Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
marinka napisał(a):
Wiola, bardzo sie cieszę!!!! Wiedziałam, że wszystko będzie dobrze!


Mój tak świetnie nie gada tylko ja go rozumiem , bo w 2 językach gada 🙂

a ja dzis juz pulpeciki po włosku zrobiłam, kopuytka i sałatkę z tuńczykiem 🙂 Mniam pyszności 🙂


idę dalej ogarniac dom


A ty się czasem na porodówkę nie wybierasz? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiola1983 napisał(a):
marinka napisał(a):
Wiola, bardzo sie cieszę!!!! Wiedziałam, że wszystko będzie dobrze!


Mój tak świetnie nie gada tylko ja go rozumiem , bo w 2 językach gada 🙂

a ja dzis juz pulpeciki po włosku zrobiłam, kopuytka i sałatkę z tuńczykiem 🙂 Mniam pyszności 🙂


idę dalej ogarniac dom




Wiola, zbieram się cały czas, ale chyba nie czas 🙂 Niech siedzi w brzuszku, jeszcze chce sie nim nacieszyc, bo to ostatnia moja ciaza... jakos tak pokochałam ten brzuszek i na pewno będzie mi brakować
A ty się czasem na porodówkę nie wybierasz? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dobry kobitki!
Marina koszyczek przeeee przeeee piękny, szczęśliwego rozwiązania juz życzę!!!
Mati a ja ci tez napisze, co Liwula pije, ile spi itp., a co 😁
Mleko mm juz od stycznia odstawione, zabralam butelke i z kubka nie chciała pić, a mleka z kartonu tez sie nie chwyci, ani pod postacią kakao, nie zmuszam, pije kefi, zje jogurt, serek wiejski, zółty też, chyba tyle
Widzę że Liwia jako jedyna chyba nie ma drzemki 🥴 😞 niestety zawsze miała problemy ze spaniem, chodzi spać o 22, wstaje 8-9, wiele snu nie potrzebuje, potem a mamusia bardziej zmeczona niż dziecko 🤢
Bajki- temat rzeka- Liwia lubi bardzoooooooo, teraz mniej oglada bo wiadomo pogoda, spacery, zabawy w ogródku, ale jak juz troche niepogody to tez sama prosi o włączenie telewizora 🥴
Niksa u nas tez Dora na tapecie 😁 chodzi i ciagle powtarza: jestem plecak pelen rzeczy i drobiazgów stu, backpack, backpack 😁 i liczy do dziesięciu po angielsku tez z dory

a my z niedługo koniec wakacji, powrót do pracy, do żłobka , już mam doły, znów ten płacz 🥴
acha Wojtuś powodzenia !:kiss w żłobku
i Kacperek chyba też zaczął też powodzenia 😘
no i gratulacje nie sikającym!!! 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joł dziewczyny
dzięki za odpowiedzi
pytałam bo na innym wątku to o Antku a chciałam tez porównać jak to jest z tymi naszymi szogunami

ja zrobiłam wszystko żeby bajek nie oglądała i trochę teraz tego załuję , ale tylko teraz kiedy nie mogę sie rozdwoić, moja wiec nie zna żadnego tekstu "bajkowego" , ale liczyc po ang umie już od pół roku , no i kilka słówek już ja nauczyłam , jesienią będzie kontynuacja
nic więcej teraz nie jestem w stanie napisać , mam ciężki dni i noce za sobą i o dziwo nie jest to zasługa moich dzieci a jebanego ZEBA !!!!!!!!!!!!!!! przeszłam dwa ataki prawie padaczkowe , wylądowałam na pogotowiu aż wreszcie wczoraj pozbyłam sie dziada i zapisałam na kosulatcje do chirurga żeby pozbyć się dwóch ostatnich
aha nie wiem czy leków nie przedawkowałam i jaki to wszystko może mieć wpływa na Antka ale już miał dosyć długie okresy czuwania i sporo jadł a teraz ciągle śpi i niewiele je 🤢
to tyle
buziaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ 🙂
Wiola, cieszę się, że wszystko ok 🙂 mdłości nie miałam, ale faktycznie kiedyś coś dziewczyny pisały o jakimś sposobie. Ale pewnie i tak nic nie działa 😁
Ola, już wcześniej miałam pisać. Zdjęcia świetne, szczególnie te z sesji narzeczeńskiej. Zrobione z klimatem i nie zalatują tandetą 🙂
Nikolina, my Kacprowi odciągaliśmy. Tzn to wyglądało na tej zasadzie, że mu go myliśmy. Delikatnie pod prysznicem. Nawet nie ze względu na napletek, ale na brud, który zbiera się pod nim. Teraz nie ma z nim żadnego problemu.
Matylda, Kacper śpi w żłobku zawsze, w domu już gorzej. Ewentualnie w samochodzie zaśnie. Przesypia całą noc. Zasypia ok 20.30-21.30 i budzi się bardzo różnie. Zazwyczaj ja go budzę, jak musimy szykować się do żłobka. Je nabiał, my jemy, więc mu nie odmawiam. U mnie w domu zawsze jadło się jogurty, sery itp. Jadał do czasu same naturalne jogurty, niestety jak któregoś razu poznał smak owocowego, to teraz nie jest taki chętny.
Bajki raczej go nie interesują. Właściwie bardzo rzadko ogląda. Raz jeden jedyny obejrzał całą bajkę i był to Kubuś Puchatek 🙂 śmiać mi się chciało, jak na niego patrzyłam, bo to widok niespotykany 😁


Dziewczyny, robicie mi coraz większą chęć na dzieciaczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiola1983 napisał(a):
Dziewczyny przypomnijcie mi co pomaga na mdłości bo chyba za chwilę ocipieje. Nie rzygam ale mdli mnie od rana do nocy i głęboko nad tym ubolewam bo z Laurą tak nie miałam. Pewnie będzie chłopak 🤢 🤢 🤢 🤢

Wiola - podobno Coca-Cola... S. siostra piła małe ilości jak ją mdliło i przechodziło, ja jadłam migdały, ale gówno to dawało, wiem że ta Cola działa, słyszałam to nie od jednej osoby, nawet Ozimek kiedyś kazał dać Lenie jak miała jelitówkę, tylko dziecku kazał dać odgazowaną...Skoro lekarz to mówił to coś jest na rzeczy 🙂 Spróbuj 🙂
Może i będzie chłopak - rzyganie nie ma tu nic do rzeczy 😉 Ja też rzygałam jak kot po kilkanaście razy dziennie a mam dziewuszkę 😉
Ale wiesz co - podobno mdłości i wymioty to dobry znak dla ciąży, bo organizm produkuje jakiś hormon odpowiedzialny za podtrzymanie ciąży, tak mi ginekolog tłumaczył, więc jeśli kobietę mdli to małe szanse na utratę ciąży, nie wiem ile w tym prawdy... Zawsze to jest jakieś pocieszenie 🙂 trzymam kciuki i nie zazdroszczę, wiem co przechodzisz bidulko, buziaki

Klaudia
- bardzo dziękuję - właśnie się bardzo bałam żeby zdjęcia nie były tandetne, dlatego wzięłam takiego fotografa a nie innego, zrezygnowaliśmy z kamerzysty na rzecz dobrych zdjęć.. A Kacper słodki blondasek, włoski ma jak len jaśniutkie, dawno go nie widziałam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewelinaaleks napisał(a):
hej dziewczyny mam do was pytanie, do tych które zakupiły już dziecią łóżeczka takie pojedyńcze. jakie macie wymiary tych łóżek bo przymierzam sie kupić ale nie wiem czy takie 140x70bedzie ok czy lepiej 160x80 🤔


zależy na ile chcesz żeby Ci starczyło 😉 140 to tak do 8-9 roku życia, moja Julka ma teraz 134wzrostu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewelina ja Cię zaskoczę
my zakupiliśmy 90/200 😮 i szukam też takiego piętrowego do miasta
nie wiem ile posłuży jedno i drugie ale tak jest dla nas "wysokich" wygodniej bo zawsze bez stresu można się położyć jak trzeba , albo w razie jakichś gości kogoś położyć
jeszcze muszę poszukać barierki bo na razie podpierana jest ławą okręconą w koc ale śpi na tym już od dwóch mcy i jak dotąd spadła raz 🙃

my po usg bioderek ,młody na granicy dysplazji ale LENA też tak miała na razie szerokie pieluchowanie minimum 16 godz na dobę , za 6 tyg kontrola
stópka OK , jeszcze trochę masażu i śladu nie będzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niksssa napisał(a):
Ewelinaaleks napisał(a):
hej dziewczyny mam do was pytanie, do tych które zakupiły już dziecią łóżeczka takie pojedyńcze. jakie macie wymiary tych łóżek bo przymierzam sie kupić ale nie wiem czy takie 140x70bedzie ok czy lepiej 160x80 🤔


zależy na ile chcesz żeby Ci starczyło 😉 140 to tak do 8-9 roku życia, moja Julka ma teraz 134wzrostu



sama już nie wiem ale chyba te wieksze lepsze bo i wygodniejsze, a i sama się zmieszcze w tym 160 hehe 😁 😁
matylda takie duże to też mam ale chciałam takie mniejsze do pokoju dawida tzn chce żeby przywieżli zeby widział ze dla niego i takie tam 😜 może wtedy z chęcią bedzie spał w nim bo to jego bedzie.... ☺️ i mam dylemat co zrobić z tym z szczebelkami nie wiem czy chować do piwnicy czy sprzedawać bo narazie nie planuje more baby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewelinaaleks napisał(a):
niksssa napisał(a):
Ewelinaaleks napisał(a):
hej dziewczyny mam do was pytanie, do tych które zakupiły już dziecią łóżeczka takie pojedyńcze. jakie macie wymiary tych łóżek bo przymierzam sie kupić ale nie wiem czy takie 140x70bedzie ok czy lepiej 160x80 🤔


zależy na ile chcesz żeby Ci starczyło 😉 140 to tak do 8-9 roku życia, moja Julka ma teraz 134wzrostu



sama już nie wiem ale chyba te wieksze lepsze bo i wygodniejsze, a i sama się zmieszcze w tym 160 hehe 😁 😁
matylda takie duże to też mam ale chciałam takie mniejsze do pokoju dawida tzn chce żeby przywieżli zeby widział ze dla niego i takie tam 😜 może wtedy z chęcią bedzie spał w nim bo to jego bedzie.... ☺️ i mam dylemat co zrobić z tym z szczebelkami nie wiem czy chować do piwnicy czy sprzedawać bo narazie nie planuje more baby

no ja wiem że dla Dawida 🙃 my to 90/200 też kupiliśmy Lenie 😉
a szczebelki zostaw , a może akurat ci się odmieni i zapragniesz i się uda 😉
ja mam dwa oby służyły jak najdłużej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewelinaaleks napisał(a):
niksssa napisał(a):
Ewelinaaleks napisał(a):
hej dziewczyny mam do was pytanie, do tych które zakupiły już dziecią łóżeczka takie pojedyńcze. jakie macie wymiary tych łóżek bo przymierzam sie kupić ale nie wiem czy takie 140x70bedzie ok czy lepiej 160x80 🤔


zależy na ile chcesz żeby Ci starczyło 😉 140 to tak do 8-9 roku życia, moja Julka ma teraz 134wzrostu



sama już nie wiem ale chyba te wieksze lepsze bo i wygodniejsze, a i sama się zmieszcze w tym 160 hehe 😁 😁
matylda takie duże to też mam ale chciałam takie mniejsze do pokoju dawida tzn chce żeby przywieżli zeby widział ze dla niego i takie tam 😜 może wtedy z chęcią bedzie spał w nim bo to jego bedzie.... ☺️ i mam dylemat co zrobić z tym z szczebelkami nie wiem czy chować do piwnicy czy sprzedawać bo narazie nie planuje more baby

Na Lenie "nowe" łózko zrobiło wrażenie tylko pierwszego dnia, siedziała w nim i bawiła się ale jak przyszło do spania to poleżała i mówi - mamuniu chodź idziemy spać (czytaj do sypialni) 🤢 Oby Dawid tak nie miał.. u nas nowe łóżko nie rozwiązało problemu 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kuźwa jakby nie ten pies to miałabym syna LEONA ☺️


P.S. ja tez marzę o jakimś zwierzątku ale nie wiem jak to logistycznie rozwiązać ???
w yarisce nie zmiescimy się krążąc między miastem a wsią ani z psem ani z gryzoniem
więc może rybka ??
zobaczymy ale chyba kupię królika he he i nazwę ją TOŚKA





a wiecie co ??
moja mama i P. kilka razy powiedzieli do Antonia "Leoś " - może jeszcze zmienię mu imię 🙂 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...