BETI22 Urodziła Córeczke dzis o 14:55 | Forum o ciąży

beti 22 urodzila dzis o 14:55 coreczke 53cm i 3350 kg ale niespodzianka GRATULACJE 🙂 🤪

Gratuluję i życzę dużo zdrówka Malmusi i Malutkiej 🙂

Gratuluje serdecznie. Zdrówka zycze 🙂

:laugh: GRATULUJEMY!!!:laugh:

beti22 cieszymy sie razem z Tobą! daj znać jak się czujesz i powrzucaj zdjęcia. Zdaje się że w maju najwięcej kobitek się rodzi! :P

beti 22 serdeczne gratulacje

gratulacje

Gratuluje i zdrowka zycze 🙂

Ale to leci!!jedna po drugiej 🙂gratuluje!!

Serdecznie gratuluje 🙂

JA też dołączam się do gratulacji Beti 🙂 dużo zdrówka zycze 🙂

GRATULACJE 🙂

Witam wszystkie panie moje szczescie nie zna granic to prawda moja małżonka urodziła wczoraj o 14:55 piękną córeczke,ważyła 3300i 53cm a przy tym duzo włosków jak Beatka wroci to opowie dalej pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i mamy 🙂

Gratulacje dla mamusi i córci!!!!!!
pozdrowienia dla Was dzielne dziewczyny 🙂 🙂 🙂

gratulacje!!!!

gratulacje i dużo zdrówka życzymy 🙂

serdeczne gratulacje

Gratulacje!

Gratulacje!!!
Witam w gronie mamusiek!

Bardzo dziekuje wszystkim za gratulacje 🙂 dopiero teraz mam chwilke zeby wejsc na brzuszka 🙂 ten czas tak szybko leci malutka ma juz dzis 2 tygodnie a jeszcze niedawno siedziala w brzuszku 🙂

a u mnie porod wygladal tak:
o 3 w nocy obudzily mnie skurcze co 8 minut ale myslalam ze pewnie przejdzie wiec sie nawet tym nie przejmowalam, po 1,5 h mialam skurcze co 5 minut i coraz bardziej bolesne wiec zaczelam spacerowac po domu a o 5 zaczelam pomalu sie szykowac do szpitala, o 6.30 jechalismy do szpitala. Caly czas mialam przeczucie ze to jeszcze nie to i pewnie zostawia mnie w szpitalu na obserwacji a mi to przejdzie 😞 ale w szpitalu od razu dali mnie na porodowke i powiedzieli ze mam rozwarcie na 4,5cm i ze do 14 urodze, wtedy bylam w szoku bo nie myslalam ze to juz :laugh: lezalam na sali z trzema dziewczynami, ktore mialy wywolywany porod ( to musi byc straszne, jedna trzeci dzien dostala kroplowke i nic sie nie dzialo )
O godzinie 9 zostalam przeniesiona na osobna sale i mialam juz rozwarcie na 8cm, mialam fajna polozna ktora byla bardzo mila a druga znalam ze szkoly rodzenia 🙂
Korzystalam z prysznica i duzo pomogla mi pilka jakos lepiej znosilam skurcze, o 12 mialam rozwarcie na 9cm a o 12.45 odeszly mi wody, bylam w szoku ze tak duzo tego i takie cieplutkie, pozniej juz zaczely mi slabnac skurcze i musialam przec a rozwarcie bylo nadal na 9 cm wiec dali mi kroplowke no i dopiero od wtedy zaczal sie bolesny porod 😞 bardzo bolalo i myslalam ze nie dam rady 😞
za trzecim parciem o 14.55 urodzilam moja mala myszke, bylam taka szczesliwa jak polozyli mi ja na brzuszku...
Wiem ze mialam w miare dobry porod bo inni maja o wiele gorzej 😞
Ciesze sie ze dalam rade bez znieczulenia 🙂