Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 🙂 🙂 🙂
W swoich wynikach nie miałyście FL mierzonej? To po jaką cholerę ja się przejmuję.....
Ale wiecie co> Moja kruszyna waży 50 g. A jak było u Was przy badaniach prenatalnych?
To moje ostatnie pytanie i nie będę już męczyć tego tematu.
Ależ ja durna jestem,....... to chyba ze starości. Stara a głupia....
Buziaki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

mgrzedzicka napisał(a):
Cześć dziewczyny, dawno mnie nie bylo ale widze ze sie pozmienialo.... Mam pytanie czy robi sie wam czasem slabo? Ja czulam sie swietnie do dzisiaj, i juz dwa razy zrobilo mi sie slabo, ze o malo nie zemdlalam

Magda mnie tez sie zrobilo ze dwa razy tak slabo...jakies omdlenie,ciemno w oczach,drzenie rak i ogolnie bezwladtotalny,trzeba sie wtedy polozyc,po ok.pol godz doszlam do siebie...Nie fajne uczucie 🤢 moze byc ze zglodnialas? 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gusia743 napisał(a):
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 🙂 🙂 🙂
W swoich wynikach nie miałyście FL mierzonej? To po jaką cholerę ja się przejmuję.....
Ale wiecie co> Moja kruszyna waży 50 g. A jak było u Was przy badaniach prenatalnych?
To moje ostatnie pytanie i nie będę już męczyć tego tematu.
Ależ ja durna jestem,....... to chyba ze starości. Stara a głupia....
Buziaki 😘


Kochana na tym prenatalnym nie mialysmy ani FL ani wagi jeszcze podawanej, bo wage podaje sie na podstawie poszczegolnych czesc ciala, amy nie mialysmy ich jeszcze mierzonych. wogole ja pierwszy raz zlysze, ze w 11 tc dr juz takie dane podaje 😉 w kazdym badzrazie to nie wchodzi w sklad prenatalnego, ale jest ponad to 😉 niczym sie nie martw, bo nie warto. na tym etapie ciazy najwazniejsze jest dla Ciebie przyziernosc karku plodu,kosc nosowa, przeplywy.wszystko jest oki 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
AsiulkaZG83 napisał(a):
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=11&t=14679&start=225
Tak czytam sobie,ze caly ten test Pappa to chyba jednak niepotrzebny stres...


Kochna przejrzalam ten link. Tam dziewcyzny zachecaja zamiast pappy do amniopunkcji. Jasne- amniopunkcja jest 100% ale jest inwazyjnym badaniem( naprawde odradzam). pappa jest nieiwazyjna. ja skorzystalam ze skeirowanie bo i tak daja to czemu nie? 🙂 z reszta ja tym badaniem sie tak nie stresowalam. jakos zlecial tydzien czekania na wynik.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny troche mnie nie było. pogoda jest super fajnie było pojechać na wieś na weekend ciepełko, skowronki śpiewają tulipanki już wyrosły;-) Dobrze,że u Was wszystko ok fajnie brzusie rosną. Ja się u mamy zważyłam następne 0.5kg ubyło już sama nie wiem czy się cieszyć że nie tyje. Ja nie wiem ale chyba po nowych witaminach , biorę prenatal zaczynam się gorzej czuć na żołądku, jak wcześniej nie było żygoletty tak teraz mnie łapało po jogurcie co dziwne 🤢 Dzis moj Grzes od mamy sos przywiozł zaczął bzdurki gadac o co w tym sosie jest a ja sium do łazienki... cieszył się że mi pomogł ze się dluzej nie męczyłam.
Dzis z moją siostrą gadałam. Chrzesnica mi pokazywała w kamerce co kupila dla siostrzyczki(bo ona prosi Boga o dziewczynke:lol 🙂.
Gusia nie ma co się stresować jak lekarz mówi, że ok to tak jest 🙂 Ja jak przyszlam z usg to patrzylam na necie co to fhr sie wystraszylam bo jakies normy byly dziwne ze wychodzilo tak ze moja Kuleczka ma za duze, alre skoro lekarz mowi ze ok trzeba słuchac 🙂
Kasia ja tez mam łożysko na ścianie przedniej.
Dziewczyny nie kłocic sie z mezami, nie dajcie się humorkom.Ja tez sie pocielam ostatnio, ryczałam z pół godziny a potem się zastanawiałam czemu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mph napisał(a):
AsiulkaZG83 napisał(a):
http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?f=11&t=14679&start=225
Tak czytam sobie,ze caly ten test Pappa to chyba jednak niepotrzebny stres...


Kochna przejrzalam ten link. Tam dziewcyzny zachecaja zamiast pappy do amniopunkcji. Jasne- amniopunkcja jest 100% ale jest inwazyjnym badaniem( naprawde odradzam). pappa jest nieiwazyjna. ja skorzystalam ze skeirowanie bo i tak daja to czemu nie? 🙂 z reszta ja tym badaniem sie tak nie stresowalam. jakos zlecial tydzien czekania na wynik.

popieram 🙂 🙂 🙂
ja badaniem się stresowałam,ale i tak sądze że powinny je robić wszystkie ciążówki,na zachodzie to podstawa w przebiegu ciąży,to tylko u nas w Polsce takie zacofanie że lekarze nawet nie wspominają o nim kobietom.A jak wspominają to nawet zbytnio nie tłumaczą na czym polega.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amniopunkcja polega chyba na tym, że wbijają igłę w brzuch i pobierają płyn owodniowy tak?
brrr 🤢

co do testu pappa, to mój gin od usg zapoznał mnie z tym testem, powiedział na czym polega, co wykrywa. Zdecydowałam, że nie będe go robić, to na koncu dał takie oświadczenie do podpisania, że zostałam poinformowana o mozliwości wykonania takiego testu..
Dzis gin do której chodze na badania zapytała sie czy robiłam ten test, powiedziałam ze nie, a ona, że jelsi 1 dziecko było zdrowe, a obecne wyniki usg nie wskazują na wady rozwojowe płodu ( a nie wskazują), to nie ma potrzeby robienia tego testu.

Zdecydowałabym się na pappe, gdyby była przeziernośc karku powyżej normy. A że tu mieści się w normie to nie robiłam.

No i babka stwierdziła, ze macice mam wielkościowo na 14 tc, mimo ze zarodek ma 12 tc. Ponoć jest tak u wieloródek, ze macica jest u nich już bardziej rozciągnięta 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MALEX napisał(a):
Z TEGO CO SŁYSZAŁAM TO DZIEWCZYNY BARDZO SOBIE CHWALĄ SZPITAL WOJSKOWY, PNOC BARDZO DOBRA OPIEKA.


też to słyszałam, ale zraziłam się po tym, jak kolezanka rodziła tam w grudniu 09, nie dość, że przetrzymali ją tam z porodem, nie mogli poradzić sobie z wywołaniem, to jeszcze po cesarce miała komplikacje. Wojskowy na pewno odpada.
Zostanę jednak przy pomorzanach, jakoś czuję się tam pewnie, znam szpital, wiem czego moge się spodziewać, a i opieka była na prawde w porządku. Moze dlatego, ze ciąże prowadzi mi żona ordynatora tego szpitala 😮

Gusia, wagę maleństwa poznaje się na 2 usg tym prenatalnym, wtedy mierzą obwód główki, kosci i na tej podstawie wyliczają masę 🙂
Grześ miał ok 460g. A wzrostu na długośc juz nie podali, bo dzidzia była za duża

Wiecie co się dzieje z Karoliną? odkąd mąż z rejsu do niej wrócił to nie zajrzała ani razu 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malstep napisał(a):
kalais napisał(a):
dziewczyny czy bierzecie feminatal?

ja nie biorę,a to jakieś witaminki tak? ja jem te prawdziwe tzn warzywa i owoce 😁 😁 😁 😁 😁


tak samo, staram się dostarczać witamini poprzez owoce i warzywa

w lato będzie super, pod dostatkiem będzie owoców 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mam jeszcze 10 tabletek kwasu foliowego i naprawde poważnie sie zastanawiam nad feminatalem, moje znajome w ciąży i w okresie karmienia łykały te tabletki, ale ja chyba dam sobie spokój i tak jak powiedziała "malstep" warzywka i owoce- myśle że to co moja niuńka najbardziej potrzebuje
dziewczyny jakie macie teraz dolegliwości ciążowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kalais napisał(a):
ja mam jeszcze 10 tabletek kwasu foliowego i naprawde poważnie sie zastanawiam nad feminatalem, moje znajome w ciąży i w okresie karmienia łykały te tabletki, ale ja chyba dam sobie spokój i tak jak powiedziała "malstep" warzywka i owoce- myśle że to co moja niuńka najbardziej potrzebuje
dziewczyny jakie macie teraz dolegliwości ciążowe?

ja już nie mam,na szczęście,bo miałam porządne mdłości. Na początku 15 tygodnia wszystko minęło.Brzuch nigdy mnie nie bolał,czasami chyba jajniki kłują ,ale nie wiem czy to to.Osłabieie i senność też już minęły 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kalais napisał(a):
ja mam jeszcze 10 tabletek kwasu foliowego i naprawde poważnie sie zastanawiam nad feminatalem, moje znajome w ciąży i w okresie karmienia łykały te tabletki, ale ja chyba dam sobie spokój i tak jak powiedziała "malstep" warzywka i owoce- myśle że to co moja niuńka najbardziej potrzebuje
dziewczyny jakie macie teraz dolegliwości ciążowe?


ja juz pisąłam tu na temat tych suplementów, ze dla mnie to zwykłe nabiajnie kasy dla koncernów. Sam kwas foliowy jak najbardziej, ale restz tych magicznych tabletek jakos do mnie nie przemawia.

Co do dolegliwosci, to zostały tylko nudności, czasami rano jak poczuje jakieś zapachy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak czytam o Waszych naturalnych witaminach i nie wierzę , że tak myślicie.
Dziewczyny!!! Kwas foliowy jest nadal potrzebny dziecku a nie ma możliwości dostarczenia go w odpowiedniej ilości do organizmu inaczej niż przez tabletki!!!

Ja biorę femibion ( nowa nazwa feminantalu). Moja lekarka jest przeświadczona, że to najlepszy specyfik dla mnie.. tego nie wiem na pewno- pewnie inne tańsze witaminy też są dobre ale na 100% całkowite minimum dla nas w tej chwili to kwas foliowy!!!
Ja też jem dużo owoców i warzyw ale nie wiem ile i jak różnych musiałabym dziennie zjeść żeby dostarczyć do organizmu aż tyle różnych witamin...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zocha napisał(a):
Tak czytam o Waszych naturalnych witaminach i nie wierzę , że tak myślicie.
Dziewczyny!!! Kwas foliowy jest nadal potrzebny dziecku a nie ma możliwości dostarczenia go w odpowiedniej ilości do organizmu inaczej niż przez tabletki!!!

Ja biorę femibion ( nowa nazwa feminantalu). Moja lekarka jest przeświadczona, że to najlepszy specyfik dla mnie.. tego nie wiem na pewno- pewnie inne tańsze witaminy też są dobre ale na 100% całkowite minimum dla nas w tej chwili to kwas foliowy!!!
Ja też jem dużo owoców i warzyw ale nie wiem ile i jak różnych musiałabym dziennie zjeść żeby dostarczyć do organizmu aż tyle różnych witamin...

kochana ale nikt nie mówi że nie łykamy kwasu foliowego,ja biorę go od roku przed zajściem w ciąże,do teraz ( tą zwiększoną dawkę bo 5 mg) ,bo raz poroniłam. Ale da się go brać bez tej całej zbędnej otoczki,i nabijania kasy koncernom farmaceutycznym,uwierz mi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja biorę zwykłe ''acidum folicum '' 5mg,ale nie łykam już do tego żadnych zbędnych suplementów diety.I każdy lekarz Ci to powie,że wystarczy kwas foliowy,no chyba że ma podpisaną umowę z jakimś koncernem,i na pałę proponuje to za co dostaje kasę 🥴.Niestety przykre ale prawdziwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mi lekarz powiedział w 14 tc, że mogę odstawić folik i nic nie wspominał o innych witaminach. Od tygodnia nie biorę kwasu foliowego, odstawiłam falvit mama trochę z lenistwa, bo trzeba je brać pod czas jedzenia, a ja ciągle zapominam. Przypominam sobie dopiero wieczorem jak już jestem najedzona. Zacznę brać Falvit mama, bo mam całe opakowanie i jestem trochę słabsza(mam koleną opryszczkę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...