Skocz do zawartości

Mamusie z Krakowa i okolic! - reaktywacja :) | Forum o ciąży


asiula83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej 🙂

u nas też chyba lepiej, poza katarem nic nie ma, dzisiaj gorączki brak
co prawda dzisiaj Dziewczynki straszne marudki bo nawet miejsca na zabawę nie było, wszędzie kartony i pakujący rodzice 😞
ale już teraz smacznie śpią a my pakujemy końcówkę rzeczy, jutro pobudka o 6, o 8 przyjeżdża samochód
smutno, strasznie smutno 😞 😞 😞 😞 😞 😞

Daga cieszę się że u Was też lepiej 🙂
a "Czarownica" Anny Klejzerowicz

Magda no jakoś być musi 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Asiu jak tylko się tam zainstalujecie to dawaj znać !!!!!
Książka dodana do listy 🙂
W następnym miesiącu ją kupie.

Cieszę się, że dziewczynki już lepiej.
Jakiś dziwny wirus to musiał być.

Spokojnej podroży jutro i daj znać jak dojedziecie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂

I co teraz sama zostałam na placu boju ?
WIem, że pracujecie ale odezwijcie sie od czasu do czasu.

Gosiu co u Nikoli??
Karina to już chyba kompletnie o nas zapomniała 😞
Aneta ???
Magda???
Ania
???

U nas choroby ciąg dalszy 😞
Idziemy popołudniu do lekarza 😞
Kiszka 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wróciłam do żywych bo od dzisiaj już mamy internet 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
a tu to nie lada wyzwanie niestety 😉
niby wszystko łatwo ale jak przyjdzie co do czego to magia

przeprowadzka w miarę udana, wszystko poszło sprawnie choć Dziewczynki marudne były straszne 😞 ale co im się dziwić jak się 3 obcych chłopów po domu kręciło, do tego wszystko wynosili a i jeszcze byłą pora drzemki Weroniki a nie było gdzie położyć więc co z nimi przeżyłam to moje 😞
o 14 byliśmy na miejscu, firma przeprowadzkowa zaraz po nas bo po drodze zepsuł im się samochód, chłopaki szybko się ogarnęli i zostaliśmy sami zawaleni około 50 kartonami 😞 😞 😞
teraz już jest lepiej i widać światełko w tunelu......dzisiaj przynajmniej już bez problemu rano znalazłam czystą bieliznę bo wczoraj był z tym problem 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

co do soli, w poniedziałek robiłam porządki w kuchnio bo to dla mnie podstawa
tzn na początku zrobiliśmy pokoik Dziewczynkom
i sprzątam sobie tą kuchnię, szafka po szafce a tam nagle szafka pełna...........SOLI, 5 rodzai naliczyłam..........a zawsze słyszałam od nich że oni soli prawie w ogóle nie używają

poza tym jest zajebiście, szał i w ogóle
dobrze że przynajmniej Dziewczynki szczęśliwe bo od rana do wieczora na powietrzu 🙂
przynajmniej z tego skorzystają

ale dalej kaszlą i katarek mega 😞
chyba nie obejdzie się bez lekarza, choć w ogóle nie gorączkują
podaje im syropek i zobaczymy co będzie

aaa Paulinka dzisiaj zobaczyła krowę i była zachwycona

to tyle po krótce.........idę rozpakować jeszcze jeden karton

a tak z innej beczki......co dajecie Dzieciakom na kolację bo Paulinka już kaszki nie chce 😞

Daga super że Kacperek zdrowy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj i się spóźniłam 😞
Jak dobrze, że już jesteście podłączeni do świata 🙂
Jak się rozpakujecie to na pewno będzie łatwiej 🙂
A dziewczynki na pewno będą szczęśliwe - widzieć prawdziwą krowę to dopiero wydarzenie 🤪 🤪

A co do soli no cóż, tak jak Ci pisałam wszyscy mają jakieś zboczenia 🙂
Dobrze, że znalazłaś sól 😉 😉 😉 😉

Uciekam już do łózka i książki.

Czekam na ploty 🤪 🤪 🤪 🤪

Dobranoc 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Daga, no przecież jestem, może nie codziennie, ale jednak, i piszę 🙂

Asia, to dziewczynki muszą być bardzo zadowolone z przeprowadzki - tyle nowych atrakcji 🙂 A jak z lekarzem, macie tam już jakiegoś?

Moja pociecha zbudowała w weekend wieżę z 7 klocków - byłam w szoku! 🤪
Ma już 7 zębów i idą kolejne. Coraz bardziej samodzielny się staje - dzisiaj całkowicie sam zjadł łyżeczką deserek: jogurt naturalny z czereśniami. Ale był z siebie zadowolony 🙂 I nawet nic jakos bardzo nie ucierpiało, poza śliniaczkiem 🙂

Ogólnie to u mnie mnóstwo pracy, więc i rzadziej bywam i siły brak. I tak będzie przynajmniej do końca sierpnia. W tym roku wakacji w wakacje nie mam 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry 🙂 🙂 🙂

Widzę,że Daga się nie poddaje i wytrwale utrzymuje nasze forum przy życiu 😘kochana

Znalazłam chwilkę w tym ciągłym pośpiechu i jestem 🙂
U nas bez zmian tzn.po staremu dużo pracy mało czasu,chorowałyśmy razem z Niklką ostatnio ale juz jest ok na szczęście 🙂

Asia ale was wielkie zmiany spotkały aż ciężko uwierzyć,że juz was tu nie ma 😞 fajnie,że szczęśliwie dotarliście na miejsce a zkażdym dniem będzie pewno coraz lepiej fajna sprawa mieć dom 🙂
Pytałaś wczoraj co dajemy dzieciom na kolacje no więc Nikola praktycznie nigdy kaszki nie chciała ona je normalnie chlebek z czymś praktycznie to co my je.
A jak dziewczynki lepiej coś?byłyście u lekarza??

Magda gratulacje dla Tomka 🙂

Daga dobrze,że Kacprowi przeszło a wiadomo w końcu co mu było??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No wo końcu coś się dzieje 🙂

Magda gratulacje dla Tomka za tak wspaniałe postępy!!!!!!!!!!!!!
Super się chłopak rozwija 🙂

Asiu u nas na kolację jest zazwyczaj chlebek z czymś, albo parówka, albo jogurt jak np. jadł poźniej drugie danie.
Do tego czasami kakao albo sok, bo moje dziecię herbaty nie pije.

Gosiu super, że zajrzałaś.
Odzywaj się częściej 🙂

A u nas wszytko ok 🙂
Byliśmy na fajnym spacerze, potem zupka i Młody poszedł spać i dzisiaj w końcu zasnął sam 🙂
W sobotę jedziemy do teściów bo są tam organizowane urodziny brata Krzyśka jego synka i żony.
Także prezenty już kupione, jeszcze tylko muszę je popakować.
No i obiecałam, że coś upiekę, także jutro pewnie pół dnia spędzę w kuchni 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jestem tym zachwycona.
Jesteśmy na tym już miesiąc no może trochę ponad miesiąc.
I to jest coś wspaniałego 🙂
Zajebiste smaki, głód nikotynowy zaspokojony w 100%
No i nie śmierdzi, nie trzeba wychodzić, żeby zapalić,

Kupiliśmy w prezencie dla brata Krzyśka i pewnie teścia też będziemy próbowali przekonać 🙂

Przyznam się szczerze ze się tego bardzo bałam, bo dla mnie fajka to rytuał był i chwila relaksu.
Ale to jest na prawdę zajebiste.

Teraz fajki mi strasznie śmierdzą i nie wyobrażam sobie tego zapalić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam wieczorkiem 🙂

dzisiaj mieliśmy urzędowy dzień, tutaj o tyle lepiej że wchodzisz, nikogo nie ma i szybko się załatwia
pogoda z rana była strasznie kiepska, padało a wręcz lało ale po południu się rozpogodziło i Dziewczynki o 20:30 ciężko było zagonić do domu
Weronika dorwała rowerek i szał normalnie.......już przynajmniej wiadomo co dostanie na roczek 🙂 🙂 🙂

ale mnie to muchy wkurrrr......, normalnie są wszędzie a ja ich nie trawię, wrrrrrrrrrr

Dziewczynki już dzisiaj lepiej więc nie będę raczej szła z nimi do lekarza

dobrze że ruch tu się zrobił bo nie było co czytać 😞

Magda gratulacje dla Tomka za postępy 🙂 super że tak dobrze sobie radzi.
Co do lekarza byliśmy dzisiaj w przychodni się zapisać i lekarz już jest w razie W, ale mam nadzieję że często nie będziemy go odwiedzać.

Gosia mi też ciężko uwierzyć w to co się stało, no ale życie.......nie zawsze jest tak jakbyśmy tego chcieli.
Co do kolacji Paulinka jadła by najchętniej jajka i parówki no ale codziennie przecież nie będzie codziennie jadła tego samego stąd moje pytanie. Kanapki też jemy 🙂 tylko Paulina nie zje pomidora, ogórka i w tym mam problem 😞 bo nie wiem jak ją do tego przekonać.

Daga no to Wam się super imprezka w weekend szykuje 🙂
i pochwal się co pieczesz 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teściowe już tak mają 🙂
A piekę standard http://mojewypieki.blox.pl/2012/05/Ciasto-jak-3-BIT.html i to http://mojewypieki.blox.pl/2008/11/Muffiny-mocno-czekoladowe-z-wisniami.html
zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂

U nas cisza 🙂
Kacper ostatnio zrobił się strasznie intensywny.
Skacze, biega, krzyczy, śpiewa, opowiada, no i jak czymś sie bardzo zirytuje to bije 😞
Jest taki energiczny, że czasami mnie to przeraża.
Mówi non stop.
Dzisiaj jak nie było prądu to przybiega do mnie i mówi ; mamusiu zadzwoń do tatusia niech ijoijo przyjedzie bo prąd się skończył 🤪 🤪
I tak cały dzień, albo mi coś opowiada, wymyśla jak nie wiem 😁 😁 😁

Jutro chyba podejdziemy do przedszkola zobaczyć jak to tam wygląda i pewnie trzeba będzie wariata zapisać, niech kto inny się też z nim czasem pomęczy 😉 😉 😉

Cieszę , się, że dziewczynki się lepiej czują, bo miałam straszne wyrzuty sumienia, że to przeze mnie 😞
Na muchy porozwieszajcie sobie lepy to może będzie troszkę lepiej 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...