Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

Aniulek my też stosowaliśmy Octenisept i pępek trzymał się bardzo treściwie, po czym postanowiliśmy używać tradycyjnego (za radą położnej środowiskowej) spirytusu 70%. Przy każdej zmianie pieluszki na patyczku zamoczonym w spirytusie dookoła, przechylając nawet kikut pępowiny obcieraliśmy go dookoła. W ten sposób po około 3 dniach od momentu rozpoczęcia "kuracji" spirytusowej, pępuszek jutro już zapewne odpadnie, bo trzyma sie "na włosku".
Kochana wiem, że Dzidzia jest najlepszym laktatorem, ale musi ssać. Nasz Maluch ssie rewelacyjnie, ale zasypia OD RAZU przy piersi, nie pomagało rozbudzanie ani nic. A zatem wolałam butlę niż niedokarmieni 🥴

Jespere 90ml to my zjadamy na jednym posiedzeniu - Synek ma 10 dni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Co do szwów to mnie troche źle zszyli i podali mi źle znieczulenie.. ok 2 tyg się męczyłam.. nie mogłam siadać itd. podmywałam się tantum rosa i robiłam okłady.
Nie wiem dlaczego, ale jak przyszłam ze szpitala mimo że ledwo siadałam i chodziłam to miałam ochotę na sex.. Dzisiaj w nocy spróbowaliśmy się kochać.. na początku trochę bolało jak "przy pierwszym razie" ale później już było fajnie.

Mam nieco kłopot. Gdyż jutro muszę iść już na zajęcia do szkoły (na 10 godz) i nie dam rady odciągnąc tyle pokarmu bo mały ciągle mi wyproznia piersi. Dzwoniłam aby udzielili mi porady do punktu laktacyjnego i muszę lecieć po mleko 1HA z obojetnie z jakiej firmy. Szkoda mi podawać mu inne mleko, ale nie mam innego wyjścia, a radzić sobie jakoś trzeba..
Lece z małym na spacerek, przy okazji kupie jakieś mleko. ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja robiłam spirytusem, no i pępuszek odpadł nam chyba w 12dobie. Co prawda nie przy każdej zmianie pieluszki przemywałam, ale dość często..
monisia a co do espumisanu to mały zrobił kupkę i spokojnie poszedł spać, ale dziś znowu twardy brzuszek, no i rano daliśmy mu 5kropelek i też zrobił kupkę. Troszkę mu ulżyło i od około godziny 10.00 śpi, ale już się powoli budzi mój skarbek.. głodny na pewno..tak więc uciekam dać cycora! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do ochoty na seks to ja też ją mam,ale ja się boję, a poza tym nie wiem jak tam to moje zapalenie macicy, muszę iść do lekarza w poniedziałek na kontrolę, bo w niedzielę kończy mi się antybiotyk. Z tym, że ja się raczej nie zdecyduje do tych 6 tyg. po porodzie na seks.. wolę poczekać.

No właśnie ja nie mam żadnych pomysłów na obiad, a przydałyby się jakieś.. dobra uciekam, bo syuś kupalę strzelił, a ma troszkę tyłek czerwony, więc nie czekam aż się dobudzi, żeby mu zmienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My pryskaliśmy pępek tylko Octeniseptem i 8 dnia odpadł ten kikut. Położna kazała jeszcze spirytem, ale ja dalej psikam Octeniseptem... i już praktycznie strupka nie ma.
Patii z tego co wiem to conajmniej 6 tygodni po porodzie nie można uprawiać sexu, nawet jak już się zagoi. Trzeba to skonsultować z lekarzem. I dopiero jak on stwierdzi, że można to wtedy.
Dziewczyny, a ma któraś z Was problem z pleśniawkami u maluszka?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja mam kilka pomysłów na obiad, jadłam i wiem, że małej nie szkodziło... tak więc np. gotowane piersi z kurczaka w sosie, gotowana cykoria (tylko gotując cykorią ważne jest dodać trochę cukru to nie będzie taka gorzka) i puree lub, mięsko jak na mielone, bez cebuli, upiec w piekarniku, zrobic takie pulpety, do tego ziemniaki i gotowany brokuł polany białym sosem lub surowa kiełbasa upieczona w piekarniku z ziemniakami i surówką z buraków, oczywiście gotowanych. lub ryba z makaronem w białym sosie z gotowaną marchewką, lub zupki, jarzynowa, tylko bez groszku i fasolki, ja miałam w mieszance mrożonej i wybierałam hehe... to ja te juz dania przetestowalam i nic z tych rzeczy małej nie szkodzi... mozecie ziemniaki czy makaron kasza jakas zastapic, ja nie jem kasz bo ich nie cierpie:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my przygotowaliśmy sobie wstepny zestaw dań obiadowych i tak, np: żurek (bez kiełbasy), pulpety drobiowe, pizza (ciasto z mąki pełnoziarnistej) z dodatkami takimi jak szynka, pomidor,ogórek (bez sera i pieczarek oczywiście), ryba we folii, pampuchy z jogurtem, placki ziemniaczane pieczone w piekarniku bez cebuli, drób zapiekany we folii, naleśniki, pierogi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aniulek ja robilam pepek takimi chusteczkami nawilzanymi w spirytusie,mozna je za grosze w aptece kupic i ladnie sie goilo.Co prawda odpadl dopiero po 2 tyg,ale to dlatego,ze zostawili za dluga pepowinke.Podobno po octenisepcie dluzej odpada,tak pani w aptece powiedziala.A co do obiadow,to ja juz nie mam takiego problemu,bo wczoraj moja laktacja umarla smiercia naturalna 😞Po pol godz na laktatorze sciagnelam 15 kropli.Ale przynajmniej wiem,ze to nie moja wina,tylko lekow ktore dawali mi w ciazy i jakos latwiej mi sie z tym pogodzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja jadłam jeszcze krupnik i pomidorówkę i nie zaszkodzilo..dziewczyny a jakbym zrobiła sobie frytki w piekarniku..są takie niektóre mrożone co też w piekarniku można zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny, dzięki za rady. Dzisiaj mój Synek jest taki spokojny, że aż się boję że chory... Właśnie poszedł z tata na spacer 🙂 Myślę, że to nie może być zasługa tych 30ml mleka.

Gerda ile razy dziennie podajesz te 90ml?

Aniulek co to jest ta sonda, czy to jakas rurka? czy moge ją kupic w aptece? o co prosic?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tuska jak ja jeszcze karmilam pierwszy tydzien z cycka,to jadlam rybe z frytkami i nic malej nie bylo 🙂I ciesze sie,ze espumisan pomogl 🙂A co do seksu,to tez mam straszna ochote,ale jeszcze mam takie lekkie plamienie,wiec sie powstrzymam.W srode,albo w czwartek ide do poradni planowania rodziny dowiedziec sie o ta wkladke i umowic sie na jej zalozenie.Bo juz zdecydowalam sie na IUS(mirene)no chyba,ze w poradni jeszcze mi cos innego zaproponuja po cholestazie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś położną o szpinak pytałam, bo go uwielbiam i właśnie moja zapiekanka się piecze. Do tego czerwony barszczyk. Już raz jadłam i tez małemu nic nie było.
Tuska co do tych frytek to ciężko powiedzieć, bo takie mrożone są mimo wszystko już wcześniej smażone...
A te gaziki, o których Monisia pisała to się Leko nazywają. Też miałam kupić, ale z octeniseptem ładnie się goi.
W ogóle to położna była zdziwiona, że mały taki już duży i długi... Fakt... śpioszki i body te najmniejsze jeszcze parę dni i zamienię na większy rozmiar 🙂)) tylko mójociaż wag idzie wzdłuż, a dalej chudziutki, chociaż wagowo to przybiera 😁 żarłacz cycojad :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska8 napisał(a):
no ja jadłam jeszcze krupnik i pomidorówkę i nie zaszkodzilo..dziewczyny a jakbym zrobiła sobie frytki w piekarniku..są takie niektóre mrożone co też w piekarniku można zrobić.

Tuśka jak chce ci się frytek to lepiej sama obierz kilka ziemniakow i je upiecz w piekarniku, bo te mrozone frytki ze sklepu są wstępnie podsmażane i mają już tłuszcz w sobie... nie są zdrowe na pewno... zauważ, że jak wyjmujesz mrożone frytki ręką z opakowania to ręka jest tłusta, więc lepiej sama naskrobaj ziemnaków :P:P i takie wlasnej roboty z piekarnika jak najbardziej, tylko nie krop za dużo oliwy... no bo jednak troszke raczej trzeba...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wlasnie dostalam maila,ze wyslali mi ostatnie zakupy 😁 Zamowilam sobie kubek z malutka,ksiazke z jej zdjeciami i koszulke 😁 😁 Neli,ty mieszkasz w UK,wiec jesli by cie interesowalo,to wrzucam linka.Razem z wysylka wychodzi ok 5f za kazde 🙂Juz sie nie moge doczekac przesyki 🙂
http://www.vistaprint.co.uk/t-shirtflipbook.aspx?dr=1&rd=2&GP=4%2f1%2f2011+10%3a56%3a26+AM&GPS=1512008413&GNF=1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jespere ja karmię Synusia co 3 godzinki, jeśli wcześniej "ciumka", jak na ssanie to podaję mu herbatkę koperkową z Hipp bez cukru.

Aaa i każdego dnia (do 10) zwiększałam dawkę o 10 ml, teraz juz staniemy w miejscu dochodząc tak do 120 ml góra... .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ochotę, ale nie wiem jak szybko się zdecyduję, bo czuję sie strsznie nieatrakcyjna..no chyba, że po ciemku.. a co do plamienia to ja mam raz więcej, a raz mniej.. jeszcze mam te duże podkłady bella mama, ale to dlatego, że po domu mi wygodniej, ale jak pojadę na zakupy to kupię sobie podpaski, bo już powinny wystarczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, a czy w połogu można sie kąpać, czy tylko brać prysznic. Tak bym sobie poleżała we wannie... .
Poza tym przechodzę chyba jakiś niż psychiczny, niby wszystko jest o.k., a mi jest bardzo smutno, zastanawiam się, czy kiedykolwiek będę umiała rozpoznawać znaki, płacz mojego Dziecka, czy będę wiedziała, kiedy będzie miał goraczkę, czy będę umiała zareagować...
Przykro mi też, ze nie pije z piersi, tylko z butli, ale to już siła wyższa - nie mogłam przecież głodzić Synusia 😞

Niunia a Ty dlaczego właściwie karmisz Pawełka odciąganym mlekiem z butelki?

PS Jakbyście były zainteresowane, wstawiłam opis mojego porodu w pości: mój poród... - ale to pewnie bardziej dla tych, które czekają 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gerda napisał(a):
Dziewczyny, a czy w połogu można sie kąpać, czy tylko brać prysznic. Tak bym sobie poleżała we wannie... .
Poza tym przechodzę chyba jakiś niż psychiczny, niby wszystko jest o.k., a mi jest bardzo smutno, zastanawiam się, czy kiedykolwiek będę umiała rozpoznawać znaki, płacz mojego Dziecka, czy będę wiedziała, kiedy będzie miał goraczkę, czy będę umiała zareagować...
Przykro mi też, ze nie pije z piersi, tylko z butli, ale to już siła wyższa - nie mogłam przecież głodzić Synusia 😞

Niunia a Ty dlaczego właściwie karmisz Pawełka odciąganym mlekiem z butelki?

PS Jakbyście były zainteresowane, wstawiłam opis mojego porodu w pości: mój poród... - ale to pewnie bardziej dla tych, które czekają 🤨


Gerda mi położne mówiły, że nie można się kąpać w wannie, bo istnieje ryzyko infekcji... tak więc lepiej brać prysznic...
Ja jakiś tydzień po porodzie jak byłam już w domu też miałam takie myśli, i chodziłam i płakałam, że sobie nie poradzę itp.. ale myślę, że był to wpływ hormonów i tego, że się nie wysypiałam i jeszcze problemy z bolącymi brodawkami... teraz to już jest ok. Mała przesypia w końcu 5-6 godzin, w nocy nie wstaje tylko z rana cyca juz daje bez problemu bo nie bolą i jest OK 🙂 🙂
Co do opisu porodu to mój też tam jest 😉 😉 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...