Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
a zapomnialam napisac ze kminek i linomag zaczyna dzialac bo ma jeszcze czerwoną pupke ale juz nie tak intensywnie Linomag zastosowałam 2 razy a takto przemywam tym wywarem z kminku i jest jak narazie nie zapeszając lepiej 🙂

No to super, linomag stary ale sprawdzony 🙂 Trzymam kciuki, żeby się ładnie wygoiło 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kurwa wychodzi na to, że ja nawet koca na podłogę nie potrafię dobrze położyć!
Z tą babą kłócę się od wczoraj; po kąpieli miałam lekko wilgotne spodnie i jak posadziłam na sekundę małą na kolanach to jej śpioszki były też TROSZKĘ wilgotne, a ta łaziła za mną z 5 minut trując, że ona ma CAŁE ŚPIOCHY MOKRE i że się przeziębi itp itd. i się darła (bo głucha i w słuchawkach na maxa słuchała tv) a mnie nie słuchała w ogóle. Ja wkurw, bo słyszałam, pwoedziałam, że to zaraz wyschnie bo nie jest mokre i nic jej nie będzie, ale do niej nic nie dociera i skończyło się jebaną kłótnią oczywiście PRZY DZIECKU.
Dzisiaj małą na chwilę dałam na koc na podłodze, złożony na pół, to ona że ja to źle robię ona robi inaczej cały koc rozkłada na podłodze i ja tak powinnam robić bo wtedy helka się nie brudzi (???) a tak ona szybko z koca przeturla się na podłogę i będzie brudna. Bo oczywiście czyste ubranka są WAŻNIEJSZE niż szczęśliwe dziecko- moje woli podłogę bo lepiej jej pełza się.
I ona pzecież NIE CHCe źle- tylko tak to wypowiada, jakbym ja chciała jak najgorzej dla własnego dzieka!
I nie szanuje tego, że ja nie chcę przy małej podnosić głosu i się kłócić, zawsze jak robię coś nie tak jak on by zrobiła to stoi i drze papę przy małej, ja się wkurwiam i też się na nią drę.
Zero szacunku do tego jak ja chcę małą wychowywać.
A powie się jej coś, to usłyszy ale jej mózg nie zarejestruje i normalnie jak grochem o ścianę.

Normalnie zaraz wyjdę z siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
brechti napisał(a):
Kurwa wychodzi na to, że ja nawet koca na podłogę nie potrafię dobrze położyć!
Z tą babą kłócę się od wczoraj; po kąpieli miałam lekko wilgotne spodnie i jak posadziłam na sekundę małą na kolanach to jej śpioszki były też TROSZKĘ wilgotne, a ta łaziła za mną z 5 minut trując, że ona ma CAŁE ŚPIOCHY MOKRE i że się przeziębi itp itd. i się darła (bo głucha i w słuchawkach na maxa słuchała tv) a mnie nie słuchała w ogóle. Ja wkurw, bo słyszałam, pwoedziałam, że to zaraz wyschnie bo nie jest mokre i nic jej nie będzie, ale do niej nic nie dociera i skończyło się jebaną kłótnią oczywiście PRZY DZIECKU.
Dzisiaj małą na chwilę dałam na koc na podłodze, złożony na pół, to ona że ja to źle robię ona robi inaczej cały koc rozkłada na podłodze i ja tak powinnam robić bo wtedy helka się nie brudzi (???) a tak ona szybko z koca przeturla się na podłogę i będzie brudna. Bo oczywiście czyste ubranka są WAŻNIEJSZE niż szczęśliwe dziecko- moje woli podłogę bo lepiej jej pełza się.
I ona pzecież NIE CHCe źle- tylko tak to wypowiada, jakbym ja chciała jak najgorzej dla własnego dzieka!
I nie szanuje tego, że ja nie chcę przy małej podnosić głosu i się kłócić, zawsze jak robię coś nie tak jak on by zrobiła to stoi i drze papę przy małej, ja się wkurwiam i też się na nią drę.
Zero szacunku do tego jak ja chcę małą wychowywać.
A powie się jej coś, to usłyszy ale jej mózg nie zarejestruje i normalnie jak grochem o ścianę.

Normalnie zaraz wyjdę z siebie.


skąd ja to znam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
brechti napisał(a):
Kurwa wychodzi na to, że ja nawet koca na podłogę nie potrafię dobrze położyć!
Z tą babą kłócę się od wczoraj; po kąpieli miałam lekko wilgotne spodnie i jak posadziłam na sekundę małą na kolanach to jej śpioszki były też TROSZKĘ wilgotne, a ta łaziła za mną z 5 minut trując, że ona ma CAŁE ŚPIOCHY MOKRE i że się przeziębi itp itd. i się darła (bo głucha i w słuchawkach na maxa słuchała tv) a mnie nie słuchała w ogóle. Ja wkurw, bo słyszałam, pwoedziałam, że to zaraz wyschnie bo nie jest mokre i nic jej nie będzie, ale do niej nic nie dociera i skończyło się jebaną kłótnią oczywiście PRZY DZIECKU.
Dzisiaj małą na chwilę dałam na koc na podłodze, złożony na pół, to ona że ja to źle robię ona robi inaczej cały koc rozkłada na podłodze i ja tak powinnam robić bo wtedy helka się nie brudzi (???) a tak ona szybko z koca przeturla się na podłogę i będzie brudna. Bo oczywiście czyste ubranka są WAŻNIEJSZE niż szczęśliwe dziecko- moje woli podłogę bo lepiej jej pełza się.
I ona pzecież NIE CHCe źle- tylko tak to wypowiada, jakbym ja chciała jak najgorzej dla własnego dzieka!
I nie szanuje tego, że ja nie chcę przy małej podnosić głosu i się kłócić, zawsze jak robię coś nie tak jak on by zrobiła to stoi i drze papę przy małej, ja się wkurwiam i też się na nią drę.
Zero szacunku do tego jak ja chcę małą wychowywać.
A powie się jej coś, to usłyszy ale jej mózg nie zarejestruje i normalnie jak grochem o ścianę.

Normalnie zaraz wyjdę z siebie.


Jaka baba???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry
posprzatałam z grubsza, teraz w książkach mam zamiar siedzieć żeby w końcu uzyskać to pieprzone absolutorium.
mojemu małemu się nie poprawia na razie, a nawet dzisiaj mam wrażenie, że bardziej kaszle. 🥴 🥴 poczekam jeszcze chyba do jutra i ide po antybiotyk 🤢 🤢
heheh brechti współczuje babety, ale wiem co jest. moja to tez ciężki przypadek: narzekacz, upierdliwiec, rządziciel w jednym. pomieszkałam tydzień w te wakacje z nią bo sie bała być sama jak starzy moi wyjechali i.. łooo matko nigdy więcej, a tak się na koniec pokłóciłam z nią bo już nie wytrzymałam, że teraz tylko na dzień dobry jesteśmy 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Część to ja pamiętacie mnie 😉 ?
Wróciłam bo się stęskniłam ☺️ za Wami wszystkimi! 🙂
Jaki tu spokój nanana nic się nie dzieje nanana nikt sie nie bawi nanan 🙂znacie to hehe a tak mi do głowy wpadło.
Do tamtej burzy wracać nie będę bo z tymi co się poczuły urażone bądź obrażone bo fakt przesadziłam trochę 😞 porozmawiałam na priv
[color=red]Amelko śliczny skarbku z dużymi oczkami i długimi włoskami wszystkiego najlepszego:* [/color]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
tyminka napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
Welcome back Nina 🙂
Przyznaj się lepiej gdzie drugiego posta napisałaś bo tu widzę jeden a masz 2 na liczniku 😜


a hahaha nie powiem 😁

Mów, bo Ci tego oklaska zabiorę co Ci dałam 😁


a ja wiem 🙂 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahahahaha no to jak się już wydało to w wątku o seksie w ciązy 😁 😁 😁
ale jak powiem dlaczego to wybrechtacie mnie 🙂 🙂 🙂 😁 😁 😁
Jak przygotowywałam się na moje wielkie wejście i szukałam suwaczków żeby pięknie wygladac na powrót ale nie wiedziałam czy zadziałaja i musiałam napisac jakiegos posta i zostawiłam go tam zeby sprawdzić no ale ze musiałam cos napisać to sie tam troche wypowiedziałam hahahah 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a tak w ogóle to zmieniłam mleko z Enfamilu na Bebilon zawsze to na 400 gramach 10zł taniej
w dzień mam tak mało pokarmu że mała szarpię mi sutek rwie i musze i tak iśc po nutle za chiny nie moge rozbujac tej laktacji! nawet 2 kg przytyłam jadłam tyle az mnie brzuch bolał i mi było nie dobrze ale to nic nie dało 😞 biore laktator i ciegne i ciagne i przez 10 min nawet 10ml nie uciągnełam z obu piersi Ola powiedz jak ty laktatorem ściągałaś to jak Ci to szło? bo ja mam taki ręczny taki za 40zł taki co się jedno ręką ściska ten najgorszy i nie wiem czy to wina laktatora czy moja 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...