Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

To jedz Justik to ja tez chyba ide zjesc sniadanko i zaczne sprzatanie tez bo kurzy sie niesamowicie......
A tak dla pośmiania sie to pokaze wam moj widok z okna fotka świerzo co zrobiona (musze sie pochwalic jak bialo mam za oknem 😜) - a to cerwone w koleczku to moja furka 😆 hehe

[URL=http://img826.imageshack.us/i/dsc00601lm.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/3871/dsc00601lm.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Post zawierał cytat z wypowiedzi lub wypowiedź zawierającą treść dotyczącą spamowania. Post został usunięty. Jeśli to tylko cytat, to z góry przepraszam - Admin.

Witam Majóweczkiwekendowo... troszke mnie nie było,ale mialam 3 dni wolnego.... i ciuszki wszytski popralam poprasowlaam a poznie wielii odpoczynek.... fajnie tak sie czasami polenic.... 😉
u nas dzisisaj pogoda sloneczka ale bialo, przez nocke napadalo trpchu snieżku.... na szcescie od jutra zapowiadaja wiosne, chcoicaz te ich zapowedzi pogodowe nie zawsze chca sie spełnić.
Torba do szpitala tez prawie spakowana,wiec jestem spokojniejsza, Dzidzia strasznie ruchliwa, ale bardzo miło ze się tak wierci... 😉 Pewnie też czuje wieosne jak mamusia... 😉

Buziaki i Udanego weekendziku wsyztskim życze....

Witajcie kochane! dzis szybka pobudka bo mamy troche planow z mezem. wiec mowie dzien dobry, wspolczuje tym u ktorych jest zimno i zimowo, u nas co prawda bez sloneczka ale w miare cieplo. koncze sniadanko i zbieram sie, najpierw na jakies zakupki dla maluszka bo mimo wszystko drobiazgow jeszcze brakuje, potem wracamy do domu i sprzatamy 🙂 wlasciciel zalatwil nam kontener i bedziemy sie pozbywac niepotrzebnych gratow, a troche tego jest.
Zatem zycze wam kochane milego dnia, potem moze zajrze. buziaki
p.s dzis krocze boli duzo mniej, jeszcze dzien-dwa i mysle ze bedzie dobrze, organizm musial sie przyzwyczaic i tyle! buziaki 😘 😘 😘

cześć troche mnie tu nie było, ale ciągle jakieś zakupy dla małego. Mój mąż dzisiaj w pracy :-( a mieliśmy plany jakieś porządkowe no ale cóż. pozdro 😁 u nas pogoda smutna ale ciepła

CZESC LASENCJE...
ja wlasnie po jedzonku,pospalam dzis se dluzej...noc znow przerywana....i juz nerwy od samego rana...sasiad tak wierci ze juz mnie glowa rozbolala,a to dopiero poczatek dnia.... 😠
kuzwa jakby maly byl juz na swiecie i on by mi tak napieprzal ta wiertara....to bym go chyba rozszarpala....a juz napewno ta jego wiertare..... 😠
no nie ma jak miec zjebany humor od samego ranka....a ta pogoda tez jakas popieprzona....slonce niby wali a sniegu tyle napadalo ze szok!!!! eh....
😘

witajcie Majoweczki 😘

ale wczoraj mialam dzien.... przezycie niesamowite!
bylam u lekarza na wizycie.... najpierw badania jak zawsze,tzn mocz, krew, cisnienie itd...
mam za malo zelaza i musze brac teraz tabletki!
pozniej KTG i wyobrazcie sobie to byl dla mnie wczoraj koszmar!
podlaczyla mnie pod KTG i zaczelo sie badanie, przez jakies 7 minutek bylo ok, a w momecie przestalam slyszec serduszko, alarm sie zalaczyl, przybiegly wszystkie, nawet Pani DR!
musialam szybko wstac, pozniej znow sie polozyc nogi w gore- bo az mi sie slabo zrobilo,zaczelam plakac!!
daly mi wody i na siedzaco znow mnie podlaczyly do calego sprzetu i uslyszalam serduszko ponownie!!! ale to byl koszmar!!! 😞
jak rozmawialam z Pania Dr to powiedziala, ze nie moge lezec na plecach bo jest ucisk macicy i wlasnie takie sytuacje moga sie wydarzyc! takze teraz spanie tylko na siedzaco, albo na bokach!
Brzuszki to bylo straszne! 😞 nie zycze zadnej z Was tego!
poki co jest wszystko OK, ale po tej sytuacji jestem jakas poddenerwowana ciagle, w nocy to prawie co pare minut sie budzilam, zeby na plecy sie nie przekrecic i ciagle mysli na ten temat! ehhh! teraz nawet kazdy odpoczynek mojego Synka w Brzuszku, od wczoraj mnie niepokoi!
jeju niech te tygodnie szybko mijaja!
ale podejrzalysmy go z Pania Dr na 3D! i to mnie tylko pocieszylo! raczkami zakrywal buziulke i nozki mial tak zgiete, ze kolana mial przy klatce piersiowej! waga okolo 2400 gram!

buziaki dla WAS!

Aneczka, bardzo ladne mebelki! i kolorek scian fajny, taki spokojny, nie rzucajacy sie i nie razacy w oczy! extra!
teraz bez dodatkow wyglada super, a juz sobie wyobrazam jak beda dodatki, i posciel, i na oknie "cos"- to bedzie rewelka! jak juz bedzie wszystko, to chetnie zdjatka ogladne! 🙂

ja sie tym wszystkim tak cieszylam, a od wczoraj jakos mnie to wszystko przerazilo!
czasem przez mysl przechodza mnie mysli, ze moze za szybko, za wczesnie z tymi przygotowaniami zaczelismy!!! 🥴
ehhh, mowie Wam, jak juz bedzie Synus na swiecie zdrowy i caly, to chyba dopiero z tej sytuacji wczorajszej ochlone!

oj kasiulka wcale ci sie nie dziwie ze sie zdenerwowalas i martwisz sie teraz caly czas....to jest przezycie...i musialo to byc okropne doswiadczenie dla ciebie....ale juz jest dobrze...wszystko z malym w porzadku....
a te ktg jak ci podlaczyli to lezalas na plecach?????
mi odrazu kazali sie polozyc na boku,najlepiej lewym...
juz sie nie smutaj....buziaczek 😘

witam ponownie

justiks23 napisał(a):

witam ponownie

😘 ooooo lansiara...hehehehehe 😘

moniczka1979 napisał(a):

oj kasiulka wcale ci sie nie dziwie ze sie zdenerwowalas i martwisz sie teraz caly czas....to jest przezycie...i musialo to byc okropne doswiadczenie dla ciebie....ale juz jest dobrze...wszystko z malym w porzadku....
a te ktg jak ci podlaczyli to lezalas na plecach?????
mi odrazu kazali sie polozyc na boku,najlepiej lewym...
juz sie nie smutaj....buziaczek 😘

no wlasnie mi tez kazala od razu polozyc sie na boku.... i polozylam sie- na prawym, ale wlasnie po prawej stronie slychac serduszko i tam bylam podlaczona, wiec troszke przekrecilam sie na plecy 🤢 bo mnie uwieralo i sie zaczelo! masakra MOnis!

oki ide pod prysznic, troszke sie orzezwic! bo wczoraj nawet nie mialam ochoty z tego wszystkiego tylko poszlam od razu do lozka! 🥴

moniczka1979 napisał(a):

justiks23 napisał(a):

witam ponownie

😘 ooooo lansiara...hehehehehe 😘

no ba wejdz monia na gg 😁

Kasia kochana to sie strachu najadłas wspolczuje ci...ale wazne ze z maluszkiem juz ok...ja tez coraz bardziej sie boje na plecach spac....w nocy tez sie budze bo mam wrazenie ze na plecahc jestem...eh ale wytrzymamy jescze troszke...i maluszki beda z nami (podobno najgorsze miesiace sie zaczely pod wzgledem zmeczenia ciezkosci i tego ze lepiej teraz podobno nie rodzic znaczy w 8 miesiacu) dotrwamy dziewczynki musimy 🙂 🙂 😘

oj Gwiazdko wcale Ci nie zazdroszcze 😞 najwaznijesze ze wszystko jest oki. Glowa do gory!

my dzis zarzadzilismy generalne porzadki. poprzestawialismy troszke mebelki i moja komoda jest juz gotowa aby zapelnic ja ubrankami Fasolki. Kolyska tez juz stoi na miejscu. Juz sie nie moge doczekac lozeczka.. ehh 🙃

beata2186 napisał(a):

Kasia kochana to sie strachu najadłas wspolczuje ci...ale wazne ze z maluszkiem juz ok...ja tez coraz bardziej sie boje na plecach spac....w nocy tez sie budze bo mam wrazenie ze na plecahc jestem...eh ale wytrzymamy jescze troszke...i maluszki beda z nami (podobno najgorsze miesiace sie zaczely pod wzgledem zmeczenia ciezkosci i tego ze lepiej teraz podobno nie rodzic znaczy w 8 miesiacu) dotrwamy dziewczynki musimy 🙂 🙂 😘

ojj przezylam Beatko! nie zycze tego zadnej z Was! mam w domu sprzet do badania serduszka! takze 2 razy w tygodniu sobie zbadam sama 🙂
teraz sa najgorsze miesiace! fakt! ciezko i te objawy przepowiadajace porod juz niedlugo! nie wiemy jak to jest i bedzie, dlatego teraz jest najciezej!
ja jeszcze 8 dni i zaczynam juz 9 miesiac! takze jakos przezyjemy! 🙂

fijolek napisał(a):

my dzis zarzadzilismy generalne porzadki. poprzestawialismy troszke mebelki i moja komoda jest juz gotowa aby zapelnic ja ubrankami Fasolki. Kolyska tez juz stoi na miejscu. Juz sie nie moge doczekac lozeczka.. ehh 🙃

wow, fajnie! nio Fijolku, u nas juz najwyzsza pora!
a nam mebelki jeszcze nie przyszly! 😞 moze w przyszlym tygodniu- mam nadzieje!

Witajcie weekendowo 🙂
Ja dzis od rana na nózkach na 8 pojechałam na warsztaty konczace szkolenie zrobiłam zakupki, posprzatałam troszke i teraz relaksik 🙂
Kasiagwiazdka- ale sie strachu najadłas, o jejciu juz sobie wyobrazam 😞 szok normalnie, ale najwazniejsze ze z dzidzia ok wszytsko.
Co do lezenia na plecach to jak leze to mi sie słabo robi, jakos tak dziwnie i nie moge tak, nawet na poł lezaco nie idzie.. jakis ucisk musi byc..
A ja zaczełam sie ost martwic ze mała taka żywa jest, w nocy sie obudziłam bo szalała to chyba z instynktu zaczełam bujac brzuchem , bo tak szalała ze az mnie bolalo wszytsko.. po chwili cisza usneła i ja również.. 😉

oki zagladam do Was co jakis czas bo w domku robie troszke porzadki!
ale jakas jestem zakrecona, ze nie wiem za co sie wziac! 🤢

oki pozniej zajrze! 😘

ja znikam obiadek robic. a potem jak bede miec jeszcze silke to moze zaczne ukladac ubranka. 🙃
milego popoludnia!

No dokładnie coraz blizej porodu, jak wczoraj mnie ten skurcz chycił, to w momencie zaczełam patrzec czy wszytsko przygotowane, lekka panika sie pojawiła.. i co chwile na zegarek czy sie nie powtarza.. nigdy nie wiadomo kiedy pojawia sie skurcze przepowiadające.. mój lekarz kazał na to zwrocić uwage, czesto mylone sa ze skurczami porodowymi...

Aneczka1983 napisał(a):

Witajcie weekendowo 🙂
Ja dzis od rana na nózkach na 8 pojechałam na warsztaty konczace szkolenie zrobiłam zakupki, posprzatałam troszke i teraz relaksik 🙂
Kasiagwiazdka- ale sie strachu najadłas, o jejciu juz sobie wyobrazam 😞 szok normalnie, ale najwazniejsze ze z dzidzia ok wszytsko.
Co do lezenia na plecach to jak leze to mi sie słabo robi, jakos tak dziwnie i nie moge tak, nawet na poł lezaco nie idzie.. jakis ucisk musi byc..
A ja zaczełam sie ost martwic ze mała taka żywa jest, w nocy sie obudziłam bo szalała to chyba z instynktu zaczełam bujac brzuchem , bo tak szalała ze az mnie bolalo wszytsko.. po chwili cisza usneła i ja również.. 😉

Aneczka! ucisk napewno jest! bo to juz jest ciezar niesamowity! uwazaj tez! jesli juz to na polsiedzaco- tak mi Pani dr powiedziala! ale najlepiej na lewym boczku! 🙂
a jak robi sie Tobie slabo to automatycznie dzidzia to tez czuje, bo Ty masz np za malo tlenu lub do omdlenia, a dziecko pobiera od Ciebie przeciez wszystko! wiec swieze powietrze! pic duzo! najlepiej wody! 🙂 😘

Aneczka1983 napisał(a):

No dokładnie coraz blizej porodu, jak wczoraj mnie ten skurcz chycił, to w momencie zaczełam patrzec czy wszytsko przygotowane, lekka panika sie pojawiła.. i co chwile na zegarek czy sie nie powtarza.. nigdy nie wiadomo kiedy pojawia sie skurcze przepowiadające.. mój lekarz kazał na to zwrocić uwage, czesto mylone sa ze skurczami porodowymi...

Nasze Malenstwa musza jeszcze przynajmniej 3 tygodnie dac rade! 🙂 a pozniej to juz niech sie dzieje co chce! 🙂