WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży

jestem wieczorkiem 🙂wlasnie wstalam
zrobilam dzis jabłecznik wprawdzie dla diabetyków wiec pewnie dlatego nie zadziałał i wszystkie jeszcze w dwupaku 😁
spokojnego wieczorku życze 😉

hej brzuszki, mężus zrobił mi dziś taką mini sesje zdjeciową, na naszym forum z fotkami zamiescilam 2 zdjecia

kurde laski,mamy nowych sąsiadów, nie mieszkają bezpośrednio nad nami tylko jeszcze piętro wyżej....od trzech nocy urządzają sobie libacje,drą się pod balkonami itp. Koło południa wylegli na balkon,tam koczują i piją piwska.
Jak szłam kolo 13 z psem to im powiedziałam, że dziś odbyła się ostatnia impra w ich wykonaniu 🙂
Kolo zaczął coś bulgotać,to mu powiedziałam, że jak jest takim hojraczyną to ma zejść,inaczej pogadamy ( już miałam nadzieję że zejdzie 🙂) 🤪...ale odpuścił....
Pojechaliśmy do Tomka rodziców, wracamy,a tu na korytarzu narada sąsiadów-wszyscy mają już dosć tych libacji, wrzasków po nocach itp.
Tomek poszedł z psem i też miał z nimi spięcie, również sąsiad z innego mieszkania powiedział im co o nich myśli.
To są jacyś gówniarze (bez obrazy dla nikogo), wyglada mi na to, że świeżo po maturze, jakieś studenciaki,które pierwszy raz z domu wyfrunęły-koleś i 2 laski ( które wyglądają na niezłe lampucery).
Nie powiem, bo my też imprezowaliśmy, ale to w weekend czasem się zdarzało i nie 3 dni pod rząd! I przede wszystkim nie darliśmy się o 2.30 pod balkonami 😠 😠 😠
Tomek mój już umówił się z pozostałymi sąsiadami, że jeśli dziś zacznie się tam jakaś libacja rozkręcać, to się tam wybiorą i postawią gównarzerię do pionu 🙂....a jak to nie zadziała to mamy już nr do właściciela tego mieszkania 🙂 Więc szykuje sie ciekawy wieczór i noc....Szkoda gadać!!!

AsiulkaZG83 napisał(a):

Asia19874 napisał(a):

no i puchy jak to w weekend 😜
Umyłam okna 😮 masakra ... czuję że jutro się nie zwlekę z wyra bo tak mnie będzie wsio bolało 🤢
jaki człowiek zastany to szok normalnie 😮
Luiza czekamy na foto ze sesji 🙃
Asiula nie łam się 🙂 tydzień szybciutko zleci i będziesz miała Szakirę ze sobą 🙂 pomyśl jak odpocznie i się wyszaleje przed szkołą 🙂

coś miałam jeszcze pisać ale zapomniałam 😜

Asia zuchu Ty moj!!!!!!dzis 38tc sie zaczal Ci cipucho jedna ,wytrwalas!!!!! 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 😘 😘 😘 jeszcze troszku ,albo i nie... 🙂 polecisz jak strzala 🤪 😎

nie to żebym się chwaliła ale faktycznie wytrwałam 😁 😎 ! jeszcze na wizytę pewnie zachacze na 1.09 i murzyn będzie miał zdziwko 🤪 😁 🙃

mgrzedzicka napisał(a):

zrobilam dzisiaj obiad i ciasto, wszystko na stojaca albo na wpolzgieta, teraz mam taki spiety brzuch ze zaraz mnie rozsadzi, powinnam sie tym przejmowac? to tydzien przed porodem

jak nie ma skurczów to pewnie tylko z przemęczenia ... a może się już zaczyna cosik dziać 🙃 Ola napiera na wyjście 🙃 😁

Agamu napisał(a):

kurde laski,mamy nowych sąsiadów, nie mieszkają bezpośrednio nad nami tylko jeszcze piętro wyżej....od trzech nocy urządzają sobie libacje,drą się pod balkonami itp. Koło południa wylegli na balkon,tam koczują i piją piwska.
Jak szłam kolo 13 z psem to im powiedziałam, że dziś odbyła się ostatnia impra w ich wykonaniu 🙂
Kolo zaczął coś bulgotać,to mu powiedziałam, że jak jest takim hojraczyną to ma zejść,inaczej pogadamy ( już miałam nadzieję że zejdzie 🙂) 🤪...ale odpuścił....
Pojechaliśmy do Tomka rodziców, wracamy,a tu na korytarzu narada sąsiadów-wszyscy mają już dosć tych libacji, wrzasków po nocach itp.
Tomek poszedł z psem i też miał z nimi spięcie, również sąsiad z innego mieszkania powiedział im co o nich myśli.
To są jacyś gówniarze (bez obrazy dla nikogo), wyglada mi na to, że świeżo po maturze, jakieś studenciaki,które pierwszy raz z domu wyfrunęły-koleś i 2 laski ( które wyglądają na niezłe lampucery).
Nie powiem, bo my też imprezowaliśmy, ale to w weekend czasem się zdarzało i nie 3 dni pod rząd! I przede wszystkim nie darliśmy się o 2.30 pod balkonami 😠 😠 😠
Tomek mój już umówił się z pozostałymi sąsiadami, że jeśli dziś zacznie się tam jakaś libacja rozkręcać, to się tam wybiorą i postawią gównarzerię do pionu 🙂....a jak to nie zadziała to mamy już nr do właściciela tego mieszkania 🙂 Więc szykuje sie ciekawy wieczór i noc....Szkoda gadać!!!

oj wiem coś na temat sąsiadów bo mieszkałam 18lat w bloku i nad nami mieszkali menele i pod nami 😮 wyobraż sobie jak nie jedni tak drudzy mieli libacje a do tego atrakcje typu bicie się itp...policja non stop 🤢 i nic dziadom nie zrobili ... na chwilę przymknęli i na powrocie z powrotem to samo 😠 masakra!!! teraz to wiem że żyjemy 🙂 domek , działeczka i wokół sama rodzinka 🙂
Może trzeba im uwagę zwrócić albo faktycznie od razu dzwonić do właściciela ? bo wam żyć nie dadzą ... 🤔

i jak Asia ?? Kami pojechała ?

żeby nie było i ja wkleiłam foto 🙂

AsiulkaZG83 napisał(a):

Mila sliczny brzusiek,szkoda ,ze tylko taki kawalek ukazalas naszym oczom 🙂 ale cudnie,fajną masz fryzurke,tak sie kreca naturalnie??

tak, to naturalne włosy, jak troche nad nimi popracuje to wygladaja ok, gorzej rano- żona frankensteina ;-)

Witam.

Louisedg napisał(a):

Maga napisał(a):

hej hej
ja i Antoś wstaliśmy o 6 😲 a poszlismy spac o 1 😉 wiec dzisiaj pewnie bedziemy odpoczywac 😁
maz za jakas godzinke powinien przyjechac z wozkiem, juz sie nie moge doczekac 🙂 🙂! jak bedzie ten wozek to juz mamy wszystko 😁 😁 😎
ide poczytac ksiazke synowi, może się uspokoi, bo juz z 30min go męczy czkawka 🤪
miłego dnia brzuszki

Maga jaki masz wozeczek? wklej no lineczka albo fote 🙂

ah ah, piekny jest 😁 wkleje fotke jak tylko odda mi tato aparat 😁 juz wozilismy po domu sese 🤪

AsiulkaZG83 napisał(a):

Maga napisał(a):

hej hej
ja i Antoś wstaliśmy o 6 😲 a poszlismy spac o 1 😉 wiec dzisiaj pewnie bedziemy odpoczywac 😁
maz za jakas godzinke powinien przyjechac z wozkiem, juz sie nie moge doczekac 🙂 🙂! jak bedzie ten wozek to juz mamy wszystko 😁 😁 😎
ide poczytac ksiazke synowi, może się uspokoi, bo juz z 30min go męczy czkawka 🤪
miłego dnia brzuszki

jak tam wozio ???daj znac Kochana ,jak juz sie nasycisz widokiem 😁

jest pieeeeeeeeekny, naprawde- idealny 😁 zwrotny, leciutki polecam 😁 😁 fotelik wpinany w stelaz wozka a na tym nam zalezalo tez 😁 kolor ostrrrry bo ostry chłopak tam bedzie 🤪 🤪
jak to maz mowil- juz mozemy zaczynac, bo juz wszystko jest 😁 😁
odpisywalam juz luizie, ze wstawie zdjecia, jak Tato mi odda aparat a jak bede niecierpliwa to jutro zrobimy telefonem hi hi 😁

AsiulkaZG83 napisał(a):

Agamu napisał(a):

Doris5969 napisał(a):

Agamu napisał(a):

kuźwa pranie muszę wywiesić....
A wcale mi się nie chce........................laalalalaalalallaalalaala 🤪 🤪 🤪

ja właśnie to zrobiłam 🙂ufff teraz włosy ukadam wrrrr

Ja nawet obiadu dziś nie robię 🤪 wprosiłam nas do teściówki 🤪

😁 😁 😁 😁
ja tez nie robie..poszlam na łatwizne i fasole zaserwowalam po bretonsku ze sloika a co! nie moge sie ogarnac ...Kami wyfruwa z gniazda niebaweem szczesliwa ,a matka jak jebnieta o niczym innym nie mysli i ciesze sie ze choc bedzie cos miala z tych wakacji ,ale z drugiej str panikara ze mnie jakich malo..ech

no dokladnie kochana, przynajmniej Szakirka bedzie miala fajny wypad 😁 albo mamusia ja telefonami zameczy hihi 🙂 🙂
tak czy inaczej pewnie wszystko bedzie pod kontola 😉

idę się kąpać....brzuch mi znów twardnieje....po mału zaczyna mnie to wk*****ć. Sąsiadka twierdzi, że to twardnienie brzucha to są właśnie te całe "skurcze" przygotowujące do porodu.....hmmmm ja sie nie znam, ale czy skurcze to nie powinno być coś takiego, że jest a za chwilę puszcza????? 🤢 🤢 🤢 u mnie to jest takie twardnienie np na 20 minut, później puszcza i jest spokój na jakiś czas!
A może to właśnie są te skurcze całe???? 🤢 🤢 🤢 🤢
człowiek w tej ciąży jeszcze głupszy się robi 🙂 🙂 🙂 🙂

Agamu napisał(a):

kurde laski,mamy nowych sąsiadów, nie mieszkają bezpośrednio nad nami tylko jeszcze piętro wyżej....od trzech nocy urządzają sobie libacje,drą się pod balkonami itp. Koło południa wylegli na balkon,tam koczują i piją piwska.
Jak szłam kolo 13 z psem to im powiedziałam, że dziś odbyła się ostatnia impra w ich wykonaniu 🙂
Kolo zaczął coś bulgotać,to mu powiedziałam, że jak jest takim hojraczyną to ma zejść,inaczej pogadamy ( już miałam nadzieję że zejdzie 🙂) 🤪...ale odpuścił....
Pojechaliśmy do Tomka rodziców, wracamy,a tu na korytarzu narada sąsiadów-wszyscy mają już dosć tych libacji, wrzasków po nocach itp.
Tomek poszedł z psem i też miał z nimi spięcie, również sąsiad z innego mieszkania powiedział im co o nich myśli.
To są jacyś gówniarze (bez obrazy dla nikogo), wyglada mi na to, że świeżo po maturze, jakieś studenciaki,które pierwszy raz z domu wyfrunęły-koleś i 2 laski ( które wyglądają na niezłe lampucery).
Nie powiem, bo my też imprezowaliśmy, ale to w weekend czasem się zdarzało i nie 3 dni pod rząd! I przede wszystkim nie darliśmy się o 2.30 pod balkonami 😠 😠 😠
Tomek mój już umówił się z pozostałymi sąsiadami, że jeśli dziś zacznie się tam jakaś libacja rozkręcać, to się tam wybiorą i postawią gównarzerię do pionu 🙂....a jak to nie zadziała to mamy już nr do właściciela tego mieszkania 🙂 Więc szykuje sie ciekawy wieczór i noc....Szkoda gadać!!!

no to Wam sie trafilo.. my na szczescie mamy starszych sasiadow i nie ma zadnych libacji 😁 a nawet jak gownarzeria z innych pieter cos tam wyprawia, to juz ich inni do pionu ustawiaja i dobrze sie mieszka 🙂
ale jesli wynajmuja to macie sprawe dosyc prosta 😉 pogadac tylko z najemca i tyle 😁

Agamu napisał(a):

idę się kąpać....brzuch mi znów twardnieje....po mału zaczyna mnie to wk*****ć. Sąsiadka twierdzi, że to twardnienie brzucha to są właśnie te całe "skurcze" przygotowujące do porodu.....hmmmm ja sie nie znam, ale czy skurcze to nie powinno być coś takiego, że jest a za chwilę puszcza????? 🤢 🤢 🤢 u mnie to jest takie twardnienie np na 20 minut, później puszcza i jest spokój na jakiś czas!
A może to właśnie są te skurcze całe???? 🤢 🤢 🤢 🤢
człowiek w tej ciąży jeszcze głupszy się robi 🙂 🙂 🙂 🙂

u mnie skurcze to wlasnie to twardnienie, ale trzyma jakis czas i puszcza za chwile, z minute max to trwa.. ale dosc cxzesto. tak jakby stopniowo- ma moment kulminacji, tak ze az sie trzeba przemiescic, bo zbyt boli 😁 a pozniej odpuszcxza..

i co dziewcxzyny.. ja Was nadrobilam a Wy sobie poszlyscie 😁 😁 😁
to ja tez lece narazie 😉 😘

Maga napisał(a):

Agamu napisał(a):

kurde laski,mamy nowych sąsiadów, nie mieszkają bezpośrednio nad nami tylko jeszcze piętro wyżej....od trzech nocy urządzają sobie libacje,drą się pod balkonami itp. Koło południa wylegli na balkon,tam koczują i piją piwska.
Jak szłam kolo 13 z psem to im powiedziałam, że dziś odbyła się ostatnia impra w ich wykonaniu 🙂
Kolo zaczął coś bulgotać,to mu powiedziałam, że jak jest takim hojraczyną to ma zejść,inaczej pogadamy ( już miałam nadzieję że zejdzie 🙂) 🤪...ale odpuścił....
Pojechaliśmy do Tomka rodziców, wracamy,a tu na korytarzu narada sąsiadów-wszyscy mają już dosć tych libacji, wrzasków po nocach itp.
Tomek poszedł z psem i też miał z nimi spięcie, również sąsiad z innego mieszkania powiedział im co o nich myśli.
To są jacyś gówniarze (bez obrazy dla nikogo), wyglada mi na to, że świeżo po maturze, jakieś studenciaki,które pierwszy raz z domu wyfrunęły-koleś i 2 laski ( które wyglądają na niezłe lampucery).
Nie powiem, bo my też imprezowaliśmy, ale to w weekend czasem się zdarzało i nie 3 dni pod rząd! I przede wszystkim nie darliśmy się o 2.30 pod balkonami 😠 😠 😠
Tomek mój już umówił się z pozostałymi sąsiadami, że jeśli dziś zacznie się tam jakaś libacja rozkręcać, to się tam wybiorą i postawią gównarzerię do pionu 🙂....a jak to nie zadziała to mamy już nr do właściciela tego mieszkania 🙂 Więc szykuje sie ciekawy wieczór i noc....Szkoda gadać!!!

no to Wam sie trafilo.. my na szczescie mamy starszych sasiadow i nie ma zadnych libacji 😁 a nawet jak gownarzeria z innych pieter cos tam wyprawia, to juz ich inni do pionu ustawiaja i dobrze sie mieszka 🙂
ale jesli wynajmuja to macie sprawe dosyc prosta 😉 pogadac tylko z najemca i tyle 😁

Do tej pory był spokój,a oni się wprowadzili jakiś miesiąc temu, a od 3 dni normalnie przeginają pałę....zobaczymy co dziś będzie się działo! Ale do pionu na pewno ich postawimy, a w razie wu telefon do właściciela i koniec 🙂

Nadrobiłam wszycho 😎 i jestem na bieżąco 😎 U mnie aktywny dzień był..stopy mega spuchnięte ale to normalne...jutro znowu wyjazd na targ..bo butów na wesele Siostry znaleźć sobie nie moge przez te moje stopy..wszystkie jakieś ciasne 😮 no i od jutra zaczynam przemeblowanie w pokoju..już najwyższy czas..wiem że jutro niedziela ale w tygodniu nie damy z J rady bo zawsze coś po drodze wyskakuje..a do wtorku musimy zdążyć,bo nowe łoże Nam przywożą 🙂 a i znalazłam super wózeczek i w poniedziałek jedziemy z J go kupić 🙂 🙂 teraz ide wziąć prysznic i mykam lulki..jutro znowu dzień pełen wrażeń 😁 😁

Dobranoc Kochane 😘 😘

jutro jade z mezuniem na targi mother&baby do wrocka, mam nadzieje ze bedzie fajnie, no a po targach do ikei po komode dla maluszka