Poród w Łodzi | Forum o ciąży

Cześć dziewczyny mam pytanko do dziewczyn z Łodzi, który szpital wybieracie, może załączycie opinie o naszych regionalnych szpitalach, a może macie ciekawe historie na ten temat, jestem bardzo ciekawa waszych opinii bo jeszcze nie wiem gdzie chce rodzić, myślałam o Rydygierze, pozdrawiam 🙂

witaj kaami ja prawdopodobnie bede rodzić w CZMP bo mój lekarz prowadzący tam właśnie pracuje. Słyszałam, ze CZMP to najgorsze co może być, ale i słyszałam kilka opinii, że super. Jedno jest pewne, ze w tym szpitalu mają najlepszy sprzęt w Łodzi! gdyby zaistniały jakies komplikacje przy porodzie, albo gdyby było cos nie tak z maluszkiem to ze wszytskich szpitali na sygnale transportuja dziecko do CZMP, a kiedy rodzisz w tym szpitalu masz wszytsko na miejscu.
JA tym sie głównie kierowałam, jestem dobrej myśli ale róznie może być..
Podobno Madurowicz też jest ok pomimo kilku afer 🙂

aaaa i zapomniaalbym!! Ty wspomniałaś, ze zastanawiasz sie nad Rydygierem... moja koleżanka tam rodziła pół roku temu i była bardzo niezadowolona. Pomimo, ze po cesarce powinna zostać tam kilka dni to wypisała sie na własne życzenie, bo nikt, absolutnie nikt nie pomagała jej przy dziecku, nie podał dziecka do karmienia, kiedy ona miała rane po cesarce (do tego wcześniej sie męczyła bardzo długo a z cesarskim cięciem tez były jaja), wiec sie wypisała do domu gdzie miała opieke męża.

Dziękuje Beatko za odpowiedź, ja chodzę do przychodni przyszpitalnej w Rydygierze,więc dlatego sie zastanawiam nad porodem tam, no nic zostało jeszcze trochę czasu, pozdrawiam serdecznie 🙂

Coś tu mało aktualnych ciężarówek z Łodzi 😉
Ja się zastanawiam nad porodem w szpitalu Rydygiera na Sterlinga. Koleżanki bardzo zachwalają, lekarz też. Problem jest tylko taki, że to na drugim krańcu Łodzi od mojego mieszkania :/

Astra napisał(a):

O Rydygierze słyszałam wiele pozytywnych opinii, ale sama tam nie rodziłam,więc nie wiem tak do końca. Rodziłam za to w ICZMP i odradzam rodzenia w tym młynie. Nie będę się wywewnętrzniać na ten temat, bo nawet wspominać mi się nie chce. Młyn i rzeźnia.

Właśnie od każdej kobitki, która tam rodziła słyszę taką opinię. Czy to od znajomych, czy to w poczekalni u ginekologa.
Mam nadzieję, że w Rydygierze nie ma problemu z przejściem na cesarkę jeśli poród naturalny się przedłuża. Ja mam dużą wadę wzroku z astygmatyzmem, ale ponieważ siatkówkę mam w dobrym stanie okulistka powiedziała, że mogę rodzić siłami natury jeśli poród nie będzie zbyt długo trwał. W razie jakiś komplikacji powinni mi zrobić cesarkę. Jedna znajoma mnie nastraszyła, że jak już jesteś na bloku porodowym to po prostu rodzisz. Ale to chyba nie możliwe.

Mam nadzieję, że zaświadczenie od okulisty mi pomoże...

witam dziewczyny..co do naszych łódzkich szpitali to mamy naprawde problem..ostatnio wyladowałam na izbie przyjęć z plamieniami w rydygierze i powiem tylko tyle zostałam potraktowana jak kawał mięsa zero delikatności i w ogóle lekarz mnie badał jakby chciał a nie mógł.Moja siostra rodziła w marcu w tym szpitalu i dziewczyna o nic nie mogła sie doprosić nawet o wykąpanie dziecka i zmiane podkładu na łożku..ja jestem obecnie w 10tyg i powiem szczerze ze zdecydowałam się na salve medica owszem są to koszta ale komfort psychiczny i zdrowie dziecka jest dla mnie priorytetem i nie ma co oszczędzać 🙂

Nie słyszałam dobrych opinii o Salve...

a ja żadnej negatywnej...byłam,widziałam rozmawiałam z pielęgniarkami super kobitki ale też mam lekarza prowadzącego z salve więc pewnie dlatego też z tąd moja decyzja...

Na forum wizażu było sporo negatywnych opinii co do Salve, ale nie porodów tylko opieki lekarskiej w czasie ciąży. Prawdopodobnie dużo kasy zdzierają na niepotrzebne USG co wizytę, badania itd.
Ja się cieszę,że mam znajomego gina 🙂

ja chodzę do doktor Stefanowicz i powiem z czystym sumieniem ze zawsze bierze tylko za wizytę 100zł ...nawet jak zleca badania do wykonania to na kase chorych nic prywatnie. też mi ktoś ją polecił i naprawde jest ok..natomiast moja kolezanka chodzi do dr.budeckiej i placi za wszystko odzielnie czyli wizyta z usg wynosi ja 180zl.. nawet za badania prenatalne krzykneła jej 180zl a jak juz takie dokladniejsze to 400zl a ja mam to na kase chorych...co lekarz to inaczej naprawde ciezko trafic na takiego zeby spelnial sie w 100proc tak jak my bysmy tego chcialy... 😞

No właśnie jakaś pisała, że 400 zł miesięcznie wydawała na wizyty z badaniami. Już bym wolała przy takiej kwocie chodzić do prof. Kaczmarka w Gamecie. Przy nim nawet wyszłoby mniej, a opieka najlepsza z możliwych w Łodzi.