Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Zrobiłam jednak zdjęcie teraz... No to proszę z przed 5 min 🙂

tuska8, ja na początku ciąży miałam jeszcze częściej USG, bo poprzednie dziecko straciłam. I wiem, że to nie szkodzi maluszkom. Tak mi mówili w szpitalu. A teraz jak z niuńką wszystko ok, to robie już rzadko.

Ja na razie taką fotkę mam, bo z brzuszkiem brak 😞(( może w końcu zrobię i ja...
Zawsze myślałam, że jak będę w ciąży to będę robić dużo fotek na pamiątkę sobie. A w praktyce jest tak, że mam tylko jedno i to jak jeszcze nic nie widać 😞
A na oklaski musicie poczekać :P

Fajowy Twój brzusio Samanto 🙂)) też chcę taki!!!

Oooo, ja też myślałam, że będę pstrykać codziennie, a co do czego przyszło to mam 2 zdjęcia z 18tc i z dzisiaj, hehe
Dziękuje 🙂

No ja nie mówiłam, że jest największy 🙂

e no ja się tak nie bawię, samantka z profilu to faktycznie robi wrażenie 😆 super brzusio, a tak ogólnie to wszystkie mamy zbliżone brzuchatki 🙂 ja swoje foto robiłam tydzień temu a ogólnie zdjęć też mam raptem kilka.

A ja chciałam właśnie zrobić, a mój narzeczony powiedział, że zabrania wrzucania fotek brzuszka na brzuszek... no to nie będzie... może kiedyś zrobię taką fotkę swoją w całości. Najpewniej w święta. A tymczasem tylko moja facjata :P

eMKa83 to zrób sama zdjęcie, narzeczony nie musi wiedzieć :P
Każdemu brzuchol rośnie inaczej... Może być jeszcze tak, że ammi i MajaP nas przegonią :P hehe, bo ja jestm o 2 tyg młodsza ciążą, więc nigdy nic nie wiadomo 🙂

tuska skoro chociaż my mamy brzuchy zbliżone wielkością to znaczy, że jest ok. Bo patrząc na brzusie MajiP i ammi się przestraszyłam, że wielkoluda urodzę :P hehe

Samanta wreszcie fotka z brzuszkiem 🙂
Nie ma sie co zastanawiac nad tymi brzuchami, kazda z nas ma inaczej..Niektore maja duzo wod plodowych i dlatego maja wieksze brzuszki, inne w genach maja male brzuszki. Nie wiem czy o tym pisalam, ale mi polozna mowila, ze najbardziej sie tyje okolo 20 tygodnia i ze pod koniec juz malo sie przybiera na wadze. Mam nadzieje, ze tak bedzie.
Co do fotek to ja cykam od 13 tygodnia co tydzien, w tym samym miejscu, w takiej samej pozycji..Takze fajnie widac jak po malutku sie w koncu zaokragla..Bo do 22 tygodnia to nic nie bylo widac.
Ja mojemu nawet nie mowie, ze daje jakies fotki, ani nic nie mowie co pisze...Na poczatku ciazy zaczelam prowadzic blog, to mi powiedzial, ze on nie chce, zebym pisala o prywatnych sprawach na necie, bo kazdy to moze przeczytac..Ale on chyba ma skrzywienie zawodowe, bo jest grafikiem komputerowym...
OOO wlasnie wrocil...zmykam na obiadek.

ja mojemu też nie pokazuję co piszę :PPP jak tylko się gdzieś ulotni, to zrobię fotkę i wstawię... mam z tym ciężko, bo on ma pracę w domu... tez na kompie :PPP więc to może faktycznie jakieś zboczenie tych komputerowców 😁DDD
w ogóle to zabieram się za ozdoby świąteczne, bo zbieram się i zbieram i zebrać nie mogę 😁
PS. Właśnie odkryłam, że też mam TLC 😁DDD dzięki za namiary.

No to ja mam nadzieje, że to jest prawda z tym tyciem ok. 20 tyg, bo mam 6-7 kg do przodu i już mi ciężko. Mój narzeczony też nie wie co tu pisze ani co robie, tylko się zgrywa, że znowu go zdradzam, bo tak tu czasem się rozpisuje :P A bloga też prowadzę, ale takiego bardziej prywatnego, niby opisuje tam wszystko, ale swoich danych wiele nie podałam.

No eMKa83 brawo, cóż za spostrzegawczość :P

Emka facet nie musi o wszystkim wiedzieć, wyczaj moment i pstrykaj foto 😉
Właśnie brzuszki inaczej wyglądają też na fotkach, bo np. ja mam taki brzuszek boczny czyli inny efekt jak stanę na wprost, samantka, tuska8 wy macie takie jak ja to określam " na chłopaka" i faktycznie może już się wiele nie zmienić, za to mój jest nieprzewidywalny 😉

hej Brzuszki 🙂 bylam dzis na wynikach i okazalo sie ze mam podwyzszone neutrofile i leukocyty 😞 to cos groznego?? Pozdrawiam :*

paulinkaaa9115 napisał(a):

hej Brzuszki 🙂 bylam dzis na wynikach i okazalo sie ze mam podwyzszone neutrofile i leukocyty 😞 to cos groznego?? Pozdrawiam :*

Nie, to nic groźnego, ja tez miałam i dostałam antybiotyk. Nie martw się, wszystko będzie dobrze.

No więc mit, że jak ma się sterczący brzuch to chłopiec, zostal obalony. Bo u mnie na 100% dziewczynka 🙂

A mój narzeczony się interesuje czasami co ja tu piszę, ale i tak mu nie mówię. Ostatnio przeglądał moją listę rzeczy do szpitala, to się zapytał, co to są wkładki laktacyjne.. hehe, biedaczek, tak bardzo się stara, że niby się interesuje, a jeszcze wielu rzeczy nie wie :P

a mój brzuch w ogóle to na dole tylko wystaje tak poniżej pępka, a tak to na boki się rozlewa hehe ale mój mały to sobie na pośladkach siedzi zamiast stać na główce i chyba w poprzek... może dlatego piłeczki na razie nie ma...
aha, mam w końcu fotkę mojej marchewki na głowie, to się pochwalę 🙂))
A cieszycie się na świąteczne śledzie??? :PPPP

Wszystkie zmieniły zdjęcia to i Ja 😜 Przynajmniej humor mi się poprawił, bo ostatnie godziny to znowu dół i płacz. Nie wiem co się ze mną dzieje, ale cały czas mam złe samopoczucie. Rano było ok, a teraz znowu do dupy...
Emka na śledzie mam straszną ochotę i się nie mogę ich doczekać.

O prosze Niunia jaki pokaźny ten Twój brzusio.Super, że Ci się humorek poprawił, ja też czasmi mam takie huśtawki nastrojów. Ja to się cieszę ogólnie, na Święta atmosfera przy stole jest zawsze magiczna 🙂
eMKa i Niunia po oklasku za super fotki 🙂

A moja Nikolcia też jeszcze ciągle w poprzek albo na pupci 🙂

Heh, no moja mama też tylko po 9 kg przybierała w każdej ciąży, a jej siostry jedna 25 druga 15, więc to chyba różnie bywa z tą wagą, raczej nie ma co się sugerować tym kto ile z rodziny przybierał 🙂 W 16 tc w Polsce robiłam USG to powiedziała mi że dziewczynka na 90% a w 22 tc już w Belgii specjalista od USG potwierdził na 100%. Bo ja na badania co miesiąc chodzę do mojej prowadzącej, a na USG do lekarza, który tylko tym się zajmuje, więc mam do niego zaufanie, z tego co mówiły moje koleżanki, które do niego chodzily na USG, to ani razu się nie pomylil.