czerwiec 2011 | Forum o ciąży

Nika Ja też Ci gratuluję, 11kg to naprawdę sporo a te 6 to ani się obejrzysz i też zrzucisz
karmienie piersią to jest dziennie ok -500kcal
a te 17 przybywałaś przez 9 m-cy a zrzucisz w 1-2 max

oj zazdroszczę Ci że masz już swojego Nathanielka ze sobą

COOO??? Czy oni tam zgłupieli tak długo ją trzymac i jeszcze bez dzidzi wypuścic toc to chore jest.Współczuję Nequicie pewnie jest zła jak diabli 😠
Dzięki Nika za info 🙂
A już myślałam że ukaże się nie długo focia małej Maryśki 🙂

przy samym porodzie sporo odeszło mały wody,a jak mi przekłuli to sie lałoooooooo o dzizys .. duzo krwi tez cagle odchodzi i łozysko jeszcze... a teraz mały ssie cyca ile tylko chce.

Wy tez bedziece za pare dni wypakowane spokojnie wiem ze jest wam ciezko bo sama ta koncowke miałam tragiczna..

dopiero za 2 tyg 🤢 masakra, a bidlua tam kilka dni kwitła 🤢 miejmy nadzieję, że ja weźmie 🙂
ja byłam wczoraj no i mnie odesłali i kazali za tydz się pokazać jak wcześniej nie urodzę 🙂
dlatego się tak cieszę, że ten czop odpadł, mam nadzieję, że na dniach urodzę 🙂

No tak to wszystko co jest w nas waży swoje kg i dzidzia także no a ja jestem opuchnięta ostanio dośc mocno ale stopy,kostki i dłonie wieczorem aż boli i znajoma mówiła że widac że mam dużo wody w organizmie nie licząc wód płodowych 🙂 i że na ostatnich nogach jestem 😜
Oj jak to oczekiwanie się dłuży nam wszystkim masakra 8 miesięcy jak z bicza zleciały a tu ten ostatni miesiąc to istna katorga 🙂

tak właśnie zauważyłam że brzuszek się u mnie obniżył... a na papierze toaletowym znowu kawał czopa... ile tego tam musi być???

oj mi tez sie dłużył ten miesiac i strasznie mi ciezko bylo noce nie przespane ,, ale juz tyle sie wytrzymało to te klka dni tez dacie rade musicie byc dzielne 🙂 🙂 🙂 🙂

Nika dzięki za słowa otuchy damy radę 🙂 na tym pół metku 🙂
Agata jak ja ci zazdroszczę tego czopa 😞 😉

siemka nika
jak znajdziesz czas to napisz coś o tym cc, jak to wyglądało, czy miałaś cewnik i wogole jak oni to mocują bom zielona
na ile Ci dali małego po wyjęciu

Doris25 według mojej lekarki i jej magicznego kółka do obliczania daty rozwiązania co sobote mi wskakuje nowy tydzień, a więc na dzień dzisiejszy mam 38 tydzień i 3 dni. Na suwaczku ustawiłam tak datę by pokazywał jak najbliżej właściwej, a na forum wylicza jakoś tak dziwnie właśnie. Mi tam zresztą wszystko jedno,grunt,że lekarz to ogarnia i że jest już w pełni donoszone moje maleństwo 🙂 i tak zaciskam nogi do piątku coby moja lepsza połowa wróciła ze szkolenia ze stolicy 🤨

Joł Laski 🙂 ja dziś pospałam do południa normalnie, masakra, jakby Marcin nie zadzwonił do mnie na tel to bym jeszcze nie wstała pewnie.....

NIka no to widzę że z tą dietą nie ma co panikować na zapas! fajnie, moim zdaniem też trzeba wpieprzać wszystko jak się da of coz, bo tak to dziecko sie przyzwyczai i wtedy to już rzeczywiście dietę trzeba stosować 🙂

Ale Nequita będzie wqrwiona na maxa pewnie! masakra, ja też bym sie zdenerwowała.... zobaczcie jakbym została wtedy w czwartek w szpitalu to pewnie by było tak samo.....

No właśnie do mnie też pisała Nequitia, że te barany każą iść jej do domu i wrócić za 2 tyg. jeśli do tej pory nie urodzi. Wiecie co? Naprawdę zaczynam wątpić w tą służbę zdrowia już tak na maxa. I naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali, żeby zachodzić w ciążę i rodzić.
Nika Ty dla nas teraz to skarbnica wiedzy będziesz 😉 Ale właśnie ostatnio koleżanka, która miała cc i była +17kg po ciąży, zaraz po paru dniach miała na plusie już tylko 8. To chyba tak po prostu jest. A Ty jeszcze miałaś podobno wybitnie dużo tych wód płodowych. Super!

Kiniek napisał(a):

Doris25 według mojej lekarki i jej magicznego kółka do obliczania daty rozwiązania co sobote mi wskakuje nowy tydzień, a więc na dzień dzisiejszy mam 38 tydzień i 3 dni. Na suwaczku ustawiłam tak datę by pokazywał jak najbliżej właściwej, a na forum wylicza jakoś tak dziwnie właśnie. Mi tam zresztą wszystko jedno,grunt,że lekarz to ogarnia i że jest już w pełni donoszone moje maleństwo 🙂 i tak zaciskam nogi do piątku coby moja lepsza połowa wróciła ze szkolenia ze stolicy 🤨

Kiniek a co to za magiczne kółko?

a lekarze maja takie kółko z obliczaniem daty porodu 🙂 a to się opiera chyba na zasadzie Naegele'a, zawsze jak przychodzę na wizyte bierze sobie moja pani, moją kartę ciązy patrzy na OM i z kółeczka oblicza, który mam tydzień i dzień.

chyba wiem Kiniek o jakie magiczne kółko Ci chodzi,
takie papierowe - ustawia sie tam date ostatniej miesiaczki i date obecna i strzaleczka pokazuje ktory jest tydzien ciazy teraz. takie ulatwienie dla lekarzy i poloznych coby nie musieli z kalendarzem i kalkulatorem siedziec 😜

właśnie wróciłam z miasta, miałam prawie całe majtki mokre mam nadzieję że to nie wody się sączą, bee obserwować

Doris25 strzał w dziesiątkę dokładnie takie magiczne kółeczko 🙂
Agnieszka28 ja nie ukrywam,że chciałabym by mi wody odeszły, ale dopiero w weekend najwcześniej. Przy córce nie doświadczyłam tego, a jedynie pełne rozwarcie,skurcze i pęcherzem zajęła się położna ehh

dzien dobry brzuszki i Nika 😁.
Gosia ja tak samo jak Ty, gdyby Wojtas nie zadzwonil to bym pewnie jeszcze spala.
W nocy sie meczylam, bo to siusiu, to Adi sobie tanczyl, teraz zreszta tez sie rusza.... to dziecko chyba naprawde ma ADHD, w zyciu nie slyszalam zeby tyle sie ruszalo w 38 tygodniu.
Na usg tez widzialam ze mial malo miejsca, wiec nie rozumiem.
Z Nequitia przeginaja, moze powinna sie uprzec i powiedziec ze nie wyjdzie.
Co do seksu po odejsciu czopa, kazdy robi jak uwaza, ale ochronki juz nie ma, wiec chyba warto uwazac.
Musze sie za chwilke zebrac do sklepu, nie mam kompletnie nic w domu na sniadanko, wszystko zezarlam w weekend 😁.

No niby tak, bo ja mam termin na 3 lipca i wczoraj oficjalnie zaczelam 38 tydzien. Czyli dopoki go nie zakoncze bedzie widac 37 tydzien.

Z tym ze zauwazylam ze tutaj mi tygodnie przeskakuja zawsze w czwartki. hehe

a ja mam termin porodu 21-06 czyli we wtorek za tydzień i forum pokazuje 39tc
więc pewnie skończony tydzień
tak jak suwaczek

obiadek się odgrzewa a mała spokojna dalej..
nie wiem jaka jest granica spokoju

Mamuska27 napisał(a):

Z tym ze zauwazylam ze tutaj mi tygodnie przeskakuja zawsze w czwartki. hehe

czyli jeśli komuś tydzień zmienia się np we wtorek to dane są nieaktualne 🤔
zresztą najważniejsze że to już OSTATNI 40tydzień się zaczął!!

czerwcowka, slyszalam ze dziewczynki na ogol sa mniej ruchliwe.
Ty juz w 40 tygodniu, to pewnie Nikolka ma malo miejsca.

Mamuska27 napisał(a):

czerwcowka, slyszalam ze dziewczynki na ogol sa mniej ruchliwe.
Ty juz w 40 tygodniu, to pewnie Nikolka ma malo miejsca.

taką mam nadzieję, ale wiesz jak to jest, rusza się za dużo źle, nie rusza się też niedobrze
jechać na IP - wrrrr tylko nerwy i pare godzin w plecy i jak podepną ktg to od razu zacznie szaleć

obiadek i zupka mmh