Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
u mnie się cały czas pręży dupką na prawą stronę, tak sobie upodobał tą moją biedną wątrobę, uwielbia ją gnieść 🙂 co niekoniecznie dla mnie jest przyjemne 😉 ale dam radę 🙂 już niedługo 🙂 najlepsze jak się z nim bawię i próbuję przesunąć z tej prawej strony 🙃 wtedy zaczyna dokazywać uparciuszek i dalej pupa w prawo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Moj Adi tez wypina pupke przewaznie z prawej strony. Jak sie go zacznie glaskac to jeszcze bardziej sie wypina.
z lewej strony to wypycha stopki.
Teraz mi caly brzuch faluje. Jak tata jeszcze nie spal i go glaskal to nie chcial sie ruszac a teraz szaleje.
Od poczatku jak poczulam jego ruchy to standardowo ok 23.00 zaczyna szalec. Ciekawe jak sie urodzi czy tez o tej godzinie bedzie szalal 🤢.

Ja mialam 54cm ale moj partner byl duzy, 58cm, wiec nie wiem.
Boje sie ze za duzo rzeczy zabiore ze soba i wyjde na idiotke ze cala garderobe zabralam. hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lepiej więcej niż za mało, a nikt do torby zaglądać Ci nie będzie ile czego wzięłaś 🙂 ja dla swojego spokoju wzięłam więcej 🙂
u nas tak samo, jak tatuś głaska brzuszek czy czeka na jakikolwiek ruch to cisza, a jak jestem sama, albo tatuś śpi to daje czadu, cały brzuch faluje 🙂 wczoraj miałam pilot od tv na brzusiu, to tak szalał, że aż pilot spadł 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Haha, moze chcial przelaczyc program 😉.
U mnie strasznie duzo tych ruchow, czasem az mam dosyc, bo maly juz ma troche sily i czasem jak sie przeciaga to wcale nie jest przyjemne. Kazdy mi mowi ze glupia jestem bo powinnam sie cieszyc ze tak czesto odczuwam ruchy, ale to naprawde jest czasem meczace. Najgorsze jest to ze w nocy chce sie spac, oczy sie kleja, zmeczenie dokucza a tu nie ma takiej opcji bo maly albo tanczy albo naciska na pecherz albo zgaga mnie wykancza 😞.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nie zycze nikomu takiej zgagi. Wczesniej nie wiedzialam co to jest bo nigdy nie mialam z tym problemu, a teraz normalnie budze sie w nocy tak mnie pali.
NIby mowia ze jak zgaga pali to rosna dzidzi wloski.
W takim razie Ty bedziesz miala slodka lysa palke a ja chlopca z wlosami do pasa 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hahahaha 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
słyszałam taki pogląd, że jak kobita ma zgagę to dzidzia będzie włochata 🙂 wychodzi na to, że mój dzidek będzie łysy 🙂
oj już doczekać się nie mogę... ciekawa jestem jak wygląda 🙂 ale boję się, że ja przenoszę i będą musieli mi wywoływać 🤢 mam takie przeczucie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fajny dzidziu jak jest lysy 😁.
Ja juz prawie oszalalam zastanawiajac sie jak on moze wygladac, do kogo bedzie podobny, czy bedzie mial wloski, itp.
W ktorym tygodniu wywoluja w Irlandii? W Holandii dopiero pod koniec 42 tygodnia, ale w zyciu sie na to nie zgodze, bo jest wieksze ryzyko ze dziecko zrobi kupke w wody plodowe. W 41 bede sie starac o wywolanie.
Jesli nic nie czujesz to sie nie martw. Polozna mi mowila ze dzis mozesz sie czuc dobrze i nie miec zadnych podejrzen ze urodzisz a na drugi dzien juz trzymac dziecko w ramionach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
bardzo bym chciala urodzić przed albo o czasie. tutaj też do 42 tygodnia nawet trzymają, ale też się na to nie zgodzę... jak coś na wywołanie będę się umawiała jak najwcześniej! 🙂
Mam nadzieję, że u mnie tak po prostu będzie, że nic nic nic i bach zacznie się akcja 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Calkiem mozliwe. Jak bedziesz miala szczescie to bedziesz nalezec do 10% kobiet ktorym porod zaczyna sie od odejsciu wod plodowych 😁.
NIe przejmuj sie na zapas, badz dobrej mysli ze w kazdej chwili moze sie zaczac.
Ja przez to ze juz bylam w szpitalu i poznalam pierwsze skurcze to teraz mysle ze nie dotrwam 40go tygodnia, ale kto wie, moze bede jeszcze dluzej chodzic niz mi sie wydaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Skurcze porodowe, tzn te poczatkowe.
Zaczelo mi sie od bolu zeber w nocy, rano poszlam do pracy, ale sie zwolnilam bo az mi sie slabo robilo od klocia w zebrach. Te klocia przechodzily mi na nerki, a pozniej juz na brzuch. Do domu przyszla polozna ale stwierdzila ze cisnienie jest ok to mam odpoczac.
Popoludniu zadzwonilam znow do niej ze mnie naprawde brzuch boli a ona kazala mi wziac 2x paracetamol, z tym ze jak wzielam to od razu poszlam i zwrocilam.
Pozniej bol sie nasilal az w koncu zadzwonilam do niej po raz 3ci ok 21.00 ze ma cos zrobic bo za chwile chyba umre. No i skierowala mnie do szpitala, tam mnie podlaczyli i okazalo sie ze mam skurcze porodowe i mysleli ze tej nocy bede rodzic, ale rozwarcie bylo tylko 1cm.
Lezalam w szpitalu 3 dni, badanie moczu, krwi, kilka usg + usg nerek i z bolem wrocilam do domu. W domu odpoczelam troche i poszlam jeszcze na 2 dni do pracy. Jakos mi przeszlo, ale oczywiscie nikt nie byl w stanie mi dokladnie powiedziec co sie dzialo, bo niestety ale tacy sa tutaj lekarze 🤢.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dobrze ze nie bylo zadnego porodu, bo to bylo w 34 tygodniu to troche za wczesniej.
Poza tym nie mielismy jeszcze wszystkich rzeczy dla dziecka. Tata tak sie wystraszyl ze jak wyszlam w czwartek to w sobote pojechalismy wszystko kupic, bo chyba dotarlo do niego ze to juz niedlugo 😁.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kurcze ciekawe... że tak same odeszły, no ale miałaś okazję je poczuć, także wiesz na co masz się szykować 😁
mnie dziś tak brzuch rozbolał jak na okres ale 1000 razy gorzej, w tym pojawiły się skurcze.. takie jakby nasilenia tego bólu... cały atak trwał z 20 min i przeszło jak zmieniłam pozycję z siedzącej na leżącą... także lekarz mówił, że to te bóle przepowiadajace...mam nadzieję, że przepowiedzą poród w niedługim czasie 😉 nie chciałabym przenosić... i czekać na pastwę tych ciapatych lekarzy kiedy zechcą mi wywoływać poród 🤢
jutro sobie walnę mocnej kawy (prawdopodobnie kofeina przyspiesza) ja kawy nigdy nie piję więc może zadziała, a dwa pomęczę męża 🙂 lekarz mi dziś mówił, najlepsze na przyspieszenie porodu to igraszki z partnerem, nie ma nic lepszego jak nasienie, które zmiękcza szyjkę, bo ma jakieś prolaktyny czy coś takiego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
"Aktywność seksualna, szczególnie pieszczoty piersi, uwalnia oksytocynę – hormon wywołujący i podtrzymujący akcję porodową.
Męskie nasienie zawiera prostaglandyny, które przyspieszają „dojrzewanie” i rozwieranie szyjki macicy. Ale przy prawidłowo rozwijającej się ciąży, na takie ilości prostaglandyny, jakie są w spermie, szyjka staje się wrażliwa dopiero po 38 tygodniu ciąży. "
znalazłam na BabyBoom 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No dziwne ze przeszlo, ale nie tak od razu. To byla taka troche dziwna akcja, bo raz byly skurcze a pozniej tak jakby mi ktos igle w nerki wbijal i jakbym miala zbite zebra, ze az ciezko mi bylo oddychac. W pewnym momencie to juz mialam takie uczucie ze to moze nie ma nic wspolnego z ciaza.
Od kilku dni tez mam bole brzucha jak na okres i w dodatku jakies klucia w pochwie od czasu do czasu.
Ja bym chetnie poigraszkowala z partnerem ale ten sie boi bo wie ze glowka jest bardzo nisko. Nie moze sie zdobyc na odwage chlop 😁 😁 😁 😁.
Takze ja moge juz zapomniec o tego typu przyjemnosciach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe 😁 😁 😁 ja mojego namówię 🙂 powiem mu, że jak chce małego szybciej zobaczyć to musi mi pomóc 😜
a co do kłuć... też mam takie przeszywające kłucie w pochwie, nie codziennie, ale są, tak się zastanawiam czy to oznaka zmiękczania szyjki...hmmm
no i często, parę razy dziennie chodzę do kibelka, czytałam, że to oznacza, że organizm się oczyszcza przed porodem 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie narazie w kibelku to malo sie dzieje.
U mnie w ogole szyjka macicy jest dziwna, schowana, zawsze ginekolog musi poswiecic wiecej czasu niz normalnie zeby ja znalezc. Ja te klucia mam codziennie, z tym ze nieregularnie, raz jest kilka razy dziennie a raz tylko np. raz dziennie. Poza tym to roznego typu bole tj. np jakby ktos mi macice na dol naciagal, albo jakies lekkie ale dlugie skurcze, albo klucia po bokach. No ale wydaje mi sie ze to nie zalicza sie do przepowiedni tylko do tego etapu ciazy.
Nie mam pojecia. Porodu nie da sie przegapic wiec jak naprawde cos bedzie sie dzialo to na pewno to odczuje. hehe
Ja swojego juz nie namowie na igraszki nie ma szans, on jest za bardzo przejety. hehe.
Tobie zycze powodzenia 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nie wiem jak się ma moja szyjka, bo tutaj w ogóle tego nie sprawdzają 🤢
no ale cóż ja mogę zrobić 🤨
no nic Marlenko (jeśli mogę po imieniu) ja powoli uciekam 🙂
Dzięki za miłą pogawędkę 🙂 zawsze to raźniej, nie ma to jak pogadać z ciężarną, bo kto jaak kto, ale tylko ciężarna najlepiej zrozumie drugą ciężarną 😉
Życzę miłej nocki, w miarę przespanej i do juterka 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to się witam jako pierwsza chyba 🙂
Dziś montują szafki i sprzęty w kuchni 😁 i remont na finiszu... nacieszyć się nie zdążę bo jutro do szpitala... wczorajsza akcja "przyśpieszająca" dała tyle że mam owszem mocniejsze skurcze ale nieregularne 😁 więc bólu sobie przysporzyłam tylko... no nic zobaczymy jutro jak tam ktg wyjdzie no i co na oddziale moja ginka powie o mojej cudnej szyjce z rozwarciem na palec póki co 🙂 haha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...