Skocz do zawartości

PRACODAWCA NIE CHCE ZWOLNIĆ MNIE Z NOCEK!!!! | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj postanowiłam oznajmić mojemu pracodawcy, że jestem w ciąży (prawie 13 tydzień) - dodam, że pracuje w policji w patrolu...
Pokazałam zaświadczenie od lekarza, powiedziałam, że chce pracować jak najdłużej, ale nie moge w nocy i w sumie wolałabym żeby na okres ciąży przeniósł mnie np do biura, bo w patrolu różnie bywa, a dziecko jest najważniejsze...
I wiecie co usłyszałam? Że to że jestem w ciąży nie zwalnia mnie z pracy patrolowej, z pracy nocnej, domowych nocnych dyżurów oraz że mam normalnie przychodzić do służby!!! Tłumaczyłam mojemu "super" komendantowi, że kobiety w ciąży są pod ochroną i zwolnione z pracy w nocy, czego on w ogóle nie potrafił pojąć!
wysłał mnie do kadrowej, która też nie wiedziała jak to jest z policjantkami, mimo że tłumaczyłam jej, że tak samo jak z innymi pracownikami-kobietami w ciąży! Ale nie, ona przecież jest mądrzejsza i co ja tam mogę wiedzieć (mimo, że czytałam na ten temat w necie). Więc wracam do komendanta, mówie, że kadrowa nic nie wie, a on na to, że w takim razie mam normalnie przychodzić do służby, no chyba że "załatwie sobie" co powiedział z przekąsem, zaświadczenie od lekarza, że nie moge pracować w służbie patrolowej, wtedy zwolni mnie z nocek!!!!
Normalnie jakaś masakra!!! Chciałam być uczciwa, pracować normalnie jak najdłużej... Ale jak? Z brzuchem mam chodzić na interwencje? W ogóle co to za podejście do pracownika?! Ehh, jakieś totalne nieporozumienie... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Średnia sytuacja... Nie wydaje mi się, żeby kobiety w mundurach miały być przez kodeks pracy traktowane gorzej niż inne i musiały pracować w nocy. Ale jak masz takiego upierdliwego szefa, to może po prostu dać mu L4 i spokojnie cieszyć się ciążą w domu? Choć przyznam, że sama , mimo 19 tygodnia, jeszcze pracuję i chciałabym pracować jak najdłużej. Trzymam kciuki!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 😉
OJ nie wiem jak to tam wszytsko jest ale wydaje mi sie ze kobieta w ciazy powinna miec "jakies przywileje" lub chociaz troche ulgi i byc odciazona... szczegolnie w takiej pracy! hmm... informacje w necie moga nie wystarczyc.. A ta kadrowa to zaprzeproszeniem jakas cichociemna czy co?? ze nie wie takich rzeczy i kodeksu pracy?
Wiesz co.. moze poradz sie w inspekcji pracy?? oni Ci udziela odpowiednich informacji. Przedstaw im sytlacje i juz... moze niech pokaza Ci jakeis paragrafy ktorymi moglabys poswiecic przelozonemu przed nosem!
A nawiasem mowiac koles jest jakis pozbawiony odruchow ludzkich czy co?? Kazdy "wporzadku" przelozony powiedzial by oki... ograniczmy Cie w ekstremalnych warunkach a w pozniejszej ciazy przeniesiemy....

a jak IP nie pomoze to przedstaw sytulacje lekarzowi i nie wierze ze nie da Ci L4 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Załatwienie zaświadczenia od lekarza będzie najlepsze. Moja droga wydawać by się mogło, że każda kobieta w ciąży jest pod ochroną, ale z tego co pamiętam nie wiem czy te same zasady dotyczą służb mundurowych, więc sprawdź to dokładnie w KP. 3mam kciuki, żeby się udało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Polski kodeks pracy (art. 178) zabrania zatrudniania kobiet ciężarnych w porze nocnej (także w godzinach nadliczbowych i poza miejscem zamieszkania). Pracodawca jest zobowiązany zmienić takiej kobiecie godziny zatrudnienia, przenieść ją do innej pracy, a jeśli to jest niemożliwe, zwolnić ją ze świadczenia pracy.
KODEKS PRACY
Art. 178. § 1. Pracownicy w ciąży nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych ani w
porze nocnej. Pracownicy w ciąży nie wolno bez jej zgody delegować poza stałe miejsce pracy ani zatrudniać w systemie czasu pracy, o którym mowa w art. 139.

Art. 1781. Pracodawca zatrudniający pracownicę w porze nocnej jest obowiązany na okres jej
ciąży zmienić rozkład czasu pracy w sposób umożliwiający wykonywanie pracy poza porą nocną, a jeżeli jest to niemożliwe lub niecelowe, przenieść pracownicę do innej pracy, której wykonywanie nie wymaga pracy w porze nocnej; w razie braku takich możliwości pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
aisak napisał(a):
Polski kodeks pracy (art. 178) zabrania zatrudniania kobiet ciężarnych w porze nocnej (także w godzinach nadliczbowych i poza miejscem zamieszkania). Pracodawca jest zobowiązany zmienić takiej kobiecie godziny zatrudnienia, przenieść ją do innej pracy, a jeśli to jest niemożliwe, zwolnić ją ze świadczenia pracy.
KODEKS PRACY
Art. 178. § 1. Pracownicy w ciąży nie wolno zatrudniać w godzinach nadliczbowych ani w
porze nocnej. Pracownicy w ciąży nie wolno bez jej zgody delegować poza stałe miejsce pracy ani zatrudniać w systemie czasu pracy, o którym mowa w art. 139.

Art. 1781. Pracodawca zatrudniający pracownicę w porze nocnej jest obowiązany na okres jej
ciąży zmienić rozkład czasu pracy w sposób umożliwiający wykonywanie pracy poza porą nocną, a jeżeli jest to niemożliwe lub niecelowe, przenieść pracownicę do innej pracy, której wykonywanie nie wymaga pracy w porze nocnej; w razie braku takich możliwości pracodawca jest obowiązany zwolnić pracownicę na czas niezbędny z obowiązku świadczenia pracy.


brawo.fachowa pomoc.swoją drogą jeśli przełożony będzie się wydzierał to możesz mu powiedzieć że jako policjant powinien się znać na prawie 🙂 szkoda że nie można się odgryźć z obawy przed zwolnieniem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...