Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
MAŁGORZATA MOJE GRATULACJE! 🤪 🤪 🤪

[size=5]NEQUITA TOBIE RÓWNIEŻ GRATULUJĘ! 🤪 🤪 W KOŃCU BIDULO SIĘ DOCZEKAŁAŚ SWOJEJ KSIĘŻNICZKI 🙂 duuużo zdrówka 😘

Agnieszka28 będzie dobrze, ja też miałam wywoływany 🙂 wszystko było ok, Trzymam kciuki 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kurcze, rozsadza mnie już w tym domu. Dziś jest trzeci dzień, kiedy nigdzie nie wychodzę własciwie, cały czas leje deszcz. I świadomość,że jutro już idę do tego szpitala jakoś nie daje mi spokoju. Najchętniej już bym tam pojechała i niech działają 😉 Mały się ożywił bardzo przy kawie... Nie wiem już, co ze sobą robić, a ten dzień się tak dłuży... i w dodatku mam na coś ochotę i nie wiem na co. Otwieram i zamykam tą lodówkę i ciągle bym coś jadła,ale sama nie wiem co.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
GRATULUJE MAŁGORZATTA!!!
Agnieszka28 to poginamy w poniedziałek do szpitala razem. na która myslisz isc? ja tak na 9-10ą.
Mikaanka ależ się chociaż usmiałam z Twojego posta 🙂
Buterfly u mnie też pada strasznie non stop. zaliczyłam drzemkę, naleśniki jednak dzis nie wypaliły- brak entuzjazmu by isc na nie, ale zjeść by się zjadło,szkoda że nie ma na telefon. pensje odebrałam i pije włąsnie ostatnią moją pepsi light, no i kupiłam bułeczkę z jagodami ale moge ją zjesc za 2 godziny.ale mi ślinka leci mniam mniam.a szczerze mówiąc zjadłabym takich 10 a nie jedną
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też już dzisiaj po ostatniej kontroli u lekarza i w poniedziałek również do szpitala na wywołanie...
Także w przyszłym tygodniu już chyba będą rozpakowane wszystkie 😉
Jednak mam nadzieje, że jeszcze dzidzia sama będzie chciała wyjść przez weekend...

A teraz pytanie do obecnych mam... Czy któraś podczas porodu sn miała zzo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o Monika to we trzy idziemy w poniedziałek do szpitala. na która idziesz?
ZZo miała Agata i Nika, ale Nika miała reakcje alergiczną, a u Agaty było wszystko ok.
no może wszystkie sie rozpakujemy. bynajmniej te przeterminowane hihih, bo Ivi ma jescze parę dni do terminu, jak kojarze. ale może jej dziecko będzie grzeczniejsze i samo wyjdzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj dzwoniłam i kazali mi przyjść na 8.00. I jak pytałam dzisiaj lekarki czy od razu będą wywoływać czy dadzą mi czas, to powiedziała, że od razu, bo nie ma na co czekać... No, ale pewnie wszystko okaże się w szpitalu.
Ja prawdopodobnie i tak nie będę mogła mieć zzo, bo mam wrodzoną małopłytkowość, ale może zdarzy się cud i podskoczą mi do chociaż 100 tys. No, ale jestem ciekawa czy faktycznie to łagodzi ból chociaż troszkę i czy są jakieś skutki uboczne, tak jak np. mogą wystąpić po tym dożylnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ZZo czyli epidural 🙂 ja miałam. Jestem bardzo zadowolona 🙂 skurczy nie czułam, później tylko parte... ale dobrze, że je czułam bo było mi łatwiej wyprzeć małego 🙂 Gorąco polecam. Ja nie miałam żadnych skutków ubocznych, nawet bólu głowy. Jedynie dwa nastepne dni bolały mnie plecy w okolicach wkłucia i to wszystko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny,
Gratulacje dla nowych mam przede wszystkim !!!
Czytam ze Borysek ma konketna wage 😁.
U nas jakos sie tocza bezsenne noce i dnie 🙂. Mam problem z karmieniem, maly nie chce chwytac cyca. Juz zakladam nawet sylikonki na sutki, ale ogolnie to ciezko. Uparlam sie na cyca i mi czasem przykro. Wyc sie chce chwilami, bo jestem zalezna i nie wszystko moge zrobic przy malym no i jeszcze jedzenie nie idzie.
Adi schudl juz 220g od porodu.
Strasznie jestem dumna z taty. Wszystko przy nim robi, wiecej ma wprawy we wszystkim niz ja. hehe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska27 napisał(a):
Hej dziewczyny,
Gratulacje dla nowych mam przede wszystkim !!!
Czytam ze Borysek ma konketna wage 😁.
U nas jakos sie tocza bezsenne noce i dnie 🙂. Mam problem z karmieniem, maly nie chce chwytac cyca. Juz zakladam nawet sylikonki na sutki, ale ogolnie to ciezko. Uparlam sie na cyca i mi czasem przykro. Wyc sie chce chwilami, bo jestem zalezna i nie wszystko moge zrobic przy malym no i jeszcze jedzenie nie idzie.
Adi schudl juz 220g od porodu.
Strasznie jestem dumna z taty. Wszystko przy nim robi, wiecej ma wprawy we wszystkim niz ja. hehe.


Ja tez bardzo chcialam karmic piersia, mala nie potrafila chwycic poprawnie itd. tez plakalam strasznie w szpitalu, rozmowy z pielegnierkami , rozne pozycje i nic, nakladki lapala ale nie potrafila wyciagnac. I skonczylo sie na butelce z moim mlekiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mój lekarz kazał mi się stawić w pon na oddział na patologię między 12-13 wtedy zrobią ktg, usg i podejmą decyzję co dalej, dziś poczułam pierwsze skurcze i na ktg wyszły, cholernie sie boję ale z drugiej chcę mieć to już za sobą bo raz że cięzko,a im bliżej porodu tym coraz bardziej boli mnie krocze jak chodzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mamuska27 napisał(a):
Hej dziewczyny,
Gratulacje dla nowych mam przede wszystkim !!!
Czytam ze Borysek ma konketna wage 😁.
U nas jakos sie tocza bezsenne noce i dnie 🙂. Mam problem z karmieniem, maly nie chce chwytac cyca. Juz zakladam nawet sylikonki na sutki, ale ogolnie to ciezko. Uparlam sie na cyca i mi czasem przykro. Wyc sie chce chwilami, bo jestem zalezna i nie wszystko moge zrobic przy malym no i jeszcze jedzenie nie idzie.
Adi schudl juz 220g od porodu.
Strasznie jestem dumna z taty. Wszystko przy nim robi, wiecej ma wprawy we wszystkim niz ja. hehe.


Marlena nie martw się 🙃 ja mam dokładnie ten sam problem, płaskie sutki... mały w ogóle nie chciał złapać cycka... byłam załamana bo tak jak Ty postanowiłam, że tylko pierś i tyle... zaczęłam czuć się źle, że własnego syna nie bedę potrafiła wykarmić... też płakać mi się chciało... 🤢 ale te nakładki są naprawde super... już 3 dnia od ich używania Miłoszek zaczął ciągnąć cycA jak trzeba... oczywiście nie obyło się bez wrzasków, bo mały był niecierpliwy chciał mleko... a tu trzeba było troszkę popracować 🙂 opłaciło się 🙂 karmię synka tylko piersią 🙂 sutki bolą i krwią podeszły, ale to nic 🙃 najważniejsze, że mi się udało i karmię 🙂 Także polecam Ci bardzo nasaski na sutki z MEDELI 🙂 mi się udało, Tobie też na pewno sie uda tylko cierpliwości i wytrwałości 🙂
A wagą się nie martw mój synek też stracił po porodzie, ale to norma 🙂 wczoraj była położna, tydzień po jego narodzinach i już to nadrobił 🤪 jego waga jest taka jak w dniu narodzin 🙂 Nowordki mają dwa tygodnie na to by nadrobić, także bądź spokojna, zobaczysz już niedługo zacznie przybierać 🙂
Normalnie jestem dumna ze swoich cycochów 🙃 dają radę 🙂 mleko jest, każdego ranka mamy mleczną powódź w łóżku 🙂

p.s. Adi śliczny chłopczyk 🙂 raz jeszcze gratuluję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...