Skocz do zawartości

WRZESIEŃ 2011 - ŁĄCZMY SIĘ :) | Forum o ciąży


kasia1986

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Asia19874

    5726

  • Agamu

    4062

  • czarna79

    3418

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

izarybka napisał(a):
karolajna1988 napisał(a):
hej dziewczyny my juz w domu, mam depreche dominik nie chce jesc z cyckow dokarmiam go , porod masakra meczyli mnie 9 h a i tak na koniec zrobili cesarke bo nie postepowalo rozwarcie a maly byl za duzy wazył 4270 i mierzył 60 cm ,!!! jak sie ogarne dam znac jak to wszystko wygladało ........narazie jestem w proszku i zle sie czuje z ty,m ze nie umiem nakarmic syna........... ale on wszystko wynagradza

no mnie meczyli 20h i cc w koncu bo szyja sie u mnie nie skaracala ja swojemu daje modyfikowane raz dziennie


Dziewczyny a jak dajecie raz dziennie to mm to dajecie witaminy K+d ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANIA100 napisał(a):
cześć dziewczynki my dziś ciągle na dworze,a niedługo kąpiel 🙂
Iza super ze choć chwilkę znalazłaś aby wejść na brzuszek 🙂
Karola jeszcze raz gratulacje dużego bobaska 🙂
do późnej mała oczy jak 5 zł. 🙃


Ania, ale fajna mała niuńka w Avatarku 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulcia napisał(a):
patrzcie Dziewuszki jak to jest...Ile cesarek było chociaż porody były planowane siłami natury..a tu takie niespodzianki...ciekawe jak ze mną będzie..wątpie żeby mnie a właściwie Emilke cokolwiek ruszyło...Ma Kobitka charakterek i już teraz go pokazuje 😁 😁

Już sie środy doczekać nie moge.. i tego pierwszego spotkania z moją Kluseczką..tak bardzo czekam na ten moment jak Ją zobacze..przytule...pocałuje...i chociaż wiem,że bedzie cholernie bolało,to sie nie boje bo wiem że na końcu tego bólu czeka mnie wspaniała NAGRODA 🙂
4

zaluje ze nie zaplacilam za te cc 🤢 🤢 🤢 🤢 🤢

a nadal mnie jebie teraz te kosci mi sie chyba schodzą co sie wczesniej rozchodzily:///
ja nie wiem chyba jestem jakas inna, wynagradza nie wynagradza nadal nie zapomnialam bólu, i nadal mnie boli tam wsjo 😞(((((

a na malenstwo moge patrzec godzinami i sie napatrzec nie moge mam ochote ja schrupac calutka małą dupeczke zobaczysz ania glaskanie dupeczki przez brzuszek to dopiero kropelka w morzu radosci 🙂))) lada chwila iu twoja dupeczka wyskoczy 🙂)) i bedziesz najszczesliwsza na swiecie i zakochana po uszy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja już spakowana i przygotowana do wyjazdu do szpitala. Mam tylko cichą nadzieję, że zaczną wywoływanie od razu a nie będą chcieli leczyć najpierw mojego przeziębienia...Szczekam tak, że jeszcze trochę a Olgę wypluję przez gardło...
Z mężem się śmialiśmy, że pewnie zacznę rodzić we wtorek jak on będzie u ortopedy w innym mieście 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):
Ja już spakowana i przygotowana do wyjazdu do szpitala. Mam tylko cichą nadzieję, że zaczną wywoływanie od razu a nie będą chcieli leczyć najpierw mojego przeziębienia...Szczekam tak, że jeszcze trochę a Olgę wypluję przez gardło...
Z mężem się śmialiśmy, że pewnie zacznę rodzić we wtorek jak on będzie u ortopedy w innym mieście 😞



Iwonko pamiętaj o smsie 😁 Musimy być w kontakcie hehe 😘 Ja mocno trzymam za Ciebie i za Niunie kciuki!!!! 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulcia napisał(a):
letka82 napisał(a):
Ja już spakowana i przygotowana do wyjazdu do szpitala. Mam tylko cichą nadzieję, że zaczną wywoływanie od razu a nie będą chcieli leczyć najpierw mojego przeziębienia...Szczekam tak, że jeszcze trochę a Olgę wypluję przez gardło...
Z mężem się śmialiśmy, że pewnie zacznę rodzić we wtorek jak on będzie u ortopedy w innym mieście 😞



Iwonko pamiętaj o smsie 😁 Musimy być w kontakcie hehe 😘 Ja mocno trzymam za Ciebie i za Niunie kciuki!!!! 😘 😘


Z pewnością się odezwę 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

letka82 napisał(a):
Ja już spakowana i przygotowana do wyjazdu do szpitala. Mam tylko cichą nadzieję, że zaczną wywoływanie od razu a nie będą chcieli leczyć najpierw mojego przeziębienia...Szczekam tak, że jeszcze trochę a Olgę wypluję przez gardło...
Z mężem się śmialiśmy, że pewnie zacznę rodzić we wtorek jak on będzie u ortopedy w innym mieście 😞

Wykuruj sie szybciutko bo po nacieciu krocza w razie czego nie da sie kaszlec ani kichac bo napie.ala jak niewiem co......ja przy kichaniu wydwalam z siebie strasznyy wrzask
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anulcia napisał(a):
Ja sie najadłam jajecznicy na boczusiu i cebulce z serem żółtym pychotka..zresztą mój Jacek też ją zeżarł..będzie koncert w nocyyyyyyyyyyyy ☺️ 🤪 😁 😁

Oh ale bym pożarła czegoś..... a teraz to mam diete eliminacyjną diety eliminacyjnej.... 😲
ale dzis wprowadzilismy tyle zmian ze moze uda sie jakos uniknac tej kolki albo zmniejszyc... w awaryjnej opcji otrzymalismy w upominku sab simplex ale to narazie nie dajemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nie moge dziewczyny.. ale Antoś jest udany 🤪 dzisiaj na 5 sekund przed odwiezieniem szwgierki na autobus do domu daleko naa ktory nie mogla sie spoznic, bo tylko dzis jedzie raz- zrobil kupe, wiec maz go przebiera w biegu a ten jak nie wystrzelil na niego jak z armaty 🤪 🤪 🤪 cale spodnie i koszula ufajdane 🙃 🤪 ma wyczucie synek 😎
te strzelajace kupy na niego dobrze wplywaja, bo dzisiaj znowu złoty cichutki chłopiec 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
i ja mówię dobranoc 😘
Letko trzymam kciuki 🤪 😁 a i faktycznie lepiej żeby Cię podleczyli bo jak będziesz kaszleć , kichac i szlochać to Ci współczuje bo ból jest zajebisty jak się kichnie , dobrze Luzika gada 😮 🤢 ja jak kichłam to myślałam że zrobiłam sobie z powrotem 10cm rozwarcia 🤪 😜 😉
Karola jaki duży Urwis Ci się urodził 🙃 🤪 , czekamy na fotki 🙂 a depresja przejdzie szybciutko 🙂 dostawiaj i się nie poddawaj bo ja zrobiłam to za szybko a teraz skutek taki że się rozleniwiłam z mm ☺️ ☺️ ☺️
Rybko fajnie że kuknełaś do nas 😘 Też nie było fotki Twojego Urwiska także czekamy niecierpliwie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asia19874 napisał(a):
i ja mówię dobranoc 😘
Letko trzymam kciuki 🤪 😁 a i faktycznie lepiej żeby Cię podleczyli bo jak będziesz kaszleć , kichac i szlochać to Ci współczuje bo ból jest zajebisty jak się kichnie , dobrze Luzika gada 😮 🤢 ja jak kichłam to myślałam że zrobiłam sobie z powrotem 10cm rozwarcia 🤪 😜 😉


kichanie to pikuś... Kicham raz na dwa dni, ale te moje próby wyplucia płuc i oskrzeli... Hm... 10 centów rozwarcia od kaszlu - czemu ja tak późno zachorowałam :P Mam nadzieję, że jak im dwa razy kaszlnę to złapią Olgę w locie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
letka82 napisał(a):
Laurka2011 napisał(a):
Hej dziewczyny! wrzucilam kilka fotek ze chrztu świętego 🙂 jestem w tczewie jeszcze dwa tygodnie maz wlasnie jechal do szczecin potesknie troche za nim, zostalam u mamy z malutka mama pomoze itd

Jak słodko śpi 🙂


moj wujek dawal chrzest i sie dziwil ze nawet nie zaplakala jak ja woda swiecona oblewal ona caly czas spala heh 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂

Marta, szybko ochrzciliście małą 🙂 my będziemy chrzcić dopiero na Wielkanoc, bo czekamy jeszcze aż druga siostra meza urodzi pod koniec stycznia i całą trójkę bobasków będziemy chrzcić.

a tak z innej beczki - martwi nas trochę Michałek - często się zachłystuje, je tak łapczywie, potem długo dochodzi do siebie jak uda mu się zaczerpnąć powietrza.. no i chyba u niego ten zatkany nos jest przez mleko, które mu podchodzi pod nosek jak się zachłyśnie. Eh, na dodatek nierówno oddycha, ma momenty że w ogóle nie oddycha, po cyzm szybko łapie powietrze. Najgorsze są nocki bo człowiek slęczy nad łóżeczkiem i słucha cyz oddycha.. Mam nadzieję że mu sie to unormuje...
a jak Wasze maluchy? też tak mają z tym oddychaniem ? często się zachłystują?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia1986 napisał(a):
hej 🙂

Marta, szybko ochrzciliście małą 🙂 my będziemy chrzcić dopiero na Wielkanoc, bo czekamy jeszcze aż druga siostra meza urodzi pod koniec stycznia i całą trójkę bobasków będziemy chrzcić.

a tak z innej beczki - martwi nas trochę Michałek - często się zachłystuje, je tak łapczywie, potem długo dochodzi do siebie jak uda mu się zaczerpnąć powietrza.. no i chyba u niego ten zatkany nos jest przez mleko, które mu podchodzi pod nosek jak się zachłyśnie. Eh, na dodatek nierówno oddycha, ma momenty że w ogóle nie oddycha, po cyzm szybko łapie powietrze. Najgorsze są nocki bo człowiek slęczy nad łóżeczkiem i słucha cyz oddycha.. Mam nadzieję że mu sie to unormuje...
a jak Wasze maluchy? też tak mają z tym oddychaniem ? często się zachłystują?

hej moj tez sie zachłystuje bidok, raz oddycha spokojnie raz zipi albo ulewa, ale najgorsze to sikanie co 5min kuzwa ubranek nie nadazam suszyc bo poza pampka leci........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...