Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla Amelci:*

Dziewczyny,ja nie chce mu odbierac praw do dziecka ,ale on sam powiedzial,ze jak go podam o alimeny to nie chce mieć z Polą kontaktu;/
Moj ojciec powiedzial muydzien temu ,ze ma z ksiedzem gadac o chrzcinach to przez tydzien nawet nie dowiedział sie kiedy ksiadz przyjmuje;/ ojciec sie wkurwil,powiedzial ze on zalatwi chrzest ale Karola nie chce widziec,ja mu powiedzialam o tym a co on na to " No raczej ze mnie nie bedzie na jakis chrzcinach"... Po czymś takim ja mam byc fair;/ kurwa!!! Chrzestnym miał być jeg o brat ,ale skoro on tak sprawe stawia to chrzestnym bedzie moj przyjaciel(ktorego on nienawidzi)i moja siostra!!!
Co moi rodzice na to???? Mama mowi ze on nic nie wart jest,ojciec najchetniej to by mu chyba przyjebal zeby cos do niego dotarło;/ Ale nic na siłe oczywiscie,nie chce to ja za nim latac nie bede,bez przesady;/
Wiecie kiedy ostatni raz u nas był,w niedziele nie liczac czwartku bo byl z zegarkiem w reku 5 minut, wszedl do pokoju zadzwonil telefon,to tatus dzwonili kazal mu wracac no to sie zwinl i pojechal;/
Chodzi o to ze ja dziecku nie chce nadzieii robic,terz ja placze,czekam poem on bedzie cierpiala,bo np obieca jej ze przyjedzie on bedzie czekac a on nie przyjedzie...


Moja sasiadka ma taka sytuacje,ma syn on ma 6 lat,jego ojciec w Angli jest ma nowa rodzine itp. Mikołaj nie widzial go trzy lata. Zadzwonil do niego Pawel i powiedzial ze przyjedzie w poniedzialek ,Mikołaj od 7 rano siedzial przed bamka nastołeczku i czekał na tate i co ? Tata nie przyjechal,pojecia nie macie jak to dziecko cierpiało,jak płakało-serce normalnie pęka w pol,ja chce mojej Poli tego oszczedzic,wystarczy ze ja wycierpialam i sie naczekalam 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aneta - ja wiem że to trudna sprawa i żadne słowa z naszej czy innej strony niczego nie zmienią ani nie pomogą Wam żyć, ale wiedz że się da.. Czas czas i jeszcze raz czas, nie obwiniaj się za to, że ktoś nie umie kochać i ma ważniejsze sprawy niż dziecko, ale jeśli Ci to pomaga to płacz i nie duś tego w sobie. Cóż, wszystko zostało już powiedziane, chłopak nie dorósł do najważniejszej roli w życiu jaką jest ojcostwo i trudno go za to winić skoro ma dwadzieścia lat na krzyż, ale nie mogę pojąć że tak łatwo się poddał i bez żalu zostawia taki skarb - córkę która kocha go bezwarunkową miłością.. Niestety niedługo stanie się tak, że o nim zapomni.. Nie znam go i nie wiem czy będzie tego żałował, czy będzie chciał być ojcem dla Poli, ale pewnie nie jeden raz w życiu przyjdzie refleksja że spierdolił życie tak naprawdę sobie.. Oby nie było za późno...Niestety Ty musisz mieć teraz siłę za Was dwoje żeby kochać Polę tak, żeby była szczęśliwym dzieckiem 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jestem

OLA !! Ty to mistrzyni jestes 😉 juz sobie cos tam wybralam. Ja nie umialam tego w necie znalezc, niby wpisywalam specjalizacje jako temat pracy ale gowno mi wyskakiwalo. Przede wszystkim tematy typowo z Politologi. DZIEKIII !! 😘 😘 😘 Jutro mam pierwsze seminarium i musialam cos wykombinowac 😉

Lena to normalnie jest tak sliczna dziewczynka ze nie moge sie na nia napatrzec, wyglada jak laleczka. Jakby ktos ja namalowal ☺️ A te oczy i usta.. POZARLABYM ! Moj Krzysio bedzie mial co calowac 😉

Anetko Ola napisala CI bardzo madrze i nie ma co wiecej pisac.. pamietaj bys w takiej sytuacji dac corce jak najwiecej. A co Karol bedzie chcial to juz wyjdzie w praniu. Wtedy bedziesz myslec. Narazie niecjh spada jesli tego chce. Ale moze byc tak ze nagle sie kiedys pojawi z wielka skrucha i zalem do siebie. Wtedy bedziesz musiala sie jakos do tego ustosunkowac.. zalezy kiedy by to nastapilo. Ale wydaje mi sie ze nie mozesz Poli oklamywac, musi wiedziec ze to jej tata a jesli bedzie mial ja w nosie przez wiekszosc zycia to jego problem. Ty do tego czasu juz dawno stworzysz malej bezpieczny swiat w ktorym bedzie miala kochajaca mame i pewnie tate 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
jam jest 🙂 dziecko wykąpane, najedzone, padło jak mucha i śpi

Mój już też zasypia a raczej kopie w karuzele nauczył się nogą zmieniać piosenki 🤪 ( przyciski naciskać)
a w całym domu zapach babki ziemniaczanej się unosi z piekarnika mniam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej ja tylko na chwilke podczytuje was ale nie umie sie wbic w żaden temat i nie mam czasu od dłuzszego czasu na nic a jak mam to staram sie odpoczac ale i tak sie nie da 😞

Dziękuję za życzenia w imieniu Amelki i życzę dużo szczęścia i radości byłym solenizantom i dla Lenki za jutrzejszą półrocznicę :*:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
hej ja tylko na chwilke podczytuje was ale nie umie sie wbic w żaden temat i nie mam czasu od dłuzszego czasu na nic a jak mam to staram sie odpoczac ale i tak sie nie da 😞

Dziękuję za życzenia w imieniu Amelki i życzę dużo szczęścia i radości byłym solenizantom i dla Lenki za jutrzejszą półrocznicę :*:*

dziękuję 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Frytus - nie obraź się, ale tak siedzę i myślę o Tobie i kurwa nie mogę - co za pierdolony kutas noooo, jak można mieć kamień zamiast serca, zwłaszcza że chodzi o nic niewinne dzieciątko, gotuje się we mnie aż - przepraszam Cię - ale musiałam sobie ulżyć 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Frytus - nie obraź się, ale tak siedzę i myślę o Tobie i kurwa nie mogę - co za pierdolony kutas noooo, jak można mieć kamień zamiast serca, zwłaszcza że chodzi o nic niewinne dzieciątko, gotuje się we mnie aż - przepraszam Cię - ale musiałam sobie ulżyć 🤢

Ja się Ola nie gniewam,mam takie same zdanie na obecna chwile o tym człowieku i dla mnie to jest niepojęte!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaaa....niedawno dzwoni do mnie Karola siostra i mowi czy przyjade w niedziele do nivch na jej osiemnastke dla rodziny 😮 A ja do niej ze ,moze nie jest doinformowana ale ja juz z Karolem nie jestem i raczej nie wypada zebym ja z Pola na Waszych imprezach rodzinnych sie pojawiala,a ona oj tam oj tam a ja mowie ,nie Martyna nas nie bedzie-to trzeba mieć tupet!!!!!
Jego rodzice tak na mnie jada itp a co do czego to powiedzieli ze powinnam przyjechac nosz kurwa mac!!!!! No żenada na maxa!!! Przed rodzina sie wstydza i jego stara przy rodzinie zawsze udaje najlepsza"teściowa" i kochjaca babcie!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Chora sytuacja, zresztą w tej sytuacji rozumiem, skąd takie zachowanie u K. skoro własna matka daje mu taki a nie inny przykład... 🥴 Cóż przykre to, takim ludziom trzeba tylko współczuć że nie umieją kochać i szanować... 🤢

To wina jego matki ,źle go wychowała. Jak on matki nie szanuje,nikogo nie szanuje o jak on może mnie szanowac czy dziecko.... Mam nadzieje,że on bedzie kiedyś nieszcześliwy. Predzej czy póniej spotka go kara!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
Frytus150 napisał(a):
Własnie przyjechał,przywiózł łozeczko turystyczne Polci 😮

Boże - aż tak? No nie załamuj mnie 😮 Co za perfidia 🤔
Dzieciak, pozabierał zabawki z piaskownicy i poszedł.. Echhh 🥴
Nawet do Poli nie poszedł zobaczyc 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...