Skocz do zawartości

Bóle w pachwinach | Forum o ciąży


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
czesc Laseczki. Czy wy tez miewacie bóle w pachwinach?? co z nimi robicie?? sa jakies cwiczenia na te bóle?? Moze cortez sie wypowie, bo wiem ze ona kiedys mówiła ze miała okropne. Ja juz od kilku dni mam na noc ostry bol w prawej nodze, widocznie dzidzia sie jakos tak układa ze uciska. Nio i te nieszczesne bóle w pachwinach, chciałabym cos z nimi zrobic, ale nie wiem co. W dzien staram sie troche rozchodzic, bo jak leze lub siedze to jest gorzej i jakos sie udaje ale na noc znów sie one pojawiaja. Buuu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉
Słuchaj ja mialam bole cala ciaze masakryczne w pachwinach oraz w podbrzuszy 🙂 Wraz z powiekszajacym sie brzuchem mialam skurcze nogi 🙂
Ale to podobno normalne.
Tez duzo chodzilam albo trzymalam nogi do gory.
chyba nic innego nie poradzisz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nio to niedobrze, bo mi jeszcze troche zostało do porodu, choc juz sie szykuje powoli. Ja własnie tez mam silne bóle podbrzusza i z tyłu pleców, na noc te rwanie prawej nogi, sie zastanawiałam czy to nie aby cos nie tak. Bo podobno takie bole a'la menstruacyjne to jzu zwiastuja poród. nio ale jak oki, to oki 🙂 czekam dalej 🙂 Ale te bole sa okropne, nie dadzą spać, a druga rzecz to swietne prorocze sny, ja juz co noc rodze, i to zawsze chłopczyków, mam zawsze cesarke, podaja mi wymiary i wage malenstwa, nio i zawsze na koniec prawie sie tak realnie zastanawiam jakiego dnia urodziłam, jaka data i to jest zawsze ten dzien co jest 🙂 ojej, jzu chyba bliziutko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🥴 niestety ja tez tak mam, jeśli chodzi o bóle w nodze to pojawiaja sie również w dzień i nic na to nie pomaga, nasz gin powiedział ze to rwa kulszowa z powodu ucisku dzidzi na nerw i że po porodzie minie 🤢 wcale mnie tym nie pocieszył, bo te bóle sa okropne najgorzej jak złapia mnie gdzies poza domem to ojjjjj natomiast bóle w pachwinach tłumaczył tym , że nasze ciałko szykuje sie juz do porodu i tak sie niestety robi, wszystko sie rozciąga i niestety trzeba to przecierpiec, ja tez staram sie sporo chodzić zeby to rozchodzic, a pozycje do snu mam przekomiczne:laugh: mam nadzieje że wytrzymam jakoś do tego 3 marca......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • 1 rok później...
  • Mamusia
mam to samo... nie pomagają masaże... lekarka mówi ze mam więcej polegiwać, bo ten cięzar słodki jest już duży... ehh tłumaczę sobie ze to moja Niunia uciska gdzieś, wiercąc się...

Dora już nam mało zostało... trzeba jakoś wytrzymać to wszystko i aby do porodu...

pozdrawiam cieplutko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Hej..
ja tez sie dolaczal do tego bolu 😞
cos strasznego;(czasem az nie do wytrzymania, najbardziej przy wstawaniu rano albo siadaniu. Jakis kosmos... 😞
Chodze jak kaczka, normanie jak by mi ktos tam kopa zasadzil cale krocze boli jak nie wiem i strasznie zciaga az do srodka brzucha 😞 Jak troche rozchodze to jest lepiej ale dlugie dystanse np. do sklepu to jest mega wysilek.
To juz koncowka i poprostu trzeba dac rade...i tez tlumacze sobie ze to malutki mi gdzies uciska, i mam nadzieje ze na wizycie moja gin mi to potwierdzi....

pozdrawiam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...
  • Mamusia
niestety łącze się w bólu 😞 na początku maleństwo uciskało mi na rwe kulszową nie mogłam chodzic masakra,teraz to już przeszło ale mam za to bóle pleców najbardziej boli mnie wieczorem i w nocy,mąż mi masuje ale to tylko doraźna pomoc:/
swoją droga już myslałam że może jestem jakaś wyjatkowo wrażliwa ale widze że to normalna przypadłośc ciężąrówek.
trzymajcie sie pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...