Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Przerażające są takie wiadomości...
Ja staram się unikać takich historii bo tylko niepotrzebnie potem się martwię 😞


Paninka
ja też pizzę poproszę 😁
Nigdy nie robiłam domowej 🙃
U nas dziś gołąbki szwedzkie 🙂

I mam 3 dni wolnego-juppi 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
buuuu;( Smutne to...
Przykro mi Daniela z powodu twojej znajomej;(

Znam taką rodzinkę z Mazur gdzie z piątki dzieci tylko pierwsze "donoszone" było do 8 miesiąca pozostałe rodziły się w 5-6 i zupełnie zdowe dzieciaki. Mateusz - najmłodszy urodził się w połowie ciążyi niedawali mu szans na przeżycia! A teraz super zdrowy chłopak, a jaki ładny 😉 Teraz już są dorośli i ta najstarsza też pierwszą córkę urodziła w połowie ciązy!. Walczyli o Sabinkę, ale zmarła jak miała 4 latka - miała silne zapalenie opon mózgowych i niedorozwój wielu narządów.

Kochane moje Kobietki! Nie ma co pisać... 🥴Nie możemy się zamarwiać na zapas... ☺️ Musimy być spokojne i mieć tylko dobre myśli!!!!!! Życie pisze różne scenariusze. A my musimy być silne i wierzyć że z nami i naszymi Skarbami wszystko będzie OK. Normalne są obawy i troska bo to są właśnie uroki macierzyństwa! 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolciakam napisał(a):
mapa... szwedzkie gołąbki to jakie?


u mnie mówi się że szwedzkie to takie z kapustą w środku 🙂
(mięsko mielone, ryż, kasza, kapusta)


Eleeza
na czym byliście w kinie? 🙂

jolajola81 relaksującej odnowy fryzjerskiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleeza napisał(a):
Mapa- byliśmy na "jestem Bogiem" - polecam 🙂


muszę się wybrać 🙂
Bo już kilka osób polecało mi ten film 🙂

Paninka a Ty się dalej pastwisz z tą pizzą..mmm 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry brzuszki
Musiałam nadrobic zaległości.Bo troszke naskrobałyście 🙂Ja sie mecze z zaparciami,masakra 😠
Foga oszczędzaj sie jak mozesz.Ja na miałam takie dolegliwości od 11 tygodnia,raz musielismy jechac do szpitala,bo pojawiła sie krew.lekarz mi też kazał duzo leżęc i brałam leki.
Marta-lion dobrze,że z twoim mężem juz oki.
Paninkanarobiłas smaku,możesz mi wysłac,bo głodna sie zrobiłam,hehehhe 😆
Ja na obiadek mam dzis kotlety schabowe.
Co do glukozy to ja nie miałam jeszcze tego robionego,moze teraz będe miała 🤨
Wizyte mam za tydzień.
Dizs popołudniu mama ma przyjechac i pomyć mi okna,bo ja niestety nie moge.
A co do wczorajszego dnia to bylismy u siostry mojego męża i tak niedziela minęła.A dzis to starsznie mi sie chce spać.Nawet rano mi sie wstac nie chciało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Crazzzyyy napisał(a):
HEJ BRZUSZKI!!!!............................
Pati123 witaj...ale się uśmiałam z tego "pawia"..Ps...Kochana napisz jakie przyczyny tych póznych poronień u Twoich znajomych były...


Crazzzyyy nie powinnam pisać o tych rzykrościsach bo i tak już Danieli koleżankę spotkało to nieszczęście,ale skoro się doporaszasz to proszę choć to nie jest przyjemne.....zawsze po 5 miesiącu jest tak że to nie jest już poronienie takie jak we wczesnej ciązy i nie kończy się zabiegiem czy tabletkami poronnymi tylko zwykłym porodem i nie ma na to odstępstw 😞
Moje znajome miały różne przyczyny- min odejście wód płodowych, rozwarta i skrócona na maksa szyjka, odklejone łożysko czy po prostu wada serduszka która nie była wykryta...
każde skończyło się masakrą taką jak u Danieli koleżanki 😞 😞 😞
Dlatego ja tak baaaardzo się bałam do tej pory i boję cały czas, i z niecierpliwością czekamna sierpień....
Dzięki kochanym forumowym koleżankom jakoś wyrwałam się z tych okropnych myśli i nawet zaczęłam się powolutku cieszyć, ale sytuacja Fogi i opowieść o koleżance Danieli przypomniały mi,że licho nie próżnuje......
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aneczkare22 ja z zaparciami długo miałam problem.
Odkąd jem codziennie błonnik (Zdrowy błonnik - Granex) jest dobrze 🙂
I marchewka z jabłkiem dobrze działa, tylko razem, osobno u mnie nie skutkują 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa napisał(a):
aneczkare22 ja z zaparciami długo miałam problem.
Odkąd jem codziennie błonnik (Zdrowy błonnik - Granex) jest dobrze 🙂
I marchewka z jabłkiem dobrze działa, tylko razem, osobno u mnie nie skutkują 😉


mapa a ten błonnik to gdzie można kupić??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aneczkare22 u mnie jest w osiedlowym sklepie spożywczym,
ale ogólnie tam gdzie mają zdrową żywność, ostatnio w auchan też widziałam.

I tak jak pisze Eleeza pełnoziarniste pieczywo...ja po jednej białej bułeczce już mam powrót problemu...

Ale ogólnie musisz znaleźć swój sposób, ja na początku się oczytałam
o suszonych śliwkach, morelach itd - nic nie działało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam mamusie 😁 😁 😁 😁 😁 Cały weekend mnie nie było a tu 70 stron do nadrobienia 🤪 🤪 🤪 🤪 Może potem bo jak zauważyłam to pisałyscie o tych poronieniach a ja nie chce sie nakrecac tym bardziej, ze cos brzuszek pobolewa 🤨 🤨 🤨 🤨 Ale jutro juz połówkowe wiec tym sie pocieszam 😁 😁 😁 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A może codzienne spacerki? Bo czasami większa porcja ruchu pomaga.
Ja w pierwszym trymestrze miałam ten problem, ale to pewnie dlatego, że miałam awersję do jedzenia i jadłam tylko to od czego mnie akurat nie odrzucało, np. jeden tydzień mogłam zjeść tylko kajzerkę z makiem i sezamem, z masłem i powidłami śliwkowymi 🙂 I tak 5 razy dziennie 🙂 A normalnie nie jadam białego pieczywa 🙂 Później jak mi przeszło jeździłam na drugi koniec Poznania, bo jedyne na co miałam ochotę to kebab z mojej ulubionej knajpki. Na warzywa nie mogłam patrzeć. Generalnie jadłam wszystko to czego przed ciążą się wystrzegałam i jadłam jedynie sporadycznie.
Ale jak wrócił mi prawie normalny apetyt i zaczęłam jeść to co wcześniej plus więcej kefiru i kiwi- problem zniknął 🙂 Mam nadzieję, że już nie wróci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek82 połówkowe masz standardowe czy 3d?
Wszystko jest dobrze 🙂

Eleeza ciekawy miałaś jadłospis 🙂
Ja nie miałam zachcianek ani apetytu...wmuszałam w siebie cokolwiek z rozsądku 🙃
Ruch na pewno pomaga 🙂

Właśnie popijam mój ukochany kefir z Trzebowniska 🙂
Przywieziony z domu, bo w Krk go nie sprzedają 😞
Aaaa i znów mam fazę na żółty ser z pomidorkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
marta-lion napisał(a):
aneczkare22 napisał(a):
na poczatku pomagał mi kefir,teraz jem suszone sliwki i pije activie i nie widze poprawy 😞
Spróbuj kiwi. U mnie jest niezastąpione.


U mnie też jem co dzień 3 sztuki i co dzień rano jestem w łazieneczce 🙂
Może jeszcze winogron, jabłko, śliwka suszona zalana wodą i ta woda podobno po 8-10 h nabiera mocy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa napisał(a):
Wydaje mi się jakby ten "początek" był wieki temu 🙂
Teraz mi zdecydowanie lepiej 😁


hihihi 😁 😁 ja to juz nie moge sobie przypomniec jak to bylo bez mojego brzucholka.wydaje mi sie ze od zawsze mi towarzyszy 🤪 🤪

dlaczego wskaznik na moim suwaczku jest na 25tyg... przeciez 22 blizej jest 20 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...