Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ej a pytanie brzmi; kiedy my obchodzimy z wojtkiem polrocznice. bo on sie urodził 29 a przeciez nie ma tego dnia w tym roku 😮 😮 😮 dopiero teraz sie złapałam na czyms takim.


Matylda , mój się urodził naprawde duży 4100 i 58 cm a teraz widzę , że idzie tak samo jak Józio i Anielka, czyli tak naprawde tak samo bedzie wazyl.

i dziekuje Matylda za mile słowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wiola1983 napisał(a):
Marinka pomijając twoje cudne dzieciaki to mi kopara opadła jak patrze na ciebie po 3 porodach. Pięknie wyglądasz!!!! A jak patrzę na siebie to mam meeeeega doła 😞



a ja na siebie patrzeć nie mogę... nienawidzę siebie, swojego brzucha itd. wkurwia mnie moje cialo, ta flakowatość. dobrze, że P je kocha uuuuuf w sumie to powinno byc najwazniejsze ale nie jest. ja siebie nie trawię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mhm jakos tak poważnie się zrobiło 😮
Marina wyglądasz super na prawdę , Wiola pewnie tym bardziej ( nie wiem bo nie widziałam )
ja sobie nie mam nic do zarzucenia - choc mimo że w ciąży z A. nie przytyłam to teraz zrobiłam zapasy na zimę i ważę - o zgrozo 60 kilo
tzn sama ta waga to nic , po prostu widać po udach i dupie że mi zostało
brzuch OKI tylko rozstępy, no i cycki masakra
ale da się przeżyć , wiem że mogło być gorzej 🙂
niestety problem z GRAŻYNĄ poważny i to mnie przeraża ale niebawem pora obiadowa to nie będę opisywac 🙂

a Marina mój kolosem nie był (2900) najniższa waga 2650 ale ponoć te mniejsze przybierają "lepiej" no i ON teraz ma 2 kg więcęj niże LENA jak była taka jak ON , on ma około 9,5 kilo - miało być szczepienie to bym potwierdziła ale nie ma szczepienia bo szczepionki nie ma i nie wiem co robić , to już drugi termin, nie wiem jaki może być odstęp czasowy bo szczepionka będzie za 6 tygodni 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gizelda napisał(a):
mhm jakos tak poważnie się zrobiło 😮
Marina wyglądasz super na prawdę , Wiola pewnie tym bardziej ( nie wiem bo nie widziałam )
ja sobie nie mam nic do zarzucenia - choc mimo że w ciąży z A. nie przytyłam to teraz zrobiłam zapasy na zimę i ważę - o zgrozo 60 kilo
tzn sama ta waga to nic , po prostu widać po udach i dupie że mi zostało
brzuch OKI tylko rozstępy, no i cycki masakra
ale da się przeżyć , wiem że mogło być gorzej 🙂
niestety problem z GRAŻYNĄ poważny i to mnie przeraża ale niebawem pora obiadowa to nie będę opisywac 🙂

a Marina mój kolosem nie był (2900) najniższa waga 2650 ale ponoć te mniejsze przybierają \"lepiej\" no i ON teraz ma 2 kg więcęj niże LENA jak była taka jak ON , on ma około 9,5 kilo - miało być szczepienie to bym potwierdziła ale nie ma szczepienia bo szczepionki nie ma i nie wiem co robić , to już drugi termin, nie wiem jaki może być odstęp czasowy bo szczepionka będzie za 6 tygodni 😮


no tak Matylda, ale juz po 3 dziecku wyglada sie inaczej. ja wiem i widzialam panny po 6 porodach co dalej jak nastolatki wygladaja . ale ja do nich naleze. u mnie w rodzinie rac zej po ciazy zostaje po 10-20 kg i kazdy okragly no ale sie nie daje, bo nie chce tak wygladac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oooo widzę mój ulubiony temat na tapecie 😁
Ja mam +7 kg póki co a jeszcze do końca jakieś 14 tygodni 🙃 Mam tylko nadzieję, że nie przywalę tyle co z Leną czyli 21 kg 🤪 Chciałabym max 15 kg, ale nie wiem czy się uda 🙂
Też nie cierpię swojego ciała po ciąży, a po drugiej to podejrzewam będzie masakra nad masakry 🤢 Cóż - odkładam już kasę na zabiegi po ciąży, nie wiem czy coś pomogę, ale chociaż się ujędrnię trochę i oderwę od domu 🙂 No i ja KATEGORYCZNIE mówię NIE odnośnie dalszego powiększania rodziny - dwoje dzieci i koniec, ciąża to nie dla mnie... Synu się urodzi i na tym koniec 🙂

Marina - nie lubię się powtarzać, ale jeśli o Twoje dzieci chodzi to mogę - są piękne 🙂 Aniela rzeczywiście do Ciebie się zrobiła podobna, Józek wiadomo - P. a Wojtuś to nie wiem, zaczekam aż podrośnie to się wypowiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
raczek88 napisał(a):
heheheh widze ze z Ola mamy to samo podejscie 2 dzieci to jest wszystko na co mnie stac 🙂 pod kazdym wzgledem

Ja tylko pod tym jednym względem mówię NIE - ciąża - dla mnie to jest masakra, nie cierpię być w ciąży, czuję się nieatrakcyjna, obleśna, niedołężna, do tego to rzyganie na początku i zepsute ciało, że o hemoroidach nie wspomnę - ciąża = spustoszenie organizmu w moim przypadku, więc już NIE NIE NIE 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam was dziewczynki
Lubię was czytać, fajnie że tak się trzymacie razem, pomimo że trochę się was wykruszyło.
Ja wróciłam na brzuszka jako wrześniówka (ah ta naturalna antykoncepcja i kto mówi że jak się karmi piersią to ciąży brak, oraz że do ciąży potrzebna miesiączka)

Pozdrawiam Czerwcówka 2013
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zonanagazie napisał(a):
Witam was dziewczynki
Lubię was czytać, fajnie że tak się trzymacie razem, pomimo że trochę się was wykruszyło.
Ja wróciłam na brzuszka jako wrześniówka (ah ta naturalna antykoncepcja i kto mówi że jak się karmi piersią to ciąży brak, oraz że do ciąży potrzebna miesiączka)

Pozdrawiam Czerwcówka 2013

A co Ty tak po forum latasz? Dopiero byłaś na czerwcówkach 2014 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marinka napisał(a):
Ola, wielkie dzięki zakomplementy. Hmmm no dzieci cóż ze skromnością powiem, mi się udały. Jestem mega szczęśliwa z tego powodu.


Booooooooże jadę do szkoły obejrzeć gdzie ANIELA będzie uczęszczać... ech 🤢 🤢

Ona już do szkoły? 😮 😮 😮 No i Wy kwalifikujecie się już jako rodzina wielodzietna - będziesz mieć bonusa dodatkowo dla dzieci przy rekrutacji.

A ja mam stresa, bo nie wiem czy mi Lenę do przedszkola przyjmą, nawet to prywatne obok mnie oblegane, bo dobre podobno... Echhh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Matko z tą szkołą to powariowali teraz serio. Bałagan z sześciolatkami jest odkąd jeszcze moja Julka przedszkole kończyła. Wczoraj byłam po papiery żeby Szymka zapisać to mi dyrektorka mówiła, że rodzice 6-latków masowo robią badania u psychologa żeby ratować dzieciaki przed tym wcześniejszym pójściem do szkoły. Paranoja straszna nie wiem po co i dla kogo oni tą reformę zrobili 😮 😮
No u nas szanse na przedszkole są duże, tzn. w tym co złożyłam co Julka chodziła jest niestety mało miejsc (a wolałabym tam) no ale w drugim dyrektorką jest teściowej koleżanka więc w razie czego ona mi przyjmie młodego pewnie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
marinka napisał(a):
Ola, już szkoła. ech tak się o nią martwię, boję. A ja Ola byłam u Ciebie na osiedlu w sobotę od 12 do 3 nocy 😮 😮 😮

A co Ty tam robiłaś? 😮


imprezowałam i jako kierowca ☺️ 😎 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeju jeju: pamiętam żeby obietnicę plotki spełnić ale jak Bozie kocham: nie mam kiedy. Mam albo za mało czasu albo za dużo do napisania 😁

Ola, wpaść bym wpadła ale bez dzieci: wiesz jaki jest Witek jak się rozkręci a Małgosia absolutnie mu w zachowaniu nie ustępuje, baaa nawet przewyższa czasami bo grzebie na maksa po szafkach i bez ceregieli wyżera każde napotkane jedzenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to Kaśka Cię rozumiem
sama nie wiem czy nie mam czasu czy mam za dużo do napisania
więc nie piszę nic




Mój syn przekochany chory 😞
i w ogóle dupa blada
cykle mi się rozregulowały
chłopa brak
dzieci chorują
imprez mnóstwo a nawet nie ma jak "świętować " ehhh 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...