Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Cześć dziewczyny. Jestem tak jak wy marcówka i mam pytanie bo czasami was czytam i widzę że się na wielu rzeczach bardzo dobrze znacie. Czy możecie mi pomóc? Chodzi mi o karmienie. Mianowicie w piersiach zaczyna mi brakować ale podobno takie kryzysy są w 3,6 i 9 tygodniu ciąży czyli by się zgadzało bo teraz jest 9 tydzień i w 6 też miałam zaniki. I teraz chodzi mi o to że chciałam zaopatrzyć się w mleko w proszku tylko nie wiem czy mam iść do lekarza i pytać czy do apteki czy sklepu? I jakie to mleko ma być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czesc dziewczyny i chłopaki 🙂 🙂 My dzisiaj z małą spałyśmy do 10h20. Wczoraj jej przeniosłam łóżeczko do pokoiku i chciałam sprawdzić czy zaśnie... no i zasnęła, bez żadnego płaczu... dopiero o 7h00 jak już A pojechał do pracy to wzięlam ją do siebie 🙂
Antosiu wszystkiego najlepszego ode mnie i Nikusi :*
Niunia, niezła akcja w kościele, dobrze zrobiłaś, ja też nie lubię takich panienek, co myślą, że im wszystko wolno.. 🙂
Ja już mam się lepiej, Nika chyba też, ale muszę czyścić nosek... 😞 😞 😞
A co do Tuśki to ona na weekendy często wyjeżdża 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
BeataPuch napisał(a):
Cześć dziewczyny. Jestem tak jak wy marcówka i mam pytanie bo czasami was czytam i widzę że się na wielu rzeczach bardzo dobrze znacie. Czy możecie mi pomóc? Chodzi mi o karmienie. Mianowicie w piersiach zaczyna mi brakować ale podobno takie kryzysy są w 3,6 i 9 tygodniu ciąży czyli by się zgadzało bo teraz jest 9 tydzień i w 6 też miałam zaniki. I teraz chodzi mi o to że chciałam zaopatrzyć się w mleko w proszku tylko nie wiem czy mam iść do lekarza i pytać czy do apteki czy sklepu? I jakie to mleko ma być?

Ja też miałam kryzysy i musiałam kupić mleczko... lekarza się nie konsultowałam, tylko dziewczyn na brzuszku :P:P Ja kupiłam Nan pro1... moja mała nie ma problemów z brzuszkiem, ani nic więc wzięłam zwykłe, kupka też normalnie była. Tylko jeden minus nan to ogromne pudło 800gram... Ja zrobiłam małej mleko tylko 2 x 90 ml po 3 miarki i nie wiem czy zje to wszystko do 6 m-c..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia

Ja też miałam kryzysy i musiałam kupić mleczko... lekarza się nie konsultowałam, tylko dziewczyn na brzuszku :P:P Ja kupiłam Nan pro1... moja mała nie ma problemów z brzuszkiem, ani nic więc wzięłam zwykłe, kupka też normalnie była. Tylko jeden minus nan to ogromne pudło 800gram... Ja zrobiłam małej mleko tylko 2 x 90 ml po 3 miarki i nie wiem czy zje to wszystko do 6 m-c..

A co z witaminą K+D? Bo podobno ją można podawać tylko wtedy jak się karmi piersią?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej Beata! Jesli chodzi o mleko modyfikowane to ja muszę też dokarmiać. Pediatra kazała mi kupić ha-dla alergików ale kupiłam zwykłe bo mała wcześniej w szpitalu dostawała normalne BEbiko i dobrze je wtedy znosiła. Niestety jak karmiłam ją tylko Bebiko(przez dwie doby) i podawałam priobiotyk Biogaję to kupy nie było 3dni,potem problem ciągnął się tydzień. Jak zaczęłam dokarmiac 1-2razy dziennie po 60-100ml małą zawsze rano brzuszek bolał i męczyła kupka do południa, zmieniłam mleko na NAN PRo i niestety pogorszyłam sytuację dzisiaj mała już 3dzień się męczy choć już drugiego dnia dałam jej Bebiko, a wczoraj w ogóle sztucznego nie dostała. Co do mleka to każdemu maluchowi służy coś innego także trudno powiedzieć co jest dobre. Ja spróbowałabym Bebilon jeszcze ale nie chce jej co chwilę coś innego podawać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dg3003 napisał(a):
hej Beata! Jesli chodzi o mleko modyfikowane to ja muszę też dokarmiać. Pediatra kazała mi kupić ha-dla alergików ale kupiłam zwykłe bo mała wcześniej w szpitalu dostawała normalne BEbiko i dobrze je wtedy znosiła. Niestety jak karmiłam ją tylko Bebiko(przez dwie doby) i podawałam priobiotyk Biogaję to kupy nie było 3dni,potem problem ciągnął się tydzień. Jak zaczęłam dokarmiac 1-2razy dziennie po 60-100ml małą zawsze rano brzuszek bolał i męczyła kupka do południa, zmieniłam mleko na NAN PRo i niestety pogorszyłam sytuację dzisiaj mała już 3dzień się męczy choć już drugiego dnia dałam jej Bebiko, a wczoraj w ogóle sztucznego nie dostała. Co do mleka to każdemu maluchowi służy coś innego także trudno powiedzieć co jest dobre. Ja spróbowałabym Bebilon jeszcze ale nie chce jej co chwilę coś innego podawać.

A co to jest priobiotyk Biogaję? to trzeba podawać jak się mleko sztuczne podaje? A to mnie wystraszyłaś z tą kupą bo do tej pory było bez problemu. Teraz mała tylko zaczęła wkładać piąstki do buzi i ssać i po szczepieniu była przez kilka dni nie do zniesienia strasznie humorzasta i może dlatego pogorszyło się u mnie z tym pokarmem bo mnie strasznie wymęczyła 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
samantka napisał(a):
Ja jestem za granicą i tutaj mała dostała domięśniowo po narodzeniu K, a D nie każą podawać, a karmię tylko piersią. Kazali na słoneczko wystawiać na kilka minut dziennie 🙂

Dzięki za pomoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaj ja dawałam samą pierś to nigdy problemu też nie było. Pediatra kazała mi kupić piobiotyk-biogaja, bo od razu przewidziała że kupy może nie być,a to ponoć wspomaga pracę układu pokarmowego niestety u nas nie pomaga chyba że miałoby być jeszcze gorzej. Wiele dzieci pije sztuczne i wszystko jest ok. grunt to trafić na "to"mleko, może będziesz miała szczęście, ale coś co jednemu dziecku służy nie koniecznie może twojemu. Trochę taka loteria.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dg3003 napisał(a):
Jaj ja dawałam samą pierś to nigdy problemu też nie było. Pediatra kazała mi kupić piobiotyk-biogaja, bo od razu przewidziała że kupy może nie być,a to ponoć wspomaga pracę układu pokarmowego niestety u nas nie pomaga chyba że miałoby być jeszcze gorzej. Wiele dzieci pije sztuczne i wszystko jest ok. grunt to trafić na "to"mleko, może będziesz miała szczęście, ale coś co jednemu dziecku służy nie koniecznie może twojemu. Trochę taka loteria.

Masz rację 🙂 wielkie dzęki 🙂 jednak to forum to piękna rzecz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eMka Kraków jest piękny (mieszkałam tam rok) i warto pomęczyc M. o zmianę a skoro lepiej Ci będzie tak całościowo i dogadujesz się z rodziną narzeczonego to szkoda zdrowia na te kłótnie, no pozostaje tylko ważna kwestia pracy... i zakwaterowania.
Moja bydgoska rodzina przyjechała wczoraj na chrzest - Patryczek dziś cały dzień odsypia tą wizytę 🤪 Na szczęscie u mnie zawsze wiedzieli, że "za daleko" nie mogą prawić dobrych rad 😎

DG - a może niepotrzebnie sie tak martwisz o tą kupkę, mi pediatra powiedziała,że może jej nie być nawet kilka dni (no chyba, że Agatka się męczy 🤨 ). Patryczek jak dobrze strawi to potrafi nie robic kupki ponad 2 dni a co do mleczka to jak dawałam moje i sztuczne to było ciężko ogólnie z ukł pokarmowym. Dzis tylko Bebilon - od razu mu przypadł do smaku (ja jak przygotowuję to mleczko i czuję jego zapach to aż... 😮 oczy mam na wierzchu - okropne sa te mleka w smaku i zapachu zresztą moje też było niedobre, bo smakowałam 😁 słodkie i lepkie niczym lep na muchy.

no fakt - a co z Tuśką?

aaa Emcia - pamiętam 2 miesiace temu jak czytałam posty na Twój/Wasz temat i zastanawiałam sie nad tym baloniksem, który Ci zapakowali, heh a potem i mnie zaaplikowali cewnik. Na takie urocze wspomnienia mi się zebrało 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gerda niestety Agatka się przy tym bardzo męczy.
Samantka przyszedł Galactogil jeszcze raz dzięki! Tylko teraz kurczę boję się to wziąć skoro kupy nie może zrobić,a to może spowodować zatwardzenie.. Nawet nie będę wiedziała co jest przyczyną. Z drugiej strony może mleka miałabym więcej. Chyba poczekam aż małej się wyreguluje ta kupka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc dziewczyny.
Antosiu wszystkiego najlepszego! 😘
nie było mnie cały weekend i mam troszkę do nadrabiania.. ale to jak będę miała troszkę czasu.. widzę, że piszecie o problemach z kupką.. niestety u nas też się ten problem pojawił, a dokarmiłam tylko w czwartek małego sztucznym mlekiem(zjadł 70ml) no i od tego czasu jest mały problem.. wczoraj myślałam, że już jest ok, bo jak zrobił kupalę to wszystko było brudne, nawet moje spodnie od pidżamy, bo akurat go karmiłam.. ale dzisiaj na nowo problemik, niestety.. no i nie wiem chyba dam mu espumisan..
poza tym ma chyba kolki, bo od 18.00 do 19.00 przez dwa dni się darł w niebogłosy! :/ no ale przez weekend o tej godzinie wychodziliśmy na spacer i wtedy spał i przesypiał ten napad histerii!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
DG nie ma za co 🙂 A może spróbuj Ty pić 2x dziennie rano i wieczorem herbatę z kopru włoskiego, tylko taką normalną, nie dla dzieci... Podobno to też pomaga na kupki u malucha, bo ta herbatka też przechodzi do pokarmu... Ja raz wypiłam, to moja takie kupsko zrobiła, że hoho, tylko nie jestem pewna czy to od tego...
Ja dzisiaj kupiłam 1 dawkę szczepionki na rota... zamiast 80 euro z ubezpieczeniem zapłaciłam 10, więc szczepienia małej mnie wyniosą tylko 30 euro 🙂 bo reszta za darmo 🙂 🙂Jak dobrze, że nie muszę szczepić małej w polsce, bo chyba bym tylko się zdołowała, przez to że mnie nie stać na szczepionki....
Kupiłam też jakiś spray homeopatyczny na gardziel dla mnie i powiem wam, że rewelka, psiknęłam 2 razy i nie boli mnie gardło 🤪 🤪 🤪
Chyba przejdę się z małą do mamy... upały u nas, że się wytrzymać nie da, u mnie w domu straszna duchota, a u mojej mamy nie wiem czemu zawsze jest chłodniej więc chyba polazę :P:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej a mnie nie było 3 dni i nazbierało mi się 50 stron, nawet nie wiem co mnie ominęło... eh chyba wypadłam już z obiegu.... weekend miałam tak napięty, że nawet nie było czasu zajrzeć do kompa... no właśnie co do kupek to u mnie ten problem pojawił się 2 dni temu, wczoraj nie wytrzymałam i dałam małej czopka,od razu zrobiła kupe,ale była twarda, nie wiem od czego to jest uzależnione, nic nowego jej nie dałam, je to co zwykle o stałych porach i w tej samej ilości, eh zawsze coś.
samantka u mnie upały zaczną się od jutra, nie chce nawet myśleć co się będzie wtedy działo w domu a mieszkam na ostatnim piętrze i mam południowe okna. Chyba będę zmuszona kwitnąć od rana do wieczora z małą gdzieś pod drzewem 🙂
Najlepsze życzonka dla Antosia!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do życzeń dla Antosia i wszystkich dmumiesięczniaków, którym nie gratulowałam - rosną te dzieciaczki w oczach!
Tuśka - moja mała też coś wieczorem zaczęła popłakiwać, a raczej krzyczeć, nie ciągle ale zdarza jej się, nie chce wtedy cysia, trzeba nosić, troszkę smoczek uspokaja. Czy to kolki??? Wczoraj jak się uspokoiła karmiłam ją leżącą na moim brzuchu, inaczej mleczko za szybko płynęło i strasznie się denerwowała. Tak jak mówicie - zawsze coś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szczerze mówiąc też za bardzo nie wiedziałam i bałam się, że Hani jest niewygodnie, ale przypomniałam sobie, że po porodzie tak mi położyli Michasia, no i jej się spodobało. Była głodna, mleka było dużo i w innych pozycjach po prostu za szybko jej leciało. Ja na plecach, niunia na brzuszku, tylko tak troszkę przechylona, żeby się w tym cysiu nie utopiła 😉 i lekko wsparta na moim przedramieniu. I całkiem fajnie nam się leżało i jadło, ostatnio często biorę ją na brzuch swój, nawet w nocy, bo z tym odbijaniem się męczymy. Polecam wypróbować 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja wrocilam ze spacerku.Troche nam zeszlo,bo wyszlam po 9 😉No,ale po drodze jeszcze do kolezanki na kawe weszlismy.Beata samantka ma racje,musisz probowac z mlekiem,bo to co innym sluzy wcale nie musi byc dobre dla twojego malenstwa.Sama sie o tym przekonalam kupuja mleko dla malej.A ja jestem mega zadowolona,bo mamy juz chrzciny zalatwione na 10.07 no i knajpa tez juz jest zarezerwowana.Mamy tyko jak przyjedziemy do Polski podejsc z zaswiadczeniem od ksiedza z Londynu,ze nie ma nic przeciwko,zebysmy mala w Polsce ochrzcili.A z tym problemu nie bedzie,bo juz na koledzie mowil,ze nam to da 🙂No i w koncu jestem spokojna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no my mamy chrzest 12.06 😉 mały akurat skończy w tym dniu 3m-ce 😉
Monisia mam pytanie czy masz czasem zabarwiony śluz krwią, bo dzisiaj mam tak, a to jeszcze nie czas na okres..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...