Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

My już robimy obiadek, po obiadku na zakupy i zebrać pranko no a później zamierzam poodpoczywac bo w kość dostałam. Od rana na nogach. Do później
Eleeza ja też czuję że moja mariolka jakaś taka "napuchnięta" i mnie kości mariolkowe bolą jak dużo się narobię a mało leżę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolciakam napisał(a):
Bartolina dziś coś od rana leniwa. Niechciała się ruszać i już zaczynałam myśleć o pojechaniu na KTG. Zjadłam jednak kawałeczek jabłecznika i ... mam co chciałam 😉 kop za kopem 😉
A ja sobie właśnie poryczałam ☺️ Zadzwonili do mnie z pielgrzymki... poczułam klimat i się rozpłynęłam Śmiali się żebym wpadała to obiadów nie zabraknie dla pielgrzymów bo ciężarnej nikt nie odmówi! 😁 😁 😁 😁 😁


Karolciakam wiem co czujesz 🙂 Ja jeszcze w piątek kombinowałam co zrobić, żeby dołączyć chociaż na chwilę do Zielonej 🙂 Po takim wysiłku poród powinien być błyskawiczny, jak u Lydzi.

Ale z drugiej strony na moje dziecko nie wiem, czy i to by podziałało. Próbowałam rożnych rzeczy: mycie podłóg, wieszanie zasłon, długie spacery, zabawa na weselu do rana... I ciągle w komplecie 🙂

Gratuluję wszystkim już rozpakowanym szczęśliwym mamusiom!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja czujac niedosyt zakupowy ( moze przez to ze wszystko dostalam a sama niewiele kupilam dla Lilki) postanowilam sprezentowac jej lampke nad lozeczko...tylko nie moge zdecydowac jaka 🙃

http://allegro.pl/nowa-lampa-scienna-slonce-super-promocja-i1754157018.html

http://allegro.pl/lampka-kwiat-ikea-i1744915845.html

http://allegro.pl/lampka-kinkiet-na-sciane-czerwone-serce-gratis-i1751587868.html

ale chyba sloneczko najbardziej mi sie podoba 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gwiazdka ja od trzech lat w służbach 17- tek "chodziłam" i to już taka nasza rodzinka jest 😉 Ale liczą że za rok im pomogę 😉 Zobaczymy jak to będzie!

Wiecie co ja zrobiłam??? W piątek byłam pod takim wrażeniem po wizycie u lekarza, że nie podbiłam zwolnienia 🥴 🥴 Zawsze gin wypisuje i daje mi dwa papierki jeden by zostawić w rejestracji drugi by podbić i oddać w pracy. A ja oba wrzuciłam w teczkę i wyleciałam do domku! Teraz muszę tam iść i się poprawić! Ruszam więc na spacerek!
Nie wiem czy jabłecznik Fogi działa w sierpniu na porody ale na pewno działa na ruchliwość mojej Bartolinki! 😁 😁 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Diviana napisał(a):
Paninka o ile pamiętam masz pomarańczową ścianę przy łóżeczku więc stawiałabym na słoneczko, chyba najlepiej będzie pasowac i w dodatku takie pozytywne jest jak Ty 🙂


sciana jest czerwona, a wlasciwie taka bordowo-wisniowo-czerwona...sama nie wiem jak opisac ten kolor, ale juz nie zwracam uwagi na kolory biorac pod uwage ze jedna posciel mam bladorozowa a druga zielona 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jolajola81 napisał(a):
Paninka ciekawe jak świeci to słoneczko. fajne


tu jest zapalona...mam nadzieje ze na zywo wyglada jeszcze lepiej...bo mamy halogeny na suficie ale nie chce wstajac w nocy do malej takiego duzego swiatla zapalac i na czyms delikatnym mi zalezy 🙂

http://allegro.pl/lampka-na-sciane-duze-usmiechniete-slonce-gratis-i1753858977.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień Dobry!!!

Nadrobiłam to co naskrobałyście od rana... uff 🙂

Lydzia - piękny ten Twój synek 🙂

ja od rana załatwiała sprawy urzędowe a teraz zaległam na łóżku i nawet obiadu nie chce mi sie odgrzać.. a jak pomyślę, że jeszcze muszę się zagraclać na SR o 18stej, to juz w ogóle odlatuję 🤢 🤢 🤢

Diviana - jeszcze raz dziękuję - kokardka z aniołkiem już zainstalowana w wózku 🤪 Oklask dla Ciebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
karolciakam napisał(a):
Gwiazdka ja od trzech lat w służbach 17- tek "chodziłam" i to już taka nasza rodzinka jest 😉 Ale liczą że za rok im pomogę 😉 Zobaczymy jak to będzie!

Wiecie co ja zrobiłam??? W piątek byłam pod takim wrażeniem po wizycie u lekarza, że nie podbiłam zwolnienia 🥴 🥴 Zawsze gin wypisuje i daje mi dwa papierki jeden by zostawić w rejestracji drugi by podbić i oddać w pracy. A ja oba wrzuciłam w teczkę i wyleciałam do domku! Teraz muszę tam iść i się poprawić! Ruszam więc na spacerek!
Nie wiem czy jabłecznik Fogi działa w sierpniu na porody ale na pewno działa na ruchliwość mojej Bartolinki! 😁 😁 😁 😁 😁 😁


Ja już mężowi zapowiedziałam, że za rok co najmniej na pierwsze dwa dni idę, a on zostanie z maleństwem. No chyba że mała będzie grzecznym dzieckiem to pójdziemy razem 🙂

Nie martw się Karolciakam roztargnienie w ciąży jest rzeczą naturalną... 😁

Paninka My mamy taką różową lampkę z ikei (ten drugi link) - tu mogę potwierdzić, że jest ładna. Kwiatek jest różowy, a kabelek zielony (wygląda na ścianie jak łodyga), więc oczywiście ją polecam 🙂 ale słoneczko też jest bardzo ładne, bo takie pełne energii, przez ten żółty kolorek, no i bardziej uniwersalny, gdyby jednak urodził się chłopczyk... Jak widzimy różnie bywa 🙂

Mi lekarz pleć powiedział tylko raz na połówkowym, bo na pozostałych nie było widać, i stwierdził, że na 100% ma będzie dziewczynka więc większość rzeczy jest różowych... Aczkolwiek zawsze uważałam, że 100% to jest tylko po porodzie. Z tymże ta jego pewność siebie była tak ogromna, że mnie przekonał.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
a ciekawe jak Pati...dawno sie chyba nie odzywala 🤨


Paninko kochana jestem już 🙂 Czytam Was właśnie 🙂
Dziękuję za pamięć i troskę...
Ja po wyjściu ze szpitala pojechałam na wekend do rodziców, a tam nie ma zasięgu z Play a ich net chodzi kiepsko więc się nie udzielałam forumowo...
po odebraniu wyniku wymazu okazało się,że mam tą pieprzoną bakterię, która wywłuj u dzieci zapalenie płuc, Moniczek ją pewno miałą, skoro Tosia zachorowała..........
No i po prostu wymiękłam bo ie dość ,ze ta pieprzona cholestaza to i ta bakteria, a ja myślałam,że już na koniec ciąży to może moje dolegliwości wreszcie mi odpuszczą... 😞 ..........
Ateraz wróciłam zrobiłam pranie, sprzątanie bo mam nagły przypływ energi przez ostatnie 3 dni więc wykorzystałam ją na ostatnie porządki, bo jutro idę na wizytę do mojego lekarza i poda mi datę zdjęcia szwu, a bez niego nie będę już mogła sobie na tyle pozwolić....

lydzia gratuluję synunia 🙂 Czyli jednak mamy małą niespodziankę 🙂
Jak się czujesz w takiej sytuacji?
Mnie podobnie jak Danielę bolą kości mariolkowe jak się narobię i moja mariolka spuchnięta na maksa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Pati Kochana 🤪 no to nie dobrze ze sie przyplatało... cholerstwo 🥴 ale antybiotyk pewnie da rade!! 😎 ciekawa jestem kiedy wyznacza Ci zdjecie szewka 😉 u mnie akcja nie postępuję po "rozsznurowaniu" 🤔 ale właśnie się nie oszczędzam, bo ciąża już donoszona a do terminu zostało 10 dni, wiec normalnie chodzę - nie leżakuję - jeżdżę po zakupki, gotuję itp. wcześniej tego nie robiłam bo się bałam z tym szewkiem że cos pojdzie nie tak - ale teraz to juz wiesz 🤪
buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂
Ja nadal w dwupaku i tak chyba na długo zostanie. Chociaż dzisiaj w nocy po raz pierwszy miałam skurcze.
Wczoraj miałam dzień pełen przygód. Pojechaliśmy ze znajomymi na ryby. Stwierdziłam, że to moje ostatnie podrygi więc pojadę ostatni raz. Następnym razem to już w przyszłym roku z synkiem 🙂
Byliśmy w kilku miejscach zobaczyć jak biorą. Do jednego miejsca musiałam zejść z wielkiej góry a potem po skałach. Matko jak chłopaków przeklinałam, powiedziałam, że jak zaraz zacznę rodzić to mają mnie wziąć na plecy i zanieść na górę. Trochę połowiliśmy w tym miejscu i znowu myśl żeby pojechać gdzie indziej. No więc musiałam wdrapać się na tą górę. Przysięgam, że w życiu się tak nie zmęczyłam, tchu mi brakło, brzuch ciążył a na końcu wszyscy bili mi brawo, że dałam radę.
W sumie na rybach spędziłam parę godzin, do tego przejechane koło 200km i mówię do męża, że jak dzięki temu nie urodzę, to syna nic nie ruszy. Jak już pisałam miałam parę skurczy w nocy, zwiększoną wydzielina ale to wszystko 🤢 Brzuch dalej mam wysoko, ciężko mi się oddycha więc czuję, że do porodu jeszcze daleko 😞 😞 😞

lydzia
super, że jesteś w domku. A synek przesłodki 😁

Idę robić obiadek 🙂



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
k8_online napisał(a):
Hej Pati Kochana 🤪 no to nie dobrze ze sie przyplatało... cholerstwo 🥴 ale antybiotyk pewnie da rade!! 😎 ciekawa jestem kiedy wyznacza Ci zdjecie szewka 😉 u mnie akcja nie postępuję po "rozsznurowaniu" 🤔 ale właśnie się nie oszczędzam, bo ciąża już donoszona a do terminu zostało 10 dni, wiec normalnie chodzę - nie leżakuję - jeżdżę po zakupki, gotuję itp. wcześniej tego nie robiłam bo się bałam z tym szewkiem że cos pojdzie nie tak - ale teraz to juz wiesz 🤪
buziaki 😘


Ja chyba w czwartek mam iść do szpitala na zdjęcie szwu, chyba,że lekarz wymyśli coś innego...Bo w sumie i tak mam mieć cesarkę więc może mnie położyć od razu na cesarkę w innym terminie i wtedy też zdjąć szew...Nie wiem mam nadzieję,że jutro coś ustali bo miał to zrobić w poprzednim tygodniu, ale tygodniowe sympozjum mu wypadło i wziął urlop...
A na bakterie to zobaczymy co poradzi, nie wiem czy da mi antybiotyk bo moja wątroba już nie wyrabia i z tąd ta cholestaza więc nie wiem co to będzie... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka napisał(a):
k8_online a jak sie czujesz...mamy termin na ten sam dzien...myslisz ze dotrwasz 🙃 🙃

Hej Paninka a Ty jak Kochana się czujesz???
ja czuję się całkiem nieźle - jedynie na co narzekam to na puchnące palce w dłoniach, troche bolesne zginanie takich paróweczek 😁 a tak ogolnie to od momentu zdjęcia szewka jak już tak dużo nie leżę, to od chodzenia i kucania co chwilę na sedesie bolą mnie strasznie kolana 😜 ale to chyba od masy 😉 a czy dotrwamy - no zobaczymy - ja mam brzuszek wysoko bardzo wysoko, mowia mi ze jessssssssssszcze troche 😉 jutro ide na wizytę - zobaczymy co pan Prof. wywróży 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati, będzie dobrze.. antybiotyk na pewno zadziała, a może wiedząc w jakim stanie jest Twoja wątroba gin przepisze ci zastrzyk??? Nie smutaj się.. jeszcze tylko troszkę 🙂

Inez - to rzeczywiście zaszalałaś wczoraj.. podziwiam... i oklask dla Ciebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...