Ciazowki w UK :) | Forum o ciąży

MonisiaD napisał(a):

No w koncu was moje pipki nadrobilam 😁 Nie chcialam siadac przy kompie,dopoki nie posprzatam.Teraz wszystko blyszczy,wiec moge posiedziec.Sylwia admin nic nie zrobil,samo zadzialalo.Ale pisal,ze to moze byc jakis problem u mojego dostawcy neta.No i gratuluje ci slubu!!Bedziemy go tu razem z toba przezywac i pomagac w przygotowaniach hihi.Wszystkiego najlepszego dla Patricka!!!Ale ten czas leci.Dopiero co czekalismy,az urodzisz 😁 Catrina smieszka jest slodziutka.A bezzebne usmiechy sa rozbrajajace.Goska a co od ciebie znowu takim pesymizmem wali?Mia zdrowka dla ciebie.Maja zazdroszcze pospania.Ja dzis cale 2 godziny spalam i padam na ryj

nie tyle u Twojego dostawcy, co gdzieś po drodze u jakiegoś innego dostawcy.
Każde połączenie internetowe wygląda tak, że informacja, którą wpiszemy w pasku adresowym przechodzi przez setki, tysiące innych komputerów, serwerów, routerów, zanim trafi do serwera, na którym jest strona. Wystarczy, że po drodze będą problemy tylko z jednym urządzeniem, połączenie zostaje zakłócone. To tak w skrócie wygląda. Mogą działać inne strony, a z tą jedną może być problem, bo akurat zakłócone jest połączenie między użytkownikiem, a serwerem.
Moniko, pisałaś, że czasem strona wyświetlała się ale nie mogłaś pisać na forum, bo otwierało się białek okno bez pola do pisania postu - w takim wypadku trzeba poczekać kilka sekund, aż strona się doczyta - w przyszłości nie zamykaj tak szybko tego okna tylko poczekaj chwilkę, aż pojawi się reszta.

Pozdrawiam
Mam nadzieję, że więcej problemów nie będzie.