Skocz do zawartości

Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży


asiula83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witam wieczorkiem 🙂

U nas już błoga cisza, dzisiaj znów bez drzemki bo przecież jak jest babcia to trzeba się nią nacieszyć 🙂

Asiu jeszcze raz wszystkiego co najlepsze, spełnienia marzeń i radości z dzieciaków i męża!!!!!

Karina powodzenia na egzaminie!!!!
Zaglądaj częściej i napisz co tam u Was słychać ?

A gdzie się reszta podziewa???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Cześć!
ASIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! DUŻO ZDROWIA, SZCZĘŚCIA I CIERPLIWOŚCI ORAZ POCIECHY Z CÓRECZEK I MĘŻA!!!
Karina współczuję tych infekcji :/ ale z tego co piszesz to już nie ma potrzeby żeby mała była leczona w szpitalu kroplówką? My dziś odebraliśmy wyniki badań i na szczęście jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂

Mąż już w domku i od razu lepiej 🙂 Udało nam się skorzystać z obecności mamy i pojechaliśmy sobie jeszcze na spokojne zakupy 🙂 Jak miło tak na spokojnie pochodzić miedzy półkami 🤪

A widzę, że tutaj dalej cisza 😞

Asia nam gdzieś zaginęła chyba 😞
Gosia się nic nie odzywa - oj nie ładnie dziewczyny nie ładnie 😞

Ja już uciekam

Spokojnej nocy 🙂


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karina, to będziemy w czwartek trzymać kciuki 🙂

Kochane, a ja znalazłam nianię! 🙂 Super dziewczyna, młoda mama, w poniedziałek jesteśmy umówione na pierwsze 2 godzinki na oswajanie z Tomkiem 🙂 Powiem Wam, że czuję ulgę i mam nadzieję, że instynkt mnie nie zawiódł 🙂

No i co z naszym spotkaniem? Widzimy się jakoś jeszcze przed Świętami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć!
No i weekend się kończy 😞 Nie mogę doczekać się świąt 🙂 Wczoraj mieliśmy wielkie sprzątanie i zakupy, prezenty pod choinkę już czekają 🙂
Kurde, Mati przed chwilą zasnął na podłodze 🤪 Ciekawe co będzie robił w nocy :/
Magda mam nadzieję, że niania się sprawdzi, trzymam kciuki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aneta, na początku Tomek nieco marudził, bo zniknęłam mu z pola widzenia na chwilę, ale niania zaczęła mu pokazywać różne klocki grające, półki z książkami itd. i zaczął się uspokajać. Potem zrobiłam kaszkę, kilka łyżek zjadł ode mnie, resztę bez problemu od niani. I ogólnie dobrze sobie poradziła, choć pod koniec był już bardzo zmęczony i chciał spać. Wczoraj była tylko 1,5 godzinki, dziś pewnie będzie 2 godziny, od 12.
W ogóle, to przyplątał się nam straszny kaszel - wczoraj pani doktor go zbadała i powiedziała, że osłuchowo jest w porządku, ale kaszle nawet w nocy i tak jakby się krztusił 😞 Nie jest gorzej, ale i nie jest lepiej, więc jutro lub w czwartek idziemy znowu na wizytę. Syropek dostał, ale mu nie dałam jeszcze... Na ulotce Pulneo jak byk napisane, żeby nie stosować u dzieci poniżej 2 lat... Daję tylko drugi z syropków - Drosetux. Ale martwi mnie ten kaszel 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A, i dziś idę do kosmetyczki 🙂 Będę się relaksować 😜 W sumie ostatni dzwonek, bo "kupon" mam ważny do końca grudnia, a jak wrócę do pracy to żal będzie nie wracać od razu do domu.
No i Niania super dziś sobie radziła, już nawet wyczuwa Tomka co kiedy potrzebuje, więc jestem pod wrażeniem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂 🙂

Ostatnio jakoś czasu nie mogę zaleźć 😞
U nas wszystko ok. Co prawda w piątek Kacper dostał gorączki i trzymała go przez cały weekend. Pokazywał, że go uszko boli także w poniedziałek szybko do lekarza, bo kolejnego zapalenia uszu byśmy chyba nie wytrzymali, ale na szczęście nie jest źle. Owszem prawe uszko troszkę czerwone ale może to być spowodowane tym, że idzie mu górna piątka 🙂
Jutro jeszcze mamy przyjść na kontrole co by mieć pewność przed świętami że jest ok.

W piątek jedziemy już do mnie na święta i pewnie zostaniemy tam do sylwestra 🙂

Magda super, że niania się sprawdza 🙂 Nasza właśnie wczoraj zrezygnowała z pracy - bo jej się to nie opłaca 😞 szkoda bo Kacper bardzo się do niej przyzwyczaił no ale mówi się trudno 😞

Aneta u Ciebie w sklepie jest Guinness??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam wieczorkiem 🙂

Bardzo Was przepraszam że ostatnio Was zaniedbałam, ale nie mam ostatnio nastroju 😞 chyba jakiś kryzys mnie dopadł, mam nadzieję że Święta pomogą a poza tym od dobrych kilku dni nie mogłam zalogować się na Brzuszku 🥴 🥴 🥴

Mam nadzieję że u Was i Maluszków wszystko w porządku.....wybaczcie ale dzisiaj nie nadrobię.

Dzisiaj byłam na pogrzebie mojego wujka w Katowicach, nie śpię od 4 i powoli padam ale chciałam się z Wami pożegnać bo jutro już wyjeżdżamy na Święta i nie będzie nas aż do wtorku a tam nie będę miała dostępu do Internetu.

ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RADOSNYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZĘ KOCHANE MAMUSIE!!!!!!!

po Świętach obiecuję powrócić z nowymi siłami i lepszym humorkiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 🙂 🙂

Ja tylko na chwilkę bo ostatnio masakra z czasem bo ciągle coś ,a poza tym przez ostatnie 2 tygodnie taka chora byłam normalnie chyba jak nigdy 😞ale powoli dochodzę do siebie juz.
Poza tym u nas wszystko jest ok 🙂

WSZYSTKIM WAM ŻYCZĘ ZDROWYCH,WESOŁYCH,SPOKOJNYCH I RODZINNYCH ŚWIAT!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂

Skończyłam pakować prezenty - padam ze zmęczenia a jeszcze muszę nas spakować. Jutro jedziemy do mnie na święta 🙂 A żeby nie było za łatwo i spokojnie to zepsuł się nam dzisiaj samochód 😞 na szczęście udało się załatwić służbowy a naprawa naszego będzie nas kosztować jedyne 700 zł 😠 lepszego momentu nie mógł sobie znaleźć na psucie 😞

To tak na szybko
WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE NA TE ŚWIĘTA !!!!! SPOKOJU DUCHA I RODZINNEJ ATMOSFERY 🙂
DUŻO ZDROWIA, POMYŚLNOŚCI I SZCZĘŚCIA W NOWYM ROKU DLA WAS KOCHANE I DLA WASZYCH RODZIN!!



BUZIAKI DLA WAS 😘 😘 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daga, to się nazywa złośliwość rzeczy martwych 😘 Ale dobrze, że mieliście alternatywę, żeby pożyczyć inne auto 🙂

My jeszcze w przedświątecznej rozsypce - muszę jeszcze odcedzić barszcz, posprzątać i ubrać choinkę 🙂 Za to ciasta już upieczone 🙂 Na Wigilię idziemy do moich rodziców, więc poza słodkościami (i barszczem) nic nie robiłam.

Kaszel Tomka niby lepszy, ale powiedziałabym, że nadal mnie niepokoi. Mam nadzieję, że przejdzie zanim wrócę do pracy, czyli przed... wtorkiem. Nie mogę uwierzyć, że tak szybko minął ten ostatni miesiąc.
Za to Tomek się rozgadał i nie wiem, czy się już chwaliłam, ale pięknie raczkuje 🙂

i korzystając z okazji:
Kochane Mamusie, najserdeczniejsze życzenia zdrowych i radosnych Świąt bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnym gronie w przyjaznej atmosferze 😉 , mnóstwa prezentów, pachnącej choinki i białego puchu za oknem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

Święta, święta i po świętach 🙂
U nas bardzo udane i rodzinne 🙂 O takich świętach marzyłam. Kacper bardzo grzeczny, pięknie rozdawał wszystkim prezenty. Zadowolony z tego co dostał 🙂
Ale niestety nic co dobre nie trwa wiecznie i od niedzieli walczymy z gorączką. I jak zwykle nic poza gorączko nie mamy 😞 Ja nie wiem skąd u niego takie wysokie gorączki. Ani kataru, ani kaszlu nic tylko 39 stopni. Dzisiaj już jest troszkę lepiej bo go na noc natarłam maścią rozgrzewającą i jest lepiej.
Krzysie pojechał do Krakowa a my tu sobie posiedzimy do Sylwestra.

Kacper z dnia na dzień co raz więcej mówi, zaskakując przy tym wszystkich a najbardziej chyba siebie. Układa co raz lepiej zdania, ostatnio mnie poinformował, że nie ma hak brum brum 🙂

A u Was jak święta ????

Aneta gratulacje dla Basi i maleństwa 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I witam się wieczorkiem 🙂

Kacper śpi, dzisiaj oczywiście kolejny dzień bez drzemki. Czuje się lepiej , gorączki już nie ma ale nie chce nic jeść 😞 Dosłownie nic, chyba musi go gardło boleć bo jak próbowałam dać mu zupę to zaraz ją zwrócił 😞
A ja delektuje się ciszą, pijąc herbatę i objadając się piernikiem- ale co tam jak święta to święta 🙂

A gdzie Wy się podziewacie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I pierwszy dzień w pracy za mną. Duuuuużo zmian, ale wydają się na lepsze, więc jestem dobrej myśli. 7 godzin całkiem szybko zleciało, Tomek świetnie się bawił z nianią i z tatą w domu, więc pełen sukces 🙂
Mam nadzieję, że dzisiaj w nocy się wyśpię, bo wczoraj chyba wyczuł, że się denerwuję powrotem do pracy i od 23 budził się dokładnie co godzinę, aż do 5:30, kiedy to zaczął harcować w najlepsze, więc wstałam przed 6 🤢
I czy ja się już chwaliłam, że Mój Kochany Maluszek zaczął wstawać na kolanka? Już od ponad tygodnia 🙂 Wspina się po mnie, o oparcie łóżka, zabawki, i coraz częściej potem siada i ładnie się trzyma 🙂 Chciałabym móc spędzać z nim więcej czasu, żeby nie umykały mi te Małe-Wielkie Osiągnięcia..

Daga, buziaczki dla Kacpra 🙂 I precz z gorączką! Super, że Święta się Wam udały. Nam w sumie też, choć do teściów nie pojechaliśmy, bo złapali grypę żołądkową 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Mamusie 🙂

Święta, święta i po świętach i powiem Wam szczerze że dawno tak się nie cieszyłam z powrotu do domu 🙂 Jakieś te Święta były nijakie, zero atmosfery, w zasadzie dla mnie dni jak każde inne, a tak chciałam podładować akumulatory a wydaje mi się że jest jeszcze gorzej. A poza tym ta pogoda, pierwszego dnia był tylko śnieg i Paulinka skorzystała, radość ogromna, a potem odwilż, szaro, buro i deszcz 😞

Paulinka została u Dziadków i wraca dopiero 7 stycznia, nawet nie chce pisać jak tęsknie 😞 i oczywiście tutaj też się mega wkurzyłam. Bo akcja była taka..........jakieś dwa tygodnie przed świętami zadzwoniła teściowa że ona wzięła by na kilka dni przed świętami Paulinkę do siebie. Rafał stwierdził że wszystko ok, ale on Paulinki nie zawiezie bo to troszkę za daleko żeby jeździć tam i z powrotem co kilka dni (500 km w jedną stronę). Może nawet nie chodzi o odległość ale o cenę benzyny, sam wyjazd na święta kosztował nas za samą benzynę prawie 600 zł, więc razy dwa robi już mega kwotę. I wtedy teściowa stwierdziła że ona przyjedzie i pojadą autobusem, jest taki nocny to ona da sobie radę. Ja tego osobiście nie widziałam, bo znam Paulinę i ona dłużej niż 5 min w miejscu nie usiedzi no ale ona się uparła że tak zrobi, więc stwierdziłam ok niech już tak będzie. Kilka dni przed tym kiedy miała przyjechać zadzwoniła, że jednak może by lepiej było żeby Paulinka została po świętach - już wtedy wiedziałam że będą problemy. Miała odwieźć ją zaraz po Nowym Roku i o to w święta wpadła na genialny pomysł że jednak nie wrócą autobusem bo to nie będzie wygodnie a że przyjadą 7 stycznia z jej mężem a dopiero wtedy bo on wcześniej nie może. Szkoda tylko że nikt mnie nie zapytał czy mi się taka opcja podoba 😞 Oczywiście mogłam zrobić awanturę ale wtedy wyszło by że jestem egoistką i myślę tylko o sobie. Mam tylko nadzieję że te 1,5 tygodnia minie szybko i że Paulinka nie będzie tęsknić bo ja tęsknie bardzo a jaka cisza w domu, aż smutno 😞

A wiecie co mnie boli najbardziej.........że wszyscy bardzo faworyzują Paulinkę, Weronika jest na drugim miejscu. I powiem Wam że myślałam że to tylko moje odczucie ale pogadałam z Rafałem i on czuje dokładnie to samo. Niby wszystko ok., Weronika fajna, uśmiechnięta ale Paulinka to, to i tamto i tak na okrągło. Ja rozumiem że ona jest starsza, bardziej komunikatywna ale rok temu była dokładnie taka jak Weronika teraz więc w czym jest problem??? W zasadzie całe święta zajmowałam się Weroniką sama, jest mi bardzo, bardzo przykro z tego powodu. Dlaczego teściowa nie zaproponowała że weźmie Weronikę do siebie tylko od razu było że to będzie Paulinka? Nawet z prezentami był taki dziwny klimat, Paulina dostała prezent od teściowej jak tylko przyjechaliśmy, ten dla Weroniki leżał gdzieś rzucony i w rezultacie i tak dostała go Paulina, niby to dla Weroniki ale........ach brak mi słów 😞 i tak ze wszystkim. Oczywiście zabrałam Paulince ten prezent, wytłumaczyłam że to dla Siostry i było wszystko ok. Naprawdę bardzo mi przykro, mam tylko nadzieję że z czasem to się zmieni wcześniej niż Weronika zacznie to odczuwać. Zresztą już ustaliliśmy z Rafałem że jak teściowa przyjedzie z Paulinką to powiemy co nam leży na sercu bo tak być nie może.
Dziewczynki są dwie i oczekuje od wszystkich równego traktowania!!!!!!!!!!!! Chyba nie wymagam zbyt wiele???

A z uczuleniem Weroniki okazało się że to jednak mleko 😞 Już od jakiegoś tygodnia jesteśmy na Bebilonie Pepti i jest o niebo lepiej.
Jutro mamy szczepienie, więc dowiem się ile mój Kochany Klocuszek waży 😉

Aneta gratulacje dla Basi i Maleństwa 🙂 Niech rośnie zdrowo.

Daga cieszę się bardzo że u Was Święta udane i zdrówka dla Kacperka 😘

Magda super że powrót do pracy udany 🙂 oby tak dalej!
i gratulacje za nowe osiągnięcia Tomka : 🙂 🙂 🙂 jeszcze troszkę i będzie biegał 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj Asiu nie fajna sytuacja 😞 Musicie koniecznie pogadać z teściową bo tak nie może być 😞 W takich momentach doceniam moją teściową, że nawet nie proponuje takich rzeczy bo ona jest przecież schorowana i nie ma jak się zając wnukiem. I też jak do nich jedziemy to w niczym nie pomoże, jedyne co zrobi to mówi dobrze ja na niego popatrzę i rzeczywiście jedyne co robi to patrzy 🤪
Trzymaj się dzielnie 😘 😘 😘 😘

Magda super, że w pracy wszystko ok, no i że Tomek z nianią się dogadał 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...