Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Eleeza- super,że w domku. I co obeszło się bez nacinania?? Trzymam kciuki za laktację 🙂

Kiedyś trzeba było mieć zaświadczenie od gina, że pierwsza wizyta była przed 10tc a teraz trzeba mieć zaświadczenie, że było się chociaż na jednej wizycie 🙂

siehankowa- a jak wyjdziesz z nim na dwór to zasypia?? Mój Szymek też nei mógł zasnąć, ale miałam przymusowe wyjście na dwór (pies musiał) no i akcja, biorę małego na rece, wózek został w domu to pies nie pójdzie, wsadzam Szymka do wózka to się drze, ale wreszcie sytuacja została opanowana i na dworze mały zasnął 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa mój Szymek też tak robi ale ja znalazłam na niego pewien sposób, choć przyznaje ze czasami mnie zawodzi ale jestem w stanie wtedy przetrzymać. Jak widzę, że nic mu nie dolega, brzuszek nie boli jest na karmiony i przewinięty a płacze dlatego, że potrzebuje bliskości to ja go wtedy na chwilę biorę na ręce przytulę żeby się uspokoił i poczuł mój zapach a potem odkładam do łóżeczka z tym, że kładę go na brzuszek i na pieluszkę towarzyszącą nam przy karmieniu, która jest jak gdyby przesiąknięta moim zapachem. 🙂 🙂 🙂 Spróbuj może poskutkuje i na Twojego Ksawierka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
siehankowa mój Szymek też tak robi ale ja znalazłam na niego pewien sposób, choć przyznaje ze czasami mnie zawodzi ale jestem w stanie wtedy przetrzymać. Jak widzę, że nic mu nie dolega, brzuszek nie boli jest na karmiony i przewinięty a płacze dlatego, że potrzebuje bliskości to ja go wtedy na chwilę biorę na ręce przytulę żeby się uspokoił i poczuł mój zapach a potem odkładam do łóżeczka z tym, że kładę go na brzuszek i na pieluszkę towarzyszącą nam przy karmieniu, która jest jak gdyby przesiąknięta moim zapachem. 🙂 🙂 🙂 Spróbuj może poskutkuje i na Twojego Ksawierka 🙂

ja musze to chyba wyprobowac 🙂
wczoraj wieczorem musialam przyniesc wozek do domu, bo spac mi nie chciala powozilam ja i zasnela na 3 godziny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
k8_online napisał(a):
to super ann5353 ze zalatwilas becikowe 🤪
powiedz prosze dokad trzeba sie udac i z jakimi dokumentami 🙃 😁

Do MOPS. Potrzebne jest zaświadczenie od lekarza, że się przebywało pod opieką ginekologiczną minimum od 10 tygodnia ciązy oraz akt urodzenia dziecka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
siehankowa napisał(a):
k8_online napisał(a):
to super ann5353 ze zalatwilas becikowe 🤪
powiedz prosze dokad trzeba sie udac i z jakimi dokumentami 🙃 😁

k8, musisz mieć dowód osobisty, skrócony odpis aktu urodzenia dziecka oraz zaświadczenie od ginekologa, że byłaś na min. 1 wizycie (karta ciąży im nie wystarcza) a zaświadczenie to jest płatne 20zł...
becikowe załatwia się w opiece...

U mnie akurat to zaświadczenie jest darmowe 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
siehankowa mój Szymek też tak robi ale ja znalazłam na niego pewien sposób, choć przyznaje ze czasami mnie zawodzi ale jestem w stanie wtedy przetrzymać. Jak widzę, że nic mu nie dolega, brzuszek nie boli jest na karmiony i przewinięty a płacze dlatego, że potrzebuje bliskości to ja go wtedy na chwilę biorę na ręce przytulę żeby się uspokoił i poczuł mój zapach a potem odkładam do łóżeczka z tym, że kładę go na brzuszek i na pieluszkę towarzyszącą nam przy karmieniu, która jest jak gdyby przesiąknięta moim zapachem. 🙂 🙂 🙂 Spróbuj może poskutkuje i na Twojego Ksawierka 🙂

oo, będę musiała wypróbować 🙂 mam nadzieje, że podziała 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lydziaa, Ksawier na dworze to aniołek wcielony 😁 śpi i nic mu nie przeszkadza 🙂 nawet jak wychodząc z nim płacze, to jak "poczuje powietrze" od razu przestaje 🙂 niestety nie mam mozliwości wystawiania go przed dom 😞 bo tak to bym wystawiała go pod oknem i w tym czasie spokojnie zajmowała domem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jolajola81 napisał(a):

paloma
mnie strasznie bola sutki na poczatku karmienia, az sie skrecam z bolu i nogami macham chociaz karmie przez silikonwe nakladki eh meczoce to jest...
smaruje kremem potem musze zmyc, a mala mi sie denerwuje, bo chce na juz, a ja musze miec wszystko przygotowane kocyk na ktorym ja karmie pieluszke nakladke i wode koniecznie a jak zapomne tel miec przy sobie to juz odcienta jestem 2 godziny 🙂

jo-aneczka a ty dlugo juz karmisz i cie dopiero zaczely bolec sutki , 😉 moze za plytko jej dawalas wystarczy kilka razy zle przystawic do piersi i juz bola.


No, Jola, raczej długo bo już ponad miesiąc. Dlatego się dziwię.
I raczej mała dobrze się przysysa, przez ten czas zdążyłyśmy opracować technikę podawczo-odbiorczą 😉 Ja to myślę, że wynika to z tego, że Haneczka czasem miażdży mi brodawki, szczególnie jak... ciśnie batona albo wypycha bączora 🙂 No i potem mnie wszystko boli, zwłaszcza, że czasem młoda wisi na cycku bardzo długo.
Ja na nakładki nie narzekam - Hani nie robi różnicy czy pije bezpośrednio czy przez nakładkę. Tylko fakt, trzeba zawsze czuwać, żeby mieć przygotowany sterylny zestaw 😉
Paninka, ja to się zastanawiam jak ty to robisz, że karmisz przez smoczek? Czy Lilka bierze do buźki cały smoczek czy wciąga twojego cyca do tego smoczka? No bo inaczej to chyba mleko nie poleci? W sumie to nie najgorszy pomysł - jak już będziesz chciała odstawić córę od piersi to od razu będzie przyzwyczajona do kształtu smoczka 🙂
Siehankowa - moja kocica całkiem dobrze zareagowała na nowego domownika. Najgorzej znosi to, że teraz nie pozwalam jej wchodzić do naszego łóżka. Wchodzi pod fotel i czeka aż stracę czujność i wtedy próbuje ulokować się na kołdrze. A jak zamykam ją w innym pokoju to miauczy i drapie w drzwi 😞
Ale tak ogólnie to kocica nie interesuje się zbytnio Hanką, zresztą moja starsza córka poświęca jej tyle czasu, że już nie ma wolnej chwili na nic innego 🙂 Czasem to nawet zęby idą w ruch, jak już ma nadmiar czułości 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam
Wpadłam tylko na chwilę bo do 16 mam się zjawić w szpitalu.
Dziś już od rana mam badaniowy dzień, bo ktg, 2x usg i decyzja mojego lekarza że kładziemy do szpitala. Po rannym badaniu odszedł mi całkowicie czop i nasiliły się skurcze w pachwinach. Z tego co mi wiadomo będę pod oksytocyną ale czy już dziś czy jutro to nie wiem.

Trzymajcie mamusie kciuki bym miała łatwy poród :-)

Na pewno odezwę się jak wrócę do domku, a tymczasem buziaki dla Was i Waszych pociech 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ulala, w takim razie życzę powodzenia i szybkiego porodu. No i będziemy mocno trzymać kciuki (już od ponad miesiąca mamy zaciśnięte, więc dziewczyny litości - dajcie w końcu odetchnąć)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka napisał(a):
jo-aneczka chwyta smoka tak jakby dostawala butle...on zaciska mi sie na brodawce i jak ona ssie to mleko leci, na takiej samej zasadzie jak przez nakladki tylko ona juz sie przyzwyczaila do tego ksztaltu i strasznie sie denerwuje jak probuje inaczej ja nakarmic


A-ha, czyli po prostu wciąga cyca do środka 🙂 Wiesz, skoro tak się przyzwyczaiła i tobie tez to nie przeszkadza, to karmcie się tak dalej. Każdy sposób prowadzący do celu jest dobry 😁
Ja jak sobie to wyobraziłam, to myślę, że moja Hanka nie dałaby rady wessać cycka tak mocno, żeby przez smoczek poleciało mleko 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jo-aneczka napisał(a):
Paninka napisał(a):
jo-aneczka chwyta smoka tak jakby dostawala butle...on zaciska mi sie na brodawce i jak ona ssie to mleko leci, na takiej samej zasadzie jak przez nakladki tylko ona juz sie przyzwyczaila do tego ksztaltu i strasznie sie denerwuje jak probuje inaczej ja nakarmic


A-ha, czyli po prostu wciąga cyca do środka 🙂 Wiesz, skoro tak się przyzwyczaiła i tobie tez to nie przeszkadza, to karmcie się tak dalej. Każdy sposób prowadzący do celu jest dobry 😁
Ja jak sobie to wyobraziłam, to myślę, że moja Hanka nie dałaby rady wessać cycka tak mocno, żeby przez smoczek poleciało mleko 😮


dalaby rade 😉 😉 Lilka jak ciagnie to tez moj cycek nie wypelnia calego smoczka...robi sie przerwa i dlatego musze bardzo uwazac zeby powietrza sie za duzo nie nalykala 😜mialam nadzieje ze po kilku dniach brodawki mi sie wyciagna (tak mowili mi w szpitalu) ale z kazdym dniem trace nadzieje bo one nadal plaskie sa 🤨 😉

ulala trzymaj sie!!!! szybkiego i bezbolesnego porodu zycze!!

powiedzcie mi od jakiego czasu mozna dzieci klasc na maty edukacyjne? my juz mamy dwie i zastanawiam sie czy to nie za wczesnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ulala, trzymamy kciuki
Eleeza witamy po powrocie do domku 😁

pewnie już ta sprawa była poruszana i pewnie ją gdzieś ominęłam 🤔 🤔 🤔 🤔 piszecie że używacie kosmetyków oilatum a na ulotce od próbki jest informacja że może być stosowany od 1 miesiąca życia (to znaczy od początku czy po skończonym miesiącu) pomóżcie bo zgłupiałam 🤢 🤢 🤢 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paloma21 napisał(a):
ulala, trzymamy kciuki
Eleeza witamy po powrocie do domku 😁

pewnie już ta sprawa była poruszana i pewnie ją gdzieś ominęłam 🤔 🤔 🤔 🤔 piszecie że używacie kosmetyków oilatum a na ulotce od próbki jest informacja że może być stosowany od 1 miesiąca życia (to znaczy od początku czy po skończonym miesiącu) pomóżcie bo zgłupiałam 🤢 🤢 🤢 🤢


Po skończonym miesiącu życia 🙂 Balneum można stosować od pierwszych dni życia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka, na matę edukacyjną to chyba jeszcze za wcześnie. Sama zauważysz, kiedy Liluś będzie nią zainteresowana, ale z tego co pamiętam, to dziecko dopiero w wieku 1,5 - 2 miesięcy zaczyna zauważać zabawki na macie.
Moja Hania ma już ponad miesiąc, ale ani mata ani karuzelka nad łóżeczkiem wcale ją nie kręci.
Odkryłam jednak dobrodziejstwa wynikające z posiadania hustawki - bujawki. Jak ją tam wsadzę to mam co najmniej pół godziny dla siebie 🙂
Lydzia - dziękuję, zdjęcie w avatarku to kolejny owoc sesji. Już nie mogę się doczekać całości zdjęć, ale muszę się uzbroić w cierpliwość bo nieprędko będą. Póki co mam tylko pojedyncze zdjęcia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jo-aneczka zdjęcie fajowe - oj kusi mnie takowa sesja 🙃
Eleeza witaj w domku
malstep i ulala w szpitalu wiec niebawem wszystkie sierpnióweczki będa rozpakowane 🤪
paninka wiesz że też dzisiaj myślałam o macie i zastanawiałam się kiedy spróbować hihi tylko że moja Tosia jak na razie to prawie cały czas śpi,poczekam aż będzie bardziej aktywna 😉
właśnie zjadłam obiad i coś sen mnie ogarnia - chyba sobie utnę drzemkę 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...