czerwiec 2011 | Forum o ciąży

agata_j napisał(a):

Aleksandra_W napisał(a):

agata jaki sliczny mi ten serniczek wyszedl 🙂 az szkoda go jesc! 😁

hehe mój też jest niammmmmmmmmmmmmiiii, a jak smakuje 🙂 HA! niebo w gębie 🙂
z jaką galaretką robiłaś?

A ja za chwile bedę jadła torta smietankowego o! :P Mój P ma dzis urodzinki...mówi że dziś pije z dwa piwa a ja na to że dooobrze pij bedziesz odważniejszy dzis na porodówce hehehe

Nequita racja, jak się ma zacząć to się zacznie, a siedzieć w domu i gnić to bez sensu 🙂 też jestem tego zdania, ja jutro też zakupy i potem grill... i niech się dzieje co chce 😜 chyba, że wcześniej urodzę 😜

nio, biszkopty,masa sernikowa,truskawy i galaretka 🙂

co do tej lewatywy:

www.ciazowy.pl/artykul,krepujace-pytania-lewatywa-w-domu-szpitalu-czy-wcale,829,1.html

Ivona ja tak jak Ty i Ola nastawiam się że dziś w nocy rodzę 🙂 i nie ma innej opcji 😜

ja tam łażę normalnie po sklepach jeszcze, jeżdżę samochodem... jak się zacznie to zacznie.... Marcin też stwierdził że się nie doczeka i wciąga jakieś winko

fajny ten artykul malgorzata. wiec ja jak zdaze to sprobuje zrobic ta lewatywe- zwlaszcza ze to zajmuje 5min.
A jak tam twoja tarta?

"często zabieg jest zbyteczny, bo jednym z objawów rozpoczęcia I okresu porodu jest biegunka"

No tez słyszałam o tym...mnie czyści od wczoraj ale sie nie chce nakręcać, z reszta od wczoraj pije tą herbatkę z liści malin a ona tez ma własciwości przeczyszczające...

Ja własnie spojrzałam jaki ja preparat kupiłam do lewatywy bo powiem szczerze że kupiłam i nawet nie zajrzałam do środka hehe i to ten co w artykule podają...ale czy ja go uzyje nie wiem...mam mieszane uczucia...

tarta chłodzi się jeszcze, myślę że jeszcze poczekam do do 20.30

Aleksandra_W napisał(a):

fajny ten artykul malgorzata. wiec ja jak zdaze to sprobuje zrobic ta lewatywe- zwlaszcza ze to zajmuje 5min.
A jak tam twoja tarta?

Ola a jak się nazywa ta lewatywa? Bo Ty zapewne ją w Londynie kupiłaś tak?

Ivona kupiłaś tą Enema? ile to kosztuje?

agata_j napisał(a):

Aleksandra_W napisał(a):

fajny ten artykul malgorzata. wiec ja jak zdaze to sprobuje zrobic ta lewatywe- zwlaszcza ze to zajmuje 5min.
A jak tam twoja tarta?

Ola a jak się nazywa ta lewatywa? Bo Ty zapewne ją w Londynie kupiłaś tak?

agatka, ja mam ta sama co w tym artykule opisali - mama mi przyslala- juz dawno o tym myslalam...
ale mysle ze tu napewno mozna cos podobnego kupic- to jest plastikowa butelka z plynem i tyle, nic skomplikowanego...

na mojej byla cena 6zl chyba 😉

Z Polski raczej nie zdąży już przyjść, popytam tutaj, ciekawe czy mają coś takiego w aptekach 🤔
trochę wstydliwy temat.. ale mam to, że tak powiem w d**** 😜

6 zł enema kosztuje. i trzeba ją naciskac a cholerstwo jest bardzo twarde. samo nie wpłynie (ten płyn z buteleczki) do tyłeczka 🙂 koncówkę posmarowac czyms na poślizg, wkłąda się do odbytu, i naciska na butelkę. i trzeba miec siłe.

Hejka ja nadal 2w1 brzuch pobolewa mały się rusza i leci mi wydzielina brązowa i tak bez zmian jak na razie 🙂

Mam info od Igi: jej Zośka długa 56cm a ważyła 3690kg a urodziła 16tego o 3.30 w nocy i jak pisała chyba Doris poród był mega bolesny a teraz się na patrzec nie może na swoją malutką i pozdrawia to na tyle co napisała.

podobno jest bardzo prosta do zrobienia. ja też sobie zakupię i zaaplikuję na pewno, niech sie okaże w szpitalu że nei robią... a powiem Wam że jak mam teraz skurcze, to czasem od razu na kibel cisnę, hehehh, takie ciśnienie na odbyt, czasem nic nie leci ale wrażenie jest. sorry za opis, ale tak mam.....

Malgorzatta napisał(a):

Ivona kupiłaś tą Enema? ile to kosztuje?

7 zł 🙂

ps. dziewczyny super mamy tematy hihihih gówniane i spożywcze hahahahha tu lewatywa tu serniczek 🙂

monia29 napisał(a):

Hejka ja nadal 2w1 brzuch pobolewa mały się rusza i leci mi wydzielina brązowa i tak bez zmian jak na razie 🙂

Mam info od Igi: jej Zośka długa 56cm a ważyła 3690kg a urodziła 16tego o 3.30 w nocy i jak pisała chyba Doris poród był mega bolesny a teraz się na patrzec nie może na swoją malutką i pozdrawia to na tyle co napisała.

ale jej fajnie 🙂 zazdroszczę 🙂

beti82 napisał(a):

ps. dziewczyny super mamy tematy hihihih gówniane i spożywcze hahahahha tu lewatywa tu serniczek 🙂

jakby nie było jedno z drugim się łączy 🙂

Malgorzatta napisał(a):

podobno jest bardzo prosta do zrobienia. ja też sobie zakupię i zaaplikuję na pewno, niech sie okaże w szpitalu że nei robią... a powiem Wam że jak mam teraz skurcze, to czasem od razu na kibel cisnę, hehehh, takie ciśnienie na odbyt, czasem nic nie leci ale wrażenie jest. sorry za opis, ale tak mam.....

No własnie Gosia ja tez jak mam skurcze to własnie najczęściej na kibelku siedze hehehe
A buteleczka ma 150 ml i ma długi nosek tylko do włożenia 😉 Hehehe nawet sa rysunki w jakiej pozycji najlepiej sobie zaaplikowac 🤪 🤪 🤪

Monia a ta wydzielina brązowa to taka gesciejsza czy płyn jak woda?

Wiesz raz tak raz tak leci ginka mówiła że to normalne bo dzwoniłam bo dosyc tam tą moją szyjkę pomacała wczoraj 🙂Jak się podcieram to nie widzę tylko na wkładce mam i jak siusiu zrobiłam to jakieś kawałki czegoś plywały ale malo tego

Uciekam bo cos mały mocno daje mi popalic idę się położyc może pózniej zajrzę pa pa
Jak nie to owocnej nocki wszystkim życzę 🙂