Skocz do zawartości

Antybiotyki w ciazy!!! | Forum o ciąży


Patrysia i Julka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Niedawno trafilam do szpitala z powodu silnych bolow brzucha,nie moglam chodzic ani sie wyprostowac,okazalo sie ze to zapalenie pecherza,i dostalam antybiotyk z tych podobno bezpiecznych,ale czy takie istnieja???Czytalam o nim w necie ze przenika przez lozysko? Czy to moglo zaszkodzic malej? Najgorsze jest to ze po 7 dniowej kuracji dalej boli jak robie siku 😞 i zastanawiam sie czy on pomogl?Boje sie ze bede musiala brac nastepny...do lekarza ide dopiero w pon.ale znajac angielski system na wyniki jeszcze tez troche poczekam... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a jaki antybiotyk bierzesz?
nie sądzę, że daliby Ci taki, który zaszkodzi dzidzi. lepiej się wyleczyć, bo nieleczone zapalenie pęcherza może prowadzić do przedwczesnego porodu! a rozwijająca się infekcja bakteryjna nie będzie obojętna dla płodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hmm... ja musiałam w 2 trymestrze brac Augmentin, i tez w ulotce napisane było, że w ciąży tylko w stanach wyższej koniecznosci, ale gin powiedział, że dziecku napewno nic nie bedzie a lepiej sie wyleczyc bo nieleczona infekcja może byc dla dziecka o wiele groźniejsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie przejmuj się tak tym antybiotykiem, o wiele gorsza jest dla dziecka nieleczona infekcja. Na tym etapie nic mu się nie stanie. Ja w pierwszej ciąży brałam 3 antybiotyki (Augmentin, ZInnat i Monural)i jeszcze dosatałam uogólnionej pokrzywki po jednym z nich a dziecko urodziło się zdrowiuteńkie. Teraz w drugiej, jestem już po kuracji Zinnatem i Ceclorem, bo miałam dwukrotnie zapalenie zatok a wygląda na to, że dziekco rozwija się i ma prawidłowo. Pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Trzeba tez pamiętac o tym,że na 99% leków jest napisane,że lek można brać w ciąży tylko po konsultacji z lekarzem, gdyz firmy farmaceutyczne zabezpieczaja sie w ten sposób, żeby jesli odpukać, coś się stało, nikt ich nie targał po sądach.
A ciężko zbadać wpływ leków na ciężarne, bo nikt na kobietach w ciąży nie eksperymentuje.
Moja przyjaciółka miała w ciąży zapalenie pęcherza i brała antybiotyki i ma slicznego, zdrowego synka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj wyladowalam w szpitalu rowniez przez bakterie w pecherzu, dostalam antybiotyk ktory mam brac przez tydzien, nazywa sie nitrofurantoin mono. jak do tej pory jedna tabletka pomogla mi nawet z zatokami... lekarz mi powiedxzial ze to lekarstwo napewno nie zaszkodzi malenstwu, wiec wydaje mi sie ze nie ma strachu co do takich antybiotykow bo juz miliony kobiet je wyprobowalo w ciazy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja obecnie jestem bardzo przeziębiona 😞.mąż był przed moim pójściem do lekarza po jakiś syrop na kaszel który mogła bym brać bez problemu.okazało sie ze pani farmaceutka sprzedał mężowi syrop którego nie należy brać w czasie ciąży!!! byłam przekonana że jeśli w aptece powie sie ze jest sie w ciąży to osoby które coś sprzedają bez recepty uważają!!myliłam sie.dobrze że wzięłam tylko łyżeczkę tego syropu.teraz bioreęwitaminęC,chlorchinaldin,oscillococcinum...a przy gorączce lepiej brać paracetamol niż apap - ponieważ apap ma jakiś składnik którego nie wolno brać.tego też nie dawno się dowiedziałam 🤢 .pozdrawiam.ps.jestem dopiero w 15tym tygodniu a juz trzeci raz przeziębiona.brak odporności 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jestem w 35/36 tc i jak do tej pory brałam już 3 antybiotyki. Najpierw Zinnat (problemy z bakteriami w moczu), potem Ciprobay (to samo). A niedawno brałam Rovamycynę bo dopadło mnie straszne zapalenie oskrzeli... Mam nadzieję, że nie odbije się to na Maluszku... Ale cóż...czasem trzeba brac leki. Jak to mówią: czasem infekcja jest bardziej groźna dla dzidzi w brzuszku niż leki, które przepisuje nam lekarz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończę farmację i mogę Cię trochę uspokoić, bo wiem, że w takich przypadkach konieczne jest leczenie, bo bardziej można zaszkodzić dzidzi gdy się nie leczy taki stan. W ciąży stosuje się antybiotyki bezpieczniejsze z grupy penicylin. Najczęściej lekarze zapisują ampicylinę. Jest parę antybiotyków zupełnie przeciwwskazanych w ciąży, ale jestem pewna, że takich Ci nie dali! Więc możesz być spokojna i koniecznie lecz się do końca wg wskazań lekarza. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc wszystkie chorobki. Tez mam obawy jesli chodzi o antybiotyk.Moze ktos mial podobne doswiadcznie? Dwa tygodnie temu zlapala mnie grypa.Tydzien w lozku, paracetamol i jakos ja przepekalam. Wszystkie prawie objawy ustapily, goraczka itd, ale zostal ten nieszczesny kaszel. Minely dwa tygodnie, a kaszel nasilal sie.Wczoraj juz nie wytrzymalam i poszlam na ostry dyzur,zeby spradzili czy nie jest to zapalenie pluc lub oskrzeli. Dano mi antybiotyk, ktory tu sie nazywa Amoxicilina. Podejrzewam ,ze to lacinska nazwa, wiec podobnie brzmi po polsku.Lekarz zapewnial mnie, ze nie jest on grozny dla dziecka...ale ja tam wiem...Martwie sie,ze moze bagatelizuje sprawe...moze i przesadzam.Ah...Tak chcialabym byc zdrowa i moc w pelni cieszyc sie ta ciaza. A tak to i markotna jestem i ciagle sie martwie. zima jest do kitu... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
🙂
Wydaje mi się, że lepiej zwalczyć ten kaszel lekami niż męczyć siebie i dzidzię, gdyż dla dzidzi to prawdziwe trzęsienie ziemi jest 🙂. Poza tym ja tez miałam taki mocny kaszel około 12-13 tc i pamiętam, że też bralam antybiotyk... Chyba że nie jest on zbyt silny to mozesz spróbować jakimiś domowymi sposobami...
Czesc wszystkie chorobki. Tez mam obawy jesli chodzi o antybiotyk.Moze ktos mial podobne doswiadcznie? Dwa tygodnie temu zlapala mnie grypa.Tydzien w lozku, paracetamol i jakos ja przepekalam. Wszystkie prawie objawy ustapily, goraczka itd, ale zostal ten nieszczesny kaszel. Minely dwa tygodnie, a kaszel nasilal sie.Wczoraj juz nie wytrzymalam i poszlam na ostry dyzur,zeby spradzili czy nie jest to zapalenie pluc lub oskrzeli. Dano mi antybiotyk, ktory tu sie nazywa Amoxicilina. Podejrzewam ,ze to lacinska nazwa, wiec podobnie brzmi po polsku.Lekarz zapewnial mnie, ze nie jest on grozny dla dziecka...ale ja tam wiem...Martwie sie,ze moze bagatelizuje sprawe...moze i przesadzam.Ah...Tak chcialabym byc zdrowa i moc w pelni cieszyc sie ta ciaza. A tak to i markotna jestem i ciagle sie martwie. zima jest do kitu... 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • Mamusia
Tez bralam amoxiciline , to bylo mniej wiecej w 17 tygodniu ciazy, do tego paracetamol i domowy syropo z cebuli, do tego duuuzo goracej herbaty z miodem i cytryna i przetrwalam. Podobno wlasnie amoxycylina i paracetamol nie szkodza dziecku, wiec mysle ze mozesz spac spokojnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...