłam zgłębiać tajemnicze słowa: otulacz, kieszonka, All in one , Snap in one..., oglądnęłam kilka filmików instruktażowych na You Tube i już mi jaśniej 🙂. Teraz wiem, że kieszonka chyba nie bardzo by się sprawdziła, bo po zrobieniu kupki trzeba by było zmienić całość czyli mieć kilka takich pieluszek typu kieszonka. Zastanawiam się nad pieluszką Snap In One, bo ona ma dopinane wkłady bambusowo-bawełniane, których zakupiłabym kilka, a i myślę, że pasowałaby tam także pieluszka składana, bo tworzy to po odpięciu wkładów swoisty otulacz. A i dla nas niezbędne będą wkłady jednorazowe, by lądowała na nich kupka- Wy nie macie tego problemu 🙂.No i musiałabym kupić dwie lub trzy Snap In one na zmianę, bo przecież nie uchronię przed zabrudzeniem.Zastanawiam się czy dobrze wybrałam, ale to pewnie wyjdzie w praktyce. Asiula jak myślisz?

A i u mojej Blanci w tym tygodniu marudzenie, gdy wcześniej po zabawie była śpiąca i płakała, to odkładałam ją do łóżeczka i zasypiała sobie, a teraz wielki płacz i chęć bycia na rączkach – wtedy się uspokaja, lulam i zasypia. I dziś na spacerku, co jej się nie zdarza – strasznie płakała w wózku, mimo iż była najedzona, kołysanie nie pomagało, czyli jak to trafnie nazwała Edzia i ja miałam "płaczący wózek".Na szczęście nic się nie zmieniło jeśli chodzi o wieczór, bo kąpanie, cycuszek i sama zasypia w łóżeczku i nocki też spokojne.
Jeśli chodzi o tv, to jak jestem z malutką, nie włączam i raczej chroniłabym ją przed tymi dodatkowymi bodźcami, a ostatnio coraz dłużej leży na macie edukacyjnej i kładę ją tak, by rączkami uderzała w zawieszone zabawki, bo dzięki temu one się ruszają i Blanka jest zadowolona i roześmiana, a ja wtedy mogę coś zrobić.
Ostatnio razem gotowałyśmy obiad, ona była na stole w kuchni, a ja zerkając na nią opowiadałam o każdej czynności, którą robię i była szalenie zainteresowana, a że robiłam przy tym miny, pokazywałam kolorowe produkty, wydawałam różne dźwięki, to pomagało w skupieniu jej uwagi. Czułam się tak, jakbym kręciła jakiś program kulinarny 😁
Jeśli chodzi o dodatkowe jedzonko, to jeszcze poczekamy, ładnie je z cycuszka, kupek dużo, przybiera na wadze, więc też nie ma potrzeby.

Nanusiu – zdjęcie Ali z kwiatkiem jest przepiękne.
Joasiu – a Twoja śliczna Blanusia jaka zadowolona w pozycji na brzuszku i jak ładnie sobie radzi, moja córeczka tylko chwilkę tak poleży i w płacz, ona lubi pozycję brzuszkową, ale u mamy na brzuszku posiedzieć - jak pisałyscie - mama jako krzesełko, a brzuch jako oparcie.
A czy Wasze dzieciaczki też się ślinią i wkładają sobie rączki do buzi? Czasami to paluszki sobie po trzy wkłada, dotyka dziąseł - jakby masowała. Czy to już ząbki?Chyba za wcześnie?

Edzia90 napisał(a):

hej kochane 😘 chciało by się napisać "brzuszki" 😜

jaki krem i z jakim filtrem używacie na taką gorąca pogodę jak dziś dla swoich szkrabów??

Edzia ja uzywam filtr 55 z firmy AVENO 🙂

Karolla Alunia dziekuje za komplement 🙂 i ja tez uwielbiam to zdjecie. Co do slinienia sie to mamy z tym ogromny problem. Sliniak za sliniakiem wymieniam i przebieram po 3 razy!! Zaczelam dochodzic, ze cos jest nie tak. Od kiedy Ali slinianki zaczely mocno pracowac ona wypluwa cala sline nie wie ze trzeba ja polykac! Musze zapytac lekarza o co chodzi bo cos mi sie to nie podoba??!!
A w buzce to cale piastki laduja hehe 😁 i tez tak paluszkami tak dotyka jakby czegos szukala!
Joanna doszlam, ze to raczej bylo tv bo na druga noc spala bardzo ladnie i nie wlaczalam ani na minute, jest jeszcze jedna opcja, bo zjadlam pierwszy raz kotleta schabowego(smarzonego) moze to bylo ciezkostrawne i jej dolegal brzuszek, ale mysle, ze to jednak tv..
Tak jak czytam o tych skokach rozwojowych to umnie tez tak. Placz, chcec bycia na rekcach, placz w wozku na spacerze, placz w samochodzie itp Ile jeszcze bedzie tych skokow? Wiem ze ktoras podawala info musze cofnac notki i poczytac.
Ciekawe jak tam u Malej myszki- jak sobi eporadzila z tym skokoiem u Michalka ???

asiulA84 napisał(a):

A tu coś fajnego znalazłam 🙂
http://www.osesek.pl/wychowanie-i-rozwoj-dziecka/w-co-sie-bawic/323-zabawy-dla-niemowlakow-od-3-do-6-miesiaca.html

Asiul Super ten artykul. Fajne zabawy mi sie przydadza bo Ala wlasnie nalezy do takich dzieci ktoych nie interesuja zabawki!

tak mniej wiecej wyglada pierwszy rok zycia dziecka. W zwiazku z rozwojem ukladu nerwowego i mozgu dziecka, wystepuja skoki rozwojowe, ktore moga charakteryzowac sie np. zwiekszonym niepokojem u maluszka.

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/35/stresskokirozwojowe3es.jpg/][IMG]http://img35.imageshack.us/img35/8817/stresskokirozwojowe3es.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

🙂

15-19 tygodni

Marudne okresy zaczynaja byc coraz dluzsze, moga trwac az do 6 tygodni i zaczac sie juz w 14-tym tygodniu.

Dziecko zaczyna rozumiec zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji przechodzacych z jednego w inny wzór. Innymi slowy moze np nauczyc sie wyciagnac reke po zabawke, zlapac ja jedna reka, potrzasnac, przekrecic i wlozyc do buzi. Inny przyklad to fakt, ze dziecko moze laczyc dzwieki w sekwencje – np mamama, tatata.

Nowe umiejetnosci
Przekreca sie z pleców na brzuch lub odwrotnie
Próbuje raczkowac
Podpiera sia na rekach i podnosi tulów
Lubi ruszac ustami, wypina jezyk
Moze wziac przedmiot do jednej reki i przelozyc go do drugiej
Wklada rzeczy, reke mamy, taty do buzi, zeby je zbadac, ugryzc
Próbuje uderzac zabawkami o stól
Zrzuca swiadomie zabawki na podloge
Szuka rodziców
Reaguje na wlasne odbicie w lustrze radoscia lub strachem
Reaguje na wlasne imie
Rozumie slowa
Wymawia nowe dzwieki vvv,sss, zzz, rrr itd
Uzywa spólglosek
Wyciaga rece, gdy chce by je podniesc
Cmoka ustami, gdy jest glodne
Odpycha butelke/piers gdy sie naje
Moze przesadnie reagowac np zakaslac jescze raz gdy rodzice zareagowali na poprzednie zakaslanie

Edzia super ten wykres heheh 🙂 wizualnie widac jak to jest ! Dzieki 😘

Co tu tak pusto ?! Ladna pogoda to wszystkie mamusie na podworku 😉

Karolla80 napisał(a):

Asiula – dziękuję i wielki oklask dla Ciebie za informacje o pieluszkach. Weszłam na stronę pieluszkarni i chwyciłam się za głowę – ile tam tego 😮, więc jako zupełny laik w tych sprawach zaczęłam zgłębiać tajemnicze słowa: otulacz, kieszonka, All in one , Snap in one..., oglądnęłam kilka filmików instruktażowych na You Tube i już mi jaśniej 🙂. Teraz wiem, że kieszonka chyba nie bardzo by się sprawdziła, bo po zrobieniu kupki trzeba by było zmienić całość czyli mieć kilka takich pieluszek typu kieszonka. Zastanawiam się nad pieluszką Snap In One, bo ona ma dopinane wkłady bambusowo-bawełniane, których zakupiłabym kilka, a i myślę, że pasowałaby tam także pieluszka składana, bo tworzy to po odpięciu wkładów swoisty otulacz. A i dla nas niezbędne będą wkłady jednorazowe, by lądowała na nich kupka- Wy nie macie tego problemu 🙂.No i musiałabym kupić dwie lub trzy Snap In one na zmianę, bo przecież nie uchronię przed zabrudzeniem.Zastanawiam się czy dobrze wybrałam, ale to pewnie wyjdzie w praktyce. Asiula jak myślisz?

Na początek gratuluję zmierzenia się z tematem, dla Ciebie również oklask 😆 Bardzo się cieszę, że się zainteresowałaś na poważnie wielorazówkami 🤪 Też jak zaczynałam zgłębiać temat to miałam totalny mętlik w głowie 😜 A Ty szybko się z tym uporałaś 🙂 Co do Snap in One to pani Ewa z Pieluszkarni kiedyś podzieliła się opinią, że jak dla niej to za dużo tych zatrzasków i kombinowania, dopasowywania wkładów, ale to jej opinia (swoją drogą bez problemu możesz napisać maila do pieluszkarni czy zadzwonić ze swoimi wątpliwościami i możesz liczyć na jak najbardziej fachową i życzliwą poradę, na forum portalu parenting pani Ewa też udziela porad). Osobiście nie mam doświadczenia z tym rodzajem pieluszek, ale też rozważałam tą opcję 🙂 Fajnie, że mają bambusowe wkłady, bo bambus ma antybakteryjne właściwości (tylko wszędzie piszą, że dłużej schnie), no i to, że można wymieniać wkłady i bazy użyć kilka razy, tak jak pisałaś. Tylko czy na to samo by nie wyszło otulacz ze składanymi?... Ja kieszonek używam na noc albo na dłuższe wyjście (mają polarek dający uczucie suchości przy pupce). Pani Ewa zawsze radzi, aby wypróbować kilka rodzajów, które zainteresowały, zobaczyć jak się sprawdzają i dokupić więcej tego, co najbardziej podpasuje, myślę, że to rozsądne 🙂 Czekam na wieści jak się sprawa rozwinie 🙂 A jak Twój mąż do sprawy podchodzi? 🙂

To u nas jeszcze tak źle skoku rozwojowego nie przechodziła, owszem, miała gorsze dni, więcej marudziła, ale nie kojarzę żeby tylko rączki pomagały. Obym nie przechwaliła 😜

doberek mamusie 😁 co do zabkow to nam zaczyna isc jedyneczka...tak mowi pani doktor - ja moeg potwierdzic po zahcowaniu maluszka - jest strasznie marudny (po raz pierwszy od urodzenia mam ochote usiasc z nim i plakac)...oczywiscie nie caly czas ale zdraza sie ze nagle w snie zaczyna ryczec - nie plakac 😞 poplacze chwile i cisza...a jak mu sie jezdzi paluchem po dziaslach to widac ze od razu mu lepiej. Ach te zeby 🤢

Hej Dziewczyny, w końcu udało mi się siąść do komputera. Wyjechałam z Michałkiem na wieś do teściów. Wszystko byłoby ok gdyby nie teść, który tylko by nosił małego na rękach. Jak tylko Michałek zakwili to już go bierze. I nie o tym, że właśnie oduczamy małego ciągłego noszenia. On wie lepiej. Strasznie się wnerwiam, ale jestem z tym sama, bo mąż staje po stronie rodziców - choć w domu mówił, że mi pomoże. Ech, ci mężczyźni 😉
Dziś teścia nie ma, więc z teściową przetrzymywałyśmy małego. Jak już było bardzo źle, to dawałyśmy Michałka do wózka i wychodziłam na ogród. No i dziś jak na razie spokój.
Ja też psychicznie lepiej, bo nikt mi się nie wtrąca jak powinnam się zajmować dzieckiem.

Monic gratulacje dla filipka 🙂 jako pierwszy będzie miał ząbek 🙂 mamusia pewnie dumna, umęczona ale dumna 🙂 jak już wyjdzie to dopiero będzie radość!
Malamyszko dobrze ze chociaz teściowa Cię rozumie i stosuje się do twoich zasad! A maż jak mąż, co innego mówi a co innego robi, tacy już są :/
u Nas spokojnie, jak na razie nie idą zęby, marudna też nie jest, śpi troszkę mniej, ale przynajmniej mogę z nią spędzić więcej czasu i pouczyć nowych umiejętności 🙂
wczoraj odkryłam, że jak nie może zrobić kupki to ściągam jej pieluszkę i kładę pod pupę ceratkę, tetrową pieluchę i tak sobie leży i macha nóżkami aż zrobi kupkę 🙂

hej Mamusie 😘
Monic gratulacje dla maluszka, ze zabki mu juz ida! U Ali tez juz malymi krokami zaczynaja, bo lapki non stop w buzce.
Musze sie wam pochwalic: ALa bardzo duzo zaczela rozmawiac. Wzdycha, wczesniej bylo tylko AAaa, a dzis raz powiedziala BA! a jak lezala na brzuszku to tak przeciagajac powiedziala Mmmaaammmaaa heheh to bylo takie wspaniale- zrobila to zupelnie nie swiadomie i wiem ze nie miala wcale na mysli tak powiedziec, ale mi radosc to sprawilo uznalam to za pierwsze nieswiadome mama ! 😁 Jedzenie z piersi coraz gorzej nam idzie, coraz czesciej daje jej butle ze sciagnietym mleczkiem. Piers juz tylko o 4 rano puzniej o 6 i o 9 rano reszta karmien to butelka ! Nie narzekam, ale dzis probowalam ja do piersi w ciagu dnia przystawic to zamiast jesc to do niej rozmawiala, smiala sie chwytala ja i puszczala puzniej odwracala sie do mnie i czekala, az ja tez sie usmiechne, jak to robilam to ona sie zawstydzala i i cala glowe chowala w moje piersi haha to takie zabawne! Zabawki juz ladnie lapie w 2 raczki. Dzis dalam jej taka grzechotke, ale stwierdzilam, ze jest dla niej za twarda i balam sie, ze w glowke sie uderzy wiec jej chcialam ja zabrac i jak to robilam to ona plakala i ciagnela ja do siebie heheheh takze juz coraz bardziej rozumna sie robi. Jak wychodzimy na spacery w windzie i w klatce na dole dalej placze 😞 Ale dzis wsadzilam ja w chuste i poszlam na dlugi spacer to odrazu zasnela, zwinela sie w rulonik i tak jej dobrze bylo 🙂 czola sie jak w brzuszku u mamusi i mamusia czola sie jakby byla znowu w ciazy haha 😁 Zawsze jak jestesmy wozkiem to nie spi wogle, albo tylko 20 min a teraz 1,5. Same plusy bo byla chroniona od wiatru i sloneczka bo ja tak wlozylam no i dzieki temu moglam wyjsc tylnim wyjsciem schodami to nie plakala. Bardzo polecam Chusty sa naprawde swietne 🙂 Ostatnio Ala kolo polnocy budzi sie na jedzenie a puzniej juz nie chce spac, musze ja lulac przez 1,5 h ehhhhh
no i u nas to chyba na tyle!
Pozdrawiam mamusie !! 🙂

dziekujemy - wymeczeni ale dumni :P teraz tylko szkoda ze nigdzie nie mozna wyjsc ladnie ubranym lub trzeba ze sliniakiem bo ciagle mu "slinka cieknie" 😁

Brawa dla Aluni Nanka 🙂 tak szybko rosną te nasze maleństwa 🙂 Blanusia tak samo mówi nieświadomie mama czasami 🙂 a czasem jak się rozgada to przestac nei może 🙂 zauważyłam, że ma gilgotki na karku i jak ją tam giglam to się fajnie śmieje w głos 🙂)) coś cudownego! Grzechotki już ładnie trzyma i przekłada z rączki do rączki 🙂
Nie wiem co mam zrobić, żeby nie wstawała o 4, 4:30 lub 5:00 rano!!! codziennie o tych godzinach wstaje, to zdecydowanie za wcześnie :/ nie ma znaczenia, czy ją poloze o 19h czy 21h.....jak to przestawić? :/

Joanna u mnie Ala tez budzi sie okolo 5:30 biore ja wtedy do siebie do luzka i karmie na lerzaco i wtedy jeszcze zasypia i czasem pospi do 8 tak jak dzis, a przewaznie do 9. Sprobuj moze na lerzaco ja pokarmic to usypia maluchy, moze sie jeszcze uda jej zasnac. Albo poprostu jak sie obudzi o tej 5:30 i nie chcesz na lezaco karmic to daj jej do zrozumienia, ze jeszcze powinna spac np nie usmiechaj sie do niej jak wstannie, nie mow nic tylko mow Ciiiii jak cos tam bedzie gaworzyc. pokolysz ja troche lub pochodz po pokoju z nia na rekach, a potem jak ja bedzie nozyc wloz do lurzeczka i wychodz z pokoju. Poplacze tak pewnie, albo bedzie sie wiercic i wcale nie zasnie, ale zobaczysz, ze po kilku dniach sama bedzie chciala spac o tej godzinie tylko musisz jej to pokazac. Stosuj metode 2, 5, 7 Czyli jak ja polozysz do lurzeczka to pierw wroc po 2 minutach pokaz sie jej poglaska po glowce, puzniej wroc po 5 min, a puzniej po 7 powinna juz spac, albo przynajmniej miec zamkniete oczy. Musisz jej za wszelka cene pokazac ze ma jeszcze spac. Ja tak mialam to nawet ALi nie wynosilam z pokoiku. Zmienialam pieluche bez slow i usmiechow udawajac ze jeszcze jest tryb nocny ( chociaz za oknem jasno) Ciezko bylo sie nie usmiechac i tez juz sie chciala z nia pogadac, ale trudno, calus tylko musial wystarczyc i lulu ! 😉 Mam nadzieje, ze cos pomoglam!
Monic moja Ala juz od 3 tyg w sliniakach, straaaaasznie sie slini, przebieram ja po kilka razy dziennie przez to !! Ciekawe ile to bedzie trwac?!

u nas też ślinienie ślinienie i jeszcze raz ślinienie 😜 a i w dodatku mamy małego gryzonia jak tylko dorwie czyjąś rękę to nie można mu jej zabrać hehe;p gryzaka też atakuje 😜 😜

Monic gratuluję Filipkowi pierwszego ząbka 🙂 🙂

Joanna ja też stosowałam i stosuje sposób karmienia na śpiąco i przy tym oboje zasypiamy nawet nie wiem kiedy. U nas już noce nie takie złe wstajemy po 24 później koło 5 i później 8-9 w nocy karmienie trwa góra 15 minut więc daję radę i wysypiam się 🤪

Wiecie co muszę wam się pochwalić ale jeszcze nie oficjalnie chyba będę ciocia 😁 😁 jak to pewne to gdzieś styczeń - luty 2012 😁 😁