Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Eleeza Przykra sprawa, najważniejsze że żyje i nic nie ma poważnie uszkodzonego 🙂 🙂 U nas był ostatnio taki wypadek że TIR nie wyhamował i zmiażdżył dwa samochody stojące przed nim, co gorsze przed nimi był też TIR(stali na rondzie na czerwonym) i konsekwencje to wiadomo. Dobrze że tak się u twojego męża skończyło i poważniejszych uszkodzen ciała nie doznał. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, tzn. dostaniecie niezłe odszkodowanie 🙂 oby tylko te badania nic nie wykazały, bo kasa co prawda większa z ubezpieczenia ale zdrowia nikt nie wróci 🙂
Foga Mi jest gooooorąco jak cholera......... 😎 😎 😎
A ja sie zdenerwowałam bo pół rodziny mi się czepia że mam nogi spuchniete, a jak mam nie miec po 2 godzinach za kółkiem i staniu godzine w sklepie, chociaz w ciagu dnia to mi puchna i to dosc mocno, ale lekarka powiedziala ze to nic takiego, jednak rodzina twierdzi ze na patologie ciazy powinnam jechac bo zatrucie ciazowe moge miec 😠 😠 następnie ze chodze jak kaczka i nogi na boki no kurde nigdy nie wazylam tyle co teraz i ciezko mi sie chodzi, a że widzą jak inne ciezarne z wiekszymi brzuchami to po zakupy biegają UWAGA biegają !!!! jak w ciazy niewskazane bieganie prawda ? i w ogóle chodzą jakoś sprawniej niż ja więc na pewno cos u mnie z ciążą nie tak, ryczeć mi się chce z nerwów bo jak pytam lekarza to mówi ze jest OK, ale znachorki wiedzą lepiej. Sorki za taki wywód ale musiałam sie wyżalić 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Paninka napisał(a):
mapa napisał(a):
Eleeza ufff...dobrze, że tak się to skończyło.

Brzuszki a co mówią Wasi lekarze odnośnie podróży samochodowych w ciąży?
Bo mój dziś stwierdził, że on nie preferuje takich powyżej 50 km... 🤢


ja zamierzam w dlugi weekend majowy jechac w bieszczady... i obawiam sie jak zniesiemy podroz bo to okolo300 km... a zapomnialam zapytac lekarza w poniedzialek co on o tym mysli


Paninka, Mapa - ja pytałam o podróże mojego gina, bo często się przemieszczam na dośc duże odległości.
Generalnie, jeśli ciąża nie jest zagrożona, to nie ma żadnych przeciwskazań.
Warto oczywiście robić przerwy na rozprostowanie kości i pobudzenie krążenia.
Większym problemem jest miejsce gdzie się udajecie. W ostatnim trymestrze podobno nie powinno się zmieniać istotnie poziomu wysokości, więc jeśli np jesteście z nizin, to powinnyście unikać wycieczek w wysokie góry (chyba chodzi o różnicę ciśnienia), ale w drugą stronę (tzn z gór na niziny) można, jeśli dobrze zrozumiałam, bez ograniczeń.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolcia, wyluzuj i nie słuchaj "dobrych" rad rodziny.
Skoro lekarz potwierdził, że jest ok to znaczy, że jest ok. Nie daj sobie wmówić, że to zatrucie ciążowe.
A że trochę straciłaś na gibkości, no cóż, odczuwa to chyba każda z nas.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jo-aneczka mój gin chyba jakiś nadgorliwy z tymi podróżami 😉

karolcia12345i wiem, że łatwo powiedzieć,
ale nie słuchaj taki przytyków!
Brzuch do przodu, głowa do góry i niech inni się odczepią 😉
Każda ciąża jest inna, każda kobieta inaczej ją przechodzi i tyle!


My oglądamy właśnie Rodzinka.pl 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Foga sukienka jest rewelka, Ale nie wiem czy do końca ciąży starczy...W biodrach jest w sam raz, i jak nie przytyje to na brzusiu spoko się wyciągnie ibędzie ok, gorzej jak biderka i nogi, oraz pupka jeszcze mi się zwiększą....Co da zamówienia powiem Ci,że ja wzięłam największy rozmiar i wcale nie jest on taki duży...Rozmiarówka jest nieco zaniżona. Tam gdzie kupowałam mieli takie czarne kiecuszki z rozciąganym brzusiem i powiem Ci,że tam wzięłąm rozmiar mniejszą a jest o wiele wiele większa niż ta z jeansu 🙂
Karolcia Czasami dobrze posłuchać większości, i nie wierzyć tylko jednemu lekarzowi...Sama wiesz jak się czujesz jeżeli cokolwiek budzi Twoje wątpliwości moim zdaniem powinnaś udać się do innego lekarz i po prostu skonfrontować dwie opinie,zawsze to zdrowiej psychicznie dla Ciebie.

Marta lion mam nadzieję,że nic poważnego Ci się nie dzieje, dziwne troszkę to drętwienie..
.
Inez bardzo bym chciała, abyś dała jakiś znak co u Ciebiei Twojego maleństwa....

Dziewczynki proszę mnie tu nie martwić i się nie przemęczać , abyśmy wszystkie spokojnie i zdrowiutko mogły święta przeżyć 🙂

A dziś mówię już DOBRANOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłam powiedzieć dobranoc 🙂
Karolcia, nie przejmuj się doradczyniami, skoro takie mądre, to czemu nie szły na medycynę, przynajmniej tam by się spełniały 🙂 Słuchaj tylko swojego gina, na resztę rad bądź głucha 🙂

Pati, więc jak noszę normalnie 40 lub 42 to sukienkę chyba lepiej wziąść 44???
Uciekam spać, bo coś mi niedobrze zaczyna być i czuję zbliżająca się zgagę, to chyba przez ten sos truskawkowy, ło matko, po co ja to żarłam???? 🤢

Dobranoc Brzuszki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja generalnie od początku ciąży jestem zmotoryzowana i jeżdżę autkiem i generalnie nic wielkiego mi się nie dzieje. Od gin także nie słyszałam że nie można jeździć autkiem. Byliśmy nawet z moim m na mazurach czyli około 400 km, robiliśmy kilka przerw w podróży chociażby na siku 🙂 i wszystko było ok. Ale to oczywiście wszystko zależy jak się każda z nas czuje, jedna może dobrze znosić podróż samochodem tak jak ja a druga niestety nie 😉
Oczywiście dzień jak co dzień jak tylko się położyłam to zgaga się zaczęła ehhh powoli mam jej dość 😠 no i maluszek chyba sobie gra w piłke bo brzuch skacze jak opentany hehe 🙂
Dobranoc wszystkim brzuszkom 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry Brzuszki 🙂

Wczoraj już nie miałam siły siedzieć przed kompem. Marta ta randka z cyferkami była długa i wyczerpująca. A kręgosłup bolał jak cholera. I jeszcze musiałam wziąć trochę papierkowej roboty do domu. I dzisiaj będę jednym okiem Was podczytywać a drugim sprawdzać podatkową księgę przychodów i rozchodów i rejestr zakupów 😞 hehehe Ale muszę to skończyć dzisiaj bo 26 termin VAT-u i trzeba deklarację zrobić. Ehhh sorki nawet na forum praca się za mną ciągnie. Nie dobrze.
Pati doszło to Twoje zdjęcie ale nie wiem czemu zawsze jak mi je prześlesz to mam problem z odczytaniem. Może dlatego, że ja nie mam jakiegoś programu co Ty i dlatego. Ale będę dzisiaj u brata to na pewno je skopiuje i wkleję na Naszą ulubioną stronkę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry mamusie 🙂
Ja właśnie przeszyłam guziki w płaszczyku letnim, co za szczęście że lubię płaszcze dwurzędowe to mam 10 cm zapasu 🙂 a że u nas w pracy dziś jajeczko, to gotuję jajka co by się nie zmęczyć, potrawą przygotowaną przeze mnie będą jaja w majonezie he he 😆
Przeglądałam też zdjątka by mego buziaka do galerii brzuszków wstawić i mam nadzieję że zaraz coś podeślę Magdzie, która ostatnio się przemęcza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana ja też tak jak Ty zawszę byłam nakręcona i lubiłam kontakt z ludźmi. Dlatego też ciężko mi jest leżeć i nic nie robić. Ale w tej ciąży wyjątkowo dokucza mi kręgosłup, co prawda brzuszek jest dużo większy to pewnie jest powód. Dodatkowo jak z Wami nie pogadam to jakaś chora jestem i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Dlatego często tu zaglądam a to przecież też siedzenie przy komputerze bo ja akurat nie mam laptopa tylko stacjonarny. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozumiem Cię ja przychodzę z pracy zmęczona i co robię siadam do komputera by spojrzeć co na brzuszkach 🙂 ale faktycznie niestety kręgosłup daje o sobie znać, może warto przerwy robić i spacerek w tym czasie, albo leżenie na plecach z podniesionymi nogami, bo tym naszym kręgosłupom będzie coraz ciężej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracy nie mam możliwości na odpoczynek. Niestety mamy teraz tyle na głowie, że ledwo dajemy radę. Wiesz ja pracuje w biurze rachunkowym a teraz trzeba robić zeznania podatkowe do końca kwietnia i jeszcze bieżące sprawy typu deklaracje VAT-owskie itp. Nazbierało się tego przez ten kwartał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w sumie tak dużo pracy między innymi przez to, że ja byłam na wychowawczym wcześniej a teraz na pół etatu pracuję to też mniej im pomagam. Mam przez to jeszcze dodatkowe wyrzuty sumienia. I nie miała bym serca się obijać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Rozumiem, ale warto też pomyśleć o maleństwie, pomyśl że już niedługo koniec kwietnia to będzie troszkę lżej, ale w księgowości to faktycznie praca głównie siedząca i przy komputerze, ja czasem jakiś warsztat prowadzę to się mogę na pufie położyć przynajmniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...