Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

ale te wszystkie brzuszki ładne 🙂

Dziewczynki może chcecie się przyłączyć? 🙂
http://szerlok.pl/nakarm_psa/

joma napisał(a):

Dziewczynki może chcecie się przyłączyć? 🙂
http://szerlok.pl/nakarm_psa/

KOCHAM pieski 🙂 za raz klikne 🙂

Hej Brzuszki 🙂
Ja wczoraj zapisałam się na za tydzień w piątek na usg z nadzieją podejrzenia płci 🙂 a dziś miałam sen że robiłam to usg i dzidzka się obracała, aż ukazał się siusiaczek 🙂))
Co do imion to będzie to ciężka przeprawa, bo już teraz z moim M się spieramy: mi się podoba np. Oktawian (Otaś) na co on Oktawian- pawian i tak mniej więcej ze wszystkimi imionami męskimi. Na razie kompromis nieco powstał z Adasiem, Alankiem i Franiem. Dziewczynka może Tośka, ale to jeszcze długa droga przed nami 🙂

Brzuszki śliczne i już widoczne 🙂 Mojego nie widać jeszcze ... ale jeszcze mam trochę czasu 🙂 A kiedy wasze brzuszki się pojawiły ??

marysia-ala mi jakis tydzien temu tak wylazl

Hej brzuszki Witam po długiej przerwie!!!
Gusia333 a więc razem czekamy do piątku na USG 😁Ja też mam wizyte na piątek
Marina i Fijołek cudne brzuszki 😜
Mój brzusio też rośnie aż sąsiadka zapytała się czy aby na pewno to 17 tydzień 🙂
Jeżeli chodzi o imiona to dla synka Dominik albo Dawid a z dziewczynka nadal problem 😞
Wcześniej czytałam o rodzicach chrzestnych moja córcia ma chrzestną moją przyjaciółke z lat szkolnych to szczerze mówiąc widziala ją może z 3 razy na chrzcinach ,roczku i może z dwa lata temu nawet na komunie nie przyjechała. teraz prosimy na chrzestnych męża siostre i szwagra (od drugiej siostry męża). Jednak człowiek z rodziną ma większy kontakt a przy tym dziecko będzie miało z chrzestnymi.
Buziaki we wszystkie brzuszki!!!!!!!

moj brzucho to tak kolo 15tyg sie pojawil. ale widze w zasadzie roznice w kazdym tygodniu..

fijolek napisał(a):

moj brzucho to tak kolo 15tyg sie pojawil. ale widze w zasadzie roznice w kazdym tygodniu..

Mi tez tak okolo 15tyg.... a teraz to caly czas sie zmienia.

No wiecie szczerze mówiąc to mi brzuch wylazł już w jakimś 9 tygodniu i już wtedy wyglądałam na jakiś 12-13 tydzień. Ale swoją drogą od początku ciąży przytyłam już jakieś 8 kg MASAKRA. Aż moja lekarka zakazała mi jeść tyle bo powiedziała że dopadnie mnie cukrzyca i za 2 miesiące nie będę mogła się ruszać. Zabroniła pić soków i jeść zbyt dużo owoców, o słodyczach już nie wspomnę 🙂 Pozwoliła przytyć 1,5 kg na miesiąc a nie 3 jak ostatnio ;p Chyba się posłuchałam bo idę w poniedziałek na wizytę po miesiącu i jak na razie na wadze niecały kg więcej niż ostatnio. Nie głoduję się, jem to na co mam ochotę ale w ograniczonych ilościach 🙂

gusia333 napisał(a):

No wiecie szczerze mówiąc to mi brzuch wylazł już w jakimś 9 tygodniu i już wtedy wyglądałam na jakiś 12-13 tydzień. Ale swoją drogą od początku ciąży przytyłam już jakieś 8 kg MASAKRA. Aż moja lekarka zakazała mi jeść tyle bo powiedziała że dopadnie mnie cukrzyca i za 2 miesiące nie będę mogła się ruszać. Zabroniła pić soków i jeść zbyt dużo owoców, o słodyczach już nie wspomnę 🙂 Pozwoliła przytyć 1,5 kg na miesiąc a nie 3 jak ostatnio ;p Chyba się posłuchałam bo idę w poniedziałek na wizytę po miesiącu i jak na razie na wadze niecały kg więcej niż ostatnio. Nie głoduję się, jem to na co mam ochotę ale w ograniczonych ilościach 🙂

No to ładnie przytyłaś.

marinka napisał(a):

gusia333 napisał(a):

No wiecie szczerze mówiąc to mi brzuch wylazł już w jakimś 9 tygodniu i już wtedy wyglądałam na jakiś 12-13 tydzień. Ale swoją drogą od początku ciąży przytyłam już jakieś 8 kg MASAKRA. Aż moja lekarka zakazała mi jeść tyle bo powiedziała że dopadnie mnie cukrzyca i za 2 miesiące nie będę mogła się ruszać. Zabroniła pić soków i jeść zbyt dużo owoców, o słodyczach już nie wspomnę 🙂 Pozwoliła przytyć 1,5 kg na miesiąc a nie 3 jak ostatnio ;p Chyba się posłuchałam bo idę w poniedziałek na wizytę po miesiącu i jak na razie na wadze niecały kg więcej niż ostatnio. Nie głoduję się, jem to na co mam ochotę ale w ograniczonych ilościach 🙂

No to ładnie przytyłaś.

Ładnie ? To mało powiedziane 🙂))

gusia333 napisał(a):

marinka napisał(a):

gusia333 napisał(a):

No wiecie szczerze mówiąc to mi brzuch wylazł już w jakimś 9 tygodniu i już wtedy wyglądałam na jakiś 12-13 tydzień. Ale swoją drogą od początku ciąży przytyłam już jakieś 8 kg MASAKRA. Aż moja lekarka zakazała mi jeść tyle bo powiedziała że dopadnie mnie cukrzyca i za 2 miesiące nie będę mogła się ruszać. Zabroniła pić soków i jeść zbyt dużo owoców, o słodyczach już nie wspomnę 🙂 Pozwoliła przytyć 1,5 kg na miesiąc a nie 3 jak ostatnio ;p Chyba się posłuchałam bo idę w poniedziałek na wizytę po miesiącu i jak na razie na wadze niecały kg więcej niż ostatnio. Nie głoduję się, jem to na co mam ochotę ale w ograniczonych ilościach 🙂

No to ładnie przytyłaś.

Ładnie ? To mało powiedziane 🙂))

Ja na razie 2kg plus. chociaż się nie ważyłam teraz jakoś, mam nadzieję, że przytyłam choć troszkę

wlasnie weszlam na wage i mam juz 5kg wiecej.... troche dziwnie sie czuje bo przed ciaza, mniej wiecej od stycznia do sierpnia schudlam 14 kg.... a teraz znowu tycie 😞 ale coz... ciaza to ciaza 🙂 pod koniec maja bedzie trzeba znowu wziasc sie za siebie 😉

wioliska napisał(a):

wlasnie weszlam na wage i mam juz 5kg wiecej.... troche dziwnie sie czuje bo przed ciaza, mniej wiecej od stycznia do sierpnia schudlam 14 kg.... a teraz znowu tycie 😞 ale coz... ciaza to ciaza 🙂 pod koniec maja bedzie trzeba znowu wziasc sie za siebie

Spokojnie po ciąży się zrzuci 🙂

ja przed sama ciaza zrzucilam jakies 6-7kg w 1,5 miesiaca. poprostu zaczelam cwiczyc i jakos nie wiem kiedy weszlam w rozmiar 36. Lekarz od razu mi powiedzial ze jak chce zajsc w ciaze to musze przytyc. I to byla walka bo jadlam a nie tylam. Po niespelna 3 miesiacach wrzucilam 3 kg i pojawily sie dwie kreseczki 🙂

a ja wczoraj tak poczułam Maluszka , że ho ho. Akurat mój mąż się przytulał do brzuszka i tak miło było. Aż się wzruszyłam 🙂

marinka napisał(a):

a ja wczoraj tak poczułam Maluszka , że ho ho. Akurat mój mąż się przytulał do brzuszka i tak miło było. Aż się wzruszyłam 🙂

a ja od jakichs 2-3 dni nie czuje smyrania.. mam nadzieje ze wszystko jest dobrze.

FIJOLEK nie martw się na pewno wsio jest ok 🙂

Nie martw sie napewno wszystko jest dobrze! Ja jak nie czuje malenstwa to od razu tez sie zastanawiam co jest... ale jak jestem cierpliwa to predzej czy poznije glaszcze mamusie 😉

fijolek napisał(a):

marinka napisał(a):

a ja wczoraj tak poczułam Maluszka , że ho ho. Akurat mój mąż się przytulał do brzuszka i tak miło było. Aż się wzruszyłam 🙂

a ja od jakichs 2-3 dni nie czuje smyrania.. mam nadzieje ze wszystko jest dobrze.

Spokojnie. I się nie denerwuj!

tez mialam takie momenty ze przez caly dzien nie czulam nic, ale za to za drugi dzien tak dzidzius nadrabial ze caly dzien go czulam 🙂

wioliska napisał(a):

ale Lilia czy Liliana? Nie slyszalam o imieniu Lilia a imie "Lila" mnie rowniez sie podoba 🙂