styczniowe maleństwa 2010 | Forum o ciąży

PINACOLADA - widac nasze dzieci sie umowily...my dzis mamy to samo - zero snu i non stop darcie i marudzenie. Maly teraz dopiero zasnal na rekach u tatusia..

my jutro do lekarza


SPOKOJNEJ NOCKI

BUZIAKI DLA WSZYSTKICH 😘

DZIEN DOBEREK


my sie zbieramy do lekarza.
Strasznie wieje 🥴

Jeszcze okazalo sie ze naszej lekarki dzis nie ma bo ma urlop i kurcze jest jakies zastepstwo :/ mam nadzieje ze nie zastepuje jej ta lekarka ktora wymienilismy na "lepszy model" 🤢
Dzwonilam i pytalam czy nas przyjma z tak malym dzieckiem bez kolejki ale oczywiscie NIE. Wiec jesli bedzie duzo dzieci to wracamy do domu.
Maz specjalnie wzial urlop dzis wiec musimy isc. Do chrzanu bo przy okazji tej wizyty mialam tez zaniesc swoje wyniki badan 😠

buziaki

Ja też miałam wieczór nie ciekawy,mała od 18.00-22.00 wisiała na cycku i jak mnie się wydawało,że się najadła i zasnie to ona w ryk;(już mi ręce opadały,w końcu wybawienie mąż...wziął tą butelkę z moim mlekiem odciągniętym i spróbował jej dać.Wyobraźcie sobie,że co ręka męska to ręka ,chwyciła smoczek i zjadła 40ml mleczka i zasnęła jak anioł i spała 3h.Więc mam już na nią sposób z tym jej jedzeniem a zwłaszcza wieczornym bo wtedy jej aktywność wzrasta.Nocka póki co znośna.Zatem idę wydoić swoje cycki;-)

MADZIULA - NO CUDNY SYNEK!!!!!!!!! GRATULUJE! JEJKU JAK TY SZYBKO URODZILAS! 😉 DOPIERO NA FORUM A TU BACH I JUZ MALENSTWO NA FOTCE!!! 🤪


DZIEWCZĘTA!
KSAWCIU waży 4100 I JEST ZDROWY JAK RYBKA!!! JEJKU, TAK SIE CIESZE!!! 🙂 🙂 🙂
Tak poza tym to sie drze drugi dzien z rzedu i nie chce spac.
Dzis ja odpoczywam - mąż niech sie meczy :P:P bo on mi chyba nie do konca wierzyl i mysli ze jak synek placze to zawsze butelka rozwiaze problem A TAK NIE JEST 🙂
Wypytaliamy o wszystko ale najgorsze jest to ze to juz 4rty pediatra ktory badal Ksawcia i kazdy mowi co innego.
Ta pani doktor powiedziala ze dziecko bedzie sie tak prezyc w czasie snu jeszcze dlugo bo caly czas jego uklad pokarmowy sie ksztaltuje i maluch musi sobie z tym radzic narazie 😞
Biedne te malenstwa, tyle biedne sie wycierpia, oj żal mi ich czasem tak bardzo ze az sie porycze czasem. Bo te dziciaczki tak leza i placza i mysla ze my dorosli wszystko zrozumiemy a tak nie jest i one musze godzic sie z tym jak je trzymamy, jak je ukladamy do snu, jak im zakladamy pieluszke itd..a jeszcze te brzuszki bolące, i to ulewanie-i tak dzieci dzielnie to znosza-dorosły by nie dał rady. Dobrze ze dzieciaczki pozniej tego nie pamietaja...

Zaraz ide do sklepu i przejsc sie - korzystam z obecnosci meza - a on wzial sobie tez urlop jutro wiec mamy dlugi weekend z tatusiem!!! 🙂 🙂 🙂

ps. zapomnialam nprzypomniec ze Ksawciu ur. sie z waga 3320 a przy wypisie mial 3190 i w 2 tyg zycia madra pediatra powiedziala ze nie przybedzie juz i ze nie nagdoni wagowo rowniesnikow..glupia starucha.
Maly przybyl 900 g wiec idealnie!!!!
A oto on 🙂 korzystajac z okazji troszke go dzisiaj powerandowalismy po przyjsciu z przychodni 🙂 [img size=490]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/kSAWCIU_PO_LEKARZU_brzuszek.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

acha i co do ciemiaczka - ta "bicz" ze szpitala wcisnelami ze maly jest odwodniony - codziennie wiec sprawdzalam to ciemiaczko i sie martwilam a podobno tez wszystko ok i wcale absolutnie nie jest odwodniony bo nie siusialby tyle i nie jadlby tyle.
Kiedys z bratowa mojego męża stwierdzilysmy ze nie wiedziec czemu ale lekarze szczegolnie pediatrzy odnajduja jakas chora radosc i satysfakcje z mowienia rodzicom o teoretycznie najgorszym scenariuszu czesto dalece odbiegajacym od rzeczywistosci. Widac lubia jak rodzice malenstw cierpia...

Ta bratowa ma coreczke ktorej nikt nie dawal szans na zycie. Miala 4 operacje na otwartym sercu w 1 tyg zycia. Córcia ma teraz 9 lat, zyje i ma sie calkiem niezle jak na swoje schorzenia ale to co nasłuchala sie jej mama - szok! co jej lekarze nagadali!
gdyby nie jej wlasna silna intuicja i nie sluchanie lekarzy to córcia by nie żyła...

Sudocrem - lekrze odchodza od tego. Juz wiekszosc z ktorymi o tym rozmawialam odradzaja jego stosowanie u niemowlakow.
Dzis tez mi lekarka odradzila.

i jeszcze a propos tego ze np. Ksawciu wczoraj caly dzien nie spal - lekarka powiedziala ze to absolutnie normalne - ze np. mogl miec gorszy dzien zwiazany z tym spadkiem cisnienia i dziecko to tez czlowiek 😉 i ma prawo czuc sie gorzej i byc marudne ot tak po prostu.
Mam nadzieje ze mu to przejdzie 😉

I jeszcze jedna rzecz - SZCZEPIENIA
czekaja nas obowiazkowe w 6 tyg zycia i - moga to byc 3 wkłucia na zoltaczke WZWB, tezec, BŁONICA, KRZTUSIEC i cos tam jeszcze. Mozna kupic u nich po "hurtowej" cenie szczepione ta 6 w jednym i tam jest "LEPSZA ZÓŁTACZKA" ale trzeba szczepic 3 x co 6 tygodni i koszt po cenie hurtowej - 170 pln x 3!
Maja jeszcze tansza wersje po 100 pln ale to jest - cytuje - "koreańska zółtaczka" i nie polecaja... 🤢
Do tego pneumokoki,rotawirusy po 300 pln [całe becikowe na szczepienia - masakra] i to trzeba wykonac przed ukonczeniem 3 miesiaca i powtorzyc takze jak najszybciej.


MAMUSIE - JAK WY TO ROZWIAZUJECIE????
Najwczesniej te szczepienia beda miały Vanessca Basi i Lenka Pinacolada - dziewczeta - jak to wyglada u Was?
A inne mamusie - czy juz myslalyscie o tym..????