na Październik :) więc to dopiero początek | Forum o ciąży

No no no widze ze w koncu nas przybylo. Przepraszam ze sie nie odzywalam ale wyobrazcie sobie ze tak mnie mdli ze nawet jak pomysle o komputerze to mi sie niedobrze robi. No ale coz mam nadzieje ze to juz nie dlugo. Jutro zaczynam 10 tydzien a wygladam juz jak w 14. Co lepsze nie przybieram na wadze tylko w objetosci pasa. Moze blizniaki??? Dowiemy sie 13. Pozdrawiam mamusie.Pa

Hej mamusie!
tez sie nie odzywałam, bo jak wracam z pracy to od razu spac mi sie chce i tez po 20 wskakuje do łózka i zasypiam. Meczy mnie tylko to, ze w nocy sie budze - cz to normalne? nigdy tak nie mialam i zaczelam odczuwac mdlosci ale nie tylko rano, bo wieczorem tez to mam, pocieszcie mnie tez tak macie?
buziaczki:P

Brzuszki moje kochane
Witam w sobotni poranek 😆 😆 😆
Niewiem czy zauważyłście, ale powoli zbliża się wiosna 🤪 🤪 🤪
Uspokoje Was nudnośći i zmęczenie w tym etapie ciąży to normalka. Miałam takie ostatnie 3 tygodnie, nawet mąż sie martwił i nieco złościł, bo nic tylko spałam i marudziłam, że mi niedobrze.
Ale od jakiegoś tygodnia wszystko wraca do normy, moge jeść prawie wszystko, a jeśli chodzi o senność, to ostatnio cierpie na bezsenność, a jak już zasne, to śnią mi się wprost okropne rzeczy.

a wiesz, ze mi tez sie snia głupie i straszne rzeczy, jakies morderstwa, dzis snilo mi sie kilku pojaków obszczylusów, całych pobitych fuuj!!!
ale moja kolezanka tez tak miala na poczatku, moze to normalne, zwiazane podswiadomie z obawami o dziecko?

Może i faktycznie to jakieś obawy o Kropeczke. Moja mama zawsze mówiła, że jak się ktoś za bardzo naje na noc, to mu się śnią w nocy głupoty, a musze przyznać, że apetyt mam ostatnio i nie zasne jak nie pojem sobie porządnie.

Jesli chodzi o mdlosci IGUMAMA to ja mam najgorsze wlasnie pod wieczor. To jest powod dla ktorego godzina 8 dla mnie jest juz godzina snu. Jedyny sposob zeby zapomniec a raczej nie czuc mdlosci. A co do budzenia sie w nocy to tez tak mam. Czasami bo musze do WC a czasami od tak sobie obudze sie. Zastanawiam sie czy to nie od pojscia spac bardzo wczesnie.

Jak ja miałam mdłośći, to jedyne, co mi pomagało, to picie wody mineralnej niegazowanej, tak po łyku, co chwile.Niewiem, może mi siętak tylko wydawało, ale pomagało.

Cześć dziewczyny 🙂

dzisiaj zalogowałam się tutaj, mąż mnie troszkę namówił 🙂 zgłaszam się do październikowych mam 🙂

przed chwilą skończyłam czytać cały wątek i prawie w każdej wypowiedzi widzę siebie i swoje objawy 🙂

ładne te Wasze suwaczki, ja ze swoim poczekam do momentu kiedy lekarz wyliczy mi dokładny termin porodu, bo jak na razie korzystałam z internetowych kalkulatorów, a każdy z nich pokazuje coś innego...

Wizytę mam 3 marca, więc już niedługo 🙂

Za pierwszym razem powiedział, że niczego na sto procent nie potwierdzi bo przyszłam bardzo wcześnie i rzadko która kobieta wie wtedy że jest już w ciąży...
Chyba mało o nas wie... 😉

witaj Toja ;]

ja tez na poczatku kozystałam z tych kalkulatorow i kazdy wskazywał mi 30 wrzesnia :P a lekarz wyliczył mi po wielkości pęcherzyka i czymś tam na 3 pazdziernika 🙂 ale zobaczymy jak to bedzie 😁

co do mdłości to wszystko co mnie "dopadło" wczesniej to juz przeszło 😉 teraz tylko mam rozne zachcianki na jedzonko ;] wczoraj naszła mnie straszna ochota na truskawki! Trafiłam na takie słodkie, ze jak sie ich obiadłam to potem brzuszek mnie bolał 🤢 ale warto było.. dzis od samego rana chodza za mna pomidory!
te zachciewajki sa okropne.. ale jakie smaczne 🤪

Ja na nic nie mam ochoty...
Mdli mnie cały dzień, szczególnie jak zaczynam być głodna. I wtedy problem, co zjeść? Bo od wszystkiego mnie odrzuca... Na razie sprawdzają się kanapki z miodem...

czasem jabłko albo pomarańcze...

pomidory nie wchodzą w grę 😉

Witam wszystkie szczęśliwe mamusie 🙂

Według moich obliczeń ja też załapałam się na ,,Październik"
ale tak naprawdę w stu procentach potwierdzę to w poniedziałek mam umówioną wizytę.....
Troszkę jestem przeziębiona i mam nadzieje że będzie wszystko ok 🙂
ps. może macie jakieś skuteczne sprawdzone sposoby na przeziębienie? jestem w 6 tyg.

pozdrawiam

gorące mleko z miodem i łyżeczką masła.

Można dodać czosnek oczywiście 🙂

Dużo soku malinowego i miodu a do tego ciepła pierzyna

Witaj Liluu 🙂

Ja na przeziebienie polecam ta stronke: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79331,5809626,Sposob_na_przeziebienie_w_ciazy.html tu masz rozne domowe sposoby jak zwalczyc przeziebienie w ciąży 😉

Dzięki wszystkim za dobre rady 🙂
już zaczęłam kurację --- wypiłam herbatkę z miodem i cytrynką
a wieczorkiem postaram się wypić mleko z czosnkiem choć na samą myśl mnie mdli...
Mam nadzieje że będzie wszystko ok z moim maluszkiem -- już się nie mogę doczekać mojej pierwszej wizyty kiedy zobaczę swoje maleństwo 😁

Doskonale Cię rozumiem Liluu.
Ja najbliższą wizyte mam w poniedziałek 2 marca. Ostatni raz byłam w 6tc, kiedy miałam robione pierwsze usg.
Ostatnio sięzastanawiam, czy aby napewno jestem w ciąży, czy może tylko sobie coś uroiłam...
Nie moge sie doczekać, bo prawdopodobnie w środe będe miała kolejne usg, no zobaczymy.

ja tez ide 3 marca na USG i juz mam nadzieje ze bedzie cos widac bo jak byłam w 5 tygodniu to jeszcze nic nie bylo widoczne!

Więć trzymam za Ciebie kciuki. Daj znać po badaniu co i jak.

Ooo ja we wtorek 3 marca też będę u lekarza, przy okazji na usg 🙂 dużo wątpliwości się rozwiąże w nadchodzącym tygodniu 😁


powodzenia dziewczyny 🙂

Jak widaćbędziemy miały o czym pisaćw nadchodzącym tygodniu. 😉
Jak tam Wasze samopoczucie dzisiaj?

czesc
nom ale sie złozyło ze teraz mamy badania, a ja dzis czuje sie fatalnie mam straszna zgage i mdlosci, wlasnie zmuszam sie i pije zielona herbatke bo pomaga,mam nadzieje ze przejdzie bo to nic fajnego tak sie czuc:angry 😞

Doskonale o tym wiemy, ale spoko, niedługo minie złe samopoczucie i będziesz mogła siecieszyć urokami ciąży.

Ja zaczęłam od bułki z miodem i soczku antonówkowego bez cukru... Na razie brzuszek coś tam lekko mruczy, zobaczymy jak się śniadanie przyjmie...

za chwilę mamy jechać do teściów na niedzielny obiad, i najbardziej martwi mnie godzina jazdy samochodem. Odkąd pojawiły mi się ciążowe mdłości, wróciła choroba lokomocyjna...

Ale imbir na język i wio...

igumamo fajnie że możesz tę herbatkę wypić, u mnie żadna się nie przyjmuje... Już sam zapach przywołuje to co w żołądku do przełyku...
Życzę wytrwałości, to jeszcze parę tygodni 🙂 - tak przynajmniej pocieszam samą siebie 🙂...