Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Skoro malstep podczytuje sierpnióweczki to już dobra wiadomośc. Ja tam osądzac jej nie chce. Nie do mnie to należy. Uważam, że jest powód dla którego nie jest na forum i może jest jej ciężko nawet ok napisac. Co by nie było, ja jej nie przekreślam. Samej jest mi ciężko odezwac się po dłuższej nieobecności. Skoro zagląda to znaczy, że żyje. Dajmy jej czas.
Zjadłam co ugotowałam 🙂 Pomidorowa, ale jakaś mało smaczna mi wyszła albo ja taki smak mam byle jaki.
Diviana powodzenia na jutrzejszej wizycie 🙂
Foga ja też pomyślałam, że czuję się, jak w pierwszym trymestrze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
jo-aneczka napisał(a):
Pati123 napisał(a):
karolcia12345i napisał(a):
marta No to faktycznie dziwne i niefajne. Ale cóż zrobić. Może się kiedys odezwą na forum, albo na sierpnióweczkach chociaż jak nie chcą być widzialne na brzuszku.


Też mi się to nie podoba 😠 😠 😠 😠 😠
Wkurzają mnie takie akcje, bo albo solidarnie z honorem razem, albo wcale, skoro nas nie potrzebują niech nie czytają i już... 😠 😠 😠 😠
A jak widzą,że się martwimy to mogły by za przeproszeniem dać znak i napisać cokolwiek, a nie bawićsię w podchody jak dzieci 😠 😠 😠
No i tu wyszedł ze mnie koziorożec 😮


Pati, a ja myślę, że powinnyśmy odpuścić i uszanować ich decyzję.
Skoro nie odzywają się do nas to widocznie mają ku temu powody. Miejmy nadzieję, że znalazły sobie po prostu inne forum i tam się udzielają, a nie że stało się coś niedobrego.
Choć rzeczywiście szkoda, że nie dały znaku życia, zwłaszcza Malstep, bo z tego co pamiętam, to była na naszym forum prawie od samego początku.


No tak to po co na sierpnióweczki zachodzą??? ta strona była dla nas, a one teraz już nie są z nami.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pati one są. Są tylko, że na odległośc. Nie wierzę żeby Malstep miała nas w nosie. Wierzę, że jest jakiś powód, ale znac go nie muszę. Za długo z nami była, żeby nas olała. Zabaczysz, kiedyś napisze CZEŚC DZIEWCZYNY.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):
Ja to sie obawiam że zbagatelizuje skurcze 😮 bo czasem tak potrafie ehhh i boje sie tego porodu bardzo


Diviana
nie jesteś sama ja tez mam okropnego stracha. Ja w 1 ciąży przez tydz leżałam na patologii bo mój gin stwierdził skurcze a ja nic nie czułam 🤔 No i mój poród zaczął się od takiego bolesnego "pęknięcia" w brzuchu , wody odeszły i się zaczeło.....

no czytam was dalej co naskrobałyście a trochę tego jest 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka napisał(a):
Pati one są. Są tylko, że na odległośc. Nie wierzę żeby Malstep miała nas w nosie. Wierzę, że jest jakiś powód, ale znac go nie muszę. Za długo z nami była, żeby nas olała. Zabaczysz, kiedyś napisze CZEŚC DZIEWCZYNY.


Nie wiem...Zobaczymy...
Ogólnie ja się denerwuję bo nigdy Wam nie zapomnę tego,że się o mnie bardzo martwiłyście jak wylądowałam w szpitalu a Wy mnie znalazłyście 🙂
Wiem,że jesteście super babki i należy Wam się info , i martwicie się prawdziwie a nie czekacie na info z ciekawości ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i doczytałam Was 😜 Dziś napisałam do kumpeli bo cos mowiła ze mamy babskie spotkanie z pracy dzisiaj....Okazało sie ze tak...jest dzisiaj i mało tego na czesc mojego porodu 😁 nikt nawet do mnie nie napisał...może chciały po mnie przyjechac z zaskoczenia..byłoby super bo ja w piżamie caly dzień jestem! ☺️ no a ja myślałam ze jakos mi sie uda wykręcić no ale chyba jednak wypada pójsc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pati123 napisał(a):
Kornelka napisał(a):
Pati one są. Są tylko, że na odległośc. Nie wierzę żeby Malstep miała nas w nosie. Wierzę, że jest jakiś powód, ale znac go nie muszę. Za długo z nami była, żeby nas olała. Zabaczysz, kiedyś napisze CZEŚC DZIEWCZYNY.


Nie wiem...Zobaczymy...
Ogólnie ja się denerwuję bo nigdy Wam nie zapomnę tego,że się o mnie bardzo martwiłyście jak wylądowałam w szpitalu a Wy mnie znalazłyście 🙂

Wiem,że jesteście super babki i należy Wam się info , i martwicie się prawdziwie a nie czekacie na info z ciekawości ...


Tak Pati, masz rację. Jednak nie wiemy co się dzieje w życiu Malstep . Z Tobą było wiadomo, że szpital, że problemy. Nie przekreślajmy jej, może lepiej pomóc jej wrócic do nas i o nic nie pytac. Życie jest czasem takie dziwne i scenariusze układa różne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati123 napisał(a):
Kornelka napisał(a):
Pati one są. Są tylko, że na odległośc. Nie wierzę żeby Malstep miała nas w nosie. Wierzę, że jest jakiś powód, ale znac go nie muszę. Za długo z nami była, żeby nas olała. Zabaczysz, kiedyś napisze CZEŚC DZIEWCZYNY.


Nie wiem...Zobaczymy...
Ogólnie ja się denerwuję bo nigdy Wam nie zapomnę tego,że się o mnie bardzo martwiłyście jak wylądowałam w szpitalu a Wy mnie znalazłyście 🙂
Wiem,że jesteście super babki i należy Wam się info , i martwicie się prawdziwie a nie czekacie na info z ciekawości ...


Pati ja tak samo czuję co Ty. To przykre, jest jak ktoś pisze z nami prawie od początku i zwierza się opowiada i raptem zero kontaktu nie wiesz co się dzieje, czy coś złego się stało czy po prostu ta osoba ma dosyć pisania z nami. Ja tam wolę znać prawdę, nawet jeśli miała by napisać hej słuchajcie nie chce mi się z Wami już pisać mam lepsze albo ważniejsze zajęcie. To ok przyjęłybyśmy to do wiadomości ale nie zastanawiały byśmy się co się stało. A tak to ciągle chodzi za nami. I jeszcze szczególnie ja bo w sumie to ja sprowokowałam malstep tzn napisałam do niej maila z prośbą, żeby chociaż jedno zdanie napisała że jest ok a jak coś się stało to, że w nas ma oparcie i zawsze może się wyżalić a my postaramy się jej pomóc ulżyć w bólu. No ale ona tylko weszła na sierpnióweczki i cisza. ehhh no nic innego nie zdziałamy. Możemy tylko wyrazić swój smutek i poirytowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daniela napisał(a):
Dziewczyny piszecie że u was leje i pogoda do bani a u nas...skwar okropny........ 🤢 🤢 🤢


Daniela ja już od tygodnia na słońce czekam. Naj[pierw wiatr był okropny, teraz pada, a dziś jak w nocy zaczął to chyba nie ma ochoty skończyc 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kornelka napisał(a):
Daniela napisał(a):
Dziewczyny piszecie że u was leje i pogoda do bani a u nas...skwar okropny........ 🤢 🤢 🤢


Daniela ja już od tygodnia na słońce czekam. Naj[pierw wiatr był okropny, teraz pada, a dziś jak w nocy zaczął to chyba nie ma ochoty skończyc 🤢


u nas wycodzi sloneczko ale nie chce przechwalic bo jak wczoraj tak napisalam to ulewa sie zrobila 😮 😮
co do pampersow z biedronki madalena to wlasnie z waszego polecenia zamieram sprobowac

a co do malstep to fakt ze moglaby chociaz do jednej z nas sie odezwac jak nie chce na forum a skoro na sierpnioweczki wchodzi to ma dostep do nr telefonow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doczytałam was.Troszke pospałam,ale nadal mnie coś muli.Jeszcze na doatek boli mnie kregosłup,juz n jie wiem jak mam siedzieć 🥴
Co do skurczy to mam nadzieje że poznam,że akurat to to.I tez sie boje porodu.
12 lipca mam wizyte i zoabczymy co tam słychać 🙂
jo-aneczka ty mi tu nie strasz porodem,ze za tydzień w piatek,ja mam termin podobny do ciebie i mam zamiar urodzic w terminie,hehhehe
A co do malstep ,tez mnie zastanawia dlaczego sie nie odzywa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izarybka napisał(a):
cześć dzieczyny trochę Was podczytuje czasami widzę że u Was też malstep się nie udziela tylko skąd wiecie że podczytuje Was? pozdrawiam


hmmm no bo sierpnióweczki to tu wymiatają hehehe i mają swoje sposoby 🙂 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry Kochane,
Jo-aneczka dziękuję za sms-a 😘 😘 😘 😘 dzisiaj podali mi cordafen ale miałam taką akcję jak po fenku i musiałam wziąć isoptin na uspokojenie serca, mam skurcze ale rzadziej i na ktg nie wychodzą, sądzę że to też moja psychika już wysiada, lekarz dzisiaj powiedział,że coś się zaczęło dziać ale jest ok, nie wiem ile tu zostanę moja mała ma 2200g 🤪 🤪 i w sobotę skończę 32 tc więc jeszcze 2 tygodnie mi zostaną do wyluzowania się, co ma być to będzie, najważniejsze być dobrej myśli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Kobietki 😉 Ja nie mam kiedy Was podczytywać bo przez tą pogodę to albo śpię albo zbijam nudę u dzieci. Tu link do galerii z efektem dzisiejszej zabawy z dziećmi 😉
https://picasaweb.google.com/108041568961447775308/DoBrzuszka?authuser=0&authkey=Gv1sRgCNimkduBhpeQ9wE&feat=directlink

wiem że dwie sierpnióweczki leżakują w szpitalu więc życze dużo zdróweczka i siły!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
Pati123 napisał(a):
Kornelka napisał(a):
Pati one są. Są tylko, że na odległośc. Nie wierzę żeby Malstep miała nas w nosie. Wierzę, że jest jakiś powód, ale znac go nie muszę. Za długo z nami była, żeby nas olała. Zabaczysz, kiedyś napisze CZEŚC DZIEWCZYNY.


Nie wiem...Zobaczymy...
Ogólnie ja się denerwuję bo nigdy Wam nie zapomnę tego,że się o mnie bardzo martwiłyście jak wylądowałam w szpitalu a Wy mnie znalazłyście 🙂
Wiem,że jesteście super babki i należy Wam się info , i martwicie się prawdziwie a nie czekacie na info z ciekawości ...


Pati ja tak samo czuję co Ty. To przykre, jest jak ktoś pisze z nami prawie od początku i zwierza się opowiada i raptem zero kontaktu nie wiesz co się dzieje, czy coś złego się stało czy po prostu ta osoba ma dosyć pisania z nami. Ja tam wolę znać prawdę, nawet jeśli miała by napisać hej słuchajcie nie chce mi się z Wami już pisać mam lepsze albo ważniejsze zajęcie. To ok przyjęłybyśmy to do wiadomości ale nie zastanawiały byśmy się co się stało. A tak to ciągle chodzi za nami. I jeszcze szczególnie ja bo w sumie to ja sprowokowałam malstep tzn napisałam do niej maila z prośbą, żeby chociaż jedno zdanie napisała że jest ok a jak coś się stało to, że w nas ma oparcie i zawsze może się wyżalić a my postaramy się jej pomóc ulżyć w bólu. No ale ona tylko weszła na sierpnióweczki i cisza. ehhh no nic innego nie zdziałamy. Możemy tylko wyrazić swój smutek i poirytowanie.


Magda podzielam jednak Twoje zdanie, Pati też rozumiem, ale jakoś nie mogę uwierzyc, że ją nie obcodzi co na forum. Cho... skasowałam co napisałam 😠
Jakbym się nie odezwała to mówię Wam dobranoc 🙂
Zaraz mąż wróci to już zajmę się nim, jakieś kanapki na jutro mu zrobię. Robi próg z pokoju do kuchni a nie lada z nim problem bo podłoga w pokoju ze 3 cm wyżej jest niż w kuchni i taki schodek wyszedł i drzwi trą o podłogę a podłoga się rusza 😠
Pozdrawiam Was wszystkie 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
izarybka napisał(a):
cześć dzieczyny trochę Was podczytuje czasami widzę że u Was też malstep się nie udziela tylko skąd wiecie że podczytuje Was? pozdrawiam


hmmm no bo sierpnióweczki to tu wymiatają hehehe i mają swoje sposoby 🙂 🤪 🤪

hehe dobre u nas jedna wrzesniowka zbierała nr tel jakoś sporo jest dziewczyn które się odzywają raz na ruski rok wiadomo każdy ma swoje życie i roboty kupę przed porodem ale malwina kompletnie nas olała myślałyśmy że wypieła się na wrzesnien 😮
matko jak ten czas leci Ty masz 37 tydz pewnie wszystko gotowe na przyjscie dzidzi??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

izarybka napisał(a):
madalena20 napisał(a):
izarybka napisał(a):
cześć dzieczyny trochę Was podczytuje czasami widzę że u Was też malstep się nie udziela tylko skąd wiecie że podczytuje Was? pozdrawiam


hmmm no bo sierpnióweczki to tu wymiatają hehehe i mają swoje sposoby 🙂 🤪 🤪

hehe dobre u nas jedna wrzesniowka zbierała nr tel jakoś sporo jest dziewczyn które się odzywają raz na ruski rok wiadomo każdy ma swoje życie i roboty kupę przed porodem ale malwina kompletnie nas olała myślałyśmy że wypieła się na wrzesnien 😮
matko jak ten czas leci Ty masz 37 tydz pewnie wszystko gotowe na przyjscie dzidzi??


hahaha akurat wszystko może mam co trzeba ale najważniejsze tj. nie spakowane torby do szpitala i łóżeczko nie rozłożone 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dziewczyny koniec żartów. Bo potem Wy będziecie się ze mnie śmiać jak ja zacznę rodzić a tu torbę trzeba na szybkiego pakować. Idę ją spakuje i będę mieć z głowy 🙂 Narazie uciekam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...