Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
brzuch zostawiłam w domu he he żeby mi nie przeszkadzał
a poważnie to znowu zniknął
ale nawet jak się pojawia to w niczym mi nie przeszkadza a tak się tego bałam
można powiedzieć że jestem w pełni sprawna i robię wszystko jakbym w ciąży nie była
pewnie tylko do jutro bo coś powoli dokuczają mi dolegliwości jak w ciąży z leną , czylitwardy brzuch, ból krocza itp
ale wtedy na tym etapie już dawno byłam na lekach które nic nie pomogły aż wylądowałam w szpitalu
a do tej pory tylko dwa razy no spę brałam , wiec może dotrwamy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
moja nie woła
jak jest goła to siada i zrobi i ja wylewami stała procedura ale jak ma choćby majtki , ma przypominane 10000000000000 razy że nie ma pieluchy że tu stoi nocnik ble ble ble a i tak zapomni
w efekcie nigdzie w dzień nie wychodzimy tylko biega goła po domu
a i jeszcze jedno każda jej kupa w nocniku kończy się moim RZYGANIEM
ja się nigdy nie przyzwyczaję no nie mogę i już
może dlatego nie tyję ,dziś mało mi wnętrzności nie wydarło

a i nie przesadzajmy jeszcze mi dwa i pół miesica zostało
w obwodzie z LENĄ do porodu miałam 95 cm , a na ostatniej wizycie przekroczyłam magiczne 80 cm ale to było miesiąc temu , teraz mam z 85 😉
ale pępek mój będzie wielkim kraterem
dobrze że ja w bikini nigdy nie chodzę a i seks z Pawłem po ciemku to jakoś przeżyję
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzień dobry 🙂
Weszłam Ola zobaczyć te twoje przygotowania 🙂
cudnie!!! makijaż bardzo profesjonalny(będzie wyglądał świetnie na sesji ślubnej), podoba mi się bardzooooo ,fryzurka subtelna delikatna podkreśla cała Twoja urodę 🙂 przepięknie. a tak swoja drogą Ola nie widzę jednego.... dlaczego Ty nie masz ani jednej zmarszczki? tylko ja się tak szybko starzeje? buźka jak u noworodka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry 🙂

A moja woła że chce siku i kupę ale za boga na nocniku nie siadzie i nie zrobi to samo z kiblem - i mam z nią utrapienie, bo nawet jak lata w samych majciochach i powiem jej że nie wolno sikać w majty to będzie tak długo trzymała aż ją będzie bolało 🤢 I tak źle i tak niedobrze 🥴

Nina - mam zmarszczek ogrom ale 3 kg szpachlu tu mam i nie widać... Spokojnie 😉

Magda - makijaż niestety bardzo drogi ale to Aga Chełmońska - kosmetyczka "gwiazd i celebrytek" więc płacić trzeba jak się chce mieć dobry make up 🤢 Koszt 200 zł - czesanie 250 zł
🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niksssa napisał(a):
Ola może nakładke na sedes jej kup jakąs przybajerzoną?? Szym kupy nie mógł zrobic na początek, ze 2 razy zrobił mi do wanny bo dopiero tam się "wyluzował" 😁 😁 😁

Próbowałam już u koleżanki i z innymi dziećmi które siadały obok na nocniku i nic - w ubraniu usiądzie i mówi że robi ale jak ją rozbiorę to każe się ubierać a jak już siądzie to na 5 sekund 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
moja też na początku nie robiła , aż była sina i się cała telepała, stawała z nogi na nogę a w nocnik dwie krople
a teraz mówię jak jest goła to zrobi nawet nie wiem kiedy jak foka zagra to wiem że coś tam jest i opróżniam , ale tak jak pisałam jak tylko poczuje że ma majtki, zapięte body, cokolwiek i i tak sie zleje a potem wyje bo mokro
a i wiecie że się jąka
jest mega wystraszona , teraz konwersacja z nią to koszmar tzn nie dla niej bo ona tego nie odczuwa ale mi jej normalnie szkoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No pustka straszna 😞
Moja Maja od jakiegoś miesiąca przeszła skok rozwojowy. W zasadzie z dnia na dzień rozstała się z pieluchą na dobre. (w domu), bo do żłobka jeszcze nosi, chociaż opiekunki już chcą ją próbować puszczać bez. Do tego zaczęła więcej mówić (jeszcze przeważa "chiński", ale już się można z nią dogadać), ponad to - zrobiła się gorsza pod względem zachowania. Buntuje się ABSOLUTNIE o wszystko, nie można z nią w ogóle negocjować, nie ma mowy. Wszystko musi być, już, teraz, natychmiast - a jak nie ma, to jest płacz, wycie i histeria. Oczywiście ja jej nie pozwalam i następuje właśnie wcześniej wspomniany płacz i histeria. W związku z tym u mnie w domu 90 % czasu Maja płacze, albo histeryzuje. Więc ja dostaję kręćka.... bo przecież pracując w żłobku, słuchając tych dzieci przez 8 godzin dziennie, wracam do domu i mam to samo, po prostu jakaś makabra. Nikomu nie polecam! Jedyny plus - że od zawsze nie miała problemów ze spaniem, kładę ją 19, 20, dwie minuty i śpi.... i mam spokój do rana - to jedyny pozytywny aspekt, który ostatnio widzę. Jestem mega przemęczona. Do tego - te pogody mnie dobijają na maxa.

Ponad to - mam wielkiego doła. Moja przyjaciółka (o której kiedyś wspominałam), że ma raka - miała usuniętą całkowicie lewą pierś i zrobioną rekonstrukcję. Minęły 4 miesiące i pojawiają się kolejne jakieś guzy, tym razem pod pachą i na szyi. Modlę się, żeby to nie były przerzuty 😞 😞 Wyniki ma 1 lipca. Załamię się chyba wtedy.....

Ola, już jutro Twój drugi wielki dzień - wszystkiego najlepszego na nowej (kolejnej) drodze życia, drugiego ślicznego bobaska, zdrowia dla Was i duuuużo miłości!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki 🙂

no faktycznie, że forum padło śmiercią naturalną ;/ no ale napiszcie chociaz raz na jakiś czas co was..
jak się czujecie "ciężarówki"?? 🙂
Ola, jak po weselu??

U mnie nic specjalnego, zrzuciłam na lato 5kg, jeszcze o 2 powalczę co by się w kostiumie jakoś prezentować.
Jula wakacje zaraz zaczyna, w sobotę mam 15 dzieciaków na głowie - urodziny jej robię u mamy
na podwórku - nie wiem czy przeżyję... 😁 😁
Szym jak to Szym 🙂 podły się zrobił, podobnie jak Majka walczy strasznie o swoje, mało tego bajek się strasznie nauczył oglądać i pierwsze słowo po przebudzeniu to DORA 😁 😁 ostatnio największą atrakcją jest sikanie na stojąco. Babcia go nauczyła jak latał na golasa po podwórku a teraz on mi gacie w domu ściąga i leje do nocnika a raczej wokoło niego po podłodze bo nie trafia 😁 😁
No i co tam jeszcze... upały mnie wkur****, alergia mi doskwiera i komary gryzą. Ot tyle, proza życia. Właściwie to od jakichś 3dni intensywnie snuję plany wakacyjne, zajarałam się swoimi nowymi pomysłami i już się nie mogę doczekać 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...