Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dzień Dobry!!!

Dzięki Dziewczynki za wsparcie i odpowiedzi.... Hmm dziś spróbujemy kąpać w niegrzanym pokoju. Mam nadzieję, że będzie dobrze. No i planuje spacer, tylko czy kaftanik i śpiochy wystarczą na upał??? Czapeczka oczywiście też... bo jakoś samo body z krótkim rękawem wydaje mi sie za mało 🤢 🤢

MIłego dnia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foga napisał(a):
Dzień Dobry!!!

Dzięki Dziewczynki za wsparcie i odpowiedzi.... Hmm dziś spróbujemy kąpać w niegrzanym pokoju. Mam nadzieję, że będzie dobrze. No i planuje spacer, tylko czy kaftanik i śpiochy wystarczą na upał??? Czapeczka oczywiście też... bo jakoś samo body z krótkim rękawem wydaje mi sie za mało 🤢 🤢

MIłego dnia 🙂


Foga jeśli chcesz to ubierz tak jak napisałaś w kaftanik i śpioszki i zobaczysz po spacerze, czy Jagódka nie dostała potówek jeśli nie to znaczy, że ubrałaś ją odpowiednio i się nie przegrzała. Również obserwuj jak się zachowuje, czy leży w wózeczku spokojnie i śpi czy też kręci się płacze i jest niespokojna to może znaczyć, że jest jej za gorąco. Z czasem nauczysz się i Twoja intuicja będzie Ci podpowiadać jak ubierać córcię. Ten sam początek jest najtrudniejszy bo stres bierze górę i nawet doświadczone mamusie głupieją. Ja się przyznaje, że tak mam teraz z Szymkiem. Często łapie się na tym, że dzwonie do mamy i pytam ją o coś co tak naprawdę sama wiem ale dla pewności i spokoju ducha wolę się upewnić. 🙂 🙂 🙂 To się nazywa troskliwość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

]Pati123 napisał(a):

kochane mamusie mam kilka pytań:
1) od jakiego wieku można maluszka trzymać w bujaczku? Chciałąbym małą trzymać w salonie gdzie głośno i normalnie funkcjonujemy,a nie samą w odizolowaniu w sypialni...
1) Moja Nadia ma na zgięciu koło stópek taką jakby łuszczącą się skórkę..Smaruję jej to parafinką i natłuszczam czy Wasze szkraby mają bądź miały może coś takiego ? od czego to może być? mam nadzieje,że to nic złego 😞
2) Jak długo należy nosić dziecko, aby mu się odbiło? Niekiedy nasza małą ponosimy ją chwilkę i jej adnie się odbija a niekiedy nie zdążymy jej ułożyć już jej się uleje, innym znó razem nosimy, a jej się wcale nie odbija...Zwariować można z niepokoju, aby coś jej się nie stało....
3) jak długo przebywacie z Waszymi malenstwami, bo ja mam wrażenie,że Nadii brakuje kontaktu ze mną 😞 Karmię ją przez jakieś 10-15-20 minut, poteem tatuś jąnosi do odbicia i potem kłądziemy ją do łóżeczka. A jak się obudzi i położę ją koło siebie to ona tak patzy na mnie jakby chciała mipowiedzieć żebym z nią cały czas była...
4) jakiego koloru jest kupa Waszych maleństw bo moja Nadia ma tak zielonkawą jasną i zastanawia mnie to czy tak być powinno?
5) Jak to jest z tmi położnymi środowiskowymi, chodzi mi konkretnie o to wjakim czasie po porodzie powinna się pojawić?
6) Mamy, które miały cesarkę czy Wasteż bolą bruszki i plecy? Mnie bolą bardzo,aż nie mogę nosić małej aby jej się odbiło 😞
7) Mamy które karmią piersią dajecie witaminę k, i d ??? Czy samą k? Nam położna powiedizłą tylko o k i taką aplikujemy Nadii, ale wiem,że ogólnie k i d chyba trzeba dawać czy się mylę???


Pati

- ja mam leżaczek, który jest od urodzenia ale ja podobnie jak Marta na razie nie wkładam Szymka do niego, bo po pierwsze uważam że jeszcze nie pora jest jak fotelik samochodowy zbyt siedzący a po drugie Szymek nie ma jeszcze ochoty w nim przebywać. Protestuje płacząc.
- Co do łuszczenia się to rób tak jak piszesz natłuszczaj parafinką a zobaczysz, że za jakiś czas przestanie się łuszczyć. Ja z Kubą miałam tak, że skóra schodziła mu z całego ciała i wyglądało to strasznie to był efekt przenoszenia ciąży urodziłam w 42 tygodniu, on po prostu zbyt długo siedział w wodach płodowych i po urodzeniu to był szok dla skóry. Ale po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Dlatego się nie denerwuj.
- Jeśli chodzi o odbijanie to ja też często głupieje. Ale dziewczyny słusznie piszą, że jeśli obserwujesz, że Nadia łapczywie je, odrywa się od piersi, denerwuje się to znak, że na pewno nałykała się powietrza i wtedy trzeba pomóc w odbiciu. Możesz też delikatnie pukać ją w dolną część plecków co często pomaga w uwolnieniu powietrza. A np w nocy kiedy często dzieci jedzą na w pół śpiąco i robią to spokojnie i miarowo to najczęściej nie łykają powietrza.
- Kwestia przebywania z dzieckiem to indywidualna potrzeba dziecka. Są takie co najedzą się i spokojnie śpią w łóżeczku bo bliskość przy piersi w zupełności im wystarcza. A są takie co każdą chwilę spędzały by przy mamusi nawet godziny nocne co nie koniecznie dobrze wpływa na rodziców. Ale powiem Ci, że to można wypracować i nauczyć dziecko pewnych zachowań. Bez powodu przecież nie dostajemy takie ostrzeżenia jak \"nie noś zbyt często dziecko na rączkach czy nie bujaj bez przerwy bo nauczysz i potem będziesz mieć problem.\"
- Kupka Szymka jest koloru żółtawo,pomarańczowa często z takimi malutkimi jakby grudkami.
- Położne środowiskowe to tak jak napisała Ci jo-aneczka . Mają obowiązek przyjść do Ciebie i powinny być na każde Twoje zawołanie jeśli masz jakieś obawy czy coś się źle dzieje z dzieckiem.
- Cesarki nie miałam wiec się nie wypowiem.
- A witaminki to K od 8 dnia życia do 3-go miesiąca życia jeśli karmisz wyłącznie piersią.
A witaminka D od 3 doby po urodzeniu do momentu aż pediatra powie, że można odstawić. I ja tak robię. 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie 🙂

U nas nocka taka pół na pół. Od 23 do po 1 Tosiulkę bolał brzusio no i nam płakała....ale później pięknie usnęła i na jedzonko budziła się o 4.30 i o 5.30
Teraz najedzona śpi w swoim łóżeczku 🙂

Ja jem śniadanko a później muszę się brać za ogarnianie chaty, jakiś obiad....nie wiem jak dam radę bo mnie okropnie boli to obkurczanie macicy no i krocze. I tu do Was pytanie dziewczyny jak u was było z tym obkurczaniem?? słyszałam że po urodzeniu 1dziecka to aż tak nie boli ale przy kolejnych coraz bardziej.
Eleeza GRATULACJE w końcu się doczekałaś
Andzelika powodzenia na wizycie 🙂

U nas w nocy okropna ulewa i burza była, powietrze ciutkę oczyszczone.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
Witajcie 🙂

U nas nocka taka pół na pół. Od 23 do po 1 Tosiulkę bolał brzusio no i nam płakała....ale później pięknie usnęła i na jedzonko budziła się o 4.30 i o 5.30
Teraz najedzona śpi w swoim łóżeczku 🙂

Ja jem śniadanko a później muszę się brać za ogarnianie chaty, jakiś obiad....nie wiem jak dam radę bo mnie okropnie boli to obkurczanie macicy no i krocze. I tu do Was pytanie dziewczyny jak u was było z tym obkurczaniem?? słyszałam że po urodzeniu 1dziecka to aż tak nie boli ale przy kolejnych coraz bardziej.
Eleeza GRATULACJE w końcu się doczekałaś
Andzelika powodzenia na wizycie 🙂

U nas w nocy okropna ulewa i burza była, powietrze ciutkę oczyszczone.....


Daniela coś w tym jest, bo mnie tym razem bardziej bolało to obkurczanie macicy niż po urodzeniu Kuby. Ale bolało mnie tylko w szpitalu, jak wróciłam do domku to już miałam spokój, tzn że szybko się obkurczyła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry
My dzisiaj wstałysmy i nadal nic zwiazanego z porodem sie nie dzieje 😞 Skacze na piłce, pozniej spacer po miescie, zalatwianie kilku spraw do domku na obiadek i bede dalej kombinowala zeby mała chciała juz wyjsc 🙂 Nie moge sie juz doczekac.. Termin mam za 3 dni .. ale myslalam ze jednak bedzie chciala wczesniej wyjsc ... DO wtorku napewno juz niunia bedzie z nami ale wolala bym jej nie zmuszac prowokacja ... ale nie bede miala wyjscia 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p0xia napisał(a):
Dzień Dobry
My dzisiaj wstałysmy i nadal nic zwiazanego z porodem sie nie dzieje 😞 Skacze na piłce, pozniej spacer po miescie, zalatwianie kilku spraw do domku na obiadek i bede dalej kombinowala zeby mała chciała juz wyjsc 🙂 Nie moge sie juz doczekac.. Termin mam za 3 dni .. ale myslalam ze jednak bedzie chciala wczesniej wyjsc ... DO wtorku napewno juz niunia bedzie z nami ale wolala bym jej nie zmuszac prowokacja ... ale nie bede miala wyjscia 😞


Poxia spokojnie doczekasz się 🙂 Ja termin miałam na środę 24 a w nocy 22 chwyciły mnie skurcze a wcześniej zero objawów i już się z tym pogodziłam że chyba przenoszę.....a tu niespodzianka 🙂 Dodam tylko że w niedziele pukałam do brzuszka i mówiłam Antoninka wychodź już ile tam będziesz siedzieć 😁 i patrz posłuchała 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczynki,
No Eleeza - nareszcie, ale nas wszystkie przetrzymałaś w napięciu 😁 Wielkie gratulacje i buziaki 😘 😘 😘
Daniela, a u mnie z obkurczaniem macicy po porodzie było na odwrót. Za pierwszym razem czułam ból, szczególnie podczas karmienia, a teraz w zasadzie obyło się bez jakichkolwiek objawów.
Eh, musze lecieć na karmienie, do później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daniela napisał(a):
p0xia napisał(a):
Dzień Dobry
My dzisiaj wstałysmy i nadal nic zwiazanego z porodem sie nie dzieje 😞 Skacze na piłce, pozniej spacer po miescie, zalatwianie kilku spraw do domku na obiadek i bede dalej kombinowala zeby mała chciała juz wyjsc 🙂 Nie moge sie juz doczekac.. Termin mam za 3 dni .. ale myslalam ze jednak bedzie chciala wczesniej wyjsc ... DO wtorku napewno juz niunia bedzie z nami ale wolala bym jej nie zmuszac prowokacja ... ale nie bede miala wyjscia 😞


Poxia spokojnie doczekasz się 🙂 Ja termin miałam na środę 24 a w nocy 22 chwyciły mnie skurcze a wcześniej zero objawów i już się z tym pogodziłam że chyba przenoszę.....a tu niespodzianka 🙂 Dodam tylko że w niedziele pukałam do brzuszka i mówiłam Antoninka wychodź już ile tam będziesz siedzieć 😁 i patrz posłuchała 😁 😁


Ale Elenka chyba złośliwa po Mamusi :P ... Wszystko juz gotowe ... ciagle dokupuje sie nowe rzeczy ( tak jakby mialo zabraknac) ale tylko Dzidzi brak 😜 ... Najwazniejsza osoba ma to gdzies ze wszyscy juz na nia czekaja :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
Ale mam super wieści z rana 🙂

Mapa jest w szpitalu!!!!! Wody jej odeszły, na razie skurczy nie ma wiec trzymajmy kciuki,żeby się rozkręciła akcja porodowa.

trzymam kciuki za szybkie rozwinięcie akcji 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela napisał(a):
I tu do Was pytanie dziewczyny jak u was było z tym obkurczaniem?? słyszałam że po urodzeniu 1dziecka to aż tak nie boli ale przy kolejnych coraz bardziej......

Daniela, mnie w ogóle nie bolało... lekarz w 1 dobe po porodzie podczas wizyty pomacał mój brzuch i powiedział "nooo, pani to juz może w drugą ciąże zachodzić" 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no Eleeza OGROMNE GRATULACJE - nareszcie się doczekałaś 😉
Mapa trzymam kciuki żebyś szybciutko mogła utulić maleństwo 🤪

To się dzieje hihi....

dzień dobry 🤪 ... u nas nocka spokojna - Tosia wstała tylko raz 🙃 a ja sie wyspałam hihi
Daniela ja obkurczanie macicy boleśnie czułam około tygodnia,a potem przeszło 😆
Foga ja Toske też ubierałam ciepło bo miała ciągle zimne nóżki i rączki a jak przyszła położna to mi powiedziala że sama mam sie tak grubo ubrać 😮 i zaproponowała właśnie samo body i skarpetki a jak rączki chłodne to łapki niedrapki - a sprawdzać czy nie za zimno lub za ciepło na karczku - jak ciepły i suchy to wszystko ok 🙂

buziaki i miłego dnia 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już po wizycie. Rozwarcie na 2 palce 😎 Główka strasznie niziutko, wód płodowych duuużo i łożysko "śliczne" jak to powiedziała Pani doktor 😁 🙂 🙂

Ale powiedziała, że teraz nie mogę urodzić, bo dostałam upławów jakiś cholernych i powiedziała, że szybko muszę do apteki globulki wykupić i 2 razy aplikować, bo jakbym zaczęłam rodzić, a nie było by to załagodzone to mogłoby mnie porozrywać 😮 😮 Aczkolwiek myśli, że do poniedziałku powinnam sama urodzić, ale jakby jednak coś nie poszło to w poniedziałek do szpitala na prowokacje. 🙂

Mały (w zasadzie nie taki mały) waży sobie 3750 😎 Klocuszek 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleeza gratuluję 🙂 z całego serduszka.

Mapa a na twój poród czule czekałam hihi. Życzę powodzenia.

My dziś na usg bioderek uffff... Trzymajcie kciuki od 4 tygodni się pieluchujemy 😞

A tak wogóle dzień dobry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...